World Grand Prix 2015

[mariok1992]

World Grand Prix 2015

Oficjalna strona: WGP 2015
Początek rozgrywek: 26 czerwca 2015
O formule:
28 drużyn zostało podzielone na trzy dywizje.Wszystkie drużyny będą rywalizowały w weekendy, grając trzy spotkania w 4-zespołowych grupach (grupy od A do Q).
I dywizja (FIVB):
Brazylia, Japonia, Serbia, Tajlandia, Chiny, Niemcy, Dominikana, Rosja, Belgia, Włochy, Turcja, USA.
12 zespołów będzie walczyło w meczach pre-eliminacyjnych przez trzy weekendy. I dywizja rozpoczyna rywalizacje 3 lipca w grupach od A do I. Po kolejnych 3 tygodniach najlepsze 5 zespołów awansuje do Final Six. Z góry zapewniony awans ma drużyna USA jako gospodarz tegorocznego Finału rozgrywek. Finałowy turniej odbędzie się w mieście Omaha.
II dywizja (FIVB):
Argentyna, Chorwacja, Czechy, Holandia, Bułgaria, Kanada, Portoryko, Polska.
8 zespołów zawalczy w pre-eliminacjach, które będą trwały przez dwa weekendy, w grupach od J do M. Rywalizacja startuje 3 lipca. Po 2 tygodniach trzy najlepsze zespoły awansują do Final Four. Polska po raz kolejny jest gospodarzem turnieju finałowego, więc udział w FF ma zapewniony. Finałowy turniej odbędzie się w Lublinie.
III dywizja (FIVB):
Algieria, Kuba, Kazachstan, Kolumbia, Kenia, Meksyk, Peru, Australia.
8 drużyn będzie walczyło w pre-eliminacjach, które potrwają dwa weekendy. Rywalizacja startuje 26 czerwca w grupach od N do Q. Najlepsze trzy zespoły awansują do turnieju finałowego wraz z gospodarzem, czyli Australią. Final Four III dywizji odbędzie się w mieście Canberra.

Zapraszam do dyskusji!
​

 

[redwitz]

Peru - Kolumbia
Mecz III dywizji, więc nie ma co szalec że stawką. Zwłaszcza, że obie drużyny też raczej nie prezentują najwyższego poziomu.
Niedawno na turnieju panamerykanskim Kolumbia wygrała z Peru 3:2 (turniej rozgrywany byl w Peru). W drugim spotkaniu rozgrywanym w tym roku pomiędzy tymi zespołami (chyba kwalifikacje do Pucharu Świata) również było 5 setow, ale tym razem góra było Peru.
Ekipy Kolumbii w akcji nie widziałem i nie wiem też za dużo na ich temat. Z tego co widziałem maja całkiem wysoki skład, więc domyslam się, że będą całkiem mocne (jak na warunki III dywizji) w bloku.
Większość zawodniczek z pierwszego składu to dosyć młode dziewczyny.
Peruwianki widzieliśmy w akcji rok temu i pomimo tego, że za dużo spotkań nie wygrały to pokazały sporo ciekawej siatkówki.
Tutaj też kilka młodych zawodniczek, które z tego co kojarze maja spory potencjał. Kluczowa będzie postawa trzech skrzydłowych, a konkretnie Ruedy, Leyvy (1996) i Frias (1997). Czasami brakuje trochę centymetrów na siatce. Pamietam, że dysponują całkiem dobrą i trudna zagrywka.
Kolumbijki to spora niewiadoma, z ciekawością zobacze (jak będzie transmisja) co sobą prezentują.
Tak jak pisalem, nie ma co szalec ze stawka, raczej rekreacyjny typ.
Peruwianki rok temu pokazały fajna, urozmaicona siatkówkę. Większość zawodniczek już grała rok temu, przynajmniej te kluczowe o których pisalem. Licze na Peru.
Kurs może jeszcze będzie wyższy, ciężko powiedzieć.
Mecz na neutralnym terenie.
Typ:
Peru @ 2.21 Pinnacle
Peru +1.5 seta @ 1.53 Pinnacle

EDIT: Dorzucilem +1.5 seta.

