>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Wisła Kraków - OB Odense 15.09.2011 - czwartek

Status
Zamknięty.
K 170

kajsu89

Użytkownik
Patrol22 jak przeczytałem co ty napisałeś to myślałem że z krzesła spadnę Odense to nie Real czy Barca że granie w LE to nic specjalnego człowieku to jest najważniejszy turniej dla średniaków europejskich każda drużyna się spina na taki turniej jak tylko może a ty piszesz że oni nie traktują serio tego turnieju :/
 
djkruko 89,8K

djkruko

Mistrz Czterech Skoczni
Chyba warto zacytować oficjalną stronę Wisły, bo widzę niezłe rozkminy na temat braków w Wiśle na mecz z Odense.
Dobrą informacją dla szkoleniowca Białej Gwiazdy jest fakt, że w czwartek będą mogli zagrać Maor Melikson i Radosław Sobolewski. Obaj w meczach kwalifikacyjnych dostali dwie żółte kartki, ale zgodnie z przepisami UEFA po tej fazie wszystkie upomnienia są kasowane i do rozgrywek grupowych przystępuje się z czystym kontem kartkowym.
nawet czerwone kartki?
 
typer36 456

typer36

Użytkownik
jestem bardzo rozczarowany, bo tak się przegrywa przez cipstwo całego zespołu. Grali dobrze, zasługiwali na remis, miałem nadzieję że skoro Legia zagrała beznadziejnie to może chociaż Wisła ugra punkty. Jednak nie, jak już mieli rywala na tarczy, to Biton marnuje setkę a później cały zespół nie wie, że gra się toczy jak sędzia nie gwiżdże. A inna sprawa to Pareiko kawał chłopa a tu takie nic stanęło obok i go lekko pchnęło. Naprawdę wielce sfaulowany. Zasady go nieusprawiedliwiają. Reszty tak samo

Tak na gorąco. Pierwszy raz od 5 miesięcy rozgrzałem się na meczu...
 
L 125

lemrak29

Użytkownik
Z taką grą defensywną to w fazie grupowej LM Wisła byłaby deklasowana przez każdego z potencjalnych rywali. Chavez zagrał fatalnie, wielce doświadczeni rodacy Maaskanta jak do tej pory niczego wielkiego nie pokazali. Do tego beznadziejne pudła Bitona. Jeżeli chcą awansować do 1/16 finału, to muszą wygrywać mecze u siebie z niezbyt utytułowanymi przeciwnikami.
 
T 3

tamarind17

Użytkownik
mnie bardziej od defensywy drażni ofensywa , gdzie nasi gubią się przy każdej możliwej okazji. Dawno nie widziałem tak szczęśliwie strzelonej bramki po tak marnym strzale.
Swoją drogą współczuję tym co stawili kasę na: Biton . Gol? TAK ????
 
pirelli 739

pirelli

Forum VIP
Kolejna &quot;głupia&quot; porażka Wisły...pewnie nie ostatnia, do czasu, kiedy zespół na dobre nie rozegra się z ekipami europejskimi. Chavez przez wielu tak chwalony i doceniany kompletnie nie dorósł do grania na wyższym poziomie niżeli liga polska. Zdecydowanie! Jest wolny, co z tego ze jest silny, jak jest kompletnie drewniany. Nie wiem czy oglądał dzisiaj ktoś mecz Legii. Widzieliście Żewłakowa? On popełnia błędy, owszem. One zdarzają się każdemu. Ale jak na swoje lata widać, że chłopak kopał gdzieś piłkę. Potrafi ustawić, krzyczeć wybić piłkę, to co powinien każdy środkowy obrońca. A Chavez albo się pogubi na polu karnym, albo się zabiegnie gdzieś. A jak już się przepycha to się przewraca, a ponoć jest silny fizyczne. Co z tego jak widać, że kompletnie nie myśli. Brava dla Franka Smudy za skreślenie Żewłakowa!! Bo to obecnie chyba najlepszy środkowy obrońca posiadający polski paszport.
 
kepil 14

kepil

Użytkownik
Przecież to jest śmiechu warte... żenada, paranoja itd... Zacznijmy od tego, że drużyna mistrza Polski wychodzi jedenastką, gdzie jest tylko jeden Polak. Ok, wszystko rozumiem, gdyby tych 10 jego kompanów w podstawowym składzie coś prezentowało i grało, natomiast ta zbieranina z różnych zakątków świata to są czyste klowny, którzy prezentują żenujący poziom i ośmieszają nas w Europie jako drużyna pod nazwą Wisła Kraków. Przecież to jest jakaś błazenada, jakieś Lameye, Jaeliensy, Chavezy, Pareiki.... do jasnej ch... co to za zbieranina pajaców. Ośmieszamy się na boiskach europejskich, no ale nie oszukujmy się jak ma się taką &quot;drużynę kukułka&quot; w której biegają, (bo ciężko napisać, że oni coś grają) grajki z kilkunastu różnych krajów to potem tak to wygląda, że jesteśmy ekipą na grilla, którą każdy będzie kopał po dupie jak chce i kiedy chce.
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
papys 0

papys

Użytkownik
Festiwal żenady jest grany. Pierwsza połowa - tragedia. Pogubieni jak mali chłopcy w Aqua Parku. Druga na szczęście jakby ruszyli z kopyta, pomyślałem &quot;obudzili się&quot; - strzelili nawet bramkę! I to by było na tyle. Parę ataków nieskutecznych (brawa dla BIDONA, popis meczu) i końcówka.
Ale nie ma co rozpaczać z 15 minut Wisła dobrze zagrała. Mam nadzieję, że w następnym meczu LE dobije do 20 minut.
 
mariok1992 5,7K

mariok1992

Forum VIP
Pierwsza połowa podobnie jak w meczu Legii, fatalna i nawet mimo to mogło się skończyć na 1-0, gdyby Kirm tak nie panikował gdy jest w dogodnej sytuacji blisko bramkarza. Poza fragmentem jakiejś 15-20 minut w drugiej połowie gra Wisły nie powalała. Bądź co bądź u siebie wymagania są dużo większe jeśli chodzi o samą grę. Szkoda, że dnia nie miał Biton, kompletnie nieskoncentrowany przy tych sytuacjach co miał, nie przykładał się do strzałów, może poza tą główką ze spalonego.
Przy 1-1 mieli Odense na kolanach, ale z prezentów nie skorzystali i to się zemściło. Po raz kolejny katastrofa w defensywie, dla mnie ta czarnoskóra obrona (nie jestem rasistą, ale tak wypada) czyt. Lamey, Jaliens, Chavez i ew. Diaz to kompletna klapa. Brak zrozumienia, a do tego brak umiejętności i potem takie klopsy wpadają. Tak jak komentatorzy podpowiadali, chciałoby się zobaczyć Serba na boisku, na mnie on też wywarł dobre wrażenie w tych meczach co grał, no ale cóż, jest jak jest.
A tak jeszcze coś spoza, to co się rzuciło w tym meczu to katastrofalny poziom sędziowania. Ta reklama z Coliną w przerwie o 5 sędziach mnie rozbawiła. Po prostu fatalny mecz arbitrów poczynając od tych przy polu karnym, liniowych i głównego. I to już nie chodzi o tego gola na 1-2 dla Odense, ale obiektywnie patrząc straszne decyzje, kilka spalonych &quot;znikąd&quot;, karny na początku dla Duńczyków kompletnie nie zauważony, przedziwne faule gwizdane lub też niegwizdane, gdy były ostre starcia, po prostu wielkie dno.

Mimo tego, liczę że coś jednak ruszy, ta armia obcokrajowców może jeszcze coś zdziałać, oby za dwa tygodnie było lepiej.
 
kepil 14

kepil

Użytkownik
ja myślę, że jeszcze paru grajków innych narodowości, tych krajów, których jeszcze nie ma w Wiśle kupić i wtedy będzie dream team jak talala.Przecież tas cała zbieranina na grilla jest idealna. Polska drużyna gdzie wychodzi jeden Polak w podstawowym składzie, szkoda słów.Ośmieszamy się w całej Europie taką drużyną myszka miki
 
aislinnek 202

aislinnek

Użytkownik
Sędziowie słabo - nie stronniczo - po prostu słabo. Głównie asystenci, te spalone dziwne. Głównemu można zarzucić głównie karnego niepodyktowanego dla Odense.
Bramka? Duńczyk sprytnie ustawił się w polu karnym, obejrzyjcie dokładnie powtórkę i zwróćcie uwagę na ręce Pareiki. Wygląda jakby odpychał Duńczyka, a w takim tłumie w polu karnym sędzia główny nie ma możliwości zauważyć takiego lekkiego zabiegnięcia drogi, a sędzia bramkowy był spóźniony i źle ustawiony jak dla mnie. Pareiko zachował się po tym niby faulu w sposób frajerski, zamiast skoczyć i wywrócić się na Duńczyku ten jeszcze wyciągnął ręcę w strone napastnika co wyglądało jakby bramkarz odepchnął napastnika.
 
papys 0

papys

Użytkownik
Nie znasz się. Wisła rozpędzi się z każdym kolejnym meczem i przejedzie jak walec do kolejnej fazy. Dajmy im trochę czasu na wejście i dotarcię się zawodników. A będzie na co popatrzeć.
@kepil
POLSKA TEŻ MA SWÓJ DISNEYLAND!!1
 
TommyTSW 53,1K

TommyTSW

Forum VIP
ja myślę, że jeszcze paru grajków innych narodowości, tych krajów, których jeszcze nie ma w Wiśle kupić i wtedy będzie dream team jak talala.Przecież tas cała zbieranina na grilla jest idealna. Polska drużyna gdzie wychodzi jeden Polak w podstawowym składzie, szkoda słów.Ośmieszamy się w całej Europie taką drużyną myszka miki
Syndrom napływu obcokrajowców to nie jest jakiś z dupy wzięty grymas szefów klubów, tylko naturalny odruch biznesowy na nieosiągalne jak na nasze warunki ceny za obiecujących Polskich zawodników.Parę lat temu dobry gostek ze średniaka ligowego szedł do bijącego się o podium za parę set tysięcy, teraz kluby krzyczą po dwie bańki wiedząc że ktoś z Niemiec wyda lekko taką kasę.
Twoje żale też są mało uzasadnione bo chyba nie wiesz do końca co tam w trawie piszczy.Osoby zakontraktowane powiedzmy długoterminowo to min Iliev, Genkov, Melikson, Pareiko i Chaves.Reszta jest albo na pożyczeniu albo kończą się kontrakty, kto się okaże przydatny zostanie na pozostałe miejsca wejdzie ktoś inny, ciężko jest za machnięciem ręki zbudować od nowa drużynę i trafić w wszystkich zawodników z budżetem 10 mln e.Jak nie masz o niczym pojęcia to łaskawie nie pisz głupot.
Chaveza czy Pareike uważasz za ch... zawodników którzy nie sprawdzają się na pozycji bo jednemu mecz nie wyszedł, a drugi popełnił jeden błąd? Może pozostań lepiej przy klimatach hiszpańskich.
 
TommyTSW 53,1K

TommyTSW

Forum VIP
Często od nowa? No to może przedstaw swoją tezę bo mi się jednak wydaje że do poprzedniego roku była cały czas mącona pod trzon dream teamu z lat świetności Kasperczaka, próbując przywrócić jej blask.
 
akomos1 4

akomos1

Użytkownik
w 1 połowie ewidentny karny dla Odense po faulu na Utace,który w swoich akcjach przechodził nawet przez 4 wiślaków.fatalna gra w obronie oraz w ataku (głównie biton oraz chavez).ten pareiko też jest kiepski,powinni chyba zmienić bramkarza.wielkie brawa dla meliksona,b rzadko jestem z kogoś zadowolony po przegranym meczu. jeśli tak gra w każdym spotkaniu (nie oglądam polskiej ligi) to nadaje się do dużo lepszego klubu.
 
kuchcik 4,6K

kuchcik

Użytkownik
Wisła, gdyby stanęła całą jedenastką przed polem karnym, to dwójka Utaka, Djemba-Djemba wchodziłaby w nią z palcem w czterech literach. To co oni wczoraj wyprawiali bez większego wkładu to się w pale nie mieści. Ta trzecia bramka już na dobicie żenującego w tym meczu klubu z Polski. Nie wróżę im przyszłości na stadionie Twente :?
Legia już większe szanse. Hapoel gra jako tako, biały stadion wojskowych pomoże Warszawiakom.
 
typer36 456

typer36

Użytkownik
Często od nowa? No to może przedstaw swoją tezę bo mi się jednak wydaje że do poprzedniego roku była cały czas mącona pod trzon dream teamu z lat świetności Kasperczaka, próbując przywrócić jej blask.
oj no może nie zawsze budowano zespół pod kątem każdej pozycji, ale co raz robiono wyprzedaż tego co choć trochę nadawało się do profesjonalnego futbolu i potem zakupowano szrot z nadzieją, że okaże się on przynajmniej dobrym autem. Ten proces nazywano budową. Teraz było trochę inaczej, ale jak widać jeszcze wiele brakuje do przynajmniej optimum.

Jeśli chodzi o sens tamtego zdania, to po prostu o Wiśle przez ostatnie niecałe 10 lat mówiło się że jest budowana i teraz mówi się to samo. Więc skoro jest to codzienność, to nie powinno być brane pod uwagę przy analizach, bo to już nie jest argument (formalnie może i jest, ale jaki sens powoływania się na niego, skoro trwa stale?)
 
TommyTSW 53,1K

TommyTSW

Forum VIP
No bez przesady że była budowana jak pozyskiwali zawodników z kartą w ręku, pożyczonych lub za parę złotych.Sprzedawanie zawodników którzy nabrali wartości nazwał bym liczeniem strat po latach walenia głową o bramę LM, a wstawianiem w ich miejsca ludzi raczej uzupełnianiem ubytków na dalej słabą ligę i wygranie jej najmniejszym nakładem (stracone sezony i wtopy z leszczami w ramach europejskich rozgrywek były tego doskonałym zwieńczeniem)
Teraz awans do LM nabrał trochę innego wymiaru, więc chyba naturalnym stał się progres do celu Cupiała.Na przestrzeni ubiegłej rundy trafiliśmy 3-4 transfery za które poszły jakieś tam sumy na nasze warunki, w kolejnych należy głębiej sięgnąć do kieszeni sprowadzić podobnej klasy obrońców napastnika oraz środkowego pomocnika i śmiało walczyć z drużynami pokroju mistrza Cypru.Wymieniono cały skład, oczekiwać czegoś jak za machnięciem czarodziejskiej różdżki to jest chyba przesada, tak samo jak patrzenie pryzmatem ostatniej dekady gdzie w najlepszym wypadku trafiamy na kogoś pokroju Anderlecht, teraz można oczekiwać więc i chęci wracają.
Ja tu niczego nie analizuje kosztem kolejnych meczów bo fajerwerków się nie spodziewam, odnoszę się bardziej do refleksji pomeczowych paru użytkowników którzy wykazują kompletny brak znajomości tematu, a w swoich opiniach nie pozostawiają suchej nitki oceniając wszystko powierzchownie.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom