Z czysto bukmacherskiego punktu widzenia, to ja bym tej gali w życiu nie brał za poważniejszą kasę. Niby wszyscy amerykańscy eksperci jakos wskazali faworytów, ale rozbierając te walki na czynniki pierwsze, oraz patrząc po kursach, tak ewidetnie się to nie prezentuje. Całą kartę dokładniej opisze jutro, przy okazji tworzenia prognoz dla Tapology.com
Moja 2 główne typy na tą gale to
-Yuri Alcantara
-Ivan Jorge
Grając te 2 typy, kurs powinien być w okolicach 2.15. Dlaczego oni? O tym pisałem już na początku tego tematu.
Co do innych, logicznie można postawić również kasę na Jacare, Oliveirę. W tym wypadku kurs ogólny zakręci się wokół 3.00
Tumenov i D'Silva to takie dwie postacie które mogą pozytywnie zaskoczyć na tej gali, ale nie ma sensu dodawać ich do reszty typów, jeśli już to zagrać oddzielnie.
Za drobne, można posłać Mousasiego, a kto wie czy nie Sato. Na Machide, cóż, pewnie też coś postawie przy okazji jakiegoś "kuponu śledzia", ale nie mam co do niego przekonania. W tym temacie sporo napisałem, więc pójdzie także kasa na Mousasiego co wydaje się bardziej opłacalne. Sato, no cóż, Silva aż tak dobry żeby grać go po 1.10 nie jest, śmiem twierdzić że nigdy nie będzie.
Ogółem, do oglądania gala zapowiada się bardzo dobrze, ale każda walka to praktycznie 2 możliwe scenariusze. Nawet w tej szumnie przez was szturmowanej walce Jacare, teoretycznie Carmont może w stylu GSP przenudzić nam 15 minutową decyzje. Nie byłbym zdziwiony, mimo iż na papierze, wiadomo kto powinien zdeklasować rywala.