1,5K
machiavelli
Użytkownik
penetta ma pewne miejsce w Singapurze czy nie?
WTA Tour - Luxembourg, Moscow, 19.10-25.10.2015
- Utwórz temat tarki16
- Rozpoczęty
- Status
1,5K
M
115
matlaurent
Użytkownik
Vesnina E./Kasatkina D. - Rodina E./Ostapenko J.
typ 2
@ 2.41
Pinnacle
Dla Vesniny już chyba czas pakować walizki. Pomimo tego, że gra w parze młodą waleczną, realnie patrząc, trzeba odpuścić. In minus, to dyspozycja Makarowej, zrezygnowała z tego turnieju z powodu kontuzji. Jednak po grze singlowej Vesniny jakieś wnioski można wyciągnąć: gotowość na wylot. Spotkanie do obserwowania na żywo.
typ 2
@ 2.41
Pinnacle
Dla Vesniny już chyba czas pakować walizki. Pomimo tego, że gra w parze młodą waleczną, realnie patrząc, trzeba odpuścić. In minus, to dyspozycja Makarowej, zrezygnowała z tego turnieju z powodu kontuzji. Jednak po grze singlowej Vesniny jakieś wnioski można wyciągnąć: gotowość na wylot. Spotkanie do obserwowania na żywo.
6,5K
macias00
Użytkownik
Jankovic J. - Minella M. (+1,5 seta) 2 @ 2,60 Betsafe
1,15 na Jankovic zaraz po wygranym turnieju w Hong Kongu, a wcześniej w Guangzhou to idealny typ dla januszy, aby utopić im te śmieszne taśmy. JJ kilka razy w ostatnim czasie podkreślała, że uwielbia Azje, tamtejsze jedzenie i widać po wynikach, że nie są to puste słowa. Serbka złapała dobrą formę i wygrała dwa turnieje rangi WTA 250. Jeszcze w niedziele grała w Hong Kongu, a teraz przylatuje do malutkiego Luksemburga. Minella co roku gra u siebie w domu, więc nie może dziwić WC od organizatorów. Kiedyś solidna tenisistka, teraz musi bujać się po ITFach. Ostatnio wygrała 50k w Kirkland, więc można powiedzieć, że jakąś formę złapała. Wysoka, z silnym uderzeniem, przyzwoicie radząca sobie pod siatką. Do Jankovic nie ma oczywiście podejścia, ale upatruje tu dla niej szansy z racji końcówki sezonu. Jelenie może zająć trochę czasu zanim wejdzie na normalne obroty. Tourne w Azji również może dać się we znaki. Granie po takim kursie w podrzędnym turnieju, na dodatek przed WTA Elity Trophy to spore ryzyko. Mandy nigdy nie przeszła 1 rundy w tym turnieju, ale wysoki kurs na seta dla niej przy obecnej sytuacji jest sporym value.
1,15 na Jankovic zaraz po wygranym turnieju w Hong Kongu, a wcześniej w Guangzhou to idealny typ dla januszy, aby utopić im te śmieszne taśmy. JJ kilka razy w ostatnim czasie podkreślała, że uwielbia Azje, tamtejsze jedzenie i widać po wynikach, że nie są to puste słowa. Serbka złapała dobrą formę i wygrała dwa turnieje rangi WTA 250. Jeszcze w niedziele grała w Hong Kongu, a teraz przylatuje do malutkiego Luksemburga. Minella co roku gra u siebie w domu, więc nie może dziwić WC od organizatorów. Kiedyś solidna tenisistka, teraz musi bujać się po ITFach. Ostatnio wygrała 50k w Kirkland, więc można powiedzieć, że jakąś formę złapała. Wysoka, z silnym uderzeniem, przyzwoicie radząca sobie pod siatką. Do Jankovic nie ma oczywiście podejścia, ale upatruje tu dla niej szansy z racji końcówki sezonu. Jelenie może zająć trochę czasu zanim wejdzie na normalne obroty. Tourne w Azji również może dać się we znaki. Granie po takim kursie w podrzędnym turnieju, na dodatek przed WTA Elity Trophy to spore ryzyko. Mandy nigdy nie przeszła 1 rundy w tym turnieju, ale wysoki kurs na seta dla niej przy obecnej sytuacji jest sporym value.
