Wesele

[mlody-8934]

W 2018 mam jednodniowe wesele i aktualnie jestesmy na etapie wybierania kapeli. Przeszlo mi przez mysl zeby zatrudnic poza oczywiscie orkiestra DJ, ktory jest jednoczesnie moim kumplem. Myslalem zeby DJ zagral jedynie dwa sety po 30 min robiac tym samym przerwe orkiestrze.

Byliscie na takim weselu? Sprawdzilo sie cis takiego?

 

[gelo85]

Ja bym dał tylko DJa. I Zenka na godzinę ????
Od dawna myślę o weselu bez orkiestry.

 

[mlody-8934]

Zenek na godzine ile bierze? Ze 30k no nie? ????

 

[davidrq7]

Może więcej. Niedawno byłem na otwarciu knajpy gdzie Boys grali 3 kawałki i wzięli koło 9 koła, dokładnie nie powiem ale jakoś tak
Najlepiej sprawdzona kapela + tak jak kombinujesz jako extra przerwa ale i coś świeżego DJ

 

[mlody-8934]

No myslalem zrobic kapeli 2-3 przerwy po 30 min i puscic DJa. Mysle ze to wypali

 

[gelo85]

Na weselach, jakich byłem, orkiestra ma przerwę jak wjeżdżają na stół ciepłe posiłki. Puszczają wtedy jakąś spokojną konfekcję z głośników. Więc tak naprawdę DJ zbędny w takich okolicznościach.

 

[mlody-8934]

Mam na mysli puscic DJa te 2-3 razy w momencie gdy ma normalnie grac orkiestra. Wtedy DJ gra, a orkiestra siedzi

 

[szef-elity]

Na weselach, jakich byłem, orkiestra ma przerwę jak wjeżdżają na stół ciepłe posiłki. Puszczają wtedy jakąś spokojną konfekcję z głośników. Więc tak naprawdę DJ zbędny w takich okolicznościach.

znam takie orkiestry, które grały do kotleta

 

[davidrq7]

Najgorsze co może być to jak orkiestra zaprasza na kielicha i nic nie puszczają w tle żeby leciało sobie w przerwie. Bo wtedy cały klimat od razu ulatuje. Nawet po cichu ale niech tam się coś dzieje

 

[sumada90]

Twoja propozycja dla mnie trochę dziwna. Nigdy nie byłem na takim weselu gdzie DJ wymieniał orkiestrę by ta odpoczęła.
Gdy podają ciepłe danie (a jest ich z minimum 5 w moich terenach) orkiestra ma czas odpocząć czy zjeść. Mogą w tym czasie puścić coś miłego dla ucha "do kotleta" z głośników. Za takie udogodnienie jakie proponujesz wątpię by wzięli mniej, a i DJ'owi też będzie trzeba odpalić (no chyba, że kolega taki prezent podaruje).
Ponadto goście, przede wszystkim ci starsi, też chcą chwilę wolnego od głośnej muzyki gdzie mogą przy stole porozmawiać z rodziną i się napić.

 

[mlody-8934]

Nie chce wymienic orkiestry zeby zlapali oddech tylko chce zeby DJ zagral dwa sety dla tej mlodszej czesci imprezy. Kumpel nie zawola ani grosza, cieszy sie ze bedzie mogl zagrac.
Chciaoem to rozwiazac w ten sposob ze w tych dwoch momentach gdy ma grac orkiestra wchodzi DJ i robi swoje. Nie chce tego robic w czasie obiadu, wiadomo to odpoczynek dla wszystkich i wtedy normalna muzyczka do kotleta.

 

[flamaster]

Nasuwa się pytanie /może nieodpowiednie/ jak procentowo rozkłada Ci się wiek gości. Jeśli większość to młode osoby, to pomysł może zaskoczyć.
Natomiast uważam, że najlepiej ocenić w tracie. Jeśli wyjdzie dj, a na parkiecie garstka to raczej nie będzie miało to sensu.
Moim osobistym zdaniem wesele ma mieć swój klimat, do dyskoteki można co chwilę chodzić. Sam byłem ostatnio na weselu i młodzieży w niczym nie przeszkadzała typowa weselna muzyka wręcz przeciwnie ????

 

[mlody-8934]

Nie no jasne masz racje. Nie twierdze ze mlodym to przeszkadza. Sam decyduje sie przeciez na orkiestre, gdyby bylo inaczej wzialbym tylko DJa. Chodzi mi ze puscic 2x25 min cos w oryginalnych wersjach. Mysle ze nie tylko mlodzi beda sie przy tym bawic(zalezy tez od ludzi).
Nie wiem jak to teraz wyglada na weselach bo na tych co bywalem byla tylko orkiestra. Od roku mam przerwe w tego typu balangach ale slysze ze zaczynaja sie rozmowy o DJach

 

[aka-shakal]

orkiestra

Panie, jaka orkiestra? ???? Raczej zespół, ewentualnie kapela weselna.
Ja byłem na we 22 października czyli dość niedawno. Uwierz mi na słowo, że jak ludzie popiją, a przede wszystkim stół przy młodych to ostatnią rzeczą jaka ich będzie interesować to grana muzyka. Oby była skoczna, huczna, do zabawy, do tańca.
Zespół na którym byłem po 0:00 czy tam 1:00 rachubę czasu straciłem już puszczał czasami kawałki typowo z dzisiejszych list przebojów, czy klasyczne "szery szery lejdy" oraz inne tego typy "bengery".
Przypominam, że to jest Twój dzień i Twoje zasady, nie patrz na innych czy komuś coś się będzie podobać czy nie, czy coś jest w modzie czy nie, zawsze znajdzie się garstka osób którym coś wiecznie nie pasuje.
Jeżeli Twój kolega to DJ z tego co wyczytałem, a o ile to jest bardzo dobry kolega, to go możesz zawsze wpuścić, ale moim zdaniem już po 1:00 gdzie starzy odpadną trochę w tańcu, a młodzieńcza dzikość będzie jeszcze hulała na parkiecie .
Pamiętaj jeszcze raz, to jest TWÓJ DZIEŃ.

 

[mlody-8934]

Zdaje sibie sprawe za kapela to najwazniejsza kwestia na weselu. Chce tylko zeby ludziom sie podobalo, ale masz racje, kazdemu nie dogodzisz..
Nie mam nic do zespolow muzycznych zebycnie bylo, sam na kazdym weselu swietnie sie bawie przy ich muzyce.
Chcialem wymyslic cos nowego, ciekawego stad taki pomysl. Bylem w USA na weselu u kuzynki i gral tam DJ - wiadomo - od samego poczatku do konca czyli jakies 6h na parkiecie ???? fajnie jest uslyszec hity z ostatnich list przebojow a tymi starszymi moze zajac sie zespol

 

[davidrq7]

Jeśli chcesz zrobić coś nowego to zawsze możesz poprosić kapelę żeby się nauczyli jakiegoś kawałka czy kilku jeśli ich nie grają. Ty im płacisz Ty wymagasz. Ja robiłem wesele w lipcu i było ciśnienie koniecznie, że dla mojego taty mają zagrać jego ulubiony kawałek i chociaż go nie grali co wesele to się nauczyli i wyszło petarda ojciec był mega szczęśliwy i pasuje.

 

[kamillo91]

DJ LAMA - kropka PL ;-)