>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Utrzymywanie się z hazardu

kamyk76 2

kamyk76

Użytkownik
Mistrz Krajowy w brydżu pisze:

&quot;&quot;„Liberalna” PO walcząc z hazardem (komuniści, jak pamiętamy, zawsze musieli z czymś walczyć – euro-socjaliści robią dokładnie to samo!) przy okazji zawadziła o pokerzystów...

Otóż pokerzyści podnoszą raban, że poker nie jest grą hazardową. I mają rację. W pokerze jest mniej-więcej tyle samo hazardu, co w brydżu. To znaczy: jest sporo – ale w dystansie zawsze i tak wygrywa lepszy.

W pokerze liczy się pamięć, liczenie szans, psychologia, odwaga, zdolność ponoszenia ryzyka – cechy, które są młodemu człowiekowi (jeśli ma coś w życiu zdziałać, a nie tylko w być buchalterem zarękawkach - z całym szacunkiem dla buchalterów) bardzo potrzebne. Również: zdolność do zimnego traktowania hazardu. Lepiej, by z tysiąca młodych ludzi pięciu zmarnowało życie zostając nałogowymi hazardzistami, niż gdyby żaden z nich nie nauczył się liczyć szans... i opanowywać żyłkę hazardu.

Sam hazard – byle z rozsądkiem – nie jest więc zły. Ale grami hazardowymi są np., ruletka i dziecinna „wojna” - natomiast w brydżu, szachach (tak, w szachach też jest pewien element hazardu!) czy pokerze decydują w bardzo dużym stopniu umiejętności. W szachach w 95%, w brydżu sportowym: w 75%, w brydżu robrowym i pokerze – w ponad 40%. Podczas jednego wieczoru – bo w długim dystansie czynnik szczęścia schodzi we wszystkich tych grach niemal do zera.

A w ruletce, Toto-lotku i „wojnie” jest to zawsze 100%. Bo to są gry naprawdę hazardowe. Ale i tak pożyteczne: dziecko przy „wojnie” uczy się jednak prawdopodobieństwa, uczy się rozpoznawać karty – co przydaje się do innych gier. Jeśli wszakże dorosły człowiek wierzy, że ogra ruletkę lub totka, to – no, cóż... Zwracam jednak uwagę, że ruletka oddaje graczom niemal wszystkie postawione pieniądze (36/37) – a Toto-Lotek tylko połowę...

Znałem małżeństwo, które grało w ruletkę przeciwko sobie: jak on stawiał 10 zł na czarne – to ona 10 zł na czerwone. Potem podliczali, które wygrało. Raz na 37 razy padało zero, ruletka zabierała im po 10 zł – ale uważali, że 20 czy 40 zł to niska oplata za wspaniałą zabawę.

Wracając do pokera: to naprawdę znakomita gra. Mam na myśli normalny polski poker, z pięcioma zakrytymi kartami w rękach. W kasynach podobno grywa się teraz głównie w „Texas hold &#39;em” co jest, moim zdaniem znacznie nudniejsze – ale też mniej hazardowe od brydża robrowego.

Jeśli tak – to tym bardziej nie rozumiem, jak ta Kareta Bęcwałów – PO-PSL-PiS-SLD - coś takiego może zakazywać...&quot;&quot;

znalazłem to na http://korwin-mikke.blog.onet.pl/
i myśle że nieco rozjaśnia sytuacje
 
A 0

astralproject

Użytkownik
Właśnie o to chodziło, o długi okres czasu, a mistrzAAA czy mistrzAA, hazard to może jest dla Ciebie, jeśli wpłacasz od czasu do czasu 10$ i wejdziesz na stawki 0.10/0.20 wciskając all ina przed flopem... Proponuje wpłacić 150$ i grać w odmianę limit holdem 1/2$, zero all inów, czysta statystyka i matematyka, da się w ten sposób zarabiać 40$/dziennie *30 dni, wychodzi 1200$ *2.8 = ponad 3k złotych miesięcznie ;) i nie mów, że to nieosiągalne, bo miałem takie 2 miesiące (w tej chwili nie gram, bo wypłaciłem i auto kupiłem) i nie nazywaj ludzi dziećmi NEO:]
Po drugie, to nie garstka osób broni pokera przed mieszaniem z hazardem, tylko parę tysięcy osób, pod akcją pokertoniehazard podpisało się już ponad 20 k osób...
 