 

[konju1]

Przyda się przed weekendem. Tyle udało mi się znaleźć. W niedzielę gdzieś czytałem o składzie Rosji, ale nie mogę znaleźć tego teraz. Wiem, że słabszym składem lecą, ktoś tam jeszcze chyba odpoczywa.
Niemcy:
S: Weiß, Hanke
OPP: Kozuch, Lippmann
OH: Brinker, Weihenmaier, Stigrot, Poll, Schaefer
MB: Brandt, Schwertmann, Schölzel
L: Dürr, Thomsen

Polska:
Rozgrywające: Natalia Piekarczyk, Ewelina Tobiasz
Atakująca: Tamara Kaliszuk
Przyjmujące: Aleksandra Wójcik, Ewelina Sieczka, Anna Grejman, Daria Paszek
Środkowe: Agnieszka Kąkolewska, Aleksandra Sikorska, Zuzanna Efimienko, Gabriela Polańska
Libero: Aleksandra Krzos

Portoryko:
Rozgrywające: Vilmarie Mojica, Natalia Valentín
Przyjmujące: Aury Cruz, Stephanie Enright, Yarimar Rosa
Atakujące: Karina Ocasio, Shirley Ferrer
Środkowe: Sheila Ocasio, Alexandra Oquendo, Lynda Morales
Libero: Debora Seilhamer, Nayka Benítez

Bułgaria:
Rozgrywające: Pietia Barákova, Christina Guncheva
Przyjmujące: Eva Yaneva, Gergana Ivanova, Desislava Nikolova, Simona Dimitrova
Środkowe: Milena Dimova, Mira Todorova, Gabriela Koeva
Atakujące: Silvana Chausheva, Julia Stoyanova
Libero: Joan Todorova

Argentyna: Setters: Yael Castiglione -y Clarisa Sagardia.
Opposite players: Leticia Boscacci - Carla Castiglione.
Middle spikers: Emilce Sosa - Florencia Busquets - Julieta Lazcano.
Wing spikers: Yamila Nizetich, Josefina Fernandez, Elina Rodríguez, Marcia Scacchi.
Libero : Tatiana Rizzo

Tajlandia:
Link

Turcja:
S: Nilay Özdemir - Cagla Akin
Opp: Polen Uslupehlivan - Gözde Yilmaz
MB: Asli Kalac - Ceylan Arisan - Dicle Babat - Kübra Akman
OH: Neriman Özsoy - Seda Aslanyürek - Güldeniz Önal - Meliha Ismailoglu
Libero: Gizem Karadayi - Merve Dalbeler
Japonia:
S: Chizuru Kotoh, Haruka Miyashita
WS: Saori Kimura, Yuki Ishii, Sarina Koga, Mami Uchiseto, Yurie Nabeya, Miyu Nagaoka, Saori Sakoda
MB: Mai Yamaguchi, Riho Otake, Haruyo Shimamura
L: Kotoki Zayasu, Mio Sato

Holandia:
S : Laura Dijkema, Femke Stoltenborg
OPP : Lonneke Slöetjes
MB : Robin de Kuijf, Quinta Steenbergen, Yvon Beliën, Nicole Koolhas, Nicole Oude Luttikhuis
OH : Maret Balkestein-Grothues(Captain), Anne Buijs, Celeste Plak, Judith Pietersen
L : Myrthe Schoot, Kirsten Knip

Belgia:
S : Ilka van de Vyver, Jasmien Biebauw
Opp's : Karolina Goliat, Kaja Grobelna
MB's : Freya Aelbrecht, Sarah Cools, Laura Heyrman, Nathalie Lemmens
OH's : Charlotte Leys, Els Vandesteene, Lorena Cianci, Celine Van Gestel
Liberos : Valérie Courtois, Britt Ruysschaert

Chorwacja:
S:Vedrana Jakšetić, Ivona Ćaćić
OH: Senna Ušić Jogunica, Dinka Kulić, Nikolina Jelić, Lucija Mlinar
OPP: Samanta Fabris
MB: Tamara Sušić, Bernarda Ćutuk, Iva Jurišić
L: Marija Ušić, Marija Prša

Serbia:
S : Bojana Zivkovic, Danica Radenkovic, Sladjana Mirkovic
OPP : Ana Bjelica, Marta Drpa, Adela Helić
MB : Maja Savić, Mina Popović
OH : Brižitka Molnar, Tijana Malešević, Bjanka Buša
L : Suzana Ćebić

Włochy:
S : Ofelia Malinov ed Alessia Orro
OPP : Valentina Diouf e Indre Sorokaite
MB : Valentina Arrighetti, Cristina Chirichella, Raphaela Folie e Martina Guiggi
OH : Caterina Bosetti, Lucia Bosetti, Pola Egonu, Alessia Gennari, Miriam Sylla e Valentina Tirozzi
L : Monica De Gennaro e Stefania Sansonna

Brazylia:
Setters: Dani Lins and Macris
OHs: Gabi, Natália, Mari and Fe Garay
OPPs: Joycinha and Monique
MBs: Adenízia, Carol, Jucy and Bárbara (also OPP)
Liberos: Camila Brait and Léia

USA:
S: Kreklow, Thompson
Opp: Lowe, Fawcett
OH: Robinson, Hill, Vansant, Easy
MB: Gibbemeyer, Dixon, Paolini, Jackson
L: Banwarth, Miyashiro