5,2K
tarki16
Użytkownik
Tsurenko 2.30 1xbet zwrot
Nie wiem, czy w ogóle Włoszka pojawi się jutro na korcie, ale i tak można spróbować, zwłaszcza w buku, który rozlicza krecz zawodniczki. Pennetta zapewniła sobie właśnie, dzięki dzisiejszej wygranej z Gavrilova udział w turnieju dla najlepszej ósemki w Singapurze, a po to tutaj tylko przyjechała, żeby zapewnić sobie udział w tymże turnieju. Więc trzeba się szybko spakować, oszczędzać siły i lecieć szybko, bo w sobotę czeka na nią impreza powitalna dla zawodniczek i losowanie grup. Nic tutaj nie mam więcej do dodania, może tylko powiem o trochę o formie jej przeciwniczki. Ukrainka bardzo śmiało sobie poczyna w tym roku, zwłaszcza na nawierzchni hard, gdzie osiągała najlepsze wyniki. Tutaj w Moskwie pokonała też dobrze dysponowaną Schmiedlova, więc o formę jest bardzo spokojny. Jeśli w ogóle dojdzie do tego spotkania, a mam nadzieję, to Włoszka wyjdzie na kort, zagra jednego seta i podda mecz lub szybko przegra. Trzeba próbować po takim kursie.
Strycova 1.55 1xbet
Czeszka w Linzu osiagneła 1/4 finału i przegrała po walce z Allertovą. Myślę jednak, że najbardziej jej zależało własnie na wygraniu tego turnieju, rok temu była bliska, bo przegrała dopiero w finale w Beck, która o dziwo odpadła dzisiaj z Friedsam. Nie wykluczam nawet tego, że w tym roku wygram, pomimo iż w turnieju mamy Ivanovic czy Bacsinszky, które jednak mogą potraktować te zawody czysto relaksacyjnie. Szwedka za dużo ostatnio grała, w Linzu zaliczyła półfinał i porażka po długim i wyczerpującym spotkaniu z Friedsam, gdzie mecz nie stał na wysokim poziomie, i w dodatku Larsson pod koniec spotkania zupełnie odcięło paliwo. Po 3 dniach zawitała do Luksemburgu i zagrała kolejne ciężkie zawody z Mitu, które trwało grubo ponad 2 godziny. Tenis Czeszki powinien tutaj spokojnie wystarczyć na rywalkę, dobry serwis, mocny return i mocne płaskie uderzenia to może być recepta na Szwedkę, która gra głównie za linią końcową i mocno defensywny tenis, więc może być jej ciężko nawiązać walkę z dobrze dysponowaną Strycovą. Rok temu Czeszka gładko ograła swoją rywalkę, myślę, że tym razem tak łatwego spotkania nie zobaczymy, ale problemów z zameldowaniem się w kolejnej rundzie być nie powinno. Larsson znowu w pewnym momencie zabraknie sił, i całego spotkania od jednej do drugiej strony kortu latać nie będzie.
Nie wiem, czy w ogóle Włoszka pojawi się jutro na korcie, ale i tak można spróbować, zwłaszcza w buku, który rozlicza krecz zawodniczki. Pennetta zapewniła sobie właśnie, dzięki dzisiejszej wygranej z Gavrilova udział w turnieju dla najlepszej ósemki w Singapurze, a po to tutaj tylko przyjechała, żeby zapewnić sobie udział w tymże turnieju. Więc trzeba się szybko spakować, oszczędzać siły i lecieć szybko, bo w sobotę czeka na nią impreza powitalna dla zawodniczek i losowanie grup. Nic tutaj nie mam więcej do dodania, może tylko powiem o trochę o formie jej przeciwniczki. Ukrainka bardzo śmiało sobie poczyna w tym roku, zwłaszcza na nawierzchni hard, gdzie osiągała najlepsze wyniki. Tutaj w Moskwie pokonała też dobrze dysponowaną Schmiedlova, więc o formę jest bardzo spokojny. Jeśli w ogóle dojdzie do tego spotkania, a mam nadzieję, to Włoszka wyjdzie na kort, zagra jednego seta i podda mecz lub szybko przegra. Trzeba próbować po takim kursie.
Strycova 1.55 1xbet
Czeszka w Linzu osiagneła 1/4 finału i przegrała po walce z Allertovą. Myślę jednak, że najbardziej jej zależało własnie na wygraniu tego turnieju, rok temu była bliska, bo przegrała dopiero w finale w Beck, która o dziwo odpadła dzisiaj z Friedsam. Nie wykluczam nawet tego, że w tym roku wygram, pomimo iż w turnieju mamy Ivanovic czy Bacsinszky, które jednak mogą potraktować te zawody czysto relaksacyjnie. Szwedka za dużo ostatnio grała, w Linzu zaliczyła półfinał i porażka po długim i wyczerpującym spotkaniu z Friedsam, gdzie mecz nie stał na wysokim poziomie, i w dodatku Larsson pod koniec spotkania zupełnie odcięło paliwo. Po 3 dniach zawitała do Luksemburgu i zagrała kolejne ciężkie zawody z Mitu, które trwało grubo ponad 2 godziny. Tenis Czeszki powinien tutaj spokojnie wystarczyć na rywalkę, dobry serwis, mocny return i mocne płaskie uderzenia to może być recepta na Szwedkę, która gra głównie za linią końcową i mocno defensywny tenis, więc może być jej ciężko nawiązać walkę z dobrze dysponowaną Strycovą. Rok temu Czeszka gładko ograła swoją rywalkę, myślę, że tym razem tak łatwego spotkania nie zobaczymy, ale problemów z zameldowaniem się w kolejnej rundzie być nie powinno. Larsson znowu w pewnym momencie zabraknie sił, i całego spotkania od jednej do drugiej strony kortu latać nie będzie.
246
tikanes
Użytkownik
Nie będę dzisiaj powtarzał typów na Strycową, bo zostało to już opisane. Polecam bez analizy zagrać również na Friedsam, ale delikatnie, bo Voegele potrafi zagrać na hali. Ale do rzeczy.
Siegemund win a set? yes 1,72
Betfair
Trochę mnie kursy zaskoczyły. Mimo wszystko Niemka nie jest specjalistką od gry na hali, ale spodobała mi się jej gra wczoraj z Bascinsky. Wytrzymywała wymiany i mimo wszystko technicznie Siegemund radzi sobie - skróty, slice i gra przy siatce to dla niej nie problem, co w aspekcie gry z Flipkens ma znaczenie. Myślę, że będziemy świadkami dosyć wyrównanego pojedynku. Trzeba przyznać, że Flipkens potrafi mieć przestoje w grze, poza tym bh tylko slicowany, fh crossowy. Nie powiem, że jest ona przewidywalna, bo byłoby to błędem, ale nie sądzę by wytrzymała na równych - wysokich obrotach oba sety.
Siegemund win a set? yes 1,72
Betfair
Trochę mnie kursy zaskoczyły. Mimo wszystko Niemka nie jest specjalistką od gry na hali, ale spodobała mi się jej gra wczoraj z Bascinsky. Wytrzymywała wymiany i mimo wszystko technicznie Siegemund radzi sobie - skróty, slice i gra przy siatce to dla niej nie problem, co w aspekcie gry z Flipkens ma znaczenie. Myślę, że będziemy świadkami dosyć wyrównanego pojedynku. Trzeba przyznać, że Flipkens potrafi mieć przestoje w grze, poza tym bh tylko slicowany, fh crossowy. Nie powiem, że jest ona przewidywalna, bo byłoby to błędem, ale nie sądzę by wytrzymała na równych - wysokich obrotach oba sety.
5,2K
tarki16
Użytkownik
Voegele +1.5seta 1.88 Pinnacle
Ze strony Szwajcarki mobilizacja i najlepsza gra przychodzi wraz z pojawieniem się zawodów w Linzu i Luksemburgu, wtedy słabiutki sezon odkładany jest na drugi plan, nie patrzymy zupełnie na ranking, tylko możemy podziwiać coś, co wydawałoby się wręcz niemożliwe patrząc na pryzmat całego roku. Voegele w Austrii odpadła z Pavlyuchenkova, późniejszą zwyciężczynią tego turnieju, oraz dzisiejszą finalistką turnieju w Moskwie, więc oczywiście porażka wliczona w rachubę. Ale dzisiaj to lekka przesada, nie róbmy z Niemki aż takiej faworytki. Pokonała Stephens, która przyjechała tutaj po wpisowe i gre na hali raczej omija z daleko, słabiutką w tym sezonie rodaczkę Marie, z którą straciła seta i się strasznie męczyła oraz weterankę z Chorwacji Lucic-Baroni, której jak gra w ogóle nie wychodzi to popełnia masę błędów waląc na wiwat. Z gry Barthel nie zauważyłem nic świadczącego o tym, że jest w bardzo dobrej formie, oczywiście jest to zawodniczka doświadczona, z przyzwoitym serwisem i dobrym uderzeniem, ale na tle Voegele niczym szczególnym się nie wyróżnia. Szwajcarka lubi wchodzić w wymianę, potrafi przyspieszyć, zagrać przy siatce, potrafi zaskoczyć mocnym serwisem, na pewno nie będzie to spacerek dla Barthel jak to pokazują kursy, bo Szwajcarka nie po to walczyła i dotarła do półfinału, żeby bez walki przegrać, jeżeli w ogóle taka porażka nastąpi. Grała tutaj 2 lata temu i po 3 setowym boju górą była Voegele, tym razem może być podobnie, a set w jej wykonaniu po tym co gra na hali, wręcz trzeba zagrać. I jeszcze raz przypomnę, nie ma co patrzeć na ranking, to jedne z ostatnich zawodów w tym roku, masa zawodniczek jest zmęczona trudem całego sezonu, wiec szansa na pokazanie się zawodniczek właśnie takich jak Szwajcarka.
Ze strony Szwajcarki mobilizacja i najlepsza gra przychodzi wraz z pojawieniem się zawodów w Linzu i Luksemburgu, wtedy słabiutki sezon odkładany jest na drugi plan, nie patrzymy zupełnie na ranking, tylko możemy podziwiać coś, co wydawałoby się wręcz niemożliwe patrząc na pryzmat całego roku. Voegele w Austrii odpadła z Pavlyuchenkova, późniejszą zwyciężczynią tego turnieju, oraz dzisiejszą finalistką turnieju w Moskwie, więc oczywiście porażka wliczona w rachubę. Ale dzisiaj to lekka przesada, nie róbmy z Niemki aż takiej faworytki. Pokonała Stephens, która przyjechała tutaj po wpisowe i gre na hali raczej omija z daleko, słabiutką w tym sezonie rodaczkę Marie, z którą straciła seta i się strasznie męczyła oraz weterankę z Chorwacji Lucic-Baroni, której jak gra w ogóle nie wychodzi to popełnia masę błędów waląc na wiwat. Z gry Barthel nie zauważyłem nic świadczącego o tym, że jest w bardzo dobrej formie, oczywiście jest to zawodniczka doświadczona, z przyzwoitym serwisem i dobrym uderzeniem, ale na tle Voegele niczym szczególnym się nie wyróżnia. Szwajcarka lubi wchodzić w wymianę, potrafi przyspieszyć, zagrać przy siatce, potrafi zaskoczyć mocnym serwisem, na pewno nie będzie to spacerek dla Barthel jak to pokazują kursy, bo Szwajcarka nie po to walczyła i dotarła do półfinału, żeby bez walki przegrać, jeżeli w ogóle taka porażka nastąpi. Grała tutaj 2 lata temu i po 3 setowym boju górą była Voegele, tym razem może być podobnie, a set w jej wykonaniu po tym co gra na hali, wręcz trzeba zagrać. I jeszcze raz przypomnę, nie ma co patrzeć na ranking, to jedne z ostatnich zawodów w tym roku, masa zawodniczek jest zmęczona trudem całego sezonu, wiec szansa na pokazanie się zawodniczek właśnie takich jak Szwajcarka.
- Status