uzytkownik-15140 306

uzytkownik-15140

Użytkownik
Właśnie o to chodziło, o długi okres czasu, a mistrzAAA czy mistrzAA, hazard to może jest dla Ciebie, jeśli wpłacasz od czasu do czasu 10$ i wejdziesz na stawki 0.10/0.20 wciskając all ina przed flopem... Proponuje wpłacić 150$ i grać w odmianę limit holdem 1/2$, zero all inów, czysta statystyka i matematyka, da się w ten sposób zarabiać 40$/dziennie *30 dni, wychodzi 1200$ *2.8 = ponad 3k złotych miesięcznie ;) i nie mów, że to nieosiągalne, bo miałem takie 2 miesiące (w tej chwili nie gram, bo wypłaciłem i auto kupiłem) i nie nazywaj ludzi dziećmi NEO:]
Po drugie, to nie garstka osób broni pokera przed mieszaniem z hazardem, tylko parę tysięcy osób, pod akcją pokertoniehazard podpisało się już ponad 20 k osób...
20k to niewiele, a podpisało się dlatego że chcą żeby poker w Polsce był legalny, zresztą ja też tego chce(ale to jest hazard i o tym każdy wie). gram w no-limit, Texas i limit Omaha i to z dobrymi skutkami. Dlaczego nie osiągalne? 3k miesięcznie to chyba nic niesamowitego? osobiście w kilku turniejach miałem wygrane powyzej 3k.:jezora:
 
A 0

astralproject

Użytkownik
Hazard w krótkim okresie, w długim wpływ szczęścia/przypadku/losu - a zatem hazard, maleje praktycznie do 0...;) Hazard owszem, jeśli ktoś wpłaci 10-20$ wejdzie na wysokie stawki i klika all in z pierwszą lepszą ręką ???? Omaha chyba pot limit, zresztą OMAHA to Zuo;) ????
No niby nic niesamowitego nie ma w 3k miesięcznie, ale stałe zarobki 3k, stałe, to już mija się z definicjami i założeniami hazardu, gdyż szczęście nie daje stałej kwoty. Na rulecie lub bj, tym bardziej automatach, nie osiągnie się stałych przychodów.
Wkurza mnie to, że taki Tusk pieprzy w mediach, że poker to też hazard, później rodzina się na mnie krzywo patrzy, bo gram w pokera, czynie zło. Popierniczam w koszulce unibetu, a jakaś babka na ulicy - że do roboty bym się wziął lub nauki, a nie hazardem się zajmował;|
Ogólnie ta cała medialna nagonka, tylko psuje wizerunek pokera, wszyscy mieszają go z ruletami, blackjackami, kasynami, automatami...dlatego tam gdzie mogę, przy okazji mówię, że poker nie jest hazardem...nawet jakąś kobietę w busie ostatnio edukowałem;)
Co ciekawe, poker w przeciwieństwie do automatów czy ruletki nie wciąga tak bardzo;|
W ciągu 4 letniej kariery potrafiłem zrobić sobie parę przerw miesięcznych, dwumiesięcznych i niczego mi nie brakowało. Zagrałem 2 razy w życiu na automacie i ciągnęło jak do fajek...;|
 
uzytkownik-15140 306

uzytkownik-15140

Użytkownik
Automaty, Bj, tuletka i inne tego typu pierdoły nie można wrzucać do jednego worka z pokerem, bo tutaj wszystko zależy od ciebie, odpowiedni bankroll, zdecydowanie cierpliwść... gdy np: nie idzie, nie można wchodzić na wyższe stawki z chęcią odegrania się, a Tusk to Pajac jakich mało, co on czy jego trole mogą wiedziec o pokerze, nic, oprócz tego że gra się o pieniądze, i jest hazardem, i to jest prawda.
każda gra na pieniądze jest hazardem tak samo gra na giełdzie w jakmś stopniu jest hazardem.
 
