Własny kąt, a bukmacherka!

[zly-sen]

Cześć. Zastanawiam się nad "dorabianiem" w bukmacherce. Mam "staż" mniej więcej 3 lata w tym, głównie gram na bet365. Ogólnie planuje przeprowadzić się do mieszkania(kawalerka) i żyć na "swoim". Obecnie poszukuję stażu, ale dodatkowo pomyślałem, że mogę sobie dorabiać na tym co lubię (tj. sport). Mieszkania w miejscowości obok są w kosztach 700 do 900 złotych, wynagrodzenie za staż tj. koło 900 zł. i dodatkowo sobie obliczyłem, że jeśli będę przez 20 dni w miesiącu codziennie wygrywał po 25 zł (minimum) to do ręki przyjdzie mi dodatkowe 500 złotych. Wtedy bym bez problemów mógł żyć "na swoim". Co myślicie o tym? Czy jest to możliwe?

Gram systemem live, zazwyczaj tenis etc. przy kursach 1.08 - 1.20. Przez ostatni weekend (gralem mało) gdy próbowałem testować ten system wychodziłem na plus (przez dzień i noc - obstawiałem tenis - powyżej 7.5 gema w secie - i koszykówkę - np. kto pierwszy 15 pkt przy kursie podobnym jak wyżej -) 50 zł. . Myślicie, że takim systemem mogę "żyć"? Z góry dziękuje za szczere odpowiedźi.

 

[damian0012]

Myślicie, że takim systemem mogę "żyć"?

krotko i na temat nie ! ! !
chcesz przezyc miesiac za 500zl ;o to nie zycie to wegetacjaL ????

 

[zly-sen]

Jedzenie to już osobna sprawa, chodziło mi tylko o 500 PLN na czysto ???? Dzięki za odpowiedź!

 

[lemar]

Nie możesz "żyć" takim systemem. Szybciutko wtopisz te 50 pln na takich kursach.

 

[amrason]

Jest możliwe wygrywanie tych 25 zeta dziennie. Sam kiedyś grywałem podobnie, tylko miałem ustawiony limit 70 zł na dzień. Ale jak to bywa, "poniosło" mnie po kilku dniach samego wygrywania, no i popłynąłem. Musisz trzymać się jakiś zasad, aby nie dać się ponieść emocjom zwłaszcza, że grasz live.

 

[zly-sen]

Gram stawką 100 PLN. Na obecny moment mam 100% skuteczności.
edit:
amrason - dokładnie myśle tak samo. Nie mam tzw. "żyłki" hazardzisty. Spokojnie oglądam spotkanie, patrzę jak przebiega pierwszy set i dopiero w drugim ruszam. (analizuję też spotkania przed). Nie czuję presji spowodowanej tym, że "wygrywam".

 

[amrason]

No to powodzenia. U mnie to wyglądało tak, stawki w zależności od kursu, raz za 20 zeta, innym razem za 100, 200. Gdy już uzbierałem 1k, to raz przegrałem 100, potem drugą, innym razem zagrałem za 300-400. No i na koniec zostało tyle, co wpłaciłem, więc dałem sobie spokój.

 

[tbm]

amrason - dokładnie myśle tak samo. Nie mam tzw. "żyłki" hazardzisty. Spokojnie oglądam spotkanie, patrzę jak przebiega pierwszy set i dopiero w drugim ruszam. (analizuję też spotkania przed). Nie czuję presji spowodowanej tym, że "wygrywam".

Życzę więc abyś z czasem jej nie nabrał i dalej zachowywał 'zimną krew' ????

 

[zly-sen]

Dziękuje TBM. Mam nadzieję, że tak będzie. Myśle, że jutro, bądź najpóżniej pod koniec tygodnia założe temat w dziale "Kupony" i pokaże jak mi idzie. Będę wklejał screen'y, aby było bardziej wierzytelnie, że naprawdę tak wygrywam (i oby tak było dalej z wygrywaniem ).

 

[cristovao]

Oczywiście piszemy tutaj o legalnym graniu u polskich bukmacherów i płaceniu podatków jak każdy wzorowy obywatel.

 

[suchoparek]

Ogólnie planuje przeprowadzić się do mieszkania(kawalerka) i żyć na "swoim". Obecnie poszukuję stażu, ale dodatkowo pomyślałem, że mogę sobie dorabiać na tym co lubię (tj. sport). Mieszkania w miejscowości obok są w kosztach 700 do 900 złotych, wynagrodzenie za staż tj. koło 900 zł. i dodatkowo sobie obliczyłem, że jeśli będę przez 20 dni w miesiącu codziennie wygrywał po 25 zł (minimum) to do ręki przyjdzie mi dodatkowe 500 złotych. Wtedy bym bez problemów mógł żyć "na swoim".

Dolicz do tego:
- kaucja za wynajem mieszkania (optymistycznie: 1500 pln)
- opłaty za prąd,wode,internet
- nieoczekiwane wydatki (naprawa pralki,lodówki itp)
Przy legalnej pracy z zarobkiem na rękę 1 500 PLN możesz założyc videobloga: "Jak przeżyć żyjąc powietrzem" i zarabiać na reklamach Adsense.
Jedyne wyjście,to sublokator.
W kązdym razie: powodzenia

 

[zly-sen]

Myślalem również o tym, ale ciężko o taką osobę (chociaż napisałem kilka ogłoszeń). Wtedy koszt spada do 300-600 złotych. Opłaty zazwyczaj nie są duże, wiem jak mam teraz obecnie w domu, w którym mieszkam. Dziękuje za wszystkie słowa, na pewno się przydadzą.
@Suchoparek - może współlokator to jednak najlepsze rozwiązanie ???? Dzięki!

 

[aka-shakal]

Mam "staż" mniej więcej 3 lata w tym, głównie gram na Bet365

To teraz pochwal się jaki masz bilans przez te 3 lata u bukmachera. Bo jest możliwość sprawdzenia ile się wpłaciło i ile wypłaciło. Jak jesteś na minus przez ostatni rok to daj sobie spokój.

Przez ostatni weekend (gralem mało) gdy próbowałem testować ten system wychodziłem na plus

Ostatni weekend to było wczoraj i przed wczoraj. Jeżeli na dwóch dniach na plus zakładasz, że i tak będzie przez 365 dni w roku to...
Obudzić się z tego Złego Snu, albo po prostu wytrzeźwiej po weekendzie. ????

 

[cristovao]

Dobrze Shakal pisze pokaż bilans... bilans Ci prawdę powie !
Dobrze byłoby przy wkładzie 100-200 PLN miesięcznie wychodzić na plus 500-700 PLN. Oczywiście to jest realne a zarazem bardzo trudne do osiągnięcia ale też nie niemożliwe.

 

[hank]

Gram systemem live, zazwyczaj tenis etc. przy kursach 1.08 - 1.20. Przez ostatni weekend (gralem mało) gdy próbowałem testować ten system wychodziłem na plus (przez dzień i noc - obstawiałem tenis - powyżej 7.5 gema w secie - i koszykówkę - np. kto pierwszy 15 pkt przy kursie podobnym jak wyżej -) 50 zł. . Myślicie, że takim systemem mogę "żyć"? Z góry dziękuje za szczere odpowiedźi.

Proszę Cię, przedstawionym systemem to po tygodniu będziesz dzwonił do matki po pożyczkę. Przy takich kursach 5-6 wygranych da siano na jedną wtopę. Czyli musisz typować na wręcz niebotycznej skuteczności żeby zarobić. A kurs nawet 1,1 w tenisie, za dwie piłki może być warty ^2. Samobójstwo jak dla mnie, ale powodzenia.

 

[tadzin]

Dobrze byłoby przy wkładzie 100-200 PLN miesięcznie wychodzić na plus 500-700 PLN. Oczywiście to jest realne a zarazem bardzo trudne do osiągnięcia ale też nie niemożliwe.

z chęcią bym poznał magika, ktory ze 100 w miesiac robi 500 i to przez pare/parenascie miesiecy pod rząd.
czyste science fiction, jesli chodzi o dłuższy okres czasu.

 

[zly-sen]

To zadam inne pytanie. A większym kapitałem grając? Mecze "pewniejsze", nie pewniaki tzw.

 

[typoman_]

Moze znajdz sobie prace w McDonaldzie bo zaden kapital / system nie pomoze Ci przed bankructwem. Buki zyja z takich jak ty ????

 

[vader]

Ode mnie jedyna dobra rada Zły Sen.
Nie zakładaj tyle multikont u bukmacherów ile założyłeś u nas na forum.
Bo za chwilę będziesz zakładał tematy, że buki Ciebie oszukały i zablokowały konta...
Temat zamykam.