Jacek Kapica (czerwiec 2008): Propozycja zniesienia limitów lokalizacyjnych w ustawie o grach i zakładach wzajemnych została wypracowana przez Komisję Trójstronną do spraw Społeczno-Gospodarczych, składającą się z przedstawicieli rządu, samorządu i pracodawców w ramach likwidacji barier prawnych utrudniających działalność gospodarczą. Wniosek w tej sprawie został przedstawiony ministerstwu na początku lutego 2008 r. Ministerstwo uwzględniło ten wniosek, biorąc pod uwagę zarówno postulat Komisji Trójstronnej, jak i możliwość pozostawienia decyzji lokalizacyjnej na poziomie samorządu z weryfikacją podmiotów urządzających gry pod względem bezpieczeństwa przez Ministerstwo Finansów.
Jacek Kapica (sierpień 2008): Proponując zniesienie limitów lokalizacyjnych, w pracach nad ustawą o zmianie ustawy o grach i zakładach wzajemnych oraz niektórych innych ustaw kierowano się rezultatami prac Komisji Trójstronnej. W ramach Komisji Trójstronnej do Spraw Społeczno-Gospodarczych prowadzony był dialog społeczny, podczas którego organizacje pracodawców i organizacje związkowe zostały poproszone o identyfikację barier prawnych znajdujących się w znanych im przepisach. Na podstawie powyższego minister gospodarki przygotował wykaz postulatów zmian przepisów znajdujących się w zakresie właściwości poszczególnych ministrów. W wykazie tym skierowanym do członków rządu przez wiceprezesa Rady Ministrów, ministra gospodarki, przewodniczącego Trójstronnej Komisji do Spraw Społeczno Gospodarczych nr DRE-II-0210-12-AKG/08 z dnia 7 lutego 2008 r. znalazł się m.in. postulat wykreślenia z ustawy o grach i zakładach wzajemnych art. 29 i 30, które wprowadzają limity ilości kasyn i salonów gier w zależności od liczby mieszkańców danej miejscowości i wprowadzają ograniczenia w lokalizacji punktów hazardowych, co ogranicza konstytucyjną zasadę swobody działalności gospodarczej.
Jacek Kapica (listopad 2009): W trakcie prac nad nowelizacją ustawy o grach losowych i zakładach wzajemnych nikt z interesariuszy nie zgłaszał postulatu przeniesienia kompetencji wydawania zezwoleń na prowadzenie salonów gry i kasyn wójtom, burmistrzom i prezydentom. Wcześniej jak i w obecnym stanie prawnym te kompetencje należały i należą do resortu finansów. Nieprawdziwą jest informacja, jakoby taki postulat zgłosiła Trójstronna Komisja ds. Społeczno-Gospodarczych. Nieprawdziwą jest również informacja jakoby postulat taki zgłosiło Ministerstwo Gospodarki. Postulat zniesienia limitów kasyn i salonów gier w zależności od liczby mieszkańców danej miejscowości został zgłoszony przez Business Center Club i przekazany Ministerstwu Finansów przez Wiceprezesa Rady Ministrów Przewodniczącego Trójstronnej Komisji do Spraw Społeczno-Gospodarczych Waldemara Pawlaka 7 lutego 2008 r. - do rozważenia możliwości jego wprowadzenia przez Ministerstwo Finansów .
Business Centre Club: W oświadczeniu z 6 listopada br. podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów Jacek Kapica napisał: "Postulat zniesienia limitów kasyn i salonów gier w zależności od liczby mieszkańców danej miejscowości został zgłoszony przez Business Center Club i przekazany Ministerstwu Finansów przez Wiceprezesa Rady Ministrów Przewodniczącego Trójstronnej Komisji do Spraw Społeczno-Gospodarczych Waldemara Pawlaka 7 lutego 2008 r. - do rozważenia możliwości jego wprowadzenia przez Ministerstwo Finansów." Postulat wykreślenia z ustawy o grach i zakładach wzajemnych artykułów 29 i 30 zawarty był w oficjalnym dokumencie BCC przekazanym najpierw wicepremierowi, przewodniczącemu Trójstronnej Komisji do Spraw Społeczno-Gospodarczych Waldemarowi Pawlakowi na otwartym spotkaniu w Klubie 14 stycznia 2008 r. (później także rozesłanym wybranych członkom rządu i parlamentarzystom), a 6 lutego 2008 r. sejmowej Komisji Przyjazne Państwo. Dokument ten kataloguje najważniejsze naszym zdaniem bariery w rozwoju przedsiębiorczości.
