Trevisan - Siniakova
Typ: Trevisan
Kurs: 2.15
Bukmacher: LVBet
Szansa wg. Bukmachera: 46.51%
Szansa wg. analizy: 68%
Advantage (liczone z 12% podatkiem): 0.4214117647
Po tym jak Trevisan zaprezentowała się w ostatnich spotkaniach, w tym ostatnio z Mertens, gdzie grała bardzo dobry
tenis jest dla mnie zdecydowaną faworytką tego spotkania. Myślę, że Trevisan i Paolini, które nigdy nie były brane poważnie na twardych kortach w tym momencie są najbardziej niedoszacowanymi tenisistkami, bo nie można w tym wypadku patrzeć na statystyki z ubiegłych lat, bo to nie one wychodzą na kort i nie grają w obecnych turniejach. Siniakova najbardziej zaskoczyła zwycięstwem z Pavlyuchenkovą, ale trzeba pamiętać, że dosłownie przed chwilą przegrała z Savilee 6-2 6-2 i Podoroską 6-1 6-1 co nie wystawia świetnej noty. Zdecydowanie biorę taki kurs na Trevisan.
Dodatkowy typ
Typ: Liczba przełamań: Poniżej 8.5
Kurs: 2.02
Bukmacher: LVBet
Bardzo wysoko linia przełamań w tym spotkaniu. Trevisan dobrze trzymała ostatnio serwis i liczę, że większość zdobytych gemów będzie jednak na własnym serwisie. 9 przełamań wskazuje z miejsca 3 sety. Siniakova ma spore problemy na konwersji breakpointów, a Trevisan świetnie je broni, więc w tym spotkaniu skuteczność wykorzystywania tych momentów będzie kluczowa.
Zheng - Paolini
Typ: Paolini
Kurs: 3.4
Bukmacher: STS
Szansa wg. Bukmachera: 29.4%
Szansa wg. analizy: 47%
Advantage (liczone z 12% podatkiem): 0.8643404255
Chinka jest tutaj oceniana jako zdecydowana faworytka, wygrała pewnie swoje sportkania nie oddając nawet seta, szczególne wrażenie robi ogranie Sakkari. Ja tutaj widzę jednak wyrównane spotkanie, Zheng ma to do siebie, że potrafi zrobić bardzo dużo niewymuszonych błędów, a jak wiadomo Paolini będzie bronić wiele piłek, które w przypadku gry z kimś innym skończyłyby się łatwymi punktami, więc Chinka będzie musiała być bardzo skoncentrowana i mieć pewną rękę przez większą część spotkania. Wiele również zależeć będzie od serwisu Zheng, który funkjconuje doskonale na ten moment oraz returnu Paolini, który oceniłbym bardzo wysoko. Myślę, że jest całkiem przyzwoita szansa, że Paolini wyszarpie tutaj zwycięstwo, w ostatnim miesiącu jedynymi tenisistką, która była w stanie ją ograć (po zaciętym meczu i tiebreaku) to sama Sabalenka.
Hurkacz- Korda
Typ: Hurkacz
Kurs: 2 (Super kurs)
Bukmacher:
Superbet
Szansa wg. Bukmachera: 50%
Szansa wg. analizy: 58%
Advantage (liczone z 12% podatkiem): 0.03586206897
Generalnie ciężki do obstawienia mecz i nie zbyt polecam pod względem value, bo jest dosłownie minimalne jeśli uznamy Hurkacza za dosłownie malutkiego faworyta. Hurkacz nie zaimponował mi w ostatnim spotkaniu z Marozsanem, był spóźniony do wielu piłek, szarpał na wymianie, gdzie miał problemy z jej utrzymaniem i skorzystał z błędów Węgra, który nie zachował koncentracji w najważniejszych momentach. Nie brzmi to na dobrą prognozę przed meczem z Kordą, lecz Amerykanin grał według mnie jeszcze słabiej z Sheltonem i aż dziw mnie bierze jaki on musiał mieć dzień, że ograł tego Medvedeva. Co do jego ostatniego spotkania z Sheltonem, poziom meczu był znacznie poniżej ćwierćfinału ATP1000. Mało długich wymian, bardzo dużo błedów i więcej punktów straconych przez główę niż zdobytych przez umiejętności. Największa różnicą na ten moment, która przemawia za Hurkaczem jest jego lepsza umiejętność trzymania gemów serwisowych, jeśli będzie w formie jest możliwość, że nie odda ani jednego gema na własnym podaniu. Obaj tenisisci w ostatnich spotkaniach prezentowali się naprawdę słabo na grze na returnie, nie tworzą wielu okazji na przełamanie i tutaj jeden moment słabszej gry może zdecydować o losach spotkania.
Dimitrov- Rublev
Typ: Dimitrov
Kurs: 2.4
Bukmacher:
Superbet
Szansa wg. Bukmachera: 41.67%
Szansa wg. analizy: 55%
Advantage (liczone z 12% podatkiem): 0.2938181818
Tutaj obstawiam faworyta inaczej niż robią to bukmacherzy, bo to Bułgar prezentuje sie lepiej w Szanghaju. Jeśli zobaczymy jaką drogę przebył Dimitrov pokonując Jarry'ego, Alcaraza, Khachanova i Vukica oddając seta jedynie z Hiszpanem jest to niezwykle imponująca postawa. Rublev miał dużo łatwiej bo nie ujmując mu wygranych Humbert, Paul, Mannarino i Halys to dużo łatwiejsza ścieżka. Pomimo, że widzimy Rosjanina w półfinale, to nie uważam, że jest to jego najwyższa dyspozycja i jego gra pozostawia wiele do życzenia nawet w momencie, w którym ogrywa swoich rywali. Sporo niewymuszonych błędów, nie takie przyśpieszenie z forehandu, do jakiego wszystkich przyzwyczaił i zbyt pasywny pierwszy serwis nie wystarczy na Dimitrova. Oczywiście, każdy może mieć w pamięci, to, że Bułgar gra wyśmienicie, a ostatecznie w dalszych etapach turnieju jego głowa nie dojeżdza, ale może 32 lata robią już swoje i zobaczymy bardziej doświadczoną wersję tego świetnego tenisisty, który zdobył dużo mniej w swojej karierze niż czysto sportowo powinien.