V Runda FA Cup 16-18.02.2013 (+ spotkania rewanżowe 26-27.02)

[konrad140]

Startujemy jutro lekko po południu meczem piątoligowego Luton z Millwall czyli zespołem na co dzień występującym w nPower Championship. Jednak tabela może być zgubna bowiem Luton w IV rundzie ograło na Carrow Road Norwich, co było nie małą sensacją, a Millwall u siebie ograło Aston Villę 2:1, ale nie jest raczej tajemnicą, że AV nie puchary w głowie w obecnej sytuacji. O 16 m.in Arsenal-Blackburn. Kanonierzy rzutem na taśmę wygrali z Brighton 2:3, a Blackburn to zespół który jeszcze w tamtym sezonie grał w Premier League, a w tym całkiem poważnie myśli o powrocie. Nie sądzę, aby Arsenal miał spacerek. Ale ogólnie los był łaskawy dla wszystkich faworytów tj Arsenal, Man City, Man United czy Chelsea. Trafili bowiem oni na łatwych rywali i dodatkowo wszyscy swoje mecze rozegrają na swoich obiektach. Odpadnięcie którejś z tych drużyn będzie sporą niespodzianką. Ciekawa sytuacja w meczu Oldham-Everton. Już jeden zespół z Liverpoolu poległ w rywalizacji z Oldham, zobaczymy czy drugi zespół z Merseyside będzie miał podobne problemy jak i Liverpool. Cały zestaw meczów poniżej:

WilliamHill
Zachęcam do dyskusji ​

 

[r-o-b-i-n-h-o]

Oldham vs Everton BTS kurs:1,91
O Oldham już trochę pisałem przed meczem poprzedniej rundy i potwierdzili ,że nie są tylko anonimowym zespołem.Wygrali 3:2 z Liverpoolem,który bądź co bądź w tym sezonie spisuje się lepiej niż choćby rok,dwa lata temu.Dzisiaj na boisko gospodarzy przyjedzie Everton.Nie wydaje mi się by ekipa z Liverpoolu miała awans w kieszeni.Ostatnio nie grają już tak dobrze jak 5-6 kolejek temu.Gospodarze po meczu wcześniejszej rundy wyjdą na pewno bez kompleksów i będą szukać swoich szans bramkowych.Obrona Evertonu w nawet najlepszym zestawieniu nie jest nie do przejścia,a co dopiero gdyby znów dziś w pierwszym składzie miał wystąpić Heitinga,który delikatnie ujmując nie jest w formieDodając skłonność The Toffies do nie zachowywania czystego konta,dobrych zawodników ofensywnych(Anichebe,Fellaini,Mirallas) i handicapu własnego stadionu ze strony Oldham warto moim zdaniem zaatakować BTS w tym spotkaniu.

Bukmacher:WilliamHill
e: Dwudziesta czwarta minuta 1:1 i typ siedzi,izzunia:grin:

 

[kieran]

Arsenal -1 @ 1,74 unibet
Pobieram bez problemowo. Wenger wystawił całkiem mocną jedenastkę na spotkanie z Blackburn, co świadczy o jego zamiarze wygrania jakiegokolwiek trofeum w tym sezonie. Przede wszystkim do składu wraca Rosicky, który grał bardzo dobrze w poprzednim sezonie, w obecnym nie miał okazji zagrać w wielu pojedynkach i dzisiaj otrzyma szansę. Ofensywnie Kanonierzy wygląda bardzo przyzwoicie i w pierwszej połowie powinni jak najszybciej ruszyć do ataku, by zdobyć bramkę i związku z tym być w lepszej sytuacji. Na Emirates Arsenal znacznie poprawił swoją grę i przed spotkaniem z Bayern zapewne będą chcieli być w dobrych humorach, a morale ze względu na ostatnie wygrane mecze są raczej na wysokim poziomie. Obrona trochę kuleje, zdarza im się wiele błędów, ale Blackburn to nie jest drużyna z czołówki i w jakiś sposób nie powinna sprawić większych problemów gospodarzom. Dla Arsenal FA Cup jest prawdopodobnie jedyną drogą do wygrania czegokolwiek, więc nie będzie mowy o żadnym lekceważeniu rywala.
Arsenal: Szczesny, Coquelin, Vermaelen, Koscielny, Monreal, Diaby, Rosicky, Arteta, Gervinho, Oxlade-Chamberlain, Giroud.
Blackburn: Kean, Orr, Dann, Hanley, Martin Olsson, Pedersen, Williamson, Lowe, Markus Olsson, Kazim-Richards, Rhodes.

 

[r-o-b-i-n-h-o]

Taki ciekawy dubelek:

Samir Nasri strzeli?-Nie kurs:1,25
Ashley Young strzeli?-Nie kurs:1,25

Myślę,że to całkiem ciekawa opcja.Gdy patrzę na to jak w meczach mojej ulubionej drużyny gra Nasri to na prawdę czasami mi się odechciewa dalej patrzeć.Nie wiem gdzie się podział ten zawodnik który czarował wcześniej w Arsenalu,bo teraz jedyne co on prezentuje to robienie pięciu kółeczek z piłką w jednym miejscu czym nie zyskuje na boisku żadnej przestrzeni lub podanie do najbliższego gracza i zniknięcie nie wiadomo gdzie.Pomyśleć,że taki piłkarz ma jutro zdobyć bramkę,gdy w tym sezonie strzelił całe dwie...Co do Younga to wiele zarzucić mu nie mogę jednak nie jest on obecnie etatowym skrzydłowym w United,gdy gra to czasami potykając się o własne nogi jest w stanie ugrać u sędziego karniaka,a w tym sezonie łącznie strzelił...no właśnie z tego co widzę to nic nie strzelił.Zastanawiałem się czy nie dorzucić tu jeszcze,że nie strzeli Torres po kursie 1,65 ale odpuszczam,bo raz na rok to nawet schowana w szafie strzelba potrafi wystrzelić:]

Łączny kurs:1,56

Bukmacher:Tobet

 

[buleczka]

Huddersfield – Wigan​

Wigan ma chyba ważniejsze sprawy na głowie niż walka w FA Cup. Już za tydzień arcyważny mecz o 6 punktów z Reading na wyjeździe. Wigan zgromadziło 21 ptk, Reading 23 ptk, natomiast na bezpiecznym 17. miejscu znajduje się Aston Villa z dorobkiem 24 ptk. Jeśli Wigan myśli o utrzymaniu musi przynajmniej nie przegrać z Reading. Będzie to o tyle trudne, że Reading notuje ostatnio dobre wyniki. Myślę, że Martinez będzie oszczędzał swoich graczy na ten mecz. FA Cup tak naprawdę nie jest im potrzebny, bo ani nie wygrają tego trofeum (są przecież dużo mocniejsze zespoły jak Chelsea, Man City, Man United) a przy okazji będą niepotrzebnie tracić siły.
Dotychczasowe wyniki Wigan w FA Cup nie powalają na kolana. Mają za sobą dwie rundy. Grali z drużynami dużo słabszymi. Żeby wyeliminować Bournemouth, przedstawiciela League One, potrzebowali dwóch spotkań (1:1 i 1:0). Następnie mierzyli się z drużyną pół-zawodową (odpowiednik 5. ligi) z Macclesfield i wygrali skromnie 1:0. Hudedersfield jest drużyną lepszą od tych dwóch pozostałych. Występują w Championship. Wprawdzie również walczą o utrzymanie, ale ich przewaga nad strefą spadkową wynosi 3 ptk. Do tego drużyny z niższych lig zawsze mocno spinają się na rywali z Premier League

Huddersfield – Wigan 1:4
Typ: 1DNB
Kurs: 2,46
Stawka: 1/10
Buk: Marathonbet

 

[enriquess]

Manchester United - Reading
Under 2,5 kartek @ 2,1 bet365
Ostatni mecz V rundy FA Cup - najstarszych rozgrywek ligowych świata. Uważam, że będzie to spokojny mecz. Lider Premier League nie powinien forsować tempa, aby to spotkanie wygrać. Chociaż grudniowy wynik tych zespołów (3:4 w Reading) trochę temu przeczy. Widzę jednak spore postępy w defensywie United oraz większe skupienie na początku meczu, kiedy to nie tak dawno często lubili tracić bramkę jako pierwsi ze słabszymi drużynami. Przyjezdni to ekipa, która jest w strefie spadkowej w lidze. Bardziej się powinni skupić na tym, aby nie spaść niż na pokonaniu United na OT i walce (długiej walce) o trofeum Pucharu Anglii.
SAF postara się dzisiaj wypróbować nowe ustawienia i sprawdzić piłkarzy, którzy częściej siedzą na ławce. Myślę, że od pierwszych minut możemy zobaczyć Andersona w środkowej części pola wraz z Cleverley'em. Na skrzydłach przewiduję Younga i Naniego, którzy to byli najbardziej zawiedzeni po meczu w Madrycie.
Gospodarze mając w perspektywie najważniejszy mecz sezonu (jak do tej pory) z Realem odstawią nogę w spornych sytuacjach. Goście z kolei walcząc o utrzymanie i mając na uwadze ligowy mecz o "6 punktów" z Wigan (kolejno 18. i 19. miejsce w tabeli), powinni oszczędzać podstawowych graczy.