Jak widać Jacek Kapica "trochę" zmieniał zdanie w kwestii autorstwa pomysłu zniesienia limitów lokalizacyjnych. W trakcie całego procesu legislacyjnego przedstawił aż trzy wersje tego, skąd ten zapis wziął się w jego ustawie: Wersja pierwsza - zapis został wypracowany przez Komisję Trójstronną. Wersja druga - zapis został zgłoszony przez Waldemara Pawlaka na podstawie uwag organizacji członkowskich Komisji Trójstronnej. Wersja trzecia i ostatnia - zapis został zgłoszony przez Business Centre Club i przekazany Kapicy przez Pawlaka. W każdej w trzech wersji pojawia się data 7 lutego i Waldemar Pawlak, więc chodzi o to samo wydarzenie, zmienia się tylko status postulatu - ze wspólnie wypracowanego przez rząd, związkowców i pracodawców, na indywidualny postulat jednej organizacji pracodawców. Oświadczenie Business Centre Club zdaje się potwierdzać najnowszą wersję - postulat jest autorstwa Business Centre Club, który umieścił go w oficjalnym raporcie przekazanym Pawlakowi. Jestem pewna, że w toku prac komisji śledczej potwierdzi się, że Komisja Trójstronna w ogóle nie zajmowała się sprawą hazardu.
Kontrowersyjny zapis uwolnienia limitów hazardowych byłby bardzo trudny do przepchnięcia, gdyby od początku funkcjonował jako indywidualny pomysł jednej z organizacji biznesowych, przedstawienie go jako postulatu wspólnie wypracowanego przez ustawowe ciało ds. dialogu społecznego znacznie zwiększało szanse powodzenia. Pytanie, kto chciał te szanse zwiększyć, sam Kapica, czy ten kto mu te postulaty przedstawił? Innymi słowy, czy Kapica kłamał, czy sam został okłamany? A może było jeszcze inaczej? Jedno jest pewne, Kapica nie jest z nami do końca szczery. A sprawa jest rozwojowa, tym bardziej, że znowu pojawia się nazwisko często przewijające się w sprawach okołohazardowych.
Czytam, czytam, czytam... co ciekawsze tu publikuję. Mam nadzieję spotkać się z Palikotem, który chce rozliczyć za to i owo (wiadomo za co) PO. Wierzę naiwnie, że znajdzie chwilę i ustali dogodny mu termin.
Wybory tuż tuż.
Gra na 12% to eskasyństwo - apeluję do hazardzistów i realnych graczy - bez ognia,
olać stacjonarne zakłady, lotto, stacjonarne kasyna. Za adrenalinę,
bez kosztów, macie ligi typerów -
emocji nie zabraknie,
wpłaty na konta buków mogą realnie wpływać, właśnie z
konkursów, bez przypału.
Cudze obrócić swoją głową - dacie radę.
Zakładać anglojęzyczne strony z analizami meczów, blogi ze statystykami - chętni się znajdą, słowo zawsze było w cenie jeśli szło z mądrością... Tez coś da się urobić.
Polacy z lufą czołgu w d... urobią w biznesie więcej niż BetAdvisory. Cenią nas. Easy. Hiszpanie, Francuzi i Łotysze ponoć są najgorsi...
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Proszę o jedno -
nie grajcie u mataczy, lobbystów,
bojkotujcie to ścierwo. Wał szyty grubymi nićmi,
nie dajcie się przerobić, że kupicie, wygracie marzenia...
Ustawa
nie zakłada w ogóle pracy u podstaw -
nie edukuje o ciężarze gry,
wyznacza zakazy i sankcje karne, naklada haracz. Hazard
tu i tam jest równie zły, tyle tylko, że w tym gównie przy ewentualnej wygranej dostaniecie
mniej!!!
Proszę Was, byście podzielili swoje sukcesy przez
dotychczasową grę - prześledzili konta w sieci i oddali hipotetycznie podatek - co wychodzi? Podzielcie to przez
dojazdy do budek,
nie liczcie live`u - obudźcie się.
Zdaję sobie sprawę, że nic nowego tu żaden z zainteresowanych nie przeczytał. Bardziej idzie mi o bunt i pokonanie własnych słabości w imię jakichś idei - gramy w jednym teamie, pod hasłem "Kapica tusk you!!!". I teraz ostrzej: nie dajcie gówniarzom rządzić swoim nałogiem - 12% - nie!
Powiedzcie "koniec", a nie jak żule godźcie się na coraz większe rachunki! Tu nie ma miejsca dla ćpunów adrenaliny. Po prostu o to idzie ta gra.
Ubierzcie te myśli w swoje słowa, jeśli moich mniej, bądź są niezrozumiałe - ślijcie kolegom, znajomym. Facebookujcie, naszoklasujcie, twitujcie, cokolwiek - w jedności siła, i dodam, że w Sejmie jak w kiblu, nikt przed prawdą się nie schowa. To kosztować ma nasze poparcie, głosy etc. Tu po prostu ktoś chce się dorobić na słabości ludzi.
Proszę o nie usuwanie tego postu, raczej o zrozumienie i czynny udział w akcji przeciw nieuczciwości i monopolistycznym praktykom naszego Rządu. Razem możemy w chu.