Kiedyś ze znajomymi braliśmy pod lupę działanie takiego oszusta.
Z jednej strony nie powinienem pisać tutaj takie rzeczy - ale z drugiej zaś będziecie wiedzieli w czym rzecz.
Pomijam takie rzeczy jak spyware czy inne przejęcie haseł, ale oszustom wystarczy
tylko znajomość e-maila. A czasami w niektórych sytuacjach - tylko podstawowe dane i login na koncie u bukmachera.
Dwie sytuacje:
a) znamy tylko e-maila : oprócz tradycyjnych metod rozszyfrowania haseł i podpowiedzi - wystarczyło kiedyś np zadzwonić do BOK jakieś administratora z prośbą o ustanowienie hasał zastępczego bo nie pamiętasz podpowiedzi, że ci komputer zalało itd itp i... przechodziło !! a moze jeszcze to przechodzi ? W Biurze Obsługi Klienta nie mają czasami pojęcia że e-mail dzisiaj to nie tylko pogaduszki ale także podstawowy sposób weryfikacji na kontach pieniężnych typu Moneybookers ,
Neteller itp Mając już dostęp do e-maila można wiele.
Sprawdzone niestety ... !
b) mając podstawowe dane - imię i nazwisko, adresowe, data urodzenia, login do konta w bukmacherze, nazwa e-maila, można zadzwonić czy inaczej skontaktować się do supportu bukmachera i poprosić o zmianę e-maila na koncie. Podajesz do weryfikacji że to Ty jesteś Jan Kowalski, dajesz dane, mówisz że tamten e-mail nieważny i prosisz o zmianę.
I u niektórych buków to przechodzi ! Potem już tylko przypomnienie hasła i witamy na koncie bukmacherskim danego delikwenta !
Czasami nie metody hakerskie ale socjotechniczne potrafią z łatwością osiągnąć sukces przez oszusta. Większość buków ma słabe zabezpieczenia niestety, już dawno to stwierdziłem, dlatego jak się zabezpieczamy :
- email najlpiej na zagranicznych serwerach typu gmail, tutaj oszust sobie nie poradzi z próbą wymuszenia hasła,
- być maksymalnie anonimowym, nie podawać żadnych danych, imię i nazwisko, miejscowość w jakimś profilu podasz - znajdzie Cię oszust na "naszej klasie" , będzie miał już datę urodzenia, Twoich znajomych spyta się o adres dokładny, telefon, i powoli będzie wiedział wszystko co mu potrzebne.
- ktoś kto widzi że sporo wygrywasz u buka, pokazujesz super screeny itd - zaprzyjaźni się z Tobą, wyciągnie początkowo imię, potem e-maila ( bo będzie chciał przesłać Ci coś super ciekawego )m, telefon, z czasem i nazwisko jak mu zrobisz przelew ( np wymiana lub taka mała przyjacielska pożyczka ), adres i date urodzenia ( jak się raz z ciekawości zapyta kiedy urodzinki

) i jesteś rozpracowany i pewnego wieczoru znika Ci kasa.
A ludzie pracujący u buków są głupi bo wystarczy że powiesz wszystkie dane i już myślą że Ty to Ty. Zresztą na pewno są inne możliwości.
Wiem to wszystko bo sam zostałem kiedyś oszukany i dowiedziałem gdzie był mój błąd.