PGE Turów Zgorzelec - Spartak St. Petersburg
Pilnowałem od samego rana kursów na ten mecz, przekonany że ruskie będą pakować na swój zespół. Do pewnego momentu krusy w bwin był 2.15 , a pinn 2.12. Czekałem by dobiło do 2.20 i wtedy chciałem brac, jednak śledząc kursy w obu bukach spadki i złapałem w ostatnim momencie +1.5 @ 1.85 na Turów w bet365, bo pinn i bwin zrzucili jako pierwsi, a bet365 trzymał jeszcze ML @ 2.00 .
Przy obecnych kursach nie ma żadnego value. Dlatego jeśli ktoś rozpatruje obstawienie tego meczu, to na
live, gdyż w necie będą streamy na to spotkanie i kurs 2+, można ryzykować, gdyż...
Goście mają zredukowany budżet w graniach 40%, względem poprzedniego sezonu. Kompletnie przemeblowany zespół, w 90% to nowi zawodnicy. Gra opeira się na trójce graczy ze Stanów Zjednoczonych i reszta to po prostu lokalni gracze.
Popatrząc na ubiegły rok, gdzie w składzie brylowali Zach Wright, czy Beverley - który obecnie bardzo dobrze radzi sobie na parkietach NBA, w barwach Houston Rockets...
Trzeba spojrzeć, że skoro Spartak miał takie bogactwo, w poprzednim sezonie , a Turów miał w swoim składzie BEOgruz pod nazwiskami Micic i Aleksic, potrafili z zespołem z Rosji walczyć, jak równy z równym.
10.03.13 PUC Petersburg Turów Zgorzelec 76 : 74
09.12.12 PUC Turów Zgorzelec Petersburg 59 : 63
Turów, w porównaniu z poprzednim sezonem dysponuje znacznie mocniejszym zespołem, szersza i głębsza rotacja z wartościowymi zawodnikami, tworzy niebezpieczna kombinacją - szczególnei na dystansie, gdzie nawet silni skrzydłowi, czy center - Damian Kulig, potrafią seryjnie katować rywali z dystansu.
Przede wszystkim proponowałbym zwrócić uwagę na JP Prince'a, który poprzedni sezon spędził w turckiem Mersin. Mersin był zespołem, w którym nie panowała żadna kultura gry. jednak w niczym nie przeszkodziło to dla JP, by wyróżniał się boiskową inteligencją.
Niezwykle opanowany na parkiecie, odnajdujący się w obronei 1on1 oraz zespołowej. Świetny instynkt do przechwytów i zbiórek. Przypomina mi mieszankę umiejętności Q Hosleya oraz Q Woodsa - obym się nie zawiódł, bo w tym zawodniku drzemie ogromny potencjał, by stać się wyrazistą postacią w lidze, i być jednym z głównych kandydatów po najlepszego obrońcę w lidze .
Na pozycji rozgrywającego Turów ma prawdziwego point guard - Taylora. Dodatkowo kilkuminutowe zastępstwo może pełnić kilku zawodników: Jaramaz, Chylinski, Wisniewski, czy w/w Prince.
W pierwszej rundzie Turów przegrał w Kazaniu 72:62, jednak jak na zespół,w którym jest sporo nowych twarzy i był to pierwszy tak długi trip, który kierował się Zgorzelec -> Berlin -> Moskwa -> Kazań. Siłą Turowa będzie obrona, indywidualności oraz szeroka i wartościowa ławka.
Powodzenia!