Typuję od jakiegoś czas, dotychczas traktowałem to jako rozrywkę dodającą trochę adrenaliny i emocji podczas śledzenia wyników. Czas opuścić grupę 95% osób grających którzy przynoszą dochód bukom. Zaczynam z kapitałem 1000zł.
Na początku zaczynam grać single płaską stawką równą 2% kapitału- 20zł.
Rozważam też progresję na zakłady z kursem min. 2,5, maxymalnie 2 zdarzenie na kuponie. Zastanawiam się nad tymi dwoma strategiami. Macie jakieś rady?
Na początku zaczynam grać single płaską stawką równą 2% kapitału- 20zł.
Rozważam też progresję na zakłady z kursem min. 2,5, maxymalnie 2 zdarzenie na kuponie. Zastanawiam się nad tymi dwoma strategiami. Macie jakieś rady?