Czechy:
S: Smutná Lucie, Vincourová Pavla
Skrzydła: Havelková Helena, Hodanová Eva, Kossanyiová Andrea, Kvapilová Michala, Mlejnková Michaela, Toufarová Marie, Vanžurová Tereza
Środkowe: Purchartová Barbora, Sajdová Nikol, Trnková Veronika
Libero: Dostálová Veronika, Melichárková Šárka

Dodałem kilka składów innych reprezentacji //mariok

 

[redwitz]

Niemcy - Rosja
Niemki w lekko zmienionym składzie w porównaniu do tego co było w Baku. Brakuje Apitz (czasami zmieniała Weiss na rozegraniu), Geerties i Silge (podstawowa przyjmująca i podstawowa środkowa z Baku). W ich miejsce: Hanke, Poll, Schaefer, Scholzel.
Brinker, Kozuch, Weiss, Brandt i libero Durr sa, więc trzon zespołu pozostał.
Skład Rosjanek:
Rozgrywające: Ekaterina Kosianenko, Olga Efimova
Atakujące: Natalia Obmochaeva, Natalia Malykh
Środkowe: Ekaterina Lyubushkina, Irina Fetisova, Ekaterina Orlova, Anastasia Samoylenko
Przyjmujące: Alexandra Pasynkova, Ksenia Ilchenko, Ksenia Kravchenko, Olga Biryukova
Libero: Anna Malova, Yana Scherban
Jak widac skład Rosjanek na kolana nie rzuca. Jest Obmochaeva czy Malykh na ataku, ale przyjęcie według mnie wygląda mocno przeciętnie. Kosheleva, Gamova, Startseva i Shashkova dołączyć maja później (w różnych momentach sezonu pewnie). Szczerze mówiąc nie wiem dlaczego nie mamw szerokim składzie Kutiukovej, która jest jedną z najlepszych rosyjskich zawodniczek.
Z racji tego, że najpierw były Igrzyska Europejskie, a teraz trwa Uniwersjada to z kilku zawodniczek trener Mariczew skorzystać nie może
Rosjanki grały w pucharze Borysa Jelcyna, gdzie nie straciły nawet seta. Niemki już trochę pograly w Montreux i na Igrzyskach Europejskich, więc jakieś tam zgranie już powinno być.
Turnie rozgrywany w Chinach (oprócz Chinek, Niemek i Rosjanek w tej grupie są Dominikanki), więc nie ma mowy o tym, że któras z drużyn ma przewagę parkietu.
Z tego co kojarze to Niemki maja słaby bilans z Rosjankami. Teraz jednak początek sezonu, skład Rosjanek wcale jakiś wybitny nie jest (oprócz Pasynkovej to reszta zawodniczek na przyjeciu młoda).
Nie widzę tutaj szybkiego zwycięstwa Rosjanek.
Nie wszystkie buki wystawiły jeszcze kursy z tego co widziałem. Mecz rano, więc siedzieć i wyczekiwac na ofertę nie będę, bo czasu brak.
Ze stawka nie ma co szalec, bo dla Rosjanek to pierwszy poważny mecz, a Niemki jednak z lekkimi korektami, do tego po turnieju w Baku.
Typy:
Niemcy +2.5 seta @ 1.44 MarathonBet
Niemcy +1.5 seta @ 2.36 MarathonBet

EDIT: Yana Scherban jednak normalnie śmiga na przyjęciu.

 

[mariok1992]

Holandia - Czechy
Mecz rozgrywany w Chorwacji.
Holenderki zawiodły na IE, grały tam przeciętnie. Spodziewam się poprawy na WGP. Wypadła Debby Stam. Przestoje to bolączka Holenderek, system grania jest całkiem przyjemny dla oka.
Czeszki w przeciętnym zestawieniu. Bardzo słaby środek siatki, brakuje arcyważnej atakującej Havlickovej, dużo będzie zależeć od Havelkovej. Brakuje siły ognia, na Jelcynie przegrały z młodymi Chinkami i dostały lanie od Rosjanek (pozostałe drużyny żenująco słabe).
Holenderki mają łagodny wstępniak w tej edycji WGP, powinny dość łatwo zgarnąć 3 pkt, one tutaj stawiają warunki. Spora szansa na 3-0.
Moje propozycje:
Holandia -2.5 --- 2.50 @ WilliamHill

 

[redwitz]

Włochy - Belgia​

Turniej rozgrywany w Ankarze.
Wczoraj obie drużyny miały okazję zadebiutować w tegorocznej edycji WGP. Włoszki przegrały po zaciętym spotkaniu 1:3 z Amerykanami, a Belgijki pokonały 3:0 niedawne triumfatorką IE i zarazem gospodynie tego turnjeju, Turczynki.
Nie widziałem obu spotkań, ale widziałem dluzsze fragmenty.
Włoszki postawiły się Amerykankom, ale nie ma się co dziwić, bo maja całkiem dobry skład, a Amerykanki trochę jednak rezerwowy.
Strasznie słaby mecz z obu stron jeśli chodzi o skuteczność w ataku. Italia zaczęła w ustawieniu z Diouf na ataku i Lucia Bosetti - Genneri na przyjeciu. Diouf dostała jednak szybką zmianę i w jej miejsce pojawiła się Sorokaite. Rozgrywająca Malinov spory talent, z racji tego, że to młoda zawodniczka to jeszcze trochę brakuje jej regularności. Papiery na granie na wysokim poziomie ma.
Fajnie Włoszki pograly blokiem wczoraj. Trochę jednak nie wykorzystały szans jakie miały w tym spotkaniu, bo spokojnie mogły urwac przynajmniej drugiego seta, a ich wygrana też zaskoczeniem by nie była patrząc przez pryzmat całego spotkania.
Belgijki dość zaskakujaco, strasznie łatwo ograly gospodynie, czyli Turczynki. Tylko w trzecim secie była walka, a poprzednie gładko wygrane przez Belgię do 13 i 17. Wynik robi wrażenie, zwłaszcza jak przypomnimy sobie na jakim poziomie grały Turczynki w Igrzyskach Europejskich.
Jeszcze krótko tylko o Turczynkach, bo kogoś może to interesować. W porównaniu do finału IE z Polkami to po stronie tureckiej brakowało tylko (albo aż) rozgrywającej Naz Aydemir. Wynik może dziwić, ale z drugiej strony niektóre zawodniczki może potrzebują trochę odpoczynku. Taka Ozsoy mocno obciążona była w sezonie klubowym, a teraz grała w większości spotkań w Montreux i w Baku.
Co do Belgijek to wyjściowy skład taki jak w Baku, tylko że bez Lisy Van Hecke, która i tak podczas IE strasznie nierówno grała. Zastępuje ją Kaja Grobelna, która jakoś wybitni nie gra, ale daje radę.
Można było przed startem sezonu zastanawiać się jak Belgijki sobie poradza bez Dirickx czy Rousseaux, ale jak widać nie było się o co martwić.
Ciekawy system gry, bardzo dobrze bronią. Szanują piłkę i starają się naprawdę nie popełniać prostych błędów. Bardzo fajnie gra Ilka Van De Vyver, sporo gry ze środkiem i to naprawdę często niekonwencjonalnej.
Charlotte Leys pokazuje całkiem niezłą dyspozycję, a od niej bardzo dużo zależy w tym zespole. Nieoceniona dla drużyny jest również środkowa Freya Aelbrecht. I nie chodzi tu tylko o umiejętności sportowe (chociaż te również na wysokim poziomie), ale głównie o mentalność.
Z wszystkich drużyn tej grupy najlepiej wczoraj zaprezentowały się Belgijki. Wyglądały świeżo, trochę już pograly w miare powaznych spotkan w tym składzie w przeciwieństwie do Wloszek.
Włoszki indywidualnie maja lepsze zawodniczki, ale lepsza drużynę i lepiej dopracowany system gry maja chyba jednak Belgijki. Nie zmienia to faktu, że faworytkami są Włoszki.
Wydaje mi się jednak, że nakręcone po wczorajszym bardzo dobrym spotkaniu są w stanie urwac coś Wloszkom.
Typ:
Belgia +1.5 seta @ 2.22 MarathonBet

Portoryko - Polska
Tutaj krótko, bo spotkania Portoryko z Kanada nie widziałem, a starcie Polek z Bułgarkami co chwilę było przerywane (kłopoty z transmisja).
Zespół spotykały sie rok temu w WGP trzykrotnie i za każdym razem góra były Portorykanki (dwa razy 3:1 i raz 3:0).
Polki w przeciętnym zestawieniu. Sporo młodych zawodniczek, niektóre z nich trochę już pograly na arenie międzynarodowej, niektore z nich udają, że coś potrafią. Nieważne.
Mocna strona Polek na pewno będzie zagrywka i blok. Akurat zagrywke Polki prawie zawsze maja dosyć trudna. Wysokie środkowe to zawsze spore zagrożenie. Z drugiej strony Portorykanki to nie rezerwy Bułgarek i nie ma co liczyć, że aż tak będą się od bloku odbijać.
Skrzydłowe po stronie Polski przeciętne. Młoda, utalentowana Grejman (chyba jedna z niewielu zawodniczek z tego składu, która naprawde ma spory potencjał, szkoda tylko, że ostatnie dwa sezonu klubowe spędzone w klaskaczu), mocno przeciętna Kaliszuk na ataku i Daria Paszek, która wyróżnia się dobra zagrywka.
Co do Portorykanek to maja przede wszystkim doświadczony, ograny i zgrany zespół. Siostry Ocasio, Aurea Cruz, Enright, Rosa czy Oquendo pokazywały w poprzednim sezonie naprawdę ciekawą siatkówkę (jak na tą dywizje).
Całkiem dobrze bronią, potrafią grac środkiem. Naprawdę dobrze przyjmują (przynajmniej zazwyczaj tak to wygląda) przez co mogą grać szybko.
Nie widzę tu zbyt wielu argumentów przemawiających za Polkami. Dochodzi własny parkiet u Portorykanek.
Typ:
Portoryko @ 1.42 Uni

 

[anfa_]

Portoryko- Polska
Polki rezerwowym składem. Grają młode dziewczyny. Udało mi się wczoraj obejrzeć szarpiący stream z meczu i Bułgarki nie kończyły nic ze skrzydeł. 21 bloków punktowych naszych dziewczyn w ciągu 3 setów mówi samo za siebie. Mimo 3-0 nasze traciły błędy seriami, sety prawie na styku. Wielkie problemy z rozegraniem, dobrym przyjęciem i grą na kontrach. Bułgarki jeszcze gorzej. Ciężko im było wyprowadzić akcje a 22 pkt! zdobyły po błędach (Polki 16). Moim zdaniem dziś Portoryko powinno je gładko zbić na swoim parkiecie. Są bardziej doświadczone, grają zdecydowanie lepszą siatkówkę niż Bułgarki i wczoraj gładko ograły Kanadę. Stratę seta uznaję za wypadek przy pracy.
Portoryko -1,5 seta
1.90 bet365

 

[redwitz]

Krótko, bo jestem obecnie na wakacjach.
Chiny - Rosja
Chinki to absolutna światowa czołówka. Niesamowicie niewygodny rywal ze względu na to, że maja mało słabych punktów. Najsłabszym jest chyba przyjęcie, ale maja zawodniczki dobre na wysokiej piłce. Bardzo mocne w bloku, dobrze bronia (nie tak dobrze jak Japonki, ale dobrze). Połączenie tego co najlepsze że wszystkich styli.
Zawodniczki jeszcze młode, ale już ukształtowane i bardzo dobre.
Rosjanki na razie dwa zwycięstwa i grają dobrze. Nie wiem jednak czym w takim zestawieniu miałyby wygrać z Chinami, które grają u siebie.
Typ:
Chiny @ 1.26 MarathonBet

Kanada - Polska
Kanada jak na razie wygrana i przegrana. Z Portorykankami porażka była włączona. Wygrana z przecietnymi Bulgarkami w pięciu setach chwały nie przynosi.
Polki pewnie pokonały Bułgarię i przegrały z Portorykankami.
Kanada na pewno dobrze gra w bloku, całkiem nieźle zagrywaja. Problemy pojawiają się jednak w przyjęciu, w obronie i w ataku. Tabitha Love coś tam gra, ale reszta to mocno przeciętne zawodniczki.
Polki mnie w tym zestawieniu nie przekonują. Całkiem dobre środkowe, ale jakoś w ataku słabo wykorzystywane. Dobry blok, bardzo dobra zagrywka. Brakuje trochę dziewczyny, która na wysokiej piłce by pociągnęła, a Kaliszuk to na pewno nie ten typ zawodniczki.
Polki może nie rzucają na kolana, ale kultura gry będzie po ich stronie. Kanadyjki szarpia. Dobre sety przeplatają znacznie gorsza, szarpana gra. Jak dla mnie zwycięstwo Polek.
Typ:
Polska @ 1.30 MarathonBet

Peru - Kazachstan
Peruwianki po slabiutkim meczu z Kolumbia zagrały dobry mecz i pokonały faworyzowaną Kubę (chcialem grać w stronę Peru, ale spekalem).
Kubanki też nierówno. Wygrana w trzech setach z Kazachstanem i porażka w takim samym stosunku z Peru.
Co do Kazachstanu to grają prostą siatkówke. Taka Rosja sprzed kilku lat, tylko zawodniczki znacznie slabsze. Nie ma Mudritskayi, która przez lata była liderka tego zespołu. Niby starają się, zeby ten rozkład ataku jakoś wyglądał, ale sam w miarę dobry rozkład ataku nie wystarczy.
Peruwianki faluja, bo maja sporo młodych zawodniczek. Potencjał te dziewczyny maja naprawdę spory, ale regularność dopiero przyjdzie. Ciekawa zagrywka, po skrzydłach grają szybko.
Kazachstan nic tutaj na razie nie pokazał. Jeżeli swoje zagrają Peruwianki to spokojnie wygrają.
Typ:
Peru @ 1.45 MarathonBet

AKO: 2.38

 

[mariok1992]

Krótko, bo rozwaliłem sobie palec, wolno i ciężko mi się przez to piszę...
Kenia - Algieria
Pojedynek zespołów z Afryki. Kenijki mają dużą przewagę na siatce, zwyczajnie są sporo lepsze co stale udowadniają. Niedawno dwa razy ograły Algierki po 3-0 w Mistrzostwach kontynentu kontrolując sety. Rok temu na WGP je zlały. Teraz także powinno skończyć się szybko, a kursy zachęcające.
Moje propozycje:
Kenia -2.5 --- 1.83 @ WilliamHill

