detmold
Użytkownik
Ciekawi mnie jak to jest z Waszym ogólnym bilansem u buka? Pytam się bo ciekawi mnie czy statystyczne prawdopodobieństwo się potwierdza (podobno 96% graczy przegrywa u buka). Zaczną może od siebie.
Grać u buka zacząłem na początku kwietnia 2009. Zakończyłem z początkiem lipca 2009, czyli grałem około 3 miesięcy. Bilans
1300zł. Maksymalny osiągnięty pułap u buka to
1800. System gry głównie progresja przy wkładzie około 5tys. Stawkowanie od 2zł. Maksymalny poziom do obstawienia 12. Przy 10,11,12 poziomie nie grałem już progresją tylko obstawiałem żeby zbilansować wkład, myślałem też nad wyciągnięciem kapitału ze startą ponad
2,5 tys. na własnym kapitale.
Dlaczego przestałem grać? Bo znam matematykę - progresja może okazać się dobra (jest na to duże prawdopodobieństwo) przy spełnieniu kilku warunków:
1. Spory wkład własny.
2. Umiejętne stawkowanie od minimalnej kwoty (trzeba być przygotowanym do grania co najmniej 12 poziomów).
3. Umiejętność wycofania się po zrealizowaniu zysku (to wbrew pozorom jest najtrudniejsze
.
Błędy:
1. Wyłamywanie się z systemu - spowodowane niecierpliwością i mała zyskownością przy niższych stawkach (sposób jaki znalazłem to granie po dużo wyższym kursie za niższe stawki).
Grać u buka zacząłem na początku kwietnia 2009. Zakończyłem z początkiem lipca 2009, czyli grałem około 3 miesięcy. Bilans



Dlaczego przestałem grać? Bo znam matematykę - progresja może okazać się dobra (jest na to duże prawdopodobieństwo) przy spełnieniu kilku warunków:
1. Spory wkład własny.
2. Umiejętne stawkowanie od minimalnej kwoty (trzeba być przygotowanym do grania co najmniej 12 poziomów).
3. Umiejętność wycofania się po zrealizowaniu zysku (to wbrew pozorom jest najtrudniejsze
Błędy:
1. Wyłamywanie się z systemu - spowodowane niecierpliwością i mała zyskownością przy niższych stawkach (sposób jaki znalazłem to granie po dużo wyższym kursie za niższe stawki).