Prince de Belial 1,5M

Prince de Belial

Forum VIP
Automaty, Bj, tuletka i inne tego typu pierdoły nie można wrzucać do jednego worka z pokerem, bo tutaj wszystko zależy od ciebie, odpowiedni bankroll, zdecydowanie cierpliwść... gdy np: nie idzie, nie można wchodzić na wyższe stawki z chęcią odegrania się, a Tusk to Pajac jakich mało, co on czy jego trole mogą wiedziec o pokerze, nic, oprócz tego że gra się o pieniądze, i jest hazardem, i to jest prawda.
każda gra na pieniądze jest hazardem tak samo gra na giełdzie w jakmś stopniu jest hazardem.

jezeli uwazasz, ze w pokerze &quot;wszystko zalezy od Ciebie&quot;, a BJ zaliczasz do jednego worka z automatami to tylko pokazujesz jak słabą wiedzę posiadasz w tej dziedzinie.

co do ostatniego zdania to muszę się zgodzić, czy grasz w wojne, czy w scrabble, albo kupujesz akcje firmy... dla mnie to jedno i to samo jeżeli wchodzi w to współczynnik swego rodzaju nieprzewidywalnosci. oczywiscie gracz karciany moze powiedziec, iz karty ma znaczone, zawodnik w scrabble, iz odczytuje litery losując je, a gracz giełdowy miał informacje o danej spółce i wiedział, że akcje firmy skoczą do gory... ale wtedy to nie jest hazard a oszustwo.

Co ciekawe, poker w przeciwieństwie do automatów czy ruletki nie wciąga tak bardzo;|
W ciągu 4 letniej kariery potrafiłem zrobić sobie parę przerw miesięcznych, dwumiesięcznych i niczego mi nie brakowało. Zagrałem 2 razy w życiu na automacie i ciągnęło jak do fajek...;|
stwierdzasz to jedynie na własnej osobie i oczywiscie bazując na swojej grze i doświadczeniu możesz tak napisać, aczkolwiek wiedząc o tym iż dany % społeczeństwa zawsze jest omamiane przez hazard to ten hazard jawi się pod różnymi postaciami. dla jednych to poker ( fajki ) dla innych to automaty ( alkohol ) a dla jeszcze innych jest 100 przerównych gier w ktorych sidła mogą wpaść i to jest jedynie segregowane poprzez specialne predyspozycje gracza, co za tym idzie nie mozna uogólniać opinii iż poker nie wciąga, gdyż to własnie gry karciane do których nalezy poker są jednymi z najbardziej wciągających dziedzin hazardu.
 
uzytkownik-15140 306

uzytkownik-15140

Użytkownik
jezeli uwazasz, ze w pokerze &quot;wszystko zalezy od Ciebie&quot;, a BJ zaliczasz do jednego worka z automatami to tylko pokazujesz jak słabą wiedzę posiadasz w tej dziedzinie.
Dokładnie to jest to zdanie wielu osób, w wiekszości świetnych pokerzystów, widzę ze to chyba Ty w pokera grasz raczej bardzo rzadko, i masz o tym blade pojecie.
BJ może nie razem z automatami, ale na Bj jak i na ruletkę nie istnieje żaden system, i jesteś skazany w dłuższym okresie czasu na porażkę.
Jest wiele osób które żyją z Pokera regularnie od kilku lat czerpiąc stałe zyski tak więc?? sam sobie odpowiedz.
Dokładnie wszystko zależy od ciebie, nie chce mi się ci tego tłumaczyć bo i tak raczej tego nie zrozumiesz, sam musisz do tego dojść.
 
