No to może ja pokaże mój najszczęśliwszy kupon.
http://i39.tinypic.com/15f3fgo.jpg
Wypisze w podpunktach do każdego meczu najkrócej jak się da dlaczego ten kupon był baaardzo 'fuksiarski':
Bolton - Arsenal (-1.5) - Arsenal przegrywał 0:1, ale w pierwszej połowie w dwie minuty wyszli na prowadzenie. Gola na 3:1 strzelili w bodajże 88 minucie.
Le Havre - Lyon (1 poł. - kon.) 2/2 - Gola w pierwszej połowie Lyon zdobył z karnego w 44 minucie.
Grenoble - Bordeaux 2 - Bordeaux grało prawie cały mecz w 10, a od bodajże 60 minuty w 9 i zdołali wygrać mecz po golu w 82 minucie.
Atletico (-1.5) - Huelva - tutaj akurat nie było kłopotów. Atletico wygrało gładko 4:0
Karpat - Assat - Karpat wygrał z tego co pamiętam w 3 tercji.
Ta wygrana smakowała wyjątkowo słodko ???? Pamiętam jeszcze mojego "węża na Lige Mistrzów, gdzie za 3 zł wygrałem niecałe 400 zł i wtedy stawiałem na Porto z Besiktasem i gola na 1:0 strzelił Quaresma w 93 min.)