WTA Tour - Birminghan, Nurnberg 10.06-16.06.2013

[jasmin_bogow]

Sabina Lisicki - Mirjana Lucic
Typ 1 kurs 1.29
Pinnacle

Kolejny mecz z serii pewniaków jak dla mnie. Szukanie tutaj wygranej Mirjany jest szukaniem sensacji na siłę. Trawa jest w mojej opinii idealnie stworzona dla Lisicki, zresztą, aby to potwierdzić wystarczy spojrzeć na jej ostatnie wyniki na tej nawierzchni. Raz tylko zaliczyła wpadkę i to uwaga, z Ulą! ???? A reszta to naprawdę fajne wygrane, wysokie miejsca w turniejach, przegrane z zawodniczkami, z którymi miała pełne prawo przegrać. Jasne, Mirjana też sobie radzi...ale na trawie to nie poziom Niemki. Sabina może być sobie nieustabilizowana formą, może mieć swoje humory, ale nie na trawie. Nie z taką przeciwniczką. Polecam!

 

[wroblos]

Black/Eraković - Chan H-C./Huber L. 1 [1.50] Milenium
Jedyne co jest dziwne w tym sezonie to straszne roszady w składach deblowych,lecz debel Black/Eraković to jak dla mnie dosyć dobra mieszanka na trawniki w Birmingham. 19-nasto letnia no name Hao-Ching Chan to dziewczyna bez żadnych sukcesów,która w parze zagra z doświadczoną reprezentantką Stanów Zjednoczonych,Liezel Huber.
Na przeciwnej stronie siatki staną dwie przyjaciółki Cara Black i Marina Eraković ,które w tym roku całkiem ładnie pogrywają(bilans 11/3).Fakt,który jeszcze bardziej przemawia za parą Black/Eraković to to,że Tajwanka dzisiaj po raz pierwszy będzie grać na trawie.Dodam jeszcze,że Eraković dobrze spisuje się na nawierzchni trawiastej.

//Edit: a jednak warte ryzyka :razz:

 

[dx2]

Mirjana też sobie radzi...ale na trawie to nie poziom Niemki.

Jako ciekawostke dodam, ze i Lisicki i Lucic byly polfinalistkami Wimbledonu. Lisicki 2 lata temu, a Lucic ... 14 lat temu. Czasem w typach jest wiecej niz sie spodziewamy, ale oczywiscie Lisicki duza faworytka, gdyz 2 lata temu gdy zdarzyl sie ten polfinal Wimbledonu to w Birmingham byla bezkonkurencyjnie najlepsza, wygrywajac ten turniej. 1,29 jednak...czy ja wiem ? Niespodzianki raczej nie bedzie, ale raczej nic to nie wnosi.

 

[jasmin_bogow]

Black/Eraković - Chan H-C./Huber L. 1 [1.50] Milenium

Jedyne co jest dziwne w tym sezonie to straszne roszady w składach deblowych,lecz debel Black/Eraković to jak dla mnie dosyć dobra mieszanka na trawniki w Birmingham. 19-nasto letnia no name Hao-Ching Chan to dziewczyna bez żadnych sukcesów,która w parze zagra z doświadczoną reprezentantką Stanów Zjednoczonych,Liezel Huber.
Na przeciwnej stronie siatki staną dwie przyjaciółki Cara Black i Marina Eraković ,które w tym roku całkiem ładnie pogrywają(bilans 11/3).Fakt,który jeszcze bardziej przemawia za parą Black/Eraković to to,że Tajwanka dzisiaj po raz pierwszy będzie grać na trawie.Dodam jeszcze,że Eraković dobrze spisuje się na nawierzchni trawiastej.

Uważałbym! Black jest siłą napędową jednego teamu, Huber drugiego - a obie Panie znają się jak łyse konie. Erakovic jest w formie, ale Chan to też doświadczona deblistka. Jak dla mnie 1.50 niewarte ryzyka!