Prince de Belial 1,5M

Prince de Belial

Forum VIP
Dokładnie to jest to zdanie wielu osób, w wiekszości świetnych pokerzystów, widzę ze to chyba Ty w pokera grasz raczej bardzo rzadko, i masz o tym blade pojecie.
jeżeli chcesz ze mną rozmawiać rozmawiajmy merytorycznie, jakich wielu osób, kogo ? chodzi mi o autorytety a nie o Twoich kolegów których znasz, gdyż ja też mogę napisać to samo bazując na ogólnikach i zaprzeczyć Twojej wypowiedzi, ale jest to odpowiedź banalna jak dla mnie dlatego nie uczynie podobnej ucieczki jaka pojawiła się w Twojej wypowiedzi i czekam na argumenty.

Co do mojej gry to faktycznie nie gram często, z tego względu, ze mam zasadę iz w pokera gram jedynie ze znajomymi dla czystej przyjemnosci, a że lubimy grac również w inne gry karciane oraz jeszcze inne nie związane z kartami gry to akurat tak wypada, iż nie gram często. co nie wiąrze się z tym, iż nie potrafię grać czy nie znam sposobów gry.

BJ może nie razem z automatami, ale na Bj jak i na ruletkę nie istnieje żaden system, i jesteś skazany w dłuższym okresie czasu na porażkę.
wybacz, ale jeżeli uważasz iż w pokera istnieje system który daje pewną wygraną to rozbawiles w tej chwili na pewno wiekszosc graczy pokerowych i nie tylko :-D nie wiem ile to dla Ciebie dluzszy okres czasu, ale ja grając w BJ jestem na plusie i to dla mnie sporym. czyzbym byl zaprzeczeniem Twojej teorii ? zreszta na bj, ruletke pokera, zaklady bukmacherskie, giełde... nigdzie nie istnieje zloty środek i kierowanie się zawsze jedną tą samą teorią/ zasada ( jak zwał tak zwał ) przyniesie Ci zgubę. z tego samego względu nie ma systemu na pokera który ofiaruje Ci zyski. trzeba sie znac na tym co się robi / w co sie gra i po prostu byc lepszym niz inny - jakie to proste prawda ? ???? Poker tak samo jak BJ bazuje na rachunku prawdopodobienstwa co za tym idzie wszystko jak w zyciu sprowadza się do matematyki a tutaj wszystkie systemy okazują się złudne, pytanie tylko po jakim czasie.

Jest wiele osób które żyją z Pokera regularnie od kilku lat czerpiąc stałe zyski tak więc?? sam sobie odpowiedz.
Dokładnie wszystko zależy od ciebie, nie chce mi się ci tego tłumaczyć bo i tak raczej tego nie zrozumiesz, sam musisz do tego dojść.
bla bla bla... wybacz, ale jest wiele osob ktore zyja z automatów obrabiając je regularnie i maja stałe zyski, wiec ? co z tego ? co to ma do rzeczy ? są to jednostki tak jak w pokerze o ktorym wspominasz, są to tak zwane promile w całej branży. tak samo mozna się utrzymywać z grania w pokera, automatów czy zakładów bukmacherskich. Ty widzę, uważasz ze poker to jedno a inne elementy hazardowej układanki znacznie się od niego różnią, a to moim zdaniem nie prawda, gdyż nawet w pokerze ( i tu się z Toba nie zgadzam ) nie wszystko zalezy od Ciebie i istnieje pewna losowość której nie da się okiełznać, dlatego też ludzie tak lubią ten &quot;sport&quot;.

zresztą powiedzmy sobie szczerze, w pokera również duża ( lwia ) większość przegrywa, aby ktoś wygrał ktoś przegrać musi. najwięcej zarabiają kasyna, a ludzie którzy tam grają to jedynie pionki w tej ukladance.
 
