Myślę,że ten mecz może okazać się najlepszym spotkaniem turnieju:
Alize Cornet - Agnieszka Radwańska
To już trzeci pojedynek obu zawodniczek w tym roku, bilans?
Radwa 2-1 Hopman Cup 6-3 6-7 6-2
Radwa 2-0 Indian Wells 7-5 6-3
Reszty chyba nie warto przywoływać,nie będę bazował na wynikach sprzed 5 lat. Mówiąc szczerze,to spodziewałem się trochę lepszej gry Alize w Katowicach. Po zeszłorocznym falstarcie,teraz udało jej się dojść do półfinału polskiej imprezy.W obecnym sezonie jej
tenis wygląda znacznie lepiej, widać wielki progres już od końca stycznia, wygrana z Sereną daje do myślenia.
Isia wpisała się do drabinki głównie ze względu na chęć promocji tenisa w naszym kraju. Sztab szkoleniowy przyznał,że gdyby to była inna 250-tka,to Agnieszka by w niej nie zagrała. Z moich obserwacji wynika,iż Polka ma trudności z wchodzeniem w mecz i w pierwszym secie spisuje się gorzej niż w drugiej odsłonie. Znowu Cornet od razu po wejściu na kort prezentuje wysoki poziom,który ma tendecję do przestojów. Mecze między obiema paniami ostatnio obfitują w dramaturgię - serie przełamań występują u każdej ze stron (ostatnio Cornet zdobyła 15pkt z rzędu,po czym prowadząc *40-15 5-4 przegrała seta 5-7)
Spodziewam się zaciętego meczu. Charakter Alize nie pozwoli jej czegokolwiek się wystraszyć,spanikować. Czuję się świetnie w Spodku, parę godzin temu oświadczyła "I love this tournament!" na swoim Facebooku. Co więcej,sama poprosiła o dziką kartę.
Isia dziś nie zachwyciła mnie swoją grą z bezbarwną Meusburger. Pomimo sporej liczby asów jej gemy serwisowe nie wyglądały solidnie,pozwalała na agresywną grę po drugim podaniu, Yvonne zanotowała wiele winnerów bezpośrednio z returnu.Myślę,że problemy Radwańskiej byłyby większe,gdyby nie styl Yvonne,która preferuje taktykę na przebicie. Agnieszka przyznała,że niezbyt pasuje jej gra na wolniejszej nawierzchnii(swoją drogą,Katowice to chyba jedyny turniej,w którym nawierzchnia zmienia się na półmetku imprezy) i wolałaby zagrać z Cornet na szybszym korcie.
Alize miała szalony mecz z Zakopalova(Koukalova), niestety nie miałem przyjemności go oglądać,jednak można zauważyć,że pierwsze minuty spotkania sprzyjają Francuzce(wygrała pierwsze 4 gemy,później zaczęły się problemy). Zdaję sobie sprawę z większej ilości minut wybieganych na korcie przez Cornet,dlatego liczę na kolejne dobre otwarcie z jej strony.
Niestety sędziowie w Katowicach nie spisują się najlepiej(mówiąc dyplomatycznie). Fatalne błędy w meczach ćwierćfinałowych, piłki lądujące prosto na linii wywoływane jako auty, przez co widzimy frustrację na twarzach uczestniczek turnieju. Zarówno Isia jak i Cornet miały nieprzyjemne incydenty podczas swoich spotkań. Gdyby
Unibet wystawił jakąś przyzwoitą linię na czas trwania meczu,uderzałbym w over, bo Alize bez awantury to nie Alize,a i Aga może coś od siebie dorzucić.
Podsumowując:
Pierwsza partia może być bardziej zacięta niż pozostałe odsłony, tutaj upatruje szansę dla Francuzki, chociaż znając Alize, nie podda się do samego końca(w meczu z Suarez Navarro obroniła 3 piłki meczowe przy serwisie rywalki, następnie wygrała 2 kolejne sety). Drugi set najprawdopodobiej padnie łupem Isii,bo wtedy to Krakowianka gra lepiej,a Alize zwykle zalicza dołek. Mam nadzieję,że obejrzymy wspaniałe,trzysetowe widowisko,które rozbuja widownię w Spodku.
Alize Cornet (+1,5 seta) @2,45 Unibet
Alize Cornet wygra 1. seta @3,90 Unibet 6-0
Over 19,5 gema w meczu @1,87 Unibet