>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Walka z chwilówkami. Bankrut czy spłata?

Status
Zamknięty.
siekiera512 557

siekiera512

Użytkownik
Jak w temacie, przesadziłem z chwilówkami i uzbierało się tego już 4k. Jednych termin właśnie mija a inne się szybko zbliżają. Zostało ostatnie 300zł i muszę z nich zrobić 4k bo nie wiem co będzie w innym przypadku. Życzcie powodzenia a jeśli macie jakieś propozycje/porady jak wyjść z zaistniałego problemu to proszę o wiadomości.


Z racji, że nie mam wielu czasu to na razie gram za całą kwotę.

#1
Najwyższy checkou w meczu Van Gerwen - Anderson
Typ: over 151,5 @1,73 Unibet
Stawka: 300zł
Potencjalna wygrana: 519zł
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
ceza 0

ceza

Użytkownik
1.83 na całorocznym i linia 150.5, mam nadzieje że sie nie obrazisz, że wchodze z butami do tematu
 
siekiera512 557

siekiera512

Użytkownik
No i niestety pierwszy typ od razu ⛔ Nie wiem co dalej zrobic, musze wszystko przemyslec i znalezc jakies rozwiazanie. Jezeli ktos ma jakis pomysl/mozliwosc pozyczki to prosze o pw. Do uslyszenia w lepszych czasach
 
kaczy2205 338

kaczy2205

Użytkownik
miałem ten sam problem i szczerze powiem że olałem to wszystko i nie spłacałem tego mimo że było po terminie. odsetki naliczali gówniane a jak dzwonili to cisnąłem z nimi i tyle. jedną spłaciłem po roku drugą po póltora (w sumie to nawet nie pamiętam ile ich było, jak się nie mylę to 5 w jednym czasie vivus,wonga,zaimo,zaplo,ferratum możliwe że coś pominąłem :grin::cool:) , przez jakiś czas wpłacałem raz na miesiąc po 100 czasami więcej tylko po to żeby była widoczna z mojej strony chęć spłaty. miałem ponad 8k długu po którym nie ma teraz śladu.
 
Otrzymane punkty reputacji: +38
J 9,8K

jozin28

Użytkownik
Śmieszne to wszystko a zarazem tragiczne. Jeśli pozyczasz i bawisz sie w hazard żeby odrobić jesteś z gory skazany na porażkę. Trzeba zabrać się do roboty, spłacić dlugi a potem jak sie ma wolny grosz bawić w bukmacherke ale dla zabawy a nie z chęci zysku czyli zycia z tego. Parabanki nie odpuszczaja i.w.koncu jakis mily lysy pan z kijem bejsbolowym Cie odwiedzi.
 
R 367

romeo12345

Użytkownik
Akurat tak sie składa że mam kolege pracującego w windykacji dla chwilówek. Gość jest potężnej postury ale o żadnych kijach nie ma mowy przy ściąganiu długów, nie te czasy. Zawsze robią tak żeby iść na ugode bo taki klient, nawet ociągający sie z płatnościami zawsze wróci po kolejną pożyczke. A taki którego postraszysz spłaci i ucieknie do innej firmy. Psychologia:grin:
Ale branie pożyczek żeby zagrać bo ma się pewne typy to nie jest mądre. Jeżeli rzeczywiście tak jest, to proponuje autorowi spłacić dług i nawet dla zabawy się tego nie tykać bo głupie pomysły wrucą.
 
paul_trunks 27,2K

paul_trunks

Użytkownik
Chwilówki to zobowiązania które bardzo ciężko spłacić. W momencie w którym wpłacasz jakąś kwotę, żeby spłacić zadłużenie, sekundę później możesz już z tych pieniędzy korzystać, podobnie jak z karty kredytowej. Z tego co piszesz to nie pracujesz więc ciężko będzie Ci się starać o kredyt którym mógłbyś spłacić te małe zobowiązania i mieć jedną stałą ratę z brakiem możliwości korzystania z wpłaconych środków. Takie rozwiązanie byłoby najkorzystniejsze, być może znajdziesz kogoś kto zaciągnie na siebie zobowiązanie kredytowe i Ci pomoże, ale to wymaga dużego zaufania. Powodzenia, jeszcze masz szansę!
 
