UFC Fight Night 29: Maia vs. Shields 09.10.2013

[to-ten-cham]

Data: 9 października 2013
Miejsce: Ginasio Poliesportivo Jose Correa, Barueri, Brazylia

Walka wieczoru:
170 lbs: Demian Maia (18-4) vs. Jake Shields (28-6-1)
Główna karta:
170 lbs: Erick Silva (15-3) vs. Dong Hyun Kim (17-2-1)
205 lbs: Thiago Silva (15-3) vs. Matt Hamill (11-4)
205 lbs: Fabio Maldonado (19-6) vs. Joey Beltran (14-8)
170 lbs: Mike Pierce (17-5) vs. Rousimar Palhares (14-5)
135 lbs: Raphael Assuncao (20-4) vs. T.J. Dillashaw (8-1)
Walki w FOX Sports 1:
145 lbs: Rodrigo Damm (11-6) vs. Hacran Dias (21-2-1)
170 lbs: Ildemar Alcantara (19-5) vs. Igor Araujo (23-6)
170 lbs: David Mitchell (12-3) vs. Yan Cabral (10-0)
125 lbs: Chris Cariaso (14-5) vs. Iliarde Santos (27-8-1)
Pozostałe:
155 lbs: Alan Patrick (10-0) vs. Garett Whiteley (5-0)

 

[karciarz]

Maia to bardzo dobry zawodnik, powinien wygrać swoją walkę.
Więcej będzie przed galą.

 

[rua]

Erick Silva vs Dong Hyun Kim
Typ: Dong Hyun Kim @3,25 Betsafe
Postawiłem na Koreańczyka. Dlaczego? Bo jest świetnym zapaśnikiem i już straszy mistrza dywizji swoimi zapasami. Eric Silva już raz pokazał jak radzi sobie z wytrawnymi zapaśnikami w starciu z Fitchem. I ja uważam że tym razem znowu zostanie "zfichowany". Jak mam do wyboru pomiędzy BJJ z dobrą stójką a solidnymi zapasami to wybiorę zapasy. Fakty które przemawiają za Brazylijczykiem to właśnie świetna stójka i BJJ. Na co dzień Eric jest partnerem treningowym m.in Andersona Silvy i Jacare Souzy. Ma więc świetne zaplecze jakby nie patrzeć. Ale zapasy przeważnie wychodziły zwycięsko z takich starć i wierzę że tym razem też tak będzie. Scenariusz jest prosty. Obalenie Silvy przez Kima i kontrola w stylu GSP. Kurs ładny to biorę bo szanse widzę wysokie. Jeżeli Kim myśli o walce z GSP to znaczy że musi być w świetnej formie. Ja mu zaufam i dlatego postawię na niego swoje pieniądze. Już w walce z Demianem Maia by prawdopodobnie wygrał gdyby nie to nieszczęsne żebro.
Szanse na ustrzelenie Koreańczyka jakimś sierpem są ale to są uroki tego sportu że wszystko się może zdarzyć. Na pewno nie będę szukał tej szansy po kursie 1.35~1.40. Nie dał się ustrzelić Bahadurzadzie to i nie da się ustrzelić Silvie. ????
Kursy na Koreańczyka już gdzieniegdzie pospadały dlatego pograłem już teraz. Kurs w BaH już jest poniżej 3. W Pinnacle 3.20.

Miałem przymierzać się do Palharesa ale przeanalizowałem i z rozsądku wyszło mi że pomimo tego jak bardzo lubię Palharesa to raczej Toquinho nie ma szans z Piercem. Mike Pierce to solidny zapaśnik z petardą w łapie. Nie da dojść Palharesowi do nogi. Zanosi się na kolejny ko lub tko na Palharesie i Brazylijczyk chyba będzie musiał poszukać sobie roboty gdzie indziej bo jego skrętówki nie robią już problemu zawodnikom w UFC którzy wiedzą czego się po nim spodziewać.

 

[bene]

Erick Silva vs Dong Hyun Kim
Ja znowu o Erica jestem spokojny że sobie poradzi. Chłopak niejednokrotnie był skazywany na walkę przeciwko wrestlerom, więc życia łatwego w UFC nie ma. Wyobrażam sobie walkę jako duży sztorm takedownów ze strony Koreańczyka, desperacko próbującego przenieść walkę do parteru, a ze strony Silvy oczekuje dobrej defensywy. Silva w pierwszej rundzie jest niesamowicie mocny, więc nie sądzę aby był obalany zbyt często. Jeżeli nawet zostanie obalony to koreańczyk nie ma, narzędzi skończyć walkę przed czasem z czarnym BJJ. Z tego co się orientuję obaj mają czarne pasy Judo więc możemy spodziewać się ciekawych rzutów w klinczu. Silva doskonale wie jak strategię szykuje zawodnik i nie zdziwię się jeśli zaskoczy idąc pierwej do obalenia. Tak czy inaczej, Eric wyciągnął wnioski z potyczki z Fitchem, nie zlekceważy przeciwnika. Nie widzę go przez 3 rundy na plecach, a jeśli nawet to przez ten czas spokojnie może skonstruować jakieś poddanie, trójkąt, armbar.
TYP: Eric Silva win via Submission
Mike Pierce (17-5) vs. Rousimar Palhares (14-5)
Odpuszczać panowie tę walkę. Zgodzę się jeśli ktoś uważa że wygra Pierce, ale równie dobrze zgodzę się w przeciwnym wypadku. Co będziemy oglądać? Od pierwszych minut klincz przy siatce z czego słynie Pierce, który nawet nie "idzie" za bardzo do obaleń. Zakończenia przed czasem ze strony Pierca nie widzę. Palhares NA PEWNO wie z kim będzie walczył i w jakiej pozycji się będzie przez większość czasu znajdować, nie zdziwie się gdy w pewnym momencie brazylijjczyk pójdzie po pulling guard i zaatakuje ofensywnie jakąś efektowną dźwignią. Buki zdecydowanie faworyzują Pierca, ja w zdecydowanej pozycji do zwycięstwa go nie widzę i nie polecam rzucania go do AKO. Bardziej skłaniam się do singla za około 3.00 na Palharesa, ale jako mojego oficjalnego typu na forum nie podaję.

Należy zaznaczyć że gala odbywa się w Brazyli co ma dośc duże znaczenie! UFC często dobiera tak walki aby zadowolić widownię Brazylijską. Co przełożyło się na to że Brazylijczycy wygrali 47 do 16. Co daje skuteczność około 75%! Dlaczego? Jak już wcześniej wspomniałem "sprytne" dobieranie stylów w walkach. Głośne reakcje widowni na każdy cios Brazylijczyka wpływa na wyobraźnie (patrz decyzje) sędziów punktujących. Pamiętam jak gale w Brazