Wielka gala Sauerlanda 12.02.2011 Hernandez-Herelius WBA / Cunningham - Licina IBF

[konrad140]

Zapowiada się wielka gala Sauerlanda. Na której zobaczymy aż dwie walki o mistrzostwo świata pomiędzy Yoanem Pablo Hernandezem (23-1, 12KO) a Stevem Hereliusem (21-1, 12KO). Walka o pas WBA w wadze Crouiser. Drugą walkę mistrzowską stoczą Steve Cunningham (23-2, 12KO) i Enad Licina (19-2, 10KO) o pas IBF również w crouiser. Jest to walka która miała się odbyć w styczniu ale z powodu choroby Sylvestra została przełożona na 12 lutego. Ogólnie cała gala mocno obsadzona. Obok 2 walk mistrzowskich zobaczymy powrót między liny Arthura Abrahama który stoczy pojedynek z Stjepanem Bozicem. Obok tego zobaczymy m.in Francesko Pienate czy Karo Murata.
Pozostaje mieć nadzieję , że pan Sauerland nie będzie maczał paluchów co do wyników walk i gala spełni oczekiwania kibiców. A zapowiada się świetnie.
Co prawda gala dopiero za 2 tygodnie ale jest to tak duża gala , że przyda się więcej czasu
Kursy na najważniejsze walki wieczoru. Na razie tylko na 3 ale im bliżej gali tym więcej pewnie będzie.


I cała karta gali.



Z czasem powpisuję osobno najważniejsze pojedynki , z rozbudowanymi kursami itp. Teraz nie będę robił bo strasznie się to nie czytelne zrobi.
Zachęcam wszystkich do dyskusji ​

 

[konrad140]

Yoan Pablo Hernandez (23-1, 12KO) vs Steve Herelius (21-1, 12KO)

VS

Walka wieczoru. Walka o pas WBA w wadze crouiser. Nie trzeba dużo się domyślać , żeby dojść do wniosku , że walka bardzo ciekawa ???? Yoan Pablo Hernandez , mimo iż jest to Kubańczyk jest "gospodarzem" tej walki , ponieważ gala organizowana jest przez jego grupę promotorską Sauerland Event. I nie dziwi fakt , że jest faworytem. Zarówno Herandez jak i Herelius to zawodnicy wyznaczeni przez federację WBA do walki w tym pojedynku. Wcześniej mówiło się , że to nasz Paweł Kołodziej stanie do walki z Francuzem , ale jednak ukady Sauerlanda doprowadziły do tego , że to Hernandez będzie walczył z Hereliusem a Harnaś (Kołodziej) na swoją szanse będzie musiał poczekać. Choć nie ma co ukrywać , że z Hereliusem miałby dużo większe szanse na zagarnięcie pasa.

Kursy , te dokładnie kursy na tą walkę prezentują się następująco.



by: Sportingbet

To jest jedna z trzech głównych walk tejże gali reszta będzie w innym czasie.

Zachęcam wszystkich do dyskusji ​

 

[Pudzianxx]

Kurs ze walka potrwa więcej niż 9,5 rundy 1.95 ku tej opcji chyba bym się skłaniał albo Hernandez na pkt,Hernandez nie ma nokautującego ciosu co można zobaczyc po jego ostatnich walkach(jedynie Ko z jakimis leszczami) ,walka Arslan-Herelius trwała ponad 9 rund to tu chyba tym bardziej wejdzie over,Herelius tak samo prawie same overy ,chyba overek do zagrania według mnie

 

[konrad140]

Steve Cunningham (23-2, 12KO) vs Enad Licina (19-2, 10KO)

VS


Walka o mistrzostwo świata federacji IBF w wadze crouiser. Steve Cunningham , dobrze znany Polskim kibicom z dwóch walk z Krzysztofem Włodarczykiem , i wojną z Tomaszem Adamkiem. Swoje dwie jedyne porażki w karierze zawdzięcza właśnie Adamkowi i Włodarczykowi. Od jakiegoś czasu współpracuje z grupą Sauerlanda. Widać nie planuje wielkich obron , zależy mu chyba na tym aby ten pas trochę potrzymać. Oglądałem ostatnią walkę Steva z Troyem Rossem. Mało wymagający rywal a sprawił trochę problemów Cunninghamowi. Ba , Steve leżał nawet na deskach w 4 rundzie. Warto może poszukać w tej walce jakiejś niespodzianki. Enad Licina , bokser podobnie jak Cunningham mający w bilansie dwie porażki , jedną również z Polakiem ,Aleksym Kuziemskim , a drugą z Yoanem Pablo Hernandezem. Cóż , bokser średnio doceniany ale na pewno stać go aby postawić ciężkie warunki Amerykańcowi.

