Spotkanie: SC Vasas Budapest vs. FC Tatabanya
Typ: 1
Kurs: 1.85
Bukmacher: Expekt
Analiza: Gdy pare dni temu zerknąłem na pary pierwszej kolejki węgierskiej ligi, na pierwszy rzut oka rzucił mi się mecz Zalaegerszeg TE z Paksi SE. Po głębszych analizach doszedłem jednak do wniosku, że nie będę stawiał tego meczu. Przegrali oni w słabym stylu z Rubinem Kazań w pucharze Intertoto, przez co ich notowania sporo spadły. Ale wróćmy do meczu Vasas vs. Tatabanya. Mecz ten otwiera nowy sezon na Węgrzech. Faworytem ligi jest oczywiście mistrz z Debreczynu, ale także w walkę o tytuł będziemy prawdopodobnie wliczać MTK, Honved oraz Ujpest. Vasas z pewnością powalczy o europejskie puchary, nic innego się tej drużynie nie wróży. Wprost przeciwne oczekiwania mają działacze Tatabanya, którzy liczą na to że ich drużyna po raz kolejny uratuje się od spadku. Mecze pomiędzy Vasas a Tatabanyą kończyły się przeważnie zwycięstwem Vasas, którzy w 10 spotkaniach obu drużyn wygrali aż 6 razy, raz remisując, trzy przegrywając. O tym, że w Vasas sytuacja nie jest wcale zła, świadczy projekt założenia własnego programu telewizyjnego wzrorowanego na zachodnich MU
TV, czy Real Madryt
TV. Byłaby to pierwsza taka próba na Węgrzech, a kanał byłby dostępny w stołecznych sieciach kablowych. Miasto Budapeszt oraz własny stadion będzie napewno dużym atutem drużyny Vasas. Tatabanya to 70tys. miasto, z południa kraju. Przedsezonowe mecze kontrolne różnie kończyły się dla piłkarzy FCT. Jeden jaki udało mi się przejrzeć to mecz z BFC Siofok - przegrany 0:1. Drużyna beniaminka BFC z pewnością będzie walczyć o utrzymanie, tak więc wynik nie napawa optymizmem. Ale to tylko friendly match. Vasas też przegrali swój kontrolny mecz, z Fehervar(dawna nazwa-Videoton) 3:2. Tylko różnica jest taka, że Videoton to sprawdzona drużyna, która była wyżej w tabeli od Vasas i także będzie walczyć tego roku o europejskie puchary. Patrząc na statystyki sezonu 2006/2007 mecze wyjazdowe Tatabanya, nie kończyły się zbyt pomyślnie. FCT przegrali aż 10 spotkń z 15, 2 wygrane + 3 remisy. Vasas u siebie: 6-5-4. W tym spotkaniu liczę na zwycięstwo drużyny ze stolicy-Budapesztu.
W drużynie Vasas występuje nasz jedynak w lidze węgierskiej,
Mariusz Unierzyński. Prawdopodobnie w tym meczu także zagra.
Składy obu drużyn na to spotkanie:
Vasas: Németh G. - Balogh Zs., Kovács G., Unierzyski, Tóth A. - Kincses, Somorjai, Németh N., Tandari - Lázok, Kenesei
FC Tatabánya: Poleksic - Farkas V., Dienes, Filó, Megyesi - Kriston, Ughy, Balog Z., Hajdú - Takács, Horváth P.
Wynik: 3:1!