Wisla Krakow - Standard Liege 16.02.2012 - Czwartek

[groven]

W hiszpańskiej Olivie trwa zgrupowanie Wisły Kraków przed wznowieniem ligowych rozgrywek. Zajęcia pod okiem Kazimierza Moskala od początku mają urozmaicony charakter. Zawodnicy zdążyli zaliczyć już siłownię, serię biegów, trenowali także z piłkami.

Przygotowania Wisły Kraków do rozgrywek mają bardzo urozmaicony charakter.
- W trakcie tego zgrupowania przede wszystkim będziemy pracować nad ogólną podbudową - wyjaśnił pierwszy trener Wiślaków, który zaznaczył, że podczas pierwszego obozu nie przewiduje wysiłku o bardzo wysokiej intensywności.
- To będzie praca tlenowa. Główną część chcemy wykonać w Portugalii - dodał szkoleniowiec krakowskiego zespołu.
Na pierwszym tegorocznym obozie wiślaków nie brakuje zajęć z piłkami. W niedzielne popołudnie podopieczni Moskala doskonalili wykonywanie stałych fragmentów gry.
Zawodnicy mistrza Polski po raz czwarty przygotowują się do sezonu w Olivie. To wypoczynkowa miejscowości usytuowana nad brzegiem morza. Otwarty jest tam zaledwie jeden sklep i jedna apteka, ale warunki do treningów są za to wysokiego standardu. W tym samym hotelu, co wiślacy mieszka Eintracht Brunszwik, środowy sparingpartner krakowian. Tymczasowymi sąsiadami Wisły są także piłkarze Kubania Krasnodar, prowadzeni przez byłego szkoleniowca "Białej Gwiazdy" - Dana Petrescu.

 

[krystian95]

Martwi mnie trochę brak transferów w Wiśle,szczególnie w defensywie.Spotkania wyjazdowe z Twente czy Fulham pokazały,że jest ona dziurawa jak szwajcarski ser.Z pewnością,aby mieć większe szanse w starciu z Belgami przydałby się jakiś boczny obrońca.Chociaż teraz,gdy Wiślacy są już na drugim zgrupowaniu nie wiem czy ma sens sprowadzenie zawodników.Dobra pora była przed rozpoczęciem przygotowań,tak,aby ewentualni nowi zawodnicy mogli się zgrać z resztą zespołu.

 

[groven]

Informacja o transmisji:

Mecz będzie można obejrzeć za pośrednictwem aż czterech stacji, w tym jednej otwartej (TV 4, Polsacie Sport, Polsacie Sport HD oraz Polsacie Futbol).

 

[pawelek78]

Wisła Kraków - Standart Liege 2:2
Typ: Standart Liege
Kurs: 3,00
bwin
Miejmy nadzieje że Wisła pokaże się z dobrej strony ale moim zdaniem przegra te spotkanie. Liege ma pasmo trzech zwycięstw z rzędu w lidze nie licząc ostatniego pojedynku z Anderlechtem. Ponadto Wiślacy od dawien dawna na wiosnę w Europejskich Pucharach grają tragicznie. Dodatkowo belgijska liga gra już kilka kolejek a nasza budzi się z tak zwanego zimowego snu. Biała Gwiazda wcale nie zasłużyła na ten awans do tej fazy w przeciwieństwie do Legii i dzisiaj zapewne Belgowie pokażą im jak się gra w piłkę. Zajęcie pierwszego miejsca w grupie Ligi Europejskiej z bilansem bramek dziewięć do jednego to nie przypadek. Wisełka z kolei nie potrafi wygrać z najsłabszym w swojej grupie Odense i to na swoim stadionie przegrywając wysoko jeden do trzech. W tegorocznych pucharach Standart pokazał że na wyjeździe nie spisuje się źle. Wygrane z Kopenhagą, Połtawą czy nawet z Helsingborgiem to pokazują. Zatem po ładnym kursie stawiam na gości

 

[nalokson]

Wisła - Standard 1:1
Typ - 1
Kurs - 2.61
Pinnacle
Faworytem w dwumeczu jest oczywiście Standard, ale dlaczego Wisła nie miałaby pokonać go na własnym terenie?
Wisła w zimowym okienku transferowym nie zrobiła żadnych roszad w składzie. Paradoksalnie może to wpłynąć na jej korzyść, bo była szansa lepiej zgrać ze sobą obecną ekipę. W porównaniu z rundą jesienną, do zdrowia wrócił Melikson oraz Małecki, czyli piłkarze którzy kreują grę ofensywną zespołu. Odszedł trener Maaskant i przyszedł Kazimierz Moskal - mam nadzieję, że spowoduje to nową jakość w zespole. Poprawę w grze było już widać w turnieju Atlantic Cup, gdzie Wisła pokonała Helsingborg IF i Odense BK. Widać w tej drużynie coraz więcej pomysłów na kreowanie akcji ofensywnych, czego za Maaskanta brakowało. Wisła do meczu ze Standardem przystępuje w pełnym składzie, zabraknie tylko Sobolewskiego, który leczy uraz od dłuższego czasu i dawno już wypadł z kadry.
Teraz kilka słów o Standardzie. Myślę, że najważniejszą rzeczą są transfery. Standard ze względu na łatanie dziury budżetowej wyprzedał... prawie wszystkich piłkarzy, na których zarobił niespełna 30 mln euro! Na nowych zawodników wydał ok 1/5 tej sumy. Przy czym są to zawodnicy perspektywiczni, ale zarazem bardzo młodzi i niedoświadczeni. Wisła z ogranym zespołem, w którym średnia wieku jest o kilka lat większa niż w Standardzie, będzie miała przewagę doświadczenia.
Kolejna rzecz. Wisła w rundzie jesiennej bardzo dobrze radziła sobie na własnym terenie w pucharach. Przegrała zaledwie jeden mecz z Odense, którego przegrać nie powinna. (później jednak pokonała tego przeciwnika dwa razy na obcym terenie). Na Reymonta pokonała Skonto, Litex, APOEL, Fulham, Twente.
Wszyscy mówią, że w ostatnim meczu Twente przyjechało do Krakowa osłabione brakiem kilku zawodników, ale o osłabieniach Wisły w tamtym meczu już nikt nie wspomina.
Priorytetem dla Standardu będzie strzelenie gola. Dla Wisły liczy się tylko zwycięstwo, bo na terenie rywala będzie znacznie trudniej. Wydaje mi się jednak, że przy ponad 20-tysięcznej publiczności Wisła nie będzie łatwa do pokonania.

 

[gruby_czarny]

Jak generalnie przed tym dwumeczem nie jestem zbytnim optymistą,tak uważam że kursy na Wisłe na Reymonta urosły do tego poziomu że pobrałem 2.66 w Pinnacle. Szczególnie konfrontując to z kursem na awans 2.33 u tego samego buka.
Wisła w pucharach króluje na własnym boisku.Jak porównamy te mecze domowe z meczami rozgrywanymi na wyjeździe to człowiek patrzył i zastanawiał się czy to ta sama drużyna.Szczególnie dwumecze z Fulham,Twente i Apoelem pokazywały tą straszną różnicę. Czy Standard jest mocniejszy od tych drużyn? Nie wydaje mi się
Zresztą Belgowie w lidze też zdecydowanie lepiej radzą sobie u siebie.
Wisła praktycznie bez osłabień(jedynie Sobol ale tutaj nikt na cuda nie liczył),i myślę że czynnik własnego boiska zdecyduje dzisiaj o rozstrzygnięciu tego boju dwóch bądź co bądź wyrównanych drużyn

 

[piotrex007]

Liege ma pasmo trzech zwycięstw z rzędu w lidze nie licząc ostatniego pojedynku z Anderlechtem.

Hmm? To o Wiśle można powiedzieć, że ma pasmo zwycięstw w lidze u siebie nie licząc porażek 0:1 :jezora: Jeśli już patrzeć na ligę, to zwróć uwagę na bilans wyjazdowy Standardu: 3:5:4 Bramki 11:18. Nie jest on tak kolorowy. Poza tym Wisła u siebie w pucharach w tym sezonie ma bilans 5:zero:1. Ja myślę, że dziś Wisła wygra 1:0 albo 2:0. Trener sam przyznał, że Wisłę znają tylko z wideo, nie widział jej na żywo, gdyż planował to zrobić przy okazji meczu o Superpuchar. Wymowne jest też zdjęcie z oficjalnej strony Standardu po przylocie do Krakowa, kiedy jeden z zawodników wysiada z samolotu w krótkich spodenkach! Widać, że nie są do końca zorientowani co do warunków panujących obecnie w Polsce.

 

[soltysiao]

Wisła - Standard (remis zwrot) ZWROT ehhh..
2,10
2/10
Wisła - Standard+0,5
1,55
2/10
Bet365

Dziwia mnie strasznie te kursy. Moze i Wisła wygrala w grupowych z Fulham czy Twente ale mecz z Twente traktuje z przymruzeniem oka a z Fulham jako przypadek i niepowazne podejscie Anglikow do pucharow. Awans rowniez szczesliwy w przeciwienstwie do Belgow ktorzy szli jak burza i wygrali grupe ( z Hannoverem, Kopenhaga i Vorskla) z 14 punktami i bilansem 4-2-0 i trzeba dodac ze bilans bramkowy to 9-1 ! Belgowie nie mieli przerwy miedzy rundami wiec to kolejny argument za nimi. Ostatnia porazka z Anderlechtem zapewne ich podraznila i beda chcieli sie odkuc na slabszym przeciwniku w LE.
Wisła w sparingach nie grala z kims pokroju Standardu i nie zachwycala.

ZIMOWE MECZE WISŁY KRAKÓW
----------------------------------------------------
18.01. - Eintracht Brunszwik 0:2 (Hiszpania)
22.01. - FC St. Pauli 2:2 (Hiszpania)
28.01. - Helsingborgs 2:0 (Portugalia)
01.02. - FC Midtjylland 2:3 (Portugalia)
05.02. - Odense BK 1:0 (Portugalia)
11.02. - Sandecja Nowy Sącz 3:1

Widze w tym typie value, o dziwo jak na nozna gram stawke 4/10 i jest to max za jaki gram ta dyscypline.
edit : odp Yar000
Nie porownujmy Standardu do Odense, Helsingborgu czy Midtjylland.. Patrzec na sklady nie ma co bo nawet najwieksza gwiazda druzyny ktora ma awans zapewniony ta gwiazda przestaje byc na mecz o pietruszke.

 

[yar000]

[...] Wymowne jest też zdjęcie z oficjalnej strony Standardu po przylocie do Krakowa, kiedy jeden z zawodników wysiada z samolotu w krótkich spodenkach! [...]

Tym gorzej dla nas, takie z nich kozaki ????

Wygrać musimy! Tzn. gorąco w to wierzę.
Uważam jednak, że będzie ciężko. Te kluby z lig "pomiędzy", czyli usytuowane pomiędzy najsilniejszymi a najsłabszymi są wg mnie najgorsze. "Średniaki" bywają bardzo męczące dla przeciwników. Polska Ekstraklasa jest tutaj wyjątkiem, potwierdzającym tę moją "regułę" ???? . Chociaż .., z uwagi na to, że Wisła i Legia grają dalej to ww. tezę możnaby uznać za uprawnioną.

Natomiast najgorsze jest to, że nie za bardzo wiadomo w jakiej Wisła jest formie. (Mecze w Portugalii dały jakąś odpowiedź, mogły się podobać, ale były o "czapkę gruszek" choć oficjalnie o Puchar).
Mecz z Sandecją ... Nie ma o czym gadać, z całym szacunkiem dla tego rywala.
Nie mieliśmy od bardzo dawna meczu "o stawkę" (Ukłony dla Pani Muchy i jej stada).
Standard jest "w Sezonie". Gra.
Kibice i u nas i u nich fanatyczni. In plus dla nas będzie to, że najprawdopodobniej ich będzie mniej u nas, niż nas u nich. Stadiony o podobnej pojemności. Konkretnie w Liege stadion jest mniejszy o kilka tysięcy ale trybunki ma bardziej pod kątem prostym - co daje ponoć wrażenie "wiszenia" kibiców nad boiskiem.
Kto wie, może ich kibice zgubią się w Krakowie i nie dojadą na stadion? ???? Liege jest przy Krakowie małym miasteczkiem (liczba mieszk., powierzchnia) ...

[...]

Dziwia mnie strasznie te kursy. Moze i Wisła wygrala w grupowych z Fulham czy Twente ale mecz z Twente traktuje z przymrozeniem oka a z Fulham jako przypadek i niepowazne podejscie Anglikow do pucharow. [...]

Na szczęście tamte profesjonalne kluby meczów nie traktują z przymrużeniem oka. Fulham chciało wyjść z grupy ale nie wyszło. Twente zagrało jak najlepiej potrafiło. Nie najmocniejszym składem? A czy kogoś to obchodziło, że Wisła prawie cały rok grała zdziesiątkowana? Akurat atak i pomoc Twente to chyba niczego sobie były ...

[...] Wisła w sparingach nie grala z kims pokroju Standardu i nie zachwycala. [...]

[...]
28.01. - Helsingborgs 2:0 (Portugalia)
01.02. - FC Midtjylland 2:3 (Portugalia)
05.02. - Odense BK 1:0 (Portugalia)
[...]

Otóż wg mnie właśnie grała kimś "pokroju" (nie biorę pod uwagę stylu gry ale siłę drużyny).
Mnie mecze portugalskie się podobały. Oglądałeś? Wynik często nie odzwierciedla tego co dzieje się na boisku. Trenerowi Moskalowi najbardziej podobał się ten przegrany, z FC Midtjylland (Wisła z pozycji przegranej odrabiała straty). Natomiast np. mecz z Odense mógł zakończyć się wynikiem 3:0 (nieuznany karny dla Wisły oraz nieuznana prawidłowo zdobyta bramka).
Problemem moim zdaniem jest, iż nie były to mecze "o stawkę".
Z pozostałymi Twoimi tezami się zgadzam.
Standard jest drużyną, która posiada najwięcej strzelonych (przez siebie) goli w fazie grupowej. Wisła jest drużyną, która w fazie grupowej strzeliła najmniej bramek.

 

[TommyTSW]

Przecież Wisła od połowy poprzedniej rundy grała zdziesiątkowana, z Twente w obronie musiało zagrać dwóch pomocników, a jak tego nie było mało to reszta wcale nie była w dobrej formie co chyba każdy przyzna a wy piszecie jakby to wszystko przyszło w życiowej formie w pełnym składzie.Okres przygotowawczy przepracowany na fundamencie spektakularnego awansu jednak mogło podnieść morale zespołu, sparingi są po to żeby szlifować formę, Legia rok temu wygrywała z Dynamem Kijów 5-0, grała jak równorzędny rywal z Arsenalem Londyn a z pierwszych meczów z ekstraklasy wracała na Tarczy nawet do swojej szatni.
Wisła obecnie jest w optymalnym składzie, jeśli okres przygotowawczy został dobrze przepracowany to możemy zobaczyć całkiem inny zespół i lepszy jakościowo, jak również możemy się rozczarować choć myślę że tak źle nie będzie, chyba nie muszę przypominać że Wisła ma nowego trenera.
Nie klaruję tu żadnych wyników, że Wisłą wygra itd bardzo ciekawy jestem tego spotkania, po prostu wasze argumenty są mocno naciągane, argumentujecie typ na drużynę tylko słabościami Wisły które wcale nie muszą być aktualne, pozytywy nie są tu potrzebne, trzeba zachęcić do typu.
Fulham wcale żadnym fartem u nas nie przegrał, czerwień wpłynęła na ten zespół widocznie ale widocznie ma ten Fulham w sobie takiego muła który Wisła wykorzystała, Odense zresztą to samo.

 

[levy42]

Widzę,że mało kto wierzy w dobry wynik Wisły dziś. Ja jednak jestem optymistą,bo do Krakowa przyjeżdża drużyna mocno przeciętna.Oczywiście mają tą przewagę nad Wiślakami,że są w rytmie meczowym. Tyle,że popatrzmy na ligę belgijską i wyniki Liege na wyjazdach: 13 meczy,3 wygrane zaledwie,5 remisów,3 porażki,bramki 11-18! Jak dla mnie to sporo mówi o postawie tej drużyny na obcych boiskach(oczywiście nie widziałem tych meczy,Standard widziałem w 2 połowie meczu z Anderlechtem w weekend).Ten diabeł nie jest taki straszny jak go widzi większość z Was! Gra Wisły to oczywiście zagadka dla wszystkich.Ja mam na kuponie następujący zakład z tego meczu:

Wisła strzeli@1,30 Betsafe
Kurs nie powala,ale Biała Gwiazda musi dziś zaatkować bo w rewanżu będzie już tylko trudniej.

 

[patrol22]

Dzisiaj o godzinie 21:05zostanie rozegrany bardzo interesujący mecz w Lidze Europejskiej. Zmierzy się ze sobą ekipa z Polski Wisła Kraków i ekipa z Belgii Standard Liege. Jest to mecz w ramach jedne szesnastej tych rozgrywek. Stawiam w tym meczu na powyżej 2.5 gola. Wisła Kraków w sześciu meczach grupowych miała aż pięć razy powyżej 2.5 gola. Tylko w jednym meczu mieli poniżej 2.5 gola. Jak widać Wisła Kraków gra w LE bardzo ofenswynie. Standard Liege w sześciu meczach miał z kolei dwa razy powyżej 2.5 gola. Moim zdaniem Wisła Kraków zagra ofensywnie i będa chcieli uzyskać przewagę bo w rewanżu może być ciężko. Moim zdaniem Wisła strzeli dzisiaj dwie bramki. Goście stać na strzelenie co najmniej jednego gola bo w lidze belgijskiej są w dosyć dobrej dyspozycji. Stawiam na to, że kibice zgromadzeni na stadionie w Krakowie zobaczą dzisiaj trzy bramki stawiam 2:1 dla gospodarzy.
wynik: 1:1
Over 2.5 gola
2.21
Pinnacle

 

[yar000]

Lubię tego Gervasio.
Chyba zna się na "wojnie psychologicznej" ???? . Być moze jest to riposta na niektóre belgijskie wypowiedzi.
Nunez: "Nie wiedziałem nawet o istnieniu takiego zespołu. Każdego dnia człowiek uczy się czegoś nowego. "
http://www.sport.pl/pilka/1,65039,11146661,Gervasio_Nunez__Wczesniej_nie_wiedzialem_o_istnieniu.html

 

[japan93]

Taa raczej pokazał jaki jest bezczelny, a nie błyskotliwy.. Jeśli chodzi o Europę to napewno prędzej sprawdzaliby w wikipedii Wisłe czy Legie niż Standard lub Sporting. Nie jestem przeciwko Wiśle ale troszeczkę pokory przydałoby się po mega szczęśliwym awansie wobec zespołu który stracił 2 gole w fazie grupowej. Wisła w tym czasie straciła 13 chyba .. według mnie mecz na 2x, chociaż u siebie może Wisła zaskoczyć

 

[kain.]

Taa raczej pokazał jaki jest bezczelny, a nie błyskotliwy.. Jeśli chodzi o Europę to napewno prędzej sprawdzaliby w wikipedii Wisłe czy Legie niż Standard lub Sporting. Nie jestem przeciwko Wiśle ale troszeczkę pokory przydałoby się po mega szczęśliwym awansie wobec zespołu który stracił 2 gole w fazie grupowej. Wisła w tym czasie straciła 13 chyba .. według mnie mecz na 2x, chociaż u siebie może Wisła zaskoczyć

Czemu wypowiadasz się o całej drużynie, skoro jeden zawodnik udzielił wywiadu? Żeby komentować takie zachowanie Gervasio Nuneza trzeba oglądać każdy mecz w którym bierze udział. Nie wiem czy to robisz, ale jeśli oglądasz każdy mecz Wisły to powinieneś wiedzieć, że akurat Nunez jest jednym wielkim cwaniakiem i symulantem, który łapie debilne głupie kartki i przewraca się udając, że coś mu się stało. Zresztą w jego karierze w Wiśle potyczek słownych i innych prowokacji na prawdę było bardzo bardzo dużo - dlatego to już staje się normalne, ja jestem pewny, że Wisła czuje duży respekt przed rywalem, ale niektórzy piłkarze są po prostu niereformowalni.

 

[yar000]

[...] Nunez jest jednym wielkim cwaniakiem i symulantem, który łapie debilne głupie kartki i przewraca się udając, że coś mu się stało. Zresztą w jego karierze w Wiśle potyczek słownych i innych prowokacji na prawdę było bardzo bardzo dużo - dlatego to już staje się normalne, ja jestem pewny, że Wisła czuje duży respekt przed rywalem, ale niektórzy piłkarze są po prostu niereformowalni.

Tak. Jest symulantem ale piłka to teatr. Jeśli symuluje i płacze pół składu jakiejś włoskiej drużyny to patrzymy na to przez palce? Często patrzymy niestety przez palce.
Poza tym, powiedział to co chciał powiedzieć ("wojna psychologiczna&quot albo to co wiedział (faktycznie nie zna takiej drużyny).
Wcześniej (zaraz po losowaniu), były wypowiedzi Belgów w tonie podobnym więc w ogóle nie widzę żadnego problemu jeśli chodzi o wypowiedź Gervasio.

 

[TommyTSW]

Taa raczej pokazał jaki jest bezczelny, a nie błyskotliwy.. Jeśli chodzi o Europę to napewno prędzej sprawdzaliby w wikipedii Wisłe czy Legie niż Standard lub Sporting. Nie jestem przeciwko Wiśle ale troszeczkę pokory przydałoby się po mega szczęśliwym awansie wobec zespołu który stracił 2 gole w fazie grupowej. Wisła w tym czasie straciła 13 chyba .. według mnie mecz na 2x, chociaż u siebie może Wisła zaskoczyć

A mi się wydaje że Kraków w europie jest na tyle rozpoznawalnym miastem że raczej nie trzeba go szukać w wikipedii, w dodatku Wisła systematycznie gra w tych pucharach prawie 15 lat a Standard z 200k miasteczka 4.
Nunez ma mnóstwo poczucia humoru, no ale cóż poradzić jak ktoś nie ma dystansu.Prowokuje rywala słowami wiadome w jakim celu, a ty zamiast potraktować to nawet 4fun to każesz polskiej drużynie ukłon zrobić przed belgijskimi lewakami, śmiech na sali.
Zresztą chłop jest z Argentyny to jego początek kariery, przyjechał niedawno do europy nie musiał znać Standadu, tak samo jak ty nie znasz większości ekip z Ameryki płd.
Z resztą jak już coś piszesz to pisz sensownego bo OT się robi.

 

[yar000]

[...] aczkolwiek to Standard był bardzo słabo przygotowany do tego spotkania. [...]

... ale chyba nikt im nie przeszkadzał w tym aby się lepiej przygotowali? A może nie chcieli wygrać (i dlatego w pewnym momencie i prowadząc 1:0 "rzucili" dodatkowo do ataku nastoletniego i bardzo utalentowanego piłkarza)?
Gra się tak jak przeciwnik pozwala.
Sprawa jest prosta: Standard zremisował z Wisłą grając przez 60 minut z przewagą jednego gracza. I w naprawdę pokaźnym okresie gry, Biała Gwiazda dominowała na boisku. Grała ładnie kombinacyjnie. Często z pierwszej piłki.
Wisła, grała do końca. I jest to prawdopodobnie jedną z cech rozpoznawalnych Wisły Moskala.
Zbędnym elementem w tym akurat meczu był wg mnie Małecki. W tym akurat meczu a nie w ogóle.
Gdyby zszedł wcześniej to mam wrażenie, że to spotkanie wygralibyśmy mimo, że grając w osłabieniu. Inna sprawa jest taka, że nie wiadomo czy Iliev wytrzymałby 90 minut na boisku.
Moim zdaniem, brakło typowego egzekutora na wykończenie akcji. Bitona. Jednak gol na 1:1 (i walka) usprawiedliwia obecność Genkova.
Nie oznacza to, że możemy oczekiwać meczu podobnego w Walonii. Tam, to będzie zupełnie inny mecz ale nie napisałem niczego nowego. O tym doskonale wie trener Moskal.
Edit:

Temat śnieżek w graczy drużyny przeciwnej będzie się przewijał, dla mnie to chamstwo !

Tak. To olbrzymie chamstwo (zresztą na Legii ze Sportingiem również się uwidoczniło) w kontekście rzucania zapalonymi racami w kibiców Wisły przez lewaków i Czcicieli Wielkiego Rzeźnika CHE ????
I na dodatek ta wspaniała polska niestety, "ochrona" ... Przecież na terytorium Rzeczypospolitej (oraz UE skoro jesteśmy przy Lidze Europy) nie mogą być propagowane hasła takie jak np "Nie trzeba być faszystą, by dbać o Ziemię Ojczystą".
http://www.sport.pl/sport-krakow/1,115698,11163838,Liga_Europejska__Ochrona_interweniuje_na_Wisle.html
Co innego podobizna Wielkiego CHE ...

 

[friday79]

Gra się tak jak przeciwnik pozwala.
Sprawa jest prosta: Standard zremisował z Wisłą grając przez 60 minut z przewagą jednego gracza. I w naprawdę pokaźnym okresie gry, Biała Gwiazda dominowała na boisku. Grała ładnie kombinacyjnie. Często z pierwszej piłki.
Wisła, grała do końca. I jest to prawdopodobnie jedną z cech rozpoznawalnych Wisły Moskala.
Zbędnym elementem w tym akurat meczu był wg mnie Małecki. W tym akurat meczu a nie w ogóle.
Gdyby zszedł wcześniej to mam wrażenie, że to spotkanie wygralibyśmy mimo, że grając w osłabieniu. Inna sprawa jest taka, że nie wiadomo czy Iliev wytrzymałby 90 minut na boisku.
Moim zdaniem, brakło typowego egzekutora na wykończenie akcji. Bitona. Jednak gol na 1:1 (i walka) usprawiedliwia obecność Genkova.
Nie oznacza to, że możemy oczekiwać meczu podobnego w Walonii. Tam, to będzie zupełnie inny mecz ale nie napisałem niczego nowego. O tym doskonale wie trener Moskal.

Spodziewałem się lepszej gry po Standardzie, ale jednak wyprzedaż lepszych zawodników Liege była widoczna. Standard przy prowadzeniu 0-1 i w przewadze jednego zawodnika się bronił, dla mnie to jest niezrozumiałe. Wisła grała w 10-ciu i była stroną przeważającą. A co do Małeckiego również poprę, nie wiem co on robił na tym boisku, porywał się z motyką na słońce przy tych strzałach 30-40m, choć ten pierwszy strzał z lewej, co wyszło podanie do Garguły było nieźle zaskakujące i gdyby lepiej strzelił Garguła ten mecz na 100% ułożyłby się inaczej i Wisła by napewno z lepszym wynikiem jechała do Belgii, choć i tak ten wynik cieszy przy grze w dzięsiątkę. Liczę że Wisła w Liege uzyska korzystny wynik, który da awans do następnej rundy

 

[zwyciestwo1960]

Mysle ze Wisla niestoi na pozycji straconej w meczu rewanzowym.Standart niczego specjalnego niepokazal i moim zdaniem byl druzyna slabsza od Wisly.Gdyby niepochopna czerwona kartka to napewno wynik bylby inny.Zgodze sie ze karny sie nalezal ale czrwona kartka to przesada.Wisla o dziwo nzaprezentowala sie zdobrej strony i mysle ze odniesie zwyciestwo w meczu rewanzowym i awansuje dalej.