(Women) Australian Open 2018 - turniej główny (15.01-28.01.2018)

[prezes27]

Halep w lepszej formie niz pod koniec roku i mam nadzieje ze wygra ten mecz ale dla Wozniacki to juz prawie ostatni dzwonek na szlema wiec walczyc bedzie. mimo wszystko uwazam ze bedzie to mecz typu 2:0 w setach dla jednej z nich

Karolina ma dopiero 27 lat, więc jeszcze sporo gry przed nią.
Ciężki mecz do typowania, dużo częściej u panów w finałach spotykał się numer 1 i 2 z rozstawienia, a w tym roku mamy taki scenariusz u pań. Wozniacki ma tę przewagę, że wygrała ostatnie 3 spotkania z Rumunką. Z drugiej strony Simona świetnie weszła w sezon, odnosząc póki co same zwycięstwa. Obydwie były już dwukrotnie w finale turniejów wielkoszlemowych, ale żadna jeszcze nie wygrała. Zwycięstwo w sobotę będzie więc dla którejś pierwszym w karierze. Ja nie zdecyduję się postawić na którąkolwiek z nich, bo nie widzę jakiejś wielkiej przewagi ani po jednej, ani po drugiej stronie. Uważam, że szanse wynoszą 50-50. Ale chętnie poczytam Wasze opinie i być może któraś mnie przekona.
Pozdrawiam.

 

[qarny]

Powiem tak. Finałowy mecz singla pań to typowe 50/50. Pamiętajmy co zrobiła Halep (a raczej nie zrobiła nic) by wygrać z Ostapenko na ostatnim Rolland garrosie.
Czym więcej myślę to wychodzi mi, że wygra Wozniacki, ale to bardziej loteria.

 

[inkub1986.]

Powiem tak. Finałowy mecz singla pań to typowe 50/50. Pamiętajmy co zrobiła Halep (a raczej nie zrobiła nic) by wygrać z Ostapenko na ostatnim Rolland garrosie.
Czym więcej myślę to wychodzi mi, że wygra Wozniacki, ale to bardziej loteria.

Mecz z Kerber to byla czysta wirtuozja ze strony Halep. Dlaczego jej gra ma nie byc kontynuowana. W koncu zdazyla odpoczac. Wozniacka zaskoczy zawyzoony poziom uderzen z drugiej strony siatki i moze sie nie wybudzic w pore...

 

[sinus]

Również idę w stronę Rumunki.
Pokonała trudniejsze rywalki, kilkukrotnie wracając z piekła do nieba. Takie obronione piłki niesamowicie wzmacniają i podbudowują. Oczywiście Woźniacki też miała swoje horrory, ale wydaje mi się, ze Halep w końcu zrewanżuje się za ostatnie porażki z Karoliną.

 

[prof]

Smiem twierdzic ze tak grajaca Davis ograla by Wozniacka w 2 rundzie w ktorej Fett nie umiala postawic kropke nad I. Halep powinna byc mocno napedzona runem jaki dostala na tym turnieju i widac jak jek cholernie zalezy na koncowym triumfie. Mecz o bardzo duza stawke i kto przegra to spotkanie mocno ucierpi mentalnie bo miec 0/3 w finale GS to przykra sprawa.

 

[jasiu771]

Ja wbrew wszystkim zagram jednak na Woźniacką. Mecz faktycznie jest 50/50 a kursy 1,7 - 2,29. Owszem Halep wydaje się solidniejszą zawodniczką, ale Woźniacka też potrafi grać i do końca nie zgodzę się, że się zagotuje w przypadku spornych decyzji sędziego. Widziałem trzeciego seta z Fett i uważam, że jej pogoń wyniku była mistrzostwem świata. Takie zwycięstwa mobilizują i dodają sił. Pokonanie Mertens gładko też jest raczej wyznacznikiem dyspozycji Dunki. Wydaje mi się, iż Mertens grała na AO lepiej od Kerber. Z kolei Halep męczyła się z Kerber. Gram Woźniacki oczywiście za niewielką stawkę. Za grubsze pieniądze gram dziś skoki drużyno H2H Szwajcaria - Czechy na Helwetów.

 

[marko87]

Halep - Wozniacki @1,68 Betrally niestety defensywa, defensywa
Ogólnie wyżej cenię sobie zawodników i zawodniczki, które grają ofensywnie i lubią atakować. Stawiam na Rumunkę. Obie tenisistki miały już swoje słabsze mecze na tym AO. Niewątpliwie Wozniacki z Fett, Halep z Davis. Mecz z Kerber na pewno słabszy nie był, a mimo że Mertens od początku sezonu jest w dobrej formie, to jednak pisanie, że jest lepsza od Kerber to chyba trochę naginanie faktów. Przynajmniej w mojej opinii. Halep, mimo że obroniła 2 MP w meczu z Kerber przy serwisie Niemki, to jednak wygrała zasłużenie: 22 szanse na przełamanie, 50 winnerów, więcej zdobytych punktów. Sam mecz stał natomiast na wysokim poziomie. Nie wydaje mi się, że Wozniacki postawi się bardziej niż Kerber, choć ostatnie H2H pokazuje coś innego. Rumunka ma większą siłę ognia. Forehand zdecydowanie po jej stronie, backhand raczej na remis, obrona oczywiście Wozniacki, choć wydaje mi się, że Rumunka nad tym elementem też popracowała. Zobaczymy, sprawdzam!

 

[pikarafa17]

Halep nam sie robi mistrzynia od porazek w finalach grand slama. z Ostapenko 6:3 3:0 jakos tak prowadzila i przegrala.. Teraz miala 4:3 i swoj serwis w 3 secie .. noz kurcze walczyly obie ale znow Simo nie dala rady.. no coz.. Halep najlepiej grala zawsze na RG majac 2 razy final i jak Serena nie wróci moze tam sie w koncu uda za czwartym razem.. halep zaczynala chyba od maczki to tez najlepiej gra na ziemi.. bede jej znow kibicowal w RG i miejmy nadzieje ze tam nie zawiedzie, choc glodnych tytulow zawodniczek sporo w tourze.. czas pokaze czy Simo sie podniesie. oby

 

[Usunięty użytkownik 153241]

Halep @ 1,70 Fortuna
Tak jak pisałem wcześniej mecz Halep-Kerber to był przedwczesny finał. Simona wygrała i powinna wygrać też w sobotę. Wożniacka nie zachwyca w przeciwieństwie do Halep. Martens zagrała słabiutko a trzęsąca Karolina gdy serwowała na mecz mówi wiele. Rumunka jest rewelacyjnie przygotowana i pewnie spokojnie się zregeneruje. Poza tym miała okazję pograć na bardzo wysokim poziomie, co nie można powiedzieć o ostatnich dwóch meczach Woźniackiej, gdzie przeciwniczki trzęsły się jak galareta. H2H 2/4 dla Dunki. Ostatnie trzy mecze wygrane przez Woźniacką i tutaj ma małą przewagę. Obie grają o pierwszy tytuł w swojej karierze i odporność psychiczna będzie kluczowa. Halep miała zdecydowanie bardziej pod górkę w tym turnieju i pokazała charakter oraz świetny tenis, dlatego stawiam na nią!

To był głupi typ. Przy tych dwóch miernotach serwisowych i takich trudnych warunkach klimatycznych trzeba grać na przełamanie serwisu i nic więcej nie robić. Mądry Polak po szkodzie...Halep zabiegała jednak maratonka Karolina. Kerber podmęczyła a Woźniacka dobiła!