T 1,7K

tomex11

Użytkownik
co ty porównujesz automaty do pokera , nie słyszałem żeby ktos zył z automatów

a że są jednostki które zarabiaja dużo na pokerze, to tak jak wszedzie w życiu jednostki tylko dużo zarabiają, w każdej dziedzinie sporcie czy każdej innej mistrzów jest garstka , a tych co inwestują kase w treningi , czas, ciężką prace, całe zycie poświecają danej dyscyplinie i nic im po latach z tego nie wychodzi jest miliony
 
Prince de Belial 1,5M

Prince de Belial

Forum VIP
wkleiłes jeden i ten sam artykuł, z którym po przeczytaniu się zgadzam, nie bede go analizowal i sprawdzał czy wszystko łaczy się z moją opinią, ale przesłanie jest zgodne z tym co uważam, a przeczy temu co napisałes, czyli:

1) w pokerze wszysko zalezy od Ciebie

2) w BJ jestes skazany na porazke i nie istnieje nan żaden system ( a w domysle na poker istnieje i &quot;jesteś skazany w dłuższym okresie czasu na porażkę.&quot; na wygraną ? )

ja nadal czekam na Twoje argumenty, wklejanie tu artykułów bazujących ,jak sam autor pisze na logice, tego nie zmieni. zreszta sam autor pisał o szczęściu aka losowosci o której wspomniałem czyli ten przykład Ferdka aka Brunsona, wiec dziwi mnie, iż go tu wrzucasz, gdyż przemawia on za moimi słowami a przeczy Twoim.

co ty porównujesz automaty do pokera , nie słyszałem żeby ktos zył z automatów

a że są jednostki które zarabiaja dużo na pokerze, to tak jak wszedzie w życiu jednostki tylko dużo zarabiają, w każdej dziedzinie sporcie czy każdej innej mistrzów jest garstka , a tych co inwestują kase w treningi , czas, ciężką prace, całe zycie poświecają danej dyscyplinie i nic im po latach z tego nie wychodzi jest miliony
porównuje argumenty, a nie gry, wiadomo ze na pokerze mozna zarobic statystycznie wiecej niz na automatach to nie podlega wątpliwości.

jezeli nie slyszales o osobach które kroją automaty to ok, ja słyszałem, czytałem wywiady, bodajze nawet w ogólnopolskiej gazecie typu rzepa czy GW one były, a juz nie wspominam o mniejszych.

i tu się zgadzam co do drugiego akapitu, sam zresztą o tym napisałem.
 
L 0

lisek88

Użytkownik
lisek88 - jeśli jesteś dobry to dlaczego nie.... pamiętaj że zawsze można dostosować się do przepisów.... nie łamiąc ich....
?JAK?
Właśnie czytałem że nie można opodatkować przychodów z internetu .... Prawda?
A więc pozostaje jedynie problem z US.. Nie doczepią się?

Edit: Właśnie zobaczyłem że w wyszukiwarce po wpisaniu niektórych haseł nasz temat mieści się w top 10 a w jednym nawet TOP 1!
Edit 2: http://forum.bukmacherskie.com/f98/wygralem-spora-kase-wezwal-mnie-bank-24614-5.html właśnie czytam i jestem przerażony... Czy to oznacza że żeby zarobić przykładowo 25tys muszę zarobić 100tys?!?!
 
D 3,1K

damian09

Użytkownik
Przecież bardzo umiejętni gracze zarabiają nawet na BJ lub rulecie choć większość ludzi uważa że się nieda... gdyby w tych grach kasyno na samym początku miało przewage 20% to wątpie że ktokolwiek z graczy miałby szanse wychodzić na tym na plus w ciągu nawet krótkiego okresu a nie mówiąc o dłuższym czasie. Ale te gry mają przewage 2 - 3% więc idzie przeciągnąć przewage na swoją strone, nie mówie tutaj że nagle wygrywamy w każdym spinie lub rozdaniu bo czegoś takiego niema i nie będzie ale dzięki bardzo dobrym technikom gry i stawkowaniu jest możliwość wychodzenia na plus jednak jest to bardzo trudne by dojść do takiego stopnia gry.
Ale żadne kasyno nie lubi takich klientów którzy umieją grać i do kasyna przychodzą tylko po to by wyciągnąć kase którą zostawiły tam wcześniej całe rzesze niedoświadczonych graczy. Poker i tak jest najłatwiejszy a BJ, ruletka lub automaty to jest wyższa technika grania (bądź też oszustwa).
 
