WTA Tour - Eastbourne, 21.06-27.06.2015

[ludozerca]

Gajdosova +1,5 seta - Wozniacki 2,27 Pinnacle Brakło niewiele, ale niestety brakło.
Na początku przytaczam wyniki "faworytek" w swoich pierwszych meczach na trawie w tym sezonie oraz kursy na ich zwycięstwo (z Pinnacle, więc prawie we wszystkich przypadkach najwyższe):
Stephens - Broady 3:6 6:3 7:6 1,28
Suarez Navarro - Babos 6:2 3:6 6:4 1,39
Kerber - Pironkova 6:4 2:6 6:4 1,52
Pliskova - Konta 3:6 6:3 6:4 1,61
Ivanovic - Larcher de Brito 4:6 6:3 6:7 1,15
Muguruza - Rybarikova 3:6 1:6 1,24
Są oczywiście zawodniczki-faworytki, które z teoretycznie słabszymi rywalkami wygrywały swoje pierwsze mecze po powrocie bez straty seta, ale mimo wszystko mamy tutaj do czynienia z pewną tendencją. Widać, że kobietom (zresztą mężczyznom też) trudno jest przestawić się na nawierzchnię trawiastą i stąd te częste straty setów. Z podobną sytuacją mamy do czynienia dzisiaj: Wozniacki, która zresztą nigdy nie była specjalistką od gry na grassie, dostaje Gajdosovą, która jest w rytmie meczowym i notuje coraz lepsze wyniki i kurs na zwycięstwo Dunki wynosi 1,25. Szczerze mówiąc bardzo bym się zdziwił, gdyby Karolajna wyszła na kort i z marszu wygrała to spotkanie 2:0. Duże value według mnie.
PS. Przed chwilą Konta wygrała seta 6:2 z Makarovą ????

 

[mirgosik]

Bouchard 2,1 Bet365 ZWROT. Nie rozumiem tej calej przepychanki, ze jakas zawodniczka nie moze wygrac kilku meczow po kursie 2. Przeciez kurs to tylko matematyczne subiektywne wyrazenie faworyta przez eksperta. Niekoniecznie musi on miec rację. Wg waszej teorii Bouchard nie moze wygrac dwoch meczow po kursie 2, bo co? Bo nie nazywa Konta, ktorej wolno wygrac takie dwa mecze, przez co przegralem? W ogole takich przypadkow w tygodniu jest wiele, ze ktos wygrywa nawet 4 mecze po kursie 2.
Genie dziś rozegrała solidny mecz z groźną Riske. Po tym zwycięstwie wróci pewność siebie, bo tak naprawde w ostatnich tygodniach w grze Bouchard brakowalo tego i detali, jak nawet jej mowil trener Sumyk dzis na korcie. Dzis to w koncu zatrybilo i wierze, ze jutro ta seria bedzie kontynuowana.
Zagra z Belinda Bencic, ktora zmiotla z kortu Madison Keys, ale jak sie okazalo potem Keys miala grype i w ogole ten mecz byl tak bezplciowy, bez ikry, wiec nie przywiazywalbym do tego wagi. Raczej bym patrzyl na mecz z Barthel gdzie musiala bronic az 11 BP.
Nigdy nie bylem fanem jej talentu, nie ma jakiejs wyraznej broni i jak Genie zagra na swoim poziomie to odniesie drugie zwyciestwo. Na pewno nie jest outsiderką w tym meczu jak to widzą bukmacherzy.
Muguruza 1,58 Betsafe
Garbine to ulubienica bukmacherow i zawsze sa na nia zanizone kursy. Myslalem ze na ten mecz mecz znow bedzie marne 1,25 a tu zaskoczenie.
Moze dlatego ze gra z inna ulubienica bukmacherow Johanna Kontą. Brytyjka to zadna wielka tenisistka. Produkt tenisowej Anglii, taki Kyle Edmund w spodnicy.Makarova, ktora dzis pokonala zagrala dzis bardzo slabo i Brytyjka dostala to zwyciestwo w prezencie. Nie ma ona takiego potencjalu jak Hiszpanka. Tydzien temu porazka z Pliskovą, ktora tez wtedy grala swoj pierwszy mecz na trawie jak Makarova.
Garbine wygrala dzis po 3 setach z Herzog. Dwa ostatnie sety to totalna demolka, a mimo to Hiszpanka byla z siebie niezadowolona. To znaczy ze ma rezerwy i stac ja na wiecej. Jednak te rezerwy trzeba bedzie uruchomic w kolejnych rundach, bo na Kontę wystarczy solidny poziom Hiszpanki.

 

[konar25]

Patrzcie państwo padło na Isię!
Kerber dzisiaj zrezygnowała Pliskova dalej chce to ciagnąć hmm przeciez trzeba odpocząć przed Szlemem Karolina daj spokoj.Trafia na Radwańska nikt nie bedzie nic podejrzewał przeciez zagra z polska bestia
Radwańska 1.79 Unibet easy bet

 

[tarki16]

Patrzcie państwo padło na Isię!
Kerber dzisiaj zrezygnowała Pliskova dalej chce to ciagnąć hmm przeciez trzeba odpocząć przed Szlemem Karolina daj spokoj.Trafia na Radwańska nikt nie bedzie nic podejrzewał przeciez zagra z polska bestia

Radwańska 1.72 Unibet

Powiedz mi kiedy Karolina odpuszczała? Powiem Ci, że ona potrafi ciągnąć nawet 3 turnieje pod rząd, dochodząc w każdym do końcowej fazy. Pokazywała wiele razy, jak jest doskonale przygotowana psychicznie i przede wszystkim kondycyjnie do maratonów. Szczerze, to moim zdaniem nie odpuści, może tutaj również zajść daleko - w Wimbledonie nie ma dużo pkt do obrony. Ciekawi Mnie bardzo to spotkanie, Radwańskiej będzie ciężko wyprowadzić z równowagi Pliskovą - psychicznie ona tego nie przegra, w dodatku dyspozycja serwisowa bardzo dobra, a u Polki wszyscy wiemy jak to wygląda w tym roku. Mi mimo wszystko, bliżej tutaj do Karoliny - ma więcej atutów w grze na trawie po swojej stronie.

 

[anderson-silva]

Ponownie idę odważnie przeciwko Sarze Errani. Kurs na Gavrilovą jest całkiem przyjemny i myślę, że warty zagrania. Cóż, od wczoraj za wiele się nic nie zmieniło i niespodziewane zwycięstwo nad Strycovą nie sprawia, iż Sara staje się zawodniczką, na której można polegać na kortach trawiastych. Przede wszystkim Barbora była zupełnie inną zawodniczką niż w meczu z Begu. W pierwszym secie po prostu nie istniała na returnie, wyrzucając wszystko po autach. O ile w drugim i trzecim secie ten aspekt został znacznie poprawiony, co przyczyniło się do wielu przełamań Errani, to problem pojawił się z utrzymywaniem własnego podania. Pierwszy serwis był bardzo nieregularny, a Czeszka nie poradziła sobie ze swoją gorącą głową. Mimo wszystko... ten mecz powinna wygrać. Wymęczyła dwie piłki meczowe w tie-breaku, po czym... przy własnym podaniu posłała DF. No szanujmy się...
Gavrilova to zawodniczka utalentowana, z wciąż nie w pełni odkrytym potencjałem. Wczoraj pokonała inną Włoszkę, Camilę Giorgi, która jest kompletnym przeciwieństwem Sary Errani. Daria wykazała się sporą odpornością psychiczną, mimo przegranego seta oraz piłki meczowej dla przeciwniczki w drugim secie - udało się okiełznać emocje i odnieść zwycięstwo. Gavrilova posiada atut mocnego podania, z Giorgi posłała 9 asów (przy 5 podwójnych, co daje pewną skazę na serwisie) i jak większość Rosjanek - bardzo dobrze czuje się na szybkich kortach. Gra całkiem mądrze i jeśli nie da się "zaczarować" grze Errani to powinna odnieść zwycięstwo, gdyż - w odróżnieniu od gorącej Strycovej - będzie wykorzystywać każde słabsze podanie przeciwniczki.
Daria Gavrilova - Sara Errani 1 @ 1,7 (Ónibet) 2:1 (6:1; 5:7; 6:2)
Kolejny typ to czyste value, nie polecam grać grubo, ale warte przyjrzenia się bliżej spotkanie. Dominica Cibulkova jest nieco deprecjonowana przez bukmacherów, głównie przez brak gry w okresie ostatnich 4 miesięcy. Mimo wszystko - obserwujący poczynania Słowaczki wiedzą, iż poprzez okres swej absencji nie próżnowała - liczne sesje na siłowni, prace nad motoryką (co przed doznaniem kontuzji było problemem) oraz, co najważniejsze, od 10 dni trenuje na trawie. Oczywiście - ogranie meczowe ma ogromne znaczenie, lecz Dominika wycisnęła z przerwy prawdopodobnie maksimum, co udowodniła przeciwko silnej Safarovej. Mam na uwadze to, iż Lucie nie miała zamiaru zabijać się za turniej, w którym nie ma do obrony żadnych punktów (mając na uwadze nadchodzący Wimbledon), lecz przez większość spotkania grała ona na sporej intensywności, a piękna Dominka dzielnie stawiała opór.
Pironkova jest bardzo silną zawodniczką, szczególnie na trawie, tutaj - w Eastbourne - pokonała już zawsze groźną na grassie Erakovic i mocną Stosur, zawodniczki nieprzypadkowe. W Birmingham odpadła już w 2 rundzie... ale z Kerber - zwyciężczynią całego turnieju. Bułgarka wydaje się być w dobrej formie i wcale nie byłbym zdziwiony, jeśli po nieudanym na trawie sezonie 2014 w tym roku osiągnęłaby dobry rezultat na Wimbledonie. No ale... właśnie to "ale". H2H pomiędzy obiema zawodniczkami - 1:8 na niekorzyść Pironkovej. Lata 2006-2015, 5. spotkań na przestrzeni 10-15, czyli nie jest to jakaś prehistoria. Ostatnie spotkanie na tegorocznym Australian Open, gdzie bardzo pewnie wygrała Słowaczka - 6:2; 6:0. Oczywiście, tylko jedno spotkanie zostało rozegrane na trawie... i wygrała je Pironkova, w roku 2012 na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie, ale taki bilans nie bierze się z niczego. Co ciekawe, żadne ze spotkań nie zostało rozegrane na clayu, 8 meczów hard - 1 (z sukcesem Bułgarki) na trawie, czyli nie można też powiedzieć, aby bilans był jakoś niewymierny i nie miał znaczenia przed dzisiejszym spotkaniem.
Wnioski nasuwają się same. Obie zawodniczki posiadają atuty do gry na trawie, za Pironkovą przemawia z pewnością forma, za Cibulkovą - zdecydowanie H2H, bardzo dobra forma fizyczna (z tego, co obserwowałem w meczu z Safarovą) i, mimo wszystko, nie można - w tym momencie - powiedzieć cokolwiek złego na temat jej formy. Moje zdanie jest takie - przy tak wielu rozegranych spotkaniach obie zawodniczki znają już siebie bardzo dobrze i taki bilans siedzi już w głowie. To nie są 4 spotkania i bilans 1:3. To jest blisko 10. spotkań i deklasujące 8. zwycięstw Słowaczki. Pewność siebie i przewaga psychologiczna z pewnością po stronie Cibulkovej jeszcze przed rozpoczęciem spotkania. Moim zdaniem to value, nie zachęcam do grubej gry bo wynik może pójść również w drugą stronę, ale nad zagraniem Pironkovej zastanowiłbym się dwa, a nawet trzy razy i jeśli atakować cokolwiek w tym meczu to z pewnością wybieram Słowaczkę.
Dominica Cibulkova - Tsvetana Pironkova 1 @ 2,19 (Pinnacle) 1:2 (7:6; 4:6; 1:6)

 

[psotnick]

G.Muguruza vs J.Konta
Typ: Powyżej 21 @ 1.74 4-6 6-4 3-6
Typ: Konta, Johanna (+3) @ 1.78
Typ: Konta, Johanna @ 2.41
Marathon

Kursy wystawione w dużej mierze na podstawie rankingu, dla mnie na trawie to zdecydowanie bardziej wyrównane zestawienie, nawet ze wskazaniem na australijską Brytyjkę. Muguruza dopiero zaczyna sezon trawiasty (zresztą wcześniej też formą nie błyszczał a ), w Birmingham szybki wylot po gładkiej wtopie z Rybarikovą (3-6 1-6), wczoraj trzysetówka z Hercog, widać wyraźnie, że to nie jest jej nawierzchnia i ciągle się jej uczy. Z kolei Brytyjce nawierzchnia na pewno nie przeszkadza, a wręcz dużo zyskuje ze swoim niezłym serwem i slajsem. To już trzeci turniej trawiasty i wszędzie przynajmniej dobra forma, kilka cennych zwycięstw, w tym dwie już w Eastbourne (bez straty seta z Diyas i Makarową). Muguruza to hiszpańska wersja taktyki bum-bum, czyli mocno, płasko i na siłę. Coś mi się wydaje, że z niezłą technicznie i dużo wszechstronniejszą Kontą może się okazać dla niej dużo trudniejszą przeciwniczką niż wskazują kursy, piłki zaczną się niżej odbijać, zwłaszcza po slajsach i moc ofensywna Hiszpanki zostanie mocno zredukowana. Ja tu nie widzę faworyta, dlatego stawiam na doga, a chyba najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest wyrównany overowy mecz.

 

[bykuwodzu]

Bouchard NAPEWNO JEST OUTSIDERKA w meczu z Bencic. I ten mecz przegra
Ilez moze Bouchard wygrywac po takich kursach? Dzis pora zeby oddac bukmacherom pieniadze na nia stawiane, do tej pory raczej zabierala tym co przeciwko niej grali.
Jak moze byc na Bouchard kurs 2,37 skoro jest taka och ach no pomyslcie na logike??!!
To jest 'chodzace Allegro' gra cos tylko na szlemach a i to rok temu cos sensownie ostatnio. Totalnie slawa uderzyla do glowy. Kolejna juz wgrana po takim kursie Bouchard to byloby jakies kuriozum. Zdecydowanie przeciwko niej dzis

 

[153040]

Bouchard NAPEWNO JEST OUTSIDERKA w meczu z Bencic. I ten mecz przegra

Ilez moze Bouchard wygrywac po takich kursach? Dzis pora zeby oddac bukmacherom pieniadze na nia stawiane, do tej pory raczej zabierala tym co przeciwko niej grali.

Jak moze byc na Bouchard kurs 2,37 skoro jest taka och ach no pomyslcie na logike??!!

To jest 'chodzace Allegro' gra cos tylko na szlemach a i to rok temu cos sensownie ostatnio. Totalnie slawa uderzyla do glowy. Kolejna juz wgrana po takim kursie Bouchard to byloby jakies kuriozum. Zdecydowanie przeciwko niej dzis

Bencic zgodze sie ze jest faworytką ale nie dlatego ze Bouchard musi w koncu przegrac tylko dlatego ze ostatnio Bencic prezentuje sie bardzo fajnie.

A takie pisanie ze Bouchard musi przegrac bo musi oddac jakies pieniadze do buka czy cos w tym stylu to jakies dziwne rzeczy tutaj wypisujesz.

Nie widze zadnego problemu zeby zawodnik z kursem > 2.00 wygrywal wiele razy

 

[bykuwodzu]

Kto ich tam wie, codziennie sa dziwaczne mecze, dziwaczne kursy, zobacz sobie wczoraj Paulo Carreno Busta co zrobil i jaki smierdzacy kurs byl

 

[mihaal]

Pliskova ma lepszy sezon, lepiej zagrała w zeszłym tygodniu na trawie, lepsze rywalki odprawiała z kwitkiem w tym roku.
Pytanie czy Czeszce będzie się chciało. Ja myślę, że tak. Przecież Wimbledon nie zaczyna się jutro tylko za ładnych parę dni.
Za drobne przy ładnym kursie 2.33

 

[bykuwodzu]

Tie Break chyba zakladasz ze ja sie nie znam na tenisie a nie czytasz dokladnie i w calosci


Co do reszty. Bencic wygra, za chwile napisze ze wygrala i jakie to ma znaczenie? Pokazalem praktyczne wykorzystanie metody, co mi dyskusja nic nie wnoszaca da
No i Bouchard wzywa lekarza zapewne sie wycofa i zagra w Wimbledonie?
Takie cos powinno oznaczac automatyczny zakaz startow przez kilka tygodni cyrk jeden wielki
No i krecz, za taka kpine powinno byc dwa tygodnie odpoczynku ze wzgledow zdrowotnych i to by ukrocilo patologie
Teraz usmiechnieta udziela wywiadu do telewizji zgaduje ze w Wimbledonie juz zagramy Prymusowy odpoczynek by rozwiazal ten cyrk w wykonaniu paniusi Bouchard

 

[merida1879]

Radwanska A. - Pliskova Ka. 0:2 @ 3.15
Widzę ciszę na forum odnośnie meczu Agi z Czeszką. No bez jaj nie ma czego się wstydzić jak ktoś napisze, że Agnieszka tego meczu nie wygra. Po prostu nie ma takiej opcji, no chyba, że Czeszka odpuści sobie, w co niewierze.
Ja rozumiem patriotyzm itd... ale to jest kasa i sentymenty idą na drugi plan.
Zawodniczki są na tyle znane i nie ma co ich charakteryzować. - powodzenia
Ha ha ha [- Ale się usmiałem]
Pomogłem podziękuj

 

[deepred]

