Po dluzszym zastanowieniu, postanowilem jednak zagrac glowna walke wieczoru.
Dyscyplina: Mieszane sztuki walki
Spotkanie: Luke Rockhold - Vitor Belfort
Typ: 2
Kurs: 2.03
Bukmacher: Betsafe
Analiza:
Dlugo zastanawialem sie nad ta walka, ale w koncu podjalem decyzje ze zagram, bo wedlug mnie warto. Belfort, zawodnik ktory przezywa druga mlodosc, po tym jak lekarze zezwolili mu na kuracje testosteronowa TRT, jak widac od kilku walk jest w swietnej formie fizycznej. Z drugiej strony mamy Rockholda, ktory ma fenomenalne warunki fizyczne jak na ta kategorie wagowa. Przewaga wzrostu i zasiegu jest zdecydowanie po jego stronie, ale za to silowo Belfort, ktoremu zdarzalo sie walczyc w wadze ciezkiej i polciezkiej, nie powinien odstawac od swojego rywala. Jesli chodzi o przebieg walki, jest malo prawdopodobne, ze zobaczymy jakikolwiek parter w tej walce. Podejrzewam, ze Rockhold bedzie probowal klinczu przy siatce, ale glownie walka bedzie toczyc sie w stojce i bedzie to wymiana na piesci i kopniecia. Luke jest ulozonym kickboxerem, za to Vitor dysponuje najszybszymi rekoma w
MMA i do tego ma ogromna sile ciosu. Nie bede ukrywal ze sa tu mozliwe dwa scenariusze. Rockhold ma umiejetnosci do tego, aby wypunktowac Belforta na dystansie pieciu rund, jednak ja uwazam ze bardziej prawdopodobny jest nokaut ze strony brazylijczyka, w pierwszych rundach. Doswiadczeniem Vitor goruje nad swoim rywalem i co do tego nie ma najmniejszych watpliwosci. Walczy on rowniez na swoim terenie w Brazyli, wiec bedzie niesiony dopingiem miejscowych kibicow. Patrzac na zawodnikow jakich maja na rozkladzie oboje, widac kolosalna roznice. Najcenniejszym zwyciestwem amerykanina jest jednoglosna decyzja z wowczas jednowymiarowym parterowcem Ronaldo Souza. Pozniejsza wygrana nad emerytem w slabiutkiej formie Keith'em Jardine i sredniakiem Tim'em Kennedy'm, to marne nazwiska w porownaniu do Vitora, ktory moze i przegral dwie z ostatnich pieciu walk, ale byly to przegrane z dominatorami wagi sredniej i polciezkiej Jones'em i Silva. Warto tez zauwazyc ze byl zastepstem w walce z Jones'em, ktorego prawie poddal w pierwszej rundzie. Wygrane przez nokaut z takimi zawodnikami jak Bisping, Akiyama, Franklin i poddanie nad Anthony'm Johnson'em, sa o wiele cenniejszymi zwyciestwami niz te Rockhold'a. Warto tez nadmienic ze jest to debiut Luke'a w organizacji
UFC i od razu zostal rzucony do Brazylii. Podsumowujac, mysle ze odmlodzony Belfort, jest wystarczajaco dobry aby przychamowac lekko kariere amerykanina i spodziewam sie jego wygranej przez KO/TKO. Jesli walka wyjdzie poza 3 runde, Rockhold przejmie inicjatywe i mozemy zobaczyc bliska decyzje. Ja jednak sklaniam sie ku pierwszej opcji.
Do tego trzy inne kupony
Dyscyplina: Mieszane sztuki walki
Spotkanie: Ronaldo Jacare Souza - Chris Camozzi
Typ: Powyzej 1.5 rundy
Kurs: 1.85
Bukmacher: Betsafe
Analiza:
Jacare robiacy niesamowite postepy w stojce, jest w tej walce duzym faworytem. Mi spodobal sie zaklad powyzej 1.5 rundy, bo mysle ze jest to bardzo prawdopodobne. Camozzi jest prawdziwym twardzielem, ktory nigdy nie odpuszcza i zawsze daje z siebie wszystko, choc zdarza sie ze jego walki sa nudne. To jak dlugo ta walka potrwa bedzie zalezec tylko i wylacznie od Jacare. Chyba najlepszy obok Damiena Maii parter w
MMA i ciagle poprawiajaca sie stojka to zbyt wiele na Camozzi'ego. Jesli brazylijczyk bedzie chcial pokazac swoje postepy w stojce, mysle ze spokojnie przeboksuje pierwsza runde i dopiero w drugiej sprowadzi amerykanina do parteru i wykona egzekucje. Jesli jednak Camozzi zaskoczy swoja stojka i Souza poczuje zagrozenie w tej plaszczyznie, to mozna sie spodziewac sprowadzenia juz w pierwszej rundzie. Ogladajac ostatnia walke Camozzi'ego z Nick'iem Ring'iem, ktora toczyla sie tylko w stojce, nie spodziewam sie fajerwerkow ze strony Chrisa. Camozzi jeszcze nigdy nie przegral przez nokaut i nie sadze zeby stalo sie to w tej walce, ale nie zdziwie sie jesli bedzie on przegrywal stojkowa wojne z brazylijczykiem. Jacare walczacy w Brazylii, bedzie chcial dac efektowna walke i stawiam ze bedzie powoli, lecz sukcesywnie niszczyl Camozzi'ego w oktagonie
Dyscyplina: Mieszane sztuki walki
Spotkanie: Fabio Maldonado - Roger Hollett, Michael Prazeres - Paulo Thiago
Typ: 1, 2
Kurs: AKO: 2.24
Bukmacher: Betsafe
Analiza:
Fabio Maldonado - Roger Hollett
Maldonado, ktory w poprzedniej walce zebral najwieksze lanie w oktagonie w ubieglym roku, z rak Glover'a Teixeiry, dostaje lzejszego przeciwnika. Fabio to byly zawodowy bokser i kluczem do jego zwyciestwa w tej walce bedzie obrona przed obaleniami i punktowanie w stojce, cos co spokojnie powinno mu sie udac w tej walce. Jak juz napisalem jego przeciwnik do wybitnych nie nalezy. Hollet, walki z rywalami ktorzy maja choc troche znane nazwisko przegrywal i nie sadze zeby byl on na poziomie
UFC w tym momencie.
Michael Prazeres - Paulo Thiago
Thiago nie ma lekkiego zycia w
UFC. Po znokautowaniu Koscheck'a w 2009 roku, zostal on od razu rzucony na gleboka wode i jak dotad udaje mu sie nie utonac. Mimo ze w ostatnich pieciu walkach, wygral tylko jedna, to jego przeciwnicy to top 10 tej dywizji na swiecie. Doswiadczenie jakie posiada Thiago, wystarczy na debiutanta. Prazeres ktory na 16 wygranych walk, 8 razy zwyciezal przez poddanie, 7 razy przez decyzje i tylko raz przez nokaut. Paulo, ktory posiada czarny pas BJJ nie da sie zdominowac w parterze i rozstrzygnie ta walke na swoja korzysc.
Dyscyplina: Mieszane sztuki walki
Spotkanie: Gleison Tibau - John Cholish, Hacran Dias - Nik Lentz
Typ: 1, 2
Kurs: AKO: 2.50
Bukmacher: Betsafe
Analiza:
Gleison Tibau - John Cholish
Tibau easy win. Doswiadczeniem przewyzsza swojego rywala, do tego jego styl walki jest bardzo podobny do ostatniego przeciwnika Cholish'a, ktory przegral walke z Danny'm Castillo. Gleison, ktory jest chyba najwiekszym zawodnikiem w wadze lekkiej, udowodni ze dalej nalezy mu sie miejsce w organizacji
Hacran Dias - Nik Lentz
Lentz po zejsciu do wagi piorkowej stal sie duzo lepszym zawodnikiem. Jego punktowa wygrana nad wysoko notowanym Diego Nunes'em na ostatniej gali w Brazylii to udowodnila. Zawodnik, ktory byl skazany na pozarcie, wjechal do klatki i calkowicie zdominowal faworyzowanego brazylijczyka. Sila fizyczna to na pewno plus dla amerykanina, ktory nie powinien miec problemow ze zdominowaniem zapasami Dias'a. Spodziewam sie tutaj decyzji na korzysc Lentz'a