Polska - Kanada
Polki w eksperymentalnym zestawieniu jakoś sobie radzą. Fajerwerków nie ma i nie będzie, no bo z czego? ???? Kanada to słabeusze. Bardzo słabe przyjęcie, lubią tracić punkty seriami. Najlepiej chyba funkcjonuje gra środkiem, czasem swój dzień ma Tabi Love. Na farcie urwały seta Puerto, ograły żenujące Bułgarki, dziś nie powinny ugrać punktów.
Moje propozycje:
Polska -7.5 --- 1.80 @ Bet365

Kuba - Kolumbia
By obstawiać mecze Kubanek trzeba mieć wyczucie, może dziś utrafię. Dlaczego? Są samo-destrukcyjne. Wczoraj mimo tego, że były relatywnie lepszym zespołem przegrały 0-3 z Peru, wszystko przez swoje błędy. Podobnie było tydzień temu w meczu z Kazachstanem (przegrały 2-3). Dziś liczę, że zagrają w miarę poprawnie i zgarną komplet, wszak są lepsze.
Moje propozycje:
Kuba -1.5 --- 2.14 @ PinnacleSports

Meksyk - Australia
Australijki w takim składzie są słabsze nawet od Algierek. Gra Meksykanek bardziej przypomina siatkówkę, brakuje im warunków fizycznych, ale coś tam potrafią poodbijać. Przy najmocniejszym składzie powinny spokojnie wygrać. W sety nie wchodzę, choć 3-0 prawdopodobne, ale o wpadkę nie trudno, więc atakuje handicap punktowy. Niestety Bet365 nie ma tego meczu w ofercie, więc trzeba szukać u ruskich...
Moje propozycje:
Meksyk -10.5 --- 1.91 @ MarathonBet

Pograłem jeszcze zlepkę zwycięstw z małych kursów: Polska + Meksyk + Portoryko + Kenia. W Sportingbecie łączny kurs na takie cacko 2.09, dla mnie bardzo warto, stawka spora.

 

[lubinek95]

Poda ktoś składy Japonek i Włoszek na mecz, który jutro zostanie rozegrany i czy Japonki to aż takie faworytki tego spotkania, że taka linia kursów

 

[mariok1992]

S: Chizuru Kotoh, Haruka Miyashita
WS: Saori Kimura (C), Miyu Nagaoka, Sarina Koga, Yuki Ishii, Saori Sakoda, Airi Miyabe, Yurie Nabeya
MB: Mai Yamaguchi, Haruyo Shimamura, Riho Otake
L: Kotoki Zayasu, Mio Sato

S: Malinov - Orro
OH: L.Bosetti - Gennari - C. Bosetti - Tirozzi - Sylla - Egonu
MB: Arrighetti (C)- Chirichella - Guiggi - Folie
OPP: Sorokaite - Diouf
L: De Gennaro - Sansonna

 

[redwitz]

Krótko, bo cały czas na wakacjach i dodatkowo na tablecie.

Bułgaria - Chorwacja
Bułgarki u siebie w ten weekend.
Poprzedni weekend ciężko ocenic. Żałosny występ przeciwko Polkom. Potem jednak dwa zwycięstwa w pięciu setach z Kanada i Portoryko. Szczególnie wygrana z Portorykankami była sporym zaskoczeniem, ale nie widziałem calego spotkania, więc ciężko coś więcej napisać.
Chorwatki bardzo, bardzo słabo w pierwszy weekend. Tylko jeden set urwany Argentynie, a tak to porażki w trzech partiach z Holandia i Czaszkami.
Obie drużyny w takich samych zestawieniach jak tydzień temu. Skład Bułgarek na kolana nie rzuca. U Chorwatek kilku dobrych zawodniczek brakuje, w ten weekend ma podobno więcej grać rozgrywająca Grbac.
Co do Bułgarek to wysokie dziewczyny, ale jednak trochę ograniczone. Eva Yaneva chyba najbardziej znana, jak na razie przeciętnie, ale to i tak lepiej niz pozostałe koleżanki. Dobrze nawet grają w bloku, ale straszne problemy maja momentami ze skonczeniem akcji.
Co do Chorwatek to mocno ciągnie im grę Samanta Fabris. Nieźle grała też doświadczona Senna Usic. Chociaż chyba doznała jakiejś kontuzji, nie wiem jak poważna. Jak zagra Grbac to znacznie lepiej wyglądać będzie rozegranie.
Obie druzynh przeciętne kadrowo. Bułgarki u siebie, ostatnio wygrały z faworyzowanymi Portorykankami. Chorwatki strasznie słabo wypadły w pierwszy weekend, ale w taki zestawieniach obie drużyny są słabe.
Obie drużyny będą falowac i grać nierówno. W trzech setach się nie skończy.
Typ:
Over 3.5 seta @ 1.50 Pinnacle
Portoryko - Czechy
Portoryko dwie wygrane i porazka w pierwszy weekend. Taki sam bilans Czeszek.
Co do Portorykanek to pisalem o nich ostatnio. Trochę dziwne, że zespół, który jest doświadczony i ograny przegrywa z przecietnymi Bulgarkami.
Portorykanki maja fajnie poukładana grę, czasami przy słabszym przyjęciu brakuje siły w ataku. Przy dobrym dograniu zazwyczaj idzie szybka piłka. Przyjmujące zdecydowanie pod szybka piłkę.
Czeszki chyba bez Havlickovej w dalszym ciągu. Liderka jest Havelkova, która jednak gra obecnie trochę poniżej własnych możliwości. Może się podobac młoda Mlejnkova (naprawdę spory talent), która chyba wywalczyła sobie miejsce w podstawowym składzie.
Mecz na neutralnym terenie, w Bułgarii.
Faworytem Czeszki, ale z drugiej strony jest spora szansa na długie spotkanie. Obie drużyny mogą prezentować podobny poziom.
Typ:
Over 3.5 seta @ 1.43 Pinnacle

 

[cesarz]

Brazylia - Belgia
Zastanawia mnie tak niski kurs na Brazylię w meczu z Belgią, czy to nie przesada?!
Chciałbym poznać opinię Redwitza na ten temat o ile znajdzie chwilkę ????
Mam świadomość, że Brazylijki to absolutny top kobiecej siatkówki i jak mają dzień, to są w stanie ograć 3:0 każdą reprezentację, ale ale...
Belgijki to nie jest jakiś zespół do bicia, stale czynią postępy i grają całkiem fajną poukładaną siatkówkę. Popełniają mało błędów własnych, w miarę solidne przyjęcie no po prostu nie sądzę, że dadzą się ograć Brazylijkom w każdym z setów do 18 i poniżej, może nawet urwą seta...
Suma punktów w meczu - powyżej 129,5 kurs 1,80
I tak jeszcze bardziej ryzykownie:
Suma punktów zdobytych w 1. secie - powyżej 45,5 kurs 2,75
I bardzo ryzykownie:
Handicap setowy - Belgia +2,5 seta kurs 3,30

 

[redwitz]

Co do Belgii to wiadomo, że to jest zespol, który może powalczyc z prawie każda drużyna.
Z drugiej strony to zespół, któremu po prostu wszystko w danym meczu musi zagrać. Jak jakiś element nie funkcjonuje albo któras zawodniczka gra słabiej (albo jej zmienniczka nie trzyma poziomu) to maja problem. Zwłaszcza z mocnymi zespołami.
Dodatkowo tydzień temu nie było Van Hecke (nie wiem jak jest teraz, może znowu jej nie ma), a jednak przy słabszym przyjęciu czasami brakuje im siły ognia w ataku i brakuje takiej zawodniczki, która pociągnie to na wysokiej piłce.
W pierwszy weekend pokonały Turczynki w trzech setach, a potem nie ugraly seta z Wloszkami i Amerykankami.
Kursy ciekawe i wysokie, ale też spore ryzyko.

 

[adasko6910]

Polska - Holandia
Chwilę po północy zacznie się spotkanie, gdzie faworyt jest tylko jeden - Holandia.
Pomarańczowe wygrały ostatnie 3 spotkania, gdzie były faworytkami, ale wygrane wysoko sety mogą robić wrażenie. Zespół widać jest w dobrej formy i ona cały czas rośnie. Pewna zagrywka i dobrze zgrana obrona z blokiem potrafią dać holenderkom szybką przewagę, którą spokojne powiększają do końca seta.
Polki w Argentynie, tak jak ostatnio zagrają "drugim" składem.
Drużyna ma się ogrywać, zdobywać doświadczenie, a Jacek Nawrocki szuka po prostu najlepszych do pierwszego składu.
Nie wygląda to najlepiej, gdzie po słabszym przyjęciu nie ma komu kończyć piłek.
Gra oparta jest na Kaliszuk, która ostatnio zdobyła ponad 20 pkt.
W nocy też będzie się ciężko grało przeciwko tak zgranej drużynie i mającą o wiele większe doświadczenie i umiejętności niż nasza drużyna.
Powinno być tutaj 3-0 moim zdaniem, a wygranie seta przez Polki będzie ciężkie przy równiej grze przeciwniczek.
Holanda @1,15 10/10
Holandia -1,5 seta @1,4 8/10
Holandia -2,5 seta @2 4/10
Bukmacher : Expekt

Polska - Holandia 0-3

 

[bumerang]

Rosja - USA over 3.5 seta 1.40 Pinnacle
USA ma zagwarantowane miejsce w finale bo są gospodyniami. W zeszłym tygodniu wygrały wszystkie mecze, ale trener dużo rotował, dał wszyskim pograć, robił często podwojne zmiany. Mimo bardzo dobrego składu można je poruszyć przyjęciem (Hill, Easy), co pokazała Turcja wygrywając seta do 17, po fatalnej serii amerykanek na przyjęciu. Rosja gra u siebie, mają dobra zagrywke, maja Goncharova która sama może wygrać seta, dla mnie 4 sety minimium, w dodatku we wszyskich ich ostatnich 10 meczach na przestrzeni 5 lat żaden zespół nie wygrał w 3 setach.

 

[redwitz]

Peru - Kolumbia
Mecz w ramach polfinalu Final Four w III dywizji. W drugim półfinale zagrają gospodynie Australijki i Kenijki.
W tej edycji WGP pierwszy mecz wygrały Peruwianki 3:1, a w drugim meczu góra były Kolumbijki, które wygrały w trzech setach.
TUTAJ! możecie przeczytać co pisalem przed pierwszym meczem. Nie ma sensu powtarzać.
Przed pierwszym spotkaniem stawialem na Peru, ale też nie miałem pojęcia co prezentują sobą Kolumbijki.
Po tym co widziałem w tej edycji WGP stwierdzam jednak, że faworyta należy upatrywać w Kolumbijkach. Sporo wniosła do drużyny Ampudia, która w pierwszym meczu z Peru nie grała.
Ostatnio trzy naprawdę dobre spotkania i efektowne zwycięstwa.
Ze stawka nie ma co szalec. Peruwianki prezentują ciekawą siatkówkę, ale większość zawodniczek jeszcze nieokrzesana przez co zdarzają im się strasznie nierowne spotkania.
Kolumbia nic wielkiego nie gra, ale grają solidnie.
Typ:
Kolumbia @ 1.93 Pinnacle

 

[redwitz]

Krótko.

Argentyna - Kanada
Kanadyjki nic ciekawego nie grają. Przyzwoicie zagrywaja, nieźle też w bloku. W pozostałych elementach nierowne i przede wszystkim ta ich gra nie jest poukładana.
Argentyna to przeciętny zespół, ale jest tam pewien potencjał. Potrafią pograć srodkiem, przyzwoite lewoskrzydlowe.
Argentyna u siebie.
Kurs nie zachwyca, ale z drugiej strony Kanada musiałaby zagrać naprawdę dobry mecz, żeby wygrać.
Typ:
Argentyna @ 1.23

Bułgaria - Czechy
O obu zespołach pisalem wyżej, więc nie będę się powtarzać.
Bułgarki uratowały się wczoraj z Chorwatkami wygrywając w pięciu setach. A Chorwatki grały bez Fabris i ciągle bez przyzwoitej rozgrywającej.
Yaneva coś tam punktuje, ale skuteczności ciągle brakuje. Nieregularnie strasznie Bułgarki grają.
Czeszki cały czas przyzwoity poziom. Z kim maja wygrać to wygrywają. Z kim maja powalczyc to walczą. Solidny europejski zespół, ale bez Havlickovej. Wczoraj porażka z Portoryko w pięciu setach. Słaby mecz Havelkovej, która została zmieniona.
Czeszki to jednak większa solidność i regularność. A na tym etapie sezonu, zwlaszcza u kobiet jest zazwyczaj decydujące.
Typ:
Czechy @ 1.33
AKO: 1.64 MarathonBet

Kurs na kolana nie rzuca, ale naprawdę Argentyna i Czechy powinny swoje spotkania spokojnie wygrać. Przynajmniej tak to oceniam na podstawie poprzednich spotkań, które widziałem.

 

[oth]

Coś gdzies czytałem, że Fresco ma dziś grać. Wiesz moze cos dokładniej ? Bo chętnie zagram mocniej na ARG.

 

[redwitz]

Coś gdzies czytałem, że Fresco ma dziś grać. Wiesz moze cos dokładniej ? Bo chętnie zagram mocniej na ARG.

Widziałem tylko informacje, że jest w składzie na ten weekend. W poprzednich spotkaniach nie było jej w meczowej "12".

Teraz na ten weekend Argentyna ma już 14 zawodniczek.

Tak jak pisalem wyżej. Kanada musiałaby naprawdę zagrać bardzo dobry mecz, żeby wygrać (albo Argentyna bardzo slaby).
A to czy zagra Fresco czy Boscacci na ataku to drugorzędna sprawa. Akurat Boscacci w meczach z Chorwacja i Czechami sprzed tygodnia była jedną z jaśniejszych postaci (obok środkowej Sosy). Meczu z Holandia nie biore pod uwagę, bo to był straszny nokaut.