pokeromaniak 8

pokeromaniak

Użytkownik
Blackjack i system? Najgłupsze co słyszałem...
Jedyna działająca metoda to liczenie kart w BJ live, ale i tak to nie przejdzie w dzisiejszych czasach...
Baqu --&gt; to, że jesteś na plusie w bj to tylko kwestia szczęścia...
System? Progresja? Pamiętaj, że w każdym nowym rozdaniu zawsze masz 50% na wygranie i nie ważne czy przed nowym rozdaniem, kasyno wygrało z tobą 2 czy 15 razy pod rząd.
I porównywanie pokera do BJ jest idiotyczne. Sam nieraz zagram w BJ za drobne, ale tylko dla zabawy bo wiem, że i tak nigdy nie będę na plusie, a poker to co innego. Wejdź na pokerstrategy.com i zabierz 50$ kapitału startowego, zacznij grać wg strategii, a jeśli kminisz trochę matematykę to będzie dobrze, uwierz ????
 
A 0

astralproject

Użytkownik
O matko ???? Moderator i tak bluźni ^^
Jesteś na plus w black jacka? Szczęście i tylko ono. Mówisz, że obydwie gry się opierają na rachunku prawdopodobieństwa, zgadzam się, jednakże w pokerze masz akcje: fold, call, raise, check, bet, dzięki czemu kontrolujesz grę. W bj masz niewiele możliwości, bo jakie? Deal, split, double, hit? Gdzie check? Gdzie fold? Stawiając w bj, czekasz na los, wszystko zależy jakie karty dostaniesz od dealera. Zero statystyki, w pokerze dostajesz karty, nie pasuje, to dajesz fold i czekasz na następne karty. Grasz przeciwko człowiekowi, a nie dealerowi, który ma przewagę. Jedyny system jak napisał pokerzysta, to liczenie kart lub liczenie kart plus system progresywny. Tylko wątpię byś umiał stale liczyć karty przy 6 taliach(tyle stosowanych jest teraz w kasynach naziemnych, żeby utrudnić liczenie), w kasynach online nie da się liczyć;)
 
D 3,1K

damian09

Użytkownik
Blackjack i system? Najgłupsze co słyszałem...
Jedyna działająca metoda to liczenie kart w BJ live, ale i tak to nie przejdzie w dzisiejszych czasach...
Baqu --&gt; to, że jesteś na plusie w bj to tylko kwestia szczęścia...
System? Progresja? Pamiętaj, że w każdym nowym rozdaniu zawsze masz 50% na wygranie i nie ważne czy przed nowym rozdaniem, kasyno wygrało z tobą 2 czy 15 razy pod rząd.
I porównywanie pokera do BJ jest idiotyczne. Sam nieraz zagram w BJ za drobne, ale tylko dla zabawy bo wiem, że i tak nigdy nie będę na plusie, a poker to co innego. Wejdź na pokerstrategy.com i zabierz 50$ kapitału startowego, zacznij grać wg strategii, a jeśli kminisz trochę matematykę to będzie dobrze, uwierz ????
Ja napisałem że &quot;dzięki bardzo dobrym technikom gry i stawkowaniu&quot; można wychodzić na plus ale niema to nic wspólnego z jakimiś systemami których pełno na necie i typowej progresji. Ale ja akurat wole ruletke do gier karcianych mnie jak narazie nie ciągnie.
 
uzytkownik-15140 306

uzytkownik-15140

Użytkownik
Baqu, jakie argumenty, nie mam czasu ani ochoty, pisać o czymś co jest oczywiste, poker to gra umiejętności, uważasz inaczej w takim razie przytoczę tu kilka przykładów z pewnego art:
Phil Hellmuth - 11 bransoletek mistrza WSOP - WOW!! Phil chyba został urodzony pod szczęśliwą gwiazdą. Johnny Chan i Doyle Brunson - 10 bransoletek mistrza WSOP, wygrane w turniejach pokerowych na przestrzeni kilkudziesięciu lat. Teoretycznie coś niemożliwego, żeby jeden człowiek miał tyle szczęścia przez całe życie. A jednak okazuje się, że Doyle i Johnny to jedni z największych szczęściarzy w historii.
Gavin Griffin - wygrane w turniejach European Poker Tour, World Poker Tour i World Series of Poker. Kolejny niezwykle fartowny człowiek.
Na koniec dodam tylko jeszcze jedno, ci wszyscy szczęściarze wymienieni na liście powyżej, mają co prawda przypisane sobie wielkie ilości szczęścia, ale dzieje się to chyba kosztem rozumu. Przecież mając tyle szczęścia więcej i łatwiej zarobią na ruletce. Phil Hellmuth będzie prawdopodobnie trafiał 9/10 rzutów, Brunson i Chan niewiele mniej ???? Po co oni grają w tego pokera? :p

Co do BJ to jedyna metoda to liczenie kart, tylko na live
Liczenie kart daje graczowi około 1% przewagi nad kasynem.
Jeśli chcesz to mogę ci wytłumaczyć na czym to polega, bo wątpie zebyś wiedział, lub poczytaj na necie.
Nie ma innej strategii, bo krupier zawsze ma procentową przewagę....
 
A 0

astralproject

Użytkownik
Dziadzio brunson chyba już nic nie osiągnie i nie zaskoczy nikogo, no chyba, że rozbieraną sesją w playboyu&lt;hahaha&gt; ???? ???? ale phill helmuth, phill ivey, patrick antonious, tom dwan... szczęściarze? ????
 
B 0

broker

Użytkownik
można się utrzymać, ale i można stracić wszystko, ludzka natura niestety działa nam naprzeciw co skutkuje w rezultacie odwrotnym - częściej tracimy niż zyskujemy
 
P 30

puciaq

Użytkownik
Ja tak tylko w kwestii formalnej. Wszystkie gry w kasynie internetowym (ruletka, blackjack, kości, automaty) są formą hazardu. Opierają się na matematycznej przewadze kasyna przykładowo ruletka ok 2,7 %, BJ na ogół około 0,5 %, automaty zależnie od sprzętu od bodajże 5 % w górę. Gra w kasynie internetowym bez tzw. bonusów (chociaż i o nich trzeba dobrze poczytać) jest w dłuższej perspektywie nieopłacalna. Jak więc wytłumaczyć czasem pojawiające się wygrane :?: Odpowiedz jest bardzo prosta, odchylenie standardowe, w tym wypadku tzw. odchył w górę.

Nie zgodzę się że BlackJack to hazard w kasynach online bądź w kasynach na żywo ale tylko w jednym wypadku. W sytuacji gdy liczysz karty. W Polsce to dość nieliczne środowisko, graczy którzy uważają że potrafią liczyć a stosują różne jak ja to określam &quot;ludowe mądrości&quot; do BlackJacka nie zaliczam do card counterów.

Sam poker jest grą z dodatnią wartością oczekiwaną bodajże dla jakoś 10 % graczy jeśli odpowiednio stosują statystykę i inne takie matematyczne aspekty. Większość pokerzystów to jednak hazardziści, fisze etc podobnie jak ostatnim jest autor tego posta ;)

I na zakończenie: często widuję tu cudowne posty na temat skuteczności progresji na ruletce. Powiem tak, zwróćcie szanowni koledzy uwagę na to kto Wam takie linki podsyła. A jak wchodzicie na link zobaczcie czy nie ma czegoś stylu &quot;aff&quot; lub &quot;refid&quot; etc. Jeśli dalej chcecie grać na ruletkę to mogę się z kimś na 10 tysięcy rzutów ustawić i w przypadku braku bankructwa metodą progresji pomówić o sporej nagrodzie pieniężnej. Oczywiście działa to w dwie strony, jak ktoś wtopi to płaci mi ;)

Generalnie: z hazardu wyżyć nie można, z dość prostej matematyki wyżyć również nie, ale zapewnić sobie godne życie studenta jak najbardziej ????

Pozdrawiam
 
Do góry Bottom