 

[flejter]

Witam.
Na piątek mam takie oto typ

S.Cirstea - D.Vekic 1 @ 1.65 pinnaclesports
Nie wiem czemu jest, aż tak duży kurs na Rumunkę, obecnie numer 24 w rankingu ATP, a w tym turnieju jest rozstawiona z numerem 3. Natomiast jej przeciwniczka pochodzi z Chorwacji, i obecnie zajmuje miejsce 89 w rankingu ATP. Jak widać różnica jest duża. W tym turnieju nadzwyczaj dobrze prezentuje się Cirstea. Pokonując
66 rakietę ATP Pironkovą 2:0 [6:4 6:4] oraz
40 rakiete ATP młoda Serbkę Jovanovski 2:1 [ 6:1, 1:6, 6:1 ]
co jest dość ciekawym wynikiem, przyznam się szczerze że nie oglądałem meczu, no ale wynik mówi sam za siebie 2 sety na korzyść Cirstei 6:1 6:1 widać widać forma jest.
Natomiast jej rywalka w tym turnieju grała już z 3 zawodniczkami
C.Giorgi Ranking ATP : 92 - 2:0 [ 7:6 6:3 ]
U.Radwańska Ranking ATP : 38 - 2:0 [ 6:3 6:2 ]
oraz M.Sanchez Ranking ATP : 119 - 2-1 [ 6:4 2:6 2:6 ]
Mogło by się wydawać że Vekic też przeszła jak burza, no ale jak widać w ostatnim meczu z Sanchez pierwszego seta przegrała, tak samo wygrała z naszą Urszula. ale jak wiemy nie jest to jej ulubiona nawierzchnia, Co jest najlepsze Kevcic ma zaledwie 17 lat !. Więc jest bardzo młodą zawodniczka i nie sadzę by pokonała w tym meczu o 6 lat starsza Cirste'a . Doświadczenie Cirstei oraz zimna głowa pomogą jej wygrać ten mecz ????

Pozdrawiam

 

[kontekst]

Wczoraj polecałem grać na Danielę, bo to co reprezentowała formą Mladenović - dawało wiele do życzenia, lecz kiedy zawodniczki stanęły na przeciwko siebie tak formę dosyć szybko zweryfikował kort. A o poziomie mówią statystki, które wyglądają jakoś tak(Hantuchova/Mladanevic): podwójne błędy 10 do 8 , serwis 65% do 52% przy czym 14asów Mladanevic, punkty z pierwszego podania 57% do 73%. Daniela zanim wczuła się w kort minęło 1.5seta. Przy czym wtedy rozluźniła się Mladanevic i już nie siadało wszystko w kort jak trzeba. Ku Schiavone kieruje mnie jej równość błędów (średnia ok.8), serwis (średnia ok 60%), punkty z pierwszego podania (średnia ok. 74%) wszystko to ostatnie 3 spotkania w Birmingham. Ich wcześniejsze h2h z cegły to 3:0 dla Schiavone, a cegła niezbyt się różni od trawy, z tym że tutaj 'łódź' nad którą leci piłka(nad siatką) jest najniżej i u Danieli dziś było bardzo widać, że nie jest wczuta w kort/nawierzchnię dlatego autowała sporo piłek, a i z serwisem problem był.
Schiavone +1.5set. 1.61 PinnacleSports
Schiavone wygra. 2.52 MarathonBet

Jako drugie spotkanie wybrałem słabą wg. mnie Safarovą. To co zagrała z Karatantchevą w pierwszej rundzie było gorsze niż dzisiejsze spotkanie Hantuchova - Mladanovic, potem było spotkanie z młodą Torro-Flor i niestety (stety) tez miałem okazję to spotkanie oglądnąć. Nic nie było zmienione względem spotkania nr.1 Safarova wszystkie piłki w środek, bez przyśpieszeń stanowczo - nudno. Halep ma formę/potencjał aby tutaj zajść dalej. Nie miałem okazji jej spotkań oglądać, bo nie grała na kortach z kamerą (mowa tu o spotkaniu z Min), i grała ona bardzo poprawnie przy swoim, gemy zdecydowanie wygrywane, a w drugim secie przełamanie na zakończenie seta zrobiła dość łatwo (obserwując punkty), dlatego specjalnie nie doszukuję się niespodzianki.

Halep wygra. 1.67 MarathonBet

I znowu gramy mocno na Lisicki. Wczoraj Mirjana postawiła twarde warunki, dzisiaj z RIske powinno być już prościej. Sabine przeszła przez piekło, udowodniła, że ma w sobie to coś, co chce ten turniej wygrać. Riske to nikt specjalny, na pewno nie na Sabine w formie. Do kuponu idealne.

A dla mnie Sabina nie jest żadną promocją na dzisiejszy dzień. W tym sezonie pokonała; Jankovic, Cibulkovą i Karolinę Pliskova z tych równych zawodniczek. Wczoraj jak piszesz Barroni stawiła opór i za lekko Sabina nie wygrała tego spotkania, a też nie jest ona jakoś specjalnie równa zawodniczką jezeli piszemy o Mirjanie... Przy czym Riske może i grała na celge w niszowych turniejach, ale wyniki ma jak dotychczas do zaakceptowania. Nottingham i porazka z Kontą, która zaprezentowała się tam bardzo dobrze.. tutaj (Birmingham) Alison gra od 1rundy kwalifikacji, cały czas trzyma drugie podanie na około 55%, serwis 75%, liczba niewymuszonych błedów zminimalizowana. Alison była tutaj w półfinale w 2010, gdzie poległa po 3ch setach z Marią Sharapova, w 2011 była w ćwierćfinale gdzie odpadła z Hantuchova (wtedy poległa w finale z Lisicki). Moze to drugie nazwisko teraz już nie wzbudza emocji, ale w tamtych latach było to bardzo dobre osiągnięcie jak na młodą Alison.
Reasumując. Sabina w tym sezonie nie zachwyca, Alison miala dwa dobre wyniki, sama twierdzi, że kort jej odpowiada. Więc ja bym się ukierunkował w
Riske +1.5seta 2.15 PinnacleSports

ale traktuję to spotkanie jako no-bet. Za bardzo nierówna jest Lisicki, a za młoda Alison.

 

[jasmin_bogow]

Sabine Lisicki - Alison Riske
Typ 1 Kurs 1.36
Pinnacle

I znowu gramy mocno na Lisicki. Wczoraj Mirjana postawiła twarde warunki, dzisiaj z RIske powinno być już prościej. Sabine przeszła przez piekło, udowodniła, że ma w sobie to coś, co chce ten turniej wygrać. Riske to nikt specjalny, na pewno nie na Sabine w formie. Do kuponu idealne.

 

[psotnick]

Sorana Cirstea – Donna Vekic
Typ: Sorana Cirstea @ 1.704 pinnacle 2-6 1-6 :kwasny4565: beznadziejny typ tak jak beznadziejna była dzisiaj Cirstea.. od 2-0 w 1 secie bilans gemów 1-12, Vekić nie nie musiała właściwie nic robić..

Po wczorajszych komediowych występach aż strach cokolwiek typować, ale obok takiego kursu na Rumunkę trudno przejść obojętnie. Nie licząc drugiego seta z wczorajszego meczu z Jovanovski Cirstea prezentuje się lepiej niż ostatnio nas do tego przyzwyczaiła. Przede wszystkim świetnie trafia pierwszym serwisem (68%), a to ustawia grę w jej gemach i daje masę łatwych punktów (77%) wliczając w to 12 asów. Gorzej jest z drugim podaniem, które jest jak najbardziej do atakowania, ale na szczęście to małe zagrożenie, bo siedzi pierwsze podanie. Oczywiście nadal gra bardzo ryzykownie, strzela z obu skrzydeł jak rewolwerowiec, co wprawdzie generuje mnóstwo winnerów, ale też niemało błędów. Wprawdzie Rumunce rywalki niezbyt przeszkadzały, ale Vekic to miała wprost drabinkę marzenie. Chorwacka nastolatka najpierw łatwo ograła niedomagające ostatnio Giorgi i Ulkę, a wczoraj z problemami Amerykankę Sanchez, która trawę to chyba ostatnio widziała na imprezie w akademiku. Vekic do melodia przyszłości, choć przyznaję, że dobrze brzmiąca. Dzisiaj stawiam na bardziej doświadczoną Rumunkę i jej świetną formę serwisową.

 

[medek]

S.Cirstea - D.Vekic 1 @ 1.65 pinnaclesports

Też myślałem o tym meczu . Niestety prognozy pogody na dziś nie są pocieszające :? Rain rain ...a pozatym rain.

Cirstea wczoraj miała 13 asów , Vekic tylko 6 . Jedyne moje zmartwienie to niski procent wygranych piłek po drugim serwisie. Sądze jednak , że delikatny handicap powinnień wejśc (tylko o której godzinie ?????? )

S. Cirstea - D. Vekic 1 -1,5 gema @ 1.83 Unibet

 

[dx2]

Rybarikova-Vekic 1 @1.75
Ten mecz to troche wyzwanie, a lubie takie... Zaczne od mlodej Chorwatki, ktora robi tutaj furore. Niezbyt wiele wiem generalnie o tej zawodniczce, bo na korcie jej nie widzialem, ale z wyczytanych informacji wiem tyle, ze na pewno nalezy do grupy zawodniczek przypominajacych swoj wiek, tak jak dla przykladu Putintseva czy Kleybanova lub Kvitova, gdy pojawialy sie w wiekszych turniejach w tourze. Jestem wiec wrecz pewien, ze tutaj jest sporo tenisa silowego. Chorwatka wszystkie mecze wygrala dosc pewnie, wiec kluczem jest postawa Rybarikovej. Rybarikova to jak juz napisalem przy meczu z Johansson to duza klasa w tym turnieju i triumfatorka z 2009 roku, co dobitnie pokazuje ze czuje sie dobre na tutejszych kortach. Jest to rowniez finalistka juniorskiego Wimbledonu, wiec jej predyspozycji do gry na trawie kwestionowac nie nalezy. Rybarikova miala trudne mecze z Johansson czy Flipkens i to zaprocentuje moim zdaniem, jak to czesto ma miejsce w pozniejszych fazach turnieju. Vekic moze i dysponuije mocnym podaniem, jak zakladam, ale Keys czy Flipkens, ktore Slowaczka ograla, tez w tym aspekcie maja duzo do zaoferowania. Nie wiem na ile wymierny byl mecz Rybarikovej z Keys, bo Amerykanke ujrzymy dzis w kwalifikacjach do Eastbourne, ale wciaz Rybarikova wyglada mi dobrze, a nie sadze zeby Keys kombinowala cokolwiek, bo sukcesow to mloda Amerykanka nie ma narazie. No i na koncu mamy ten mecz Vekic-Cirstea, wygrany 6-2 6-1, tylko ze ja nie bardzo w ten wynik wierze od czysto sportowej strony i moim zdaniem Cirstea dala sobie w tym meczu po prostu spokoj. Sam przebieg meczu irytujacy na pewno. Deszcz przerwal to spotkanie przy stanie 2-3 patrzac od strony Rumunki. Po wznowieniu gry poszlo od razu przelamanie i przegrany set troche pozniej. Ilez to juz razy zawodnicy/zawodniczki pasowaly, po przegranym secie, gdy byl notorycznie problem z opadami deszczu. W drugim secie tez bylo jakos podobie. Cirstea przegrywala bodajze 1-2 i znowu gre przerywano z powodu deszczu. Nie wiem, wg mnie byl to efekt zniechcecinia Rumunki w tym meczu. Zawsze martwi mnie jak zawodnik/zawodniczka przegra seta i nie idzie dograc meczu z powodu deszczu, bo pozniej czesto konczy sie 0-2. Cirstea raczje dla tego turnieju "zabijac" sie nie chciala, bo Rumunka slynie z kaprysow, ze turnije bardzo donbre przeplata slabymi, a Birmingham pula nagrod nigdy nie kusilo, takze wierze tutaj bardziej w Rybarikova, dla ktorej ten turniej ma znaczenie, a ktora dobrze "budowala forme" na przestrzeni calego turnieju, jak to ktos okreslil przy inym meczu. Czy mam racje czy nie, nie wiem i byc moze Veic zaskoczy mnie totalnie, ale odczucia mam takie jak opisalem powyzej.

 

[radomiak1910]

Tenis, WTA Birmingham, 15.06 13:00
Rybarikova - Vekic
typ: 2-0
3,00
Williamhill
Analiza
Dzis kolejne spotkania turnieju WTA w Birmingham, jestesmy na etapie polfinalow, Rybarikova zmierzy sie z mlodziutka Chorwatka, Vekic. Chorwatka robi furore w tym roku, z reszta juz w poprzednim pokazywala sie z dobrej strony, Donna nie ma skonczonych 17 lat, jesli bedzie sie tak rozwijac, to conajmniej przyszle top 3. Jednak nie wybiegajmy w przyszlosc. To dopiero nastolatka. Ograla tu Ule, Giorgi, Sanchez i Cirstea, umowmy sie na ta chwile przecietne zawodniczki. Rowniez taka jest Rybarikova. Jednakze... Slowaczka swietnie czuje sie na trawie, podobnie w 2011 roku zaszla tu tak daleko. Do grassu idealnie pasuje jej styl gry, niezle serwuje, czesto zmienia tempo. Sadze, ze Chorwatka moze dzis tego nie wytrzymac. To nie jest juz przeciwniczka na jedno kopyto, gra tak lub tak, Rybarikova ma wiecej repertuaru tenisowego po swojej stronie i doswiadczenia i to ona powinna awansowac do jutrzejszego finalu.

