WTA Tour - Stanford, Waszyngton 3.08.2015 - 9.08.2015

[macias00]

Pavlyuchenkova-Stephens 2 @1.44
Czemuz tak? Teoretycznie Pavlyuchenkova miala ciekawsze mecze w swojej czesci drabinki co przemawia za Rosjanka. Stephens ogolnie nagrala sie duzo mniej, po drodze jeden mecz oddany walkowerem przez Kuznetsova. Wczorajsza wygrana jedank nad Stosur robi wrazenie. Wczoraj Amerykanka pierwszy raz ograla Stosur w karierze i to tez jest plus. Najwieksza motywacja jednak powinien byc fakt, ze Stephens nie wygrala w swojej karierze jeszcze zadnego tytulu WTA Tour. Zawodniczka, ktora byla w polfinalach i cwiercfinalach szlemow i ogrywala duzo wieksze nazwiska, tylko w mniejszych turniejach prawie zawsze spisywala sie fatalnie. Ot caly urok Stephens. Teraz jest wlasnie szansa na debiutanckie zwyciestwo turniejowe. Pavlucyhenkova juz w sumei zgromadzila 7 tytulow singlowych, atutem Rosjank iw tym meczu jak wspominalem to wieksza walka, ktora musuiaal pokonac Rosjanka oraz fakt, ze Pavlyuchenkova raz juz w waszyntonskim finale grala. Stawiam jednak an Stephens, nie ma tutaj kalkulacji, a ambicji na pierwszy triumf nie powinno zabraknac.

Pavlyuchenkova A. - Stephens S. 2 @ 1,44 Bet365 1-6 2-6
Zgadzam się z typem na Stephens. Dodatkowym argumentem powinien być fakt, że Pavla brała medical time-out chyba ze 3 razy. Cały czas miała masowane prawe ramię. Nie wiem na ile to poważne, ale widocznie coś tam jest nie tak. Poza tym, Makarovej po 2 secie dalszą grę uniemożliwiła jakaś kontuzja prawej nogi. Nie wliczając tej kontuzji to Stephens jest spokojnie w stanie ograć Rosjankę. Na pewno dużo lepiej się porusza od Nastki, serwis regularniejszy i nie popełnia tylu błędów z BH. Amerykanka nie ma w kolekcji żadnego tytułu i lepszej okazji może nie mieć w najbliższym czasie. Tym bardziej, że w sezonie na trawie złapała naprawdę wysoką formę i podtrzymuje ją także w US Series. Kurs trochę niski, ale Sloane raczej nie odpuści meczu u siebie i będzie walczyć o ten upragniony pierwszy tytuł w karierze.