Kursy na tą walkę wyglądają następująco:


by:Sportingbet

Walka zapowiada się bardzo ciekawie. Ciekawe jak zaprezentuje się Cunningham , jak oleje przeciwnika jak ostatnio może mieć trochę problemy z Serbem

Zachęcam wszystkich do dyskusji ​

 

[jancio09]

Walka o mistrzostwo świata federacji IBF w wadze crouiser. Steve Cunningham , dobrze znany Polskim kibicom z dwóch walk z Krzysztofem Włodarczykiem , i wojną z Tomaszem Adamkiem. Swoje dwie jedyne porażki w karierze zawdzięcza właśnie Adamkowi i Włodarczykowi. Od jakiegoś czasu współpracuje z grupą Sauerlanda. Widać nie planuje wielkich obron , zależy mu chyba na tym aby ten pas trochę potrzymać. Oglądałem ostatnią walkę Steva z Troyem Rossem. Mało wymagający rywal a sprawił trochę problemów Cunninghamowi. Ba , Steve leżał nawet na deskach w 4 rundzie. Warto może poszukać w tej walce jakiejś niespodzianki. Enad Licina , bokser podobnie jak Cunningham mający w bilansie dwie porażki , jedną również z Polakiem ,Aleksym Kuziemskim , a drugą z Yoanem Pablo Hernandezem. Cóż , bokser średnio doceniany ale na pewno stać go aby postawić ciężkie warunki Amerykańcowi.

Pierwsze pogrubione to chyba żadna niespodzianka.Sauerland to normalka że chce miec pasy.
Że Steve leżał to też nie nowość bo ma on strasznie słabą szczękę a może bardziej pada przez to że ma słabe nogi tak cos zauważyłem.
Jeśli USS dobrze się przygotuję to nie będzie miał problemów z Liciną.Ale chyba raczej właśnie na punkty.
Mój typ Cunn na punkty

 

[konrad140]

Arthur Abraham (31-2, 25KO) vs Stjepan Bozic (24-4, 15KO)

VS

I ostatnia z tych "grubych" walka na tej gali. Abraham po dwóch porażkach w Super Six będzie miał coś do udowodnienia. Rywal w sam raz aby skończyć przed czasem , Arthur ma czym przyładować więc myślę , ze za długo się nie będzie bawił. Bozic to bokser średniej klasy ,który zazwyczaj walczy se średnimi bokserami. Kursy prezentują się następująco.

 

[konrad140]

Gala za pasem więc nie ma na co czekać
Zacznę od tego "najmniej" ważnego pojedynku z tych bardzo trzech ciekawych czyli walka pomiędzy Abrahamem a Bozicem. Tu nie ma co się bawić tylko konkrety A więc
:idea: Abraham-Bozic Abraham by KO , TKO , DSQ 1.53 Sportingbet
:idea: Abraham-Bozic Under 7.5 Rundy 1.90 Sportingbet
Mocno zachwiała się pozycja Abrahama po porażkach w Super Six z Dirrelem i Frochem. Doprowadziło to do spięć między nim a trenerem , Wegner nazwał Abrahama tchórzem itp. Ogólnie sporo zamieszania było wokół tych panów ale wszystko doszło do porozumienia i obaj panowie stwierdzili , że będą ostro pracować nad powrotem Króla Artura do czołówki. Dlatego też Abraham przed półfinałowym pojedynkiem w SS z Andre Wardem zdecydował się na "łatwiejszego" rywala i łatwiejsze przetarcie. Stjepan Bozic , typowy średni bokser , 36 lat , żadnych większych sukcesów. Czyli taki bokser od misji specjalnych. Coś takiego jak ta co go będzie czekała w sobotę. Abraham natomiast , dużo lepszy pięściarz , z mocnym ciosem. Ta walka dla niego będzie bardzo ważna. Ma dać odpowiedź na pytanie czy jest jeszcze w stanie coś osiągnąć Abraham w boksie. Dlatego też sądzę , że przed pojedynkiem z Wardem będzie chciał się sprawdzić i nie zlekceważy rywala. Nie będzie kalkulacji i po prostu znokautuje rywala , choćby nawet po to aby poprawić sobie humor po dwóch porażkach. Zresztą jak sam mówi:

Rok 2010 jest już za mną. Nie mam zamiaru więcej rozmawiać o tych porażkach. Patrzę jedynie w przyszłość. Mam przed sobą jeszcze dwie walki w Super Six - pierwszą w półfinale, a drugą w finale. W walce z Boziciem usatysfakcjonuje swoich fanów

Po za tym efektowna wygrana zawsze dodaje pewności siebie. A i warto dodać , że będą z nim kibice , więc też warto dać show. Ogólnie reasumując. Moim zdaniem ta walka za długo nie potrwa stąd typy na KO i under 7.5 rundy.

 

[mati21222]

Moim skromnym zdaniem walka będzie trwała 1-5 rund skąd skłaniał bym się do typu po kursie 3.30 Warto zaryzykować.
a jakbyś tak trochę rozwinął temat ? , przynajmniej kilka słów dlaczego tak ? // Konrad

 

[konrad140]

Kolejna walka z gali. Walka Cunninghama z Liciną tu również nie ma co szukać na siłę niespodzianki tylko.
:idea: Cunningham - Licina 1 1,17 Sportingbet ( do dubla czy coś)
:idea: Cunningham - Licina Cunningham wygra przez decyzję 1.72 Unibet
:idea: Cunningham - Licina Walka w całym dystansie TAK 1.50 Sportingbet
Tu chyba też nie ma sensu się zbytnio rozpisywać. Bodajże druga walka Cunninghama "pod skrzydłami" Sauerlanda. Wcześniej nie był zbytnio zadowolony ze współpracy z Donem Kingiem więc "przeprowadził się do Niemiec". Najpierw uzasadnienie do pierwszego typu , czyli na wygraną Cunna. Chyba każdemu coś obiło się o uszy i wałkach Sauerlanda. Jak pisał Jancio09 ten pan po prostu chce mieć jak najwięcej mistrzów w swojej pace i nie sądzę, aby "wypuścił w ciemno" jutro Cunninghama. Dam sobie rękę uciąć , że jakieś słówko do sędziów będzie. Żeby wygrać , Licina musiałby znokautować Cunninghama , a to też na terenie "wroga" nie jest takie łatwe. Owszem. Cunn jakiejś mocnej szczęki nie ma , zalicza nokdauny ale błyskawicznie po nich dochodzi do siebie. Między innymi ten ostatni z Troyem Rossem , czy nokdauny z Tomkiem Adamkiem. Tak więc co do pierwszego typu Cunningham jako , że najnormalniej w świecie jest lepszym pięściarzem jutro powinien wygrać.
Teraz uzasadnienie do drugiego i trzeciego typu. typu. Steve to raczej długodystansowiec. Nie pali się zbytnio do szybki walk i nokautowania rywali. Owszem jest okazja to i posadzie rywala na tyłku ale bardzo rzadko to się zdarza. Ostatnia walka z Troyem Rossem , moim zdaniem bokserem pokroju Enada Liciny pokazała , że ciut bardziej wymagający rywal i są małe problemy dla Cunna. Walczył strasznie chaotycznie , jakby bez żadnej taktyki i pomysłu. Walka zakończyła się w 5 rundzie przez techniczny nokaut wskutek rozcięcia powieki Rossa. Warto dodać , że rozcięcie nie było po ciosie tylko o ile dobrze pamiętam chcieli się "sklinczować" i Cunn wsadził palucha tam gdzie nie trzeba ( W oko , bez skojarzeń) Licina to takie Europejski średniak , Serb , kawał twardziela. Nigdy nie przegrał przed czasem a walczył nawet z niezłymi rywalami. Raczej średnie predyspozycje do nokautu. Reasumując. Spodziewam się bokserskich szachów i mało porywającej walki. Cunn spodziewa się raczej ciężkiej przeprawy więc "mając w kieszeni" werdykt będzie spokojnie boksował przez 12 rund co doprowadzi do zachowania pasa.

 

[konrad140]

No to co... jesteśmy po gali Jaka była taka była zawsze mogła by być lepsza. Typersko wypadła świetnie 5/5. Dobrze , że wstrzymałem się co do walki Hernandeza z Herelisuem ale najpierw kolejno.
Cunningham - Licina. Dokładnie to czego się spodziewałem.Cunn już nie jest tym samym bokserem co za walk z Adamkiem czy Włodarczykiem. Dużo dużo słabszy , i wczoraj to udowodnił. Licina łeb i spokojnie przeboksował cały dystans. Cunn na punkty 118-110, 117-111 i 115-113.
Druga walka Hernandez - Herelius. Kompletnie nie widziałem czego się czepić , ale jak już miałbym coś wytypować to walka w całym dystansie. Dobrze , że się wstrzymałem bo Yoan Pablo nie zamierzał czekać do końca walki i znokautował Hereliusa w 7 rundzie.
No i walka wieczoru. Abraham - Bozic. Jak przed walką przeczytałem co mówił trener Abrahama , a konkretnie , że chce aby Arthur przeboksował cały 10 rundowy dystans to zwątpiłem w te typy. Na moje szczęście , a nie szczęście Bozica , Chorwat w 2 rundzie prawdopodobnie złamał rękę przy...wyprowadzaniu lewego sierpowego. Dość niecodzienna sytuacja ale fakt jest taki że Abraham wygrał przez TKO.
Jeszcze jako ciekawostkę napiszę , że w tej gali były 2 walki o mistrzostwo świata. Cunningham - Licina , Hernandez - Herelius a pan Sauerland jako walkę wieczoru "sparing" Abrahama "o nic". No ciekawe ciekawe ????
Jutro napiszę pewnie coś więcej o tych walkach.