 

[promark]

???? Riske A. - Hantuchova D. 1 @ 2.48 Pinnacle
Cóź, gram na młodą Australijkę bo widzę w niej spory talent. Kurs jak najbardziej do tego zachęca. Danieli już nie powinno być w turnieju powinna przegrać z Schiavone (Włoszce zabrakło sił pod koniec miała już 3-0 w TB), oraz z Mladenovic (mecz patologia, zwroty akcji itp). Riske pokonała wyżej notowaną i faworytkę tego turnieju Lisicki oraz solidną na grassie Paszek. W kursie widzę value, mecz za chwilkę więc polecam singla za średnią stawkę.

 

[kontekst]

To teraz będzie masówka na finał w Birmingham, ale w zasadzie mnie to nie dziwi. A dlaczego? Bo forma/błędy graczy jest dla mnie niezrozumiała i pewnie paru osób co oglądają te spotkania tez. Po tym jak Rybarikova odprawia dość pewnie Keys, tak trafia na młodą Donne. Daniela wygrywa z Francska, która ta słania się z braku sił już na korcie i przegrywa 7punktów z rzędu w decydującym gemie (tie-break'u), seta 3ciego miała już 0:3 trochę szkoda. Ale jesteśmy rundę dalej i mamy półfinał Alison Riske - Daniela Hantuchova i nieszczęsny deszcz.. Riske nie zasłuzyła na finał i tak się stało, tylko znowu Daniela (nie wiem czy przez nastrój czy przez rozluźnienie się), kiedy to 'weszły' w kort przerywa deszcz i potem kolejna niepewność powoduje przełamanie się po niewymuszonych błędach.
Jak napisałem wyżej, zawodniczki kiedy to już wczuły się w kort tak zaczął padać deszcz i musiały się chować do szatni, dzięki temu właśnie odpadła Lisicki (która ma cieżkie poczatki zazwyczaj) czy właśnie Daniela przegrała pierwszy set. A może po prostu za daleko wychodzę wyobrożnią.
W każdym razie ja to widze tak, Vekic może zdobyć bardzo ważne punkty. Cały czas gra równo pierwszym jak i drugim podaniem, tutaj drugie jest bardziej ważne. Liczba niewymuszonych błędów cały czas umiarkowana jak i podwójnych błędów. Daniela gra spotkanie w spotkaniu dosyć nierówno - początki bardzo niepewne i zanim się rozkręci tak sądzę iż może być już po przełamania, a może po secie. Zawodnicy zmieniając nawierzchnię z rundy na rundę są coraz lepsi - u niej tego brak, i nie można tego tłumaczyć nie wgraniem się w nawierzchnię z takim stażem zawodowym. Liczę na pełną koncentrację Donny, gram +1.5, a za ew. wygraną gram zwycięstwo.
Mój post jest moim obiektywnym podsumowaniem turnieju. Jutro postaram się go może jakos poprawić, aby każdy zrozumiał i uzupełnię może w to co chciałem wam przekazać a brakło mi teraz tego w myśli.

Vekic D. +1.5set 1.50 Unibet
Vekic D. wygra 2.35 Unibet

"She was playing quite well in the second set and I wasn't playing that well, but the rain delay helped me regroup and my coach told me a few things that helped a lot too," Vekic said. "I just had to work on my serve and be more patient and stay in the points more, and I'm happy I found a way to win.
"I didn't play my best tennis but I'm proud that at the end of the day I won the match."

"In Tashkent I played a lot of matches - I came through the qualies - so I was very, very tired," she said. "I didn't really enjoy the finals there. I was too tired and just too nervous to enjoy it. So tomorrow I'm going to enjoy every second. If I win I win, but I have a lot more years to play and win if I don't."

Fakt był rzeczywisty był tak jak się wypowiedziała, w secie 2 zagrała słabo, ale zwycięstwo to zwycięstwo i jezeli chodzi o finał to nie do końca mi się chce mieć wiarę w zdanie iż ma czas na wygrywanie. Taka wygrana bardzo, by podbudowała skromną jak dotychczas Donne. +1.5nadal polecam, zwycięstwo za ew. wygraną mozna sobie odpuścić, ja już zagrałem więc nic z tym nie zrobie, a też nie żałuję nic. Szanse dla mnie się nie zmieniają.