???? Daria Gavrilova - Sara Errani
Gavrilova @ 1,73 sportingbet
Gavrilova 2-0 @ 2,82 sportingbet doszła z 0-4 na 5-5 i 40-40 i dała się przełamac przed tb. Typowe WTA. =)
Gavrilova -2g @ 1,80 betsson
Yyy.. czy to są jakieś jaja? Na rywalkę Errani NA TRAWIE! kurs 1,73? No ja w to wchodzę bez zastanowienia. Gra Włoszki na trawie to żenada, wczoraj Strycova pokazała jednak, że potrafi w poziomie żenady osiągnąć wyższy stopień od Włoszki. Jak można z Sarą przegrać na szybkiej nawierzchni? Tego do prawdy nie wiem.
Młodziutka Rosjanka zalicza bardzo dobry sezon i gra świetne mecze z liczącymi się w tourze zawodniczkami. Nie ma dla niej aż tak wielkiego znaczenia, na jakiej gra nawierzchni. W tym roku świetna gra przede wszystkim na clayu. Errani również preferuje grę na clayu, bo tam jej siła, a w zasadzie brak siły nie jest aż tak odczuwalny.
Atutem Rosjanki jest przede wszystkim siła. Jest dobrze zbudowana, zwłaszcza w porównaniu do Errani, która jest raczej drobna. Mocny serwis i forehand, czyli właściwie nic, co wykracza poza ramy kobiecej gry. Co do Errani, to przy niej nawet Radwańska serwuje jak z katapulty. Nie chcę się tutaj pastwić nad Włoszką, ale kiedy ona serwuje, to zanim piłka doleci do rywalki, to może ona zjeść obiad i wypalić szluga. Serwuje z taką szybkością, z jaką większość normalnych kierowców jeździ po terenie zabudowanym. Wiadomo więc jaka to jest szybkość. Na takich kortach Włoszka nie ma prawie żadnych atutów, jest nim jedynie waleczność i nieustępliwość, która jednak z rywalkami mocnymi psychicznie i będącymi w dobrej formie i tak nie ma żadnego znaczenia. Jak dla mnie value-bet i pobieram 3 powyższe bety bez wahania licząc na to, że Rosjanka nie jest jeszcze na tyle zepsuta, by odpuszczać sobie mecze w turniejach poprzedzających znacznie większe, bardziej prestiżowe i o wiele lepiej opłacające się ekonomicznie.

 

[_hank_]

Popatrzcie sobie jakie Pliskova sobie jaja robi z meczu z Agą...ha ha

Mocniejsze słowa cisną się na usta...
Czyżby kuponik nie wszedł ?:]


Dla tych którzy nie mieli okazji oglądać meczu to Agnieszka dzisiaj zmiotła swoją rywalkę i nawet wynik 6:2 6:1 nie oddaje tej gigantycznej przewagi. Radwańska grała dzisiaj kosmiczny wręcz tenis, a różnica klas była aż nadto widoczna. Serwis!!, gra przy siatce, gra kątowa, długość piłki, walka. Wszystko na korzyść Agi. Pliskova żeby wygrać pojedynczy punkt musiała grać perfekcyjnie a i wtedy nie zawsze się udawało.
Oczywiście pewnie znajdą się tacy co będą mówić że Karolina odpuściła ( zwłaszcza Ci którzy na nią postawili), ale prawda jest taka że nie zagrała źle, a z tak dysponowaną Radwańską dobrze zagrać po prostu nie mogła.
Zwycięstwo tym bardziej budujące że z przeciwniczką która prezentuje tenis zdecydowanie nie pasujący Polce.

Teraz czeka na nią Pironkova i trzeba czekać na kursy, chociaż przy tej grze to pewnie nie będą zachęcające.


Po pierwszej połowie sezonu Agnieszka mocno nadwyrężyła moje i nie tylko zaufanie, ale po tym co widziałem w tym turnieju jestem mile zaskoczony.
Osobiście za drobne (przed Wimbledonem chyba nikt grubo nie gra) zagram sobie zwycięstwo Radwańskiej w turnieju.
Jak utrzyma ten poziom to na Wimbledonie powinno być dobrze

 

[berdshit]

Bencic- Konta 1,40 bet365
Szwajcarka jest już w formie od dłuższego czasu i nie ma co na ten temat dywagować. Bouchard grała dzisiaj niezle ale przegrana I seta i bardzo dobra postawa Bencic odebrały jej ochotę do gry, w żadne kontuzje nie wierzę. Konta co miała wygrać to wygrała, co miała przegrać to tez wygrała, ale nie przesadzajmy, ze Szwajcarką w takeij formie nie ma szans wygrac.
Radwańska-Pironkova 1,36 bet365
Aga dzisiaj efektownie pokonała Pliskovą, zwycięstwo to było efektem dobrej gry Agi i być może już innej postawy Czeszki niż w turnieju w Birmingham, wiadomo szlem sie zbliża, może Czeszka gdzies w podswiadomości miała to, ze trzeba złapac kilka dni oddechu. Cholernie nie lubię stawiać na Agę, bo rachunek jaki mógłbym jej wystawić za te wszystkie porażki z Venus Williams lub z Penettą w Miami i ostatnią z Niculescu wyniósłby pewnie więcej niż bedę musiał zapłacić za warunki na studiach, a idzie to w tysiącach złotych. Ale własie ta porażka z Rumunką (cholera wie czy nie ustawiona) napawa mnie optymizmem przed jutrzejszym meczem), bo chyba nikt nie ma wątpliwości, ze czysto sportowo to Bułgarka nie ma szans z Radwańską.

 

[ludozerca]

Bencic- Konta 1,40 Bet365 Szwajcarka jest już w formie od dłuższego czasu i nie ma co na ten temat dywagować. Bouchard grała dzisiaj niezle ale przegrana I seta i bardzo dobra postawa Bencic odebrały jej ochotę do gry, w żadne kontuzje nie wierzę. Konta co miała wygrać to wygrała, co miała przegrać to tez wygrała, ale nie przesadzajmy, ze Szwajcarką w takeij formie nie ma szans wygrac.

Uwielbiam to sformułowanie "nie ma szans". Według wielu ludzi Lu nie miał prawa wygrać dzisiaj z Lopezem, a jednak stało się zupełnie inaczej. Prawda jest taka, że Konta gra w tym turnieju bardzo, bardzo solidnie i przy wsparciu własnej publiczności spokojnie jest w stanie ugrać co najmniej seta z niezbyt mocną psychicznie Bencic. Młoda Szwajcarka gra fajnie, jeśli mecz układa się po jej myśli. Kiedy pojawiają się problemy - wtedy nie jest już tak różowo i Belinda lubi tracić punkty seriami. Owszem, nie przeczę, gra w tym turnieju całkiem nieźle, ale bez przesady. Akurat Konta prezentuje się w tym turnieju zdecydowanie lepiej od Bouchard, która nawet w 1 secie grała nieregularnie i była spóźniona do piłek, tak jakby nie było wszystko ok z jej motoryką (pomijając już ten dziwny krecz w 2 secie). Wsparcie publiczności dodaje Brytyjce skrzydeł i dzisiaj przeciwko Muguruzie było to widoczne, bo w ważnych momentach nie zawodziła. Dla mnie mecz 50/50, a nawet z lekkim wskazaniem na Kontę, która jest lekceważona przez bukmacherów ze względu na stosunkowo niski ranking, więc pobieram Konta +1,5 seta 1,70 w Pinnacle ????
I jeszcze taka ciekawostka: Brytyjka w każdym pojedynku na trawie w tym sezonie wygrywała co najmniej jednego seta. Liczę na podtrzymanie tej passy

 

[bykuwodzu]

Oj i pora zaatakowac nasza rodaczke.

numer 1 u wszystkich bukmacherow, gdzie bym nie spojrzal polecaja na nia grac. Na swoim blogu (i chyba w temacie) mialem wczoraj ze przegra, a rywalke pozamiatala, Pliskowa zagrala totalna zenade, Radwanska tak jakby zagrala promocje, zeby stawiac na nia dzis.

Pewne jest ze z Pironkova bedzie duzo trudniej, handikap tez do zagrania, ale tu bedzie tak ze albo Radwanska wygra i pokryje handikap typu 6-3 6-2 albo 'pisia' to przegra

Niech przegra i wygra Wimbledon, zdecydowanie topowe zawodniczki juz odpoczywaja, jak jej sie bedzie chcialo grac dalej to ustawie sie na jej odstrzelenie juz od pierwszej rundy Wimbledonu. Teraz nalezy odpoczywac, juz jeden dobry mecz zagrany, jest moc, pora na priorytety

Oczywiscie Konta ma wielkie szanse i conajmniej jedna z pan Konta - Pironkova powinna mecz wygrac.

Bo niby gdzie ma sie pokazac? Na Wimbledonie? Siech na sali, tam przyszywani Brytyjczycy beda zbierac baty za batem. Wiec jak juz cos grac to na turniejach, gdzie ci zamierzajacy cos ugrac na SW 19 odpuszczaja.

Jest prosta regula - kto wygrywa takie turnieje placi na turnieju glownym i vice versa, zawodnicy typu Djokovic czy Williams maja takie turnieje gdzies. I taka Stephens znowu polegnie w 1 rundzie jak rok temu

Owszem zawodnik moze zachowac sie nieracjonalnie, ale trzeba o tym pamietac i zaatakowac nastepnym razem gdzie cena tego bedzie zdecydowanie wyzsza.

Tak wiec dzis single

Pironkova 2,95 Bwin
Konta 2,65 Bwin

Szukac mozna wyzszych, juz dwa razy w ostatnich dniach (Nishikori, Bouchard) kosztowaly mnie nie podniesienie grubszych jednostek, jakos te mecze co moi przegrywaja nie chca kreczowac

 

[madman01]

Oj i pora zaatakowac nasza rodaczke.
numer 1 u wszystkich bukmacherow, gdzie bym nie spojrzal polecaja na nia grac. Na swoim blogu (i chyba w temacie) mialem wczoraj ze przegra, a rywalke pozamiatala, Pliskowa zagrala totalna zenade, Radwanska tak jakby zagrala promocje, zeby stawiac na nia dzis.
Pewne jest ze z Pironkova bedzie duzo trudniej, handikap tez do zagrania, ale tu bedzie tak ze albo Radwanska wygra i pokryje handikap typu 6-3 6-2 albo 'pisia' to przegra
Niech przegra i wygra Wimbledon, zdecydowanie topowe zawodniczki juz odpoczywaja, jak jej sie bedzie chcialo grac dalej to ustawie sie na jej odstrzelenie juz od pierwszej rundy Wimbledonu. Teraz nalezy odpoczywac, juz jeden dobry mecz zagrany, jest moc, pora na priorytety
Oczywiscie Konta ma wielkie szanse i conajmniej jedna z pan Konta - Pironkova powinna mecz wygrac.
Bo niby gdzie ma sie pokazac? Na Wimbledonie? Siech na sali, tam przyszywani Brytyjczycy beda zbierac baty za batem. Wiec jak juz cos grac to na turniejach, gdzie ci zamierzajacy cos ugrac na SW 19 odpuszczaja.
Jest prosta regula - kto wygrywa takie turnieje placi na turnieju glownym i vice versa, zawodnicy typu Djokovic czy Williams maja takie turnieje gdzies. I taka Stephens znowu polegnie w 1 rundzie jak rok temu
Owszem zawodnik moze zachowac sie nieracjonalnie, ale trzeba o tym pamietac i zaatakowac nastepnym razem gdzie cena tego bedzie zdecydowanie wyzsza.
Tak wiec dzis single
Pironkova 2,95 Bwin
Konta 2,65 Bwin
Szukac mozna wyzszych, juz dwa razy w ostatnich dniach (Nishikori, Bouchard) kosztowaly mnie nie podniesienie grubszych jednostek, jakos te mecze co moi przegrywaja nie chca kreczowac

Rozbawiłeś mnie swoimi postami wygra albo przegra? To sie zdecyduj wiadomo ze wygra albo przegra. A jesli chodzi o Konte, to jest w dobrej dyspozycji i nie sadze zeby odpadla w pierwszej rundzie w Wimbledonie(chyba zeby trafila na topowa zawodniczke) , na trawie czuje sie wysmienicie, ostatnie 8 pojedynkow na tej nawierzchni to tylko 2 porażki, wygrana m.in z takimi zawodniczkami jak Makarova czy Muguruza. Z Bencic bedzie ciezko wygrać bo Belinda jest obecnie bardzo dobrze dysponowana, i wydaje mi sie ze powinna wygrac, ale Konta powalczy, i nie spisuje ja na straty dlatego wole pograć coś takiego niz zwyciestwo Belindy:
Konta +3,5 gema kurs 1,7
Ilość gemów w meczu + 21,5 kurs 1,72
Bukmacher: Fortuna

 

[psotnick]

Daria Gavrilova - Sloane Stephens
Typ: Sloane Stephens @ 1.49 ZWROT Stephens w/o.. się człowiek natrudzi, a Rosjanka sobie oddaje mecz..
Typ: Sloane Stephens 2-0 @ 2.30
Kursy z Betssona

Gawriłowa już i tak zrobiła w tym turnieju więcej niż mogła się spodziewać, przecież ona już przegrała w kwalifikacjach i do głównej drabinki dostała się jako lucky loser. Potem dwie wymęczone wygrane z Włoszkami (Giorgi i Errani), które regularnością nie grzeszą ostatnio, zwłaszcza oddane seta Errani niezbyt dobrze o niej świadczy. Przecież gemy serwisowe Sary z balonikowymi podaniami to otwarta strzelnica dla ogarniętej returnerki, wystarczy posłać z wygodnej piłki dobrze plasowany return i czekać przy siatce na skończenie akcji. Jakimś cudem w 2 secie to się Rosjance nie udało i musiała swoją wyższość pokazać w decydującym secie. Dzisiaj już tak łatwo nie będzie i o darmowe punkty będzie dużo ciężej, Stephens świetnie serwuje, co zwłaszcza na trawie robi różnicę, do tego jest mobilna i wygląda zaskakująco dobrze na kortach Eastbourne. Na rozkładzie dwie solidne na tej nawierzchni zawodniczki (Suarez-Navarro, Watson), nie oddała im nawet seta. Amerykanka słusznie jest mocną faworytką w tym meczu i jeśli nie dojdą jakieś pozasportowe czynniki, to powinna udowodnić swoją wyższość już w 2 setach.

 

[kain.]

Stephens, Sloane (+1,5s) - Radwanska, Agnieszka @ 1 1.79 Pinnacle ​

Na pierwszy rzut oka typ może wydawać się dość irracjonalny ale nie sądzę żeby tak było, ponieważ Stephens to nie jest żadna amatorka i słaba zawodniczka tylko jedna z tych dziewczyn, które w przyszłości mogą zrobić pewne zamieszanie w tourze. Stephens wchodzi w dobry wiek, ponieważ ma dopiero 22 lata i jest 4 lata młodsza od naszej rodaczki.
Na wstępie chciałbym zacząć od tego, że Wimbledon za pasem i jak to bywa we wszystkich turniejach poprzedzających Wielkie Szlemy każdy zawodnik "topu" albo zawodnik, który po prostu ma co do tego turnieju dość spore oczekiwania nie będzie dawać z siebie wszystkiego w turniejach poprzedzających Wielki Szlem. Warto spojrzeć na równorzędny turniej ATP rozgrywany w Notthingam gdzie w półfinałach zameldowali się zawodnicy, którzy w normalnych turniejach przy normalnie grających lepszych zawodnikach mieliby o wiele mniejsze szanse powodzenia.
Dlatego jestem przekonany, że po pierwsze Radwańska, której Wimbledon jest zdecydowanie najbardziej lubianym turniejem nie będzie dawała z siebie maxa na półfinał turnieju w Eastbourne. Nie uważam, że nie będzie chciała go wygrać/awansować do finału ale z całą pewnością gdzieś tam w głowie będzie miała jednak to, że ten cel numer jeden nadejdzie dopiero za kilka dni i nie trzeba się zajechać, bo może skończyć się blado.
Oprócz tego powiedzmy sobie jasno, że Stephens jest w stanie zagrozić naszej Isi, a już na pewno ma duże szanse na ugranie przynajmniej jednego seta, który jest naprawdę dobrze płatny, bo mamy tutaj kurs prawie 1.80. Stephens posiada fajny serwis, który ma bardzo duże znaczenie właśnie tutaj na trawie i potrafi zagrać mocniej, a w dodatku nie najgorzej porusza się po korcie. Oczywiście spotkań wygranych/rozegranych na trawie Radwańska ma zdecydowanie więcej ale Stephens z bilansem 15/6 nie jest wcale jakimś żółtodziobem, który miałby zebrać tutaj szybki oklep.
Reasumując zdaję sobie sprawę, że Radwańska w tym turnieju wygląda naprawdę dobrze ale właśnie wydaje mi się, że nadeszła pora stracić przynajmniej tego jednego seta (ostatnie 3 spotkania wygrane 2:0). Wcale się nie zdziwię jeśli Radwańska nawet przegrałaby ten mecz, bo tak jak mówię każdy zdaje sobie sprawę, że zaraz będziemy mieć Wimbledon w którym Radwańska przy dobrej albo bardzo dobrej grze jest w stanie zajść całkiem daleko.
Stephens nie wygrała jeszcze żadnego turnieju rangi WTA - dla niej z całą pewnością będzie to dość duża szansa na awans do finału (który też będzie jej dziewiczym występem). Motywacji z całą pewnością nie powinno zabraknąć, a już dodając, że Stephens była w ćwierćfinale juniorskiego Wimbledonu czy też w normalnym ćwierćfinale Wimbledonu pań to już kreuje się nam obraz młodej zawodniczki, która z całą pewnością nie powinna jutro łatwo puścić tego meczu.