 

[pawel-1]

Nie wydaje mi się, aby ktoś na dwa rewanże zakładał nowy temat więc wrzucam tutaj ciekawy becik:

Everton - Oldham
Everton strzeli bramkę w obu połowach @ 1.62 Unibet

W tej edycji FA Cup Everton ma bardzo szczęśliwą drabinkę. Wygrywając dzisiaj z Oldham znajdą się w ćwierćfinale nie pokonując po drodze żadnego sensownego rywala. Co ciekawe ich przeciwnikiem w walce o półfinał będzie(jak dziś wygrają, co dla mnie raczej oczywiste) Wigan. The Latics też z nikim ciekawym nie grali, ale sami są ekipą, którą chłopaki Moyesa powinni ogarnąć. Tym bardziej, że mecz odbyłby się na Goodison Park. Jest o co walczyć? Jest. Bo półfinał w zasięgu bez większego wysiłku. Moyes za wiele nie kombinuje i w każdym dotychaczasowym meczu widzieliśmy największe armaty The Toffees z Fellainim na czele. Dzisiaj powinno być podobnie. Oldham to obecnie 19 drużyna League Two, więc przepaść między klubami można sobie wyobrazić. Na wyjazdach 5-3-9 przy 27 straconych bramkach czyli słabo. W pierwszym spotkaniu dzisiejsi goście w 90+5' szczęśliwie wyciągnęli remis. Dziś powinno już pójść gładko. Każdy inny wynik niż pewny awans Evertonu będzie sporą sensacją. Gospodarze dużo strzelają, ale w defensywie trochę blado. Z tego powodu wybiorę taką kombinację bramkową zamiast handi.

 

[r-o-b-i-n-h-o]

Everton vs Oldham-Oldham(+3) kurs:1,62
Gospodarze w miarę optymalnym zestawieniu ale bez swojego asa czyli Fellainiego.Everton gra u siebie lecz nie zachwyca ostatnimi czasy.Z ostatnich czterech spotkań nie wygrali ani jednego,a przy dobrej formie Oldham(trzy wygrane z rzędu w lidze) nie wydaje mi się aby była to dla nich łatwa przeprawa.Ekipa The Toffies jest faworytem jednak nie widzi mi się tu jakiś pogrom,a według mnie są nawet szansę na niespodziankę i awans gości.Pierwszy mecz zakończył się wynikiem 2:2 i nie przewiduje aby Everton znajdujący się ewidentnie w słabszej dyspozycji potrafił dziś wygrać przewagą aż trzech bramek.Kurs całkiem całkiem więc spróbować można.Powodzenia.
Bukmacher:Tobet

 

[doberman]

Składy dzisiejszego spotkania Boro vs Chelsea
Middlesbrough FC (1-4-2-3-1):
Jason Steele - George Friend, Jonathan Woodgate, Rhys Williams, Justin Hoyte - Andre Bikey, Nick Bailey - Merouane Zemman - Emmanuel Ladesma, Faris Haroun - Curtis Main.
Chelsea FC (1-4-2-3-1):
Petr Cech - Ashley Cole, John Terry, Gary Cahill, Cesar Azpilicueta - John Obi Mikel, Frank Lampard - Juan Manuel Mata - Eden Hazard, Victor Moses - Demba Ba.
Jak widać Benitez podszedł poważnie do tematu wić nie wyobrazam sobie by Chelsea sobie z Boro nie poradziło...

Win Chelsea @@ 1,45

 

[superfrank]

Składy dzisiejszego spotkania Boro vs Chelsea
Middlesbrough FC (1-4-2-3-1):
Jason Steele - George Friend, Jonathan Woodgate, Rhys Williams, Justin Hoyte - Andre Bikey, Nick Bailey - Merouane Zemman - Emmanuel Ladesma, Faris Haroun - Curtis Main.
Chelsea FC (1-4-2-3-1):
Petr Cech - Ashley Cole, John Terry, Gary Cahill, Cesar Azpilicueta - John Obi Mikel, Frank Lampard - Juan Manuel Mata - Eden Hazard, Victor Moses - Demba Ba.
Jak widać Benitez podszedł poważnie do tematu wić nie wyobrazam sobie by Chelsea sobie z Boro nie poradziło...

Win Chelsea @@ 1,45

Cahill i Azpilicueta nie zagrają, nie są nawet w kadrze na to spotkanie. Pierwszy złapał jakąś infekcję, a drugi odczuwa ból w nodze. Benitez chce oszczędzić obu. Myślę, że skład będzie jednak nieco inny - pewnie w pierwszym składzie nie wyjdą Mata oraz Ba.

Tak, czy tak moim zdaniem Chelsea nie zlekceważy przeciwnika i pokona Boro. Wpływa na to kilka czynników:

1. przeciętna forma Middlesbrough (tylko 3 zwycięstwa w ostatnich 10 meczach - 2 z niżej notowanymi zespołami w FA Cup)
2. brak w jedenastce Mowbraya wypożyczonego z Chelsea Josha McEachrana, który stanowi spore wzmocnienie drugiej linii drużyny z północy Anglii

3. tak naprawdę to jedna z dwóch ostatnich szans na uratowanie sezonu, Rafa Benitez koniecznie chce zdobyć jakieś trofeum, by zadowolić Abramowicza i przy okazji "pokazać się" potencjalnym przyszłym pracodawcom, piłkarze też nie chcą słyszeć o odpuszczaniu tego pucharu
4. korzystny bilans bezpośrednich spotkań z Middlesbrough, widać że jest to bardzo wygodny rywal dla The Blues - w ostatnich pięciu spotkaniach Chelsea wygrywała z Boro bez straty bramki. Mecze te nie były wcale tak dawno, bo na przestrzeni lat 2007-09. Kilku (dokładnie 9) zawodników Chelsea na pewno to pamięta, w tym chociażby (tu ciekawostka) rezerwowy bramkarz Chelsea - Ross Turnbull, który w barwach Middlesbrough w ostatnim meczu na Riversade wpuścił pięć bramek

Oto skład, jaki przewiduję:
Cech - Bertrand, Terry, Luiz, Ivanović - Mikel, Lampard - Moses, Oscar, Hazard - Torres

PS. Nie typuję tego meczu, lecz chcę przekazać typującym jak najwięcej informacji - wnioski wyciągnijcie sami.

 

[r-o-b-i-n-h-o]

Boro vs Chelsea-BTS kurs:1,65

Londyńczycy muszą,gospodarze zaś mogą.Liczę tutaj na bramki z obu stron.Boro strzelało gola w każdym z ostatnich dwudziestu jeden spotkaniach na własnym obiekcie.Mimo tego iż goście są faworytem nie jestem w pełni przekonany do ich zwycięstwa w dzisiejszym meczu.Obrońcy drużyny Beniteza często w ostatnim czasie popełniali wręcz szkolne błędy i przez to Petr Cech mógł zachować czyste konto w tylko dwóch z dziewięciu ostatnich występów.Strzelać ma jednak kto.Są Hazard,Ba,Lampard czy też Mata.Handicap własnego stadionu po stronie Boro,a drużyna ta nie będzie miała przed własnymi kibicami nic do stracenia.Benitez wyciąga błędy i daje najlepszą pakę ale co z tego skoro najlepsi gracze The Blues potrafili nie dawno męczyć się ze Spartą Praga.Kurs 1,40 na win Chelsea to trochę za mało.Ja próbuję BTS po trochę lepszym kursiwie:]

Bukmacher:WilliamHill

 

[superfrank]

Składu Boro nie mogę znaleźć nawet na oficjalce klubu, ale łapcie skład Chelsea. Powiem krótko - nie spodziewałem się i granie na Chelsea polecam tylko odważnym graczom ????
Cech; Ferreira, Ivanovic, Terry (c), Bertrand; Ramires, Ake; Moses, Oscar, Benayoun; Torres
Subs: Turnbull, Cole, David Luiz, Lampard, Hazard, Marin, Ba
Ferreira, Ake i Benayoun bodajże pierwsze występy w pierwszym składzie w tym sezonie. Oj, chyba typ, który podał kolega wyżej ma duże szanse powodzenia...

 

[r-o-b-i-n-h-o]

Składu Boro nie mogę znaleźć nawet na oficjalce klubu, ale łapcie skład Chelsea. Powiem krótko - nie spodziewałem się i granie na Chelsea polecam tylko odważnym graczom ????

Cech; Ferreira, Ivanovic, Terry (c), Bertrand; Ramires, Ake; Moses, Oscar, Benayoun; Torres

Subs: Turnbull, Cole, David Luiz, Lampard, Hazard, Marin, Ba

Ferreira, Ake i Benayoun bodajże pierwsze występy w pierwszym składzie w tym sezonie. Oj, chyba typ, który podał kolega wyżej ma duże szanse powodzenia...

No właśnie to teraz można próbować awans Boro po 5,50 w Williamie i tak właśnie robię.Chelsea bez Maty,Lampsa,Hazarda,Cole'a,Ba,Mikela i Azpilicuety od 1min. nie widzę w tym meczu.