 

[mad3rs]

???? Vekić D. v Hantuchova D. 6:7, 4:6
1,74 Betfair
Ja tutaj gram na zwycięstwo bardziej doświadczonej zawodniczki, Donna zrobiła już tutaj w Birmingham bardzo dużo i na tym powinno się zakończyć. Nie jest jeszcze na tyle dojrzałą tenisistką, żeby wygrać w finale z Danielą, która może nie gra wspaniale jednak po słabych momentach potrafi się odbudować co pokazywała w kilku meczach. Daniela potrafi grać tutaj bardzo dobrze jak i fatalnie. Gdy będzie padać deszcz i mecz będzie przerywany, wtedy będę się obawiał o wynik tego meczu bo za każdym razem Hantuchova bardzo źle wchodziła w mecz. Obie Panie nigdy nie spotkały się w bezpośrednim pojedynku, dziś będzie pierwsza szansa. Jak dla mnie Hantuchova musi tutaj wygrać, musi. Bardzo cenię Słowaczkę i życzę jej powrotu na wyższe miejsca rankingowe a dzisiejsze zwycięstwo mogłoby jej w tym tylko pomóc.

 

[jasmin_bogow]

???? Vekić D. v Hantuchova D.
1,74 Betfair

Ja tutaj gram na zwycięstwo bardziej doświadczonej zawodniczki, Donna zrobiła już tutaj w Birmingham bardzo dużo i na tym powinno się zakończyć. Nie jest jeszcze na tyle dojrzałą tenisistką, żeby wygrać w finale z Danielą, która może nie gra wspaniale jednak po słabych momentach potrafi się odbudować co pokazywała w kilku meczach. Daniela potrafi grać tutaj bardzo dobrze jak i fatalnie. Gdy będzie padać deszcz i mecz będzie przerywany, wtedy będę się obawiał o wynik tego meczu bo za każdym razem Hantuchova bardzo źle wchodziła w mecz. Obie Panie nigdy nie spotkały się w bezpośrednim pojedynku, dziś będzie pierwsza szansa. Jak dla mnie Hantuchova musi tutaj wygrać, musi. Bardzo cenię Słowaczkę i życzę jej powrotu na wyższe miejsca rankingowe a dzisiejsze zwycięstwo mogłoby jej w tym tylko pomóc.

W pełni podpinam się pod ten typ. Hantuchova powinna zjeść młodziutką Vekić doświadczeniem. Vekić nie miała jeszcze zbyt wiele okazji żeby grać w finałach turniejów WTA ( chyba raz, jeśli dobrze pamiętam ) a więc w porównaniu z nią Hantuchova to stara wyjadaczka. Jasne, Vekić ma fajny serwis, fajnie sobie radzi...ale Daniela już po drodze pokonała kilka nawet większych przeszkód.

 

[kontekst]

A ja się pokuszę o post podsumowania po spotkaniu ogólnie mój mózg został zniszczony przez to co zawodniczki pozostawiły na korcie. Daniela tak jak przedmówcy napisali - doświadczenie powinno wygrać i tak też się stało, Daniela dostrzegła, że Donna ma problemy z nogami (można by tłumaczyć nie za wielki wzrost), ale jest wiele takich zawodniczek które są niewielkie i walcza - przykład prosty Errani. Ale nie mierzmy za wysoko i nie stawiajmy ich od razu koło siebie. Donna zostawiała za sobą nogi musi nad tym popracować i będzie się liczyć w kolejnych turniejach w przyszłości. Predyspozycje z 'góry ciała', ma bo o tyle ile mocny serwis, mocny return - ogólnie dzisiaj nie padało i mogłem zobaczyć 'pełnowymiarowe' spotkanie, które pokazało to umiejętności jednej jak i drugiej. I dotychczasowe spotkania, które były przeplatane błędami - błędami - błędami, tak tutaj przeszło mi to w niepamięć.

Co do +1.5 jak i zwycięstwa na mecz. Nie udało się, w TB brakło niewiele, w secie dwa trochę kondycji, trochę sprytu Danieli przy piłce meczowej i to by było na tyle tłumaczenia. Finał godny zapamietania.

Dodam, że brak mi było gry przy siatce, dropów. Ogólnie coś na miarę Niculescu, ale o poziom/dwa wyżej.