R 367

romeo12345

Użytkownik
Są chwilówki, np.w wonga które można wziąc na 12 miesiecy. Bierzesz 5tys na 12 rat. Ale skoro nie ma pensji to nawet ze spłatą comiesięcznej raty będzie ciężko.
 
paul_trunks 27,2K

paul_trunks

Użytkownik
Nasuwa się pytania kto w ogóle udziela pożyczek/chwilówek osobom bez stałego źródła dochodu? Otóż sam pracowałem w instytucjach finansowych i z własnego doświadczenia wiem, że przepisy często są naciągane byle by tylko coś sprzedać. Presja przełożonych jest tak ogromna, że często skłania nie tylko do naciągnięcia przepisów ale ich złamania. Dopóki Klient spłaca i nikt się nie dowie jest ok i pracownik jest klepany po plecach. Gorzej jak pojawiają się problemy ze spłatą i nagła weryfikacja dokumentów...
 
siekiera512 557

siekiera512

Użytkownik
Studiuję, czasem coś tam dorobię ale głównie utrzymują mnie rodzice. Podobno jak będę wpłacał małymi kwotami to nie będzie jakiegoś wielkiego problemu tylko wiadomo, będą nabijać się odsetki no ale na chwilę obecną nie widze innego rozwiązania. Nie znam osoby która mogłaby mi pożyczyć taką kwotę na spłatę całości. Pozostaje powoli spłacać aż w końcu cały dług zniknie ????
 
venez77 114

venez77

Użytkownik
Skoro utrzymują Cię rodzice, to powiedz im o tym problemie. Dostaniesz zje*kę, ale Ci chyba pomogą. I jeszcze przypilnują, żebyś poszedł na jakąś terapię. Lepiej mieć dług u rodziców niż w jakieś Wondze czy innym ustrojstwie.
Bo jak będziesz chciał to załatwiać po cichu i wpadnie Ci trochę kasy do ręki, to będziesz próbował ją mnożyć u bukmachera. Sam z tego nie wyjdziesz. Potrzebujesz bata nad sobą.
 
D 99

domcab

Użytkownik
Rozeznałeś się czy Twoja uczelnia udziela tzw. &quot;kredyt studencki&quot;? Spłaca się go jakiś czas po studiach, odsetki to prawie nic. W dodatku jeżeli jest się &quot;szóstkowym&quot; absolwentem uczelni, to bank/uczelnia mogą umorzyć część kredytu.
Dużo osób u mnie korzystało z tego na studiach, bo pochodzili z małych wiosek i sami się utrzymywali. Nie słyszałam aby ktoś miał z tego powodu problemy mimo że studia skończyły się 7 lat temu.
Zapytaj w dziekanacie.

http://www.nauka.gov.pl/komunikaty/informacja-o-kredytach-studenckich-w-roku-akademickim-2016-2017.html
 
L 123

lukaszbonq

Użytkownik
przede wszystkim powinieneś pomyśleć o terapii jeżeli sam nie potrafisz przestać grać. Przegrywanie ostatnich pieniędzy, a do tego pożyczonych to równia pochyła...
http://www.forum-kredytowe.pl/f135/hazard-i-masa-dlugow-102733.html
http://www.forum-kredytowe.pl/f135/o-moich-problemach-dowiedziala-sie-rodzina-102367.html
co do rady o niespłacaniu - osobiście znam kobietę która wzięła kilka takich pożyczek i nie spłacała. Aktualnie czeka na licytację gospodarstwa - firma lichwiarska sprzedała dług komuś, kto potrafi odzyskać pieniądze i swoją prowizję oczywiście. Także z radami tego typu byłbym ostrożny, ratuj się chłopie póki nie jest za późno
 
L 123

lukaszbonq

Użytkownik
ok, dla mnie to jest dwa dni pracy w swojej firmie. Ale zapamiętaj sobie mój post - przyjdzie w Twoim życiu dzień że sobie o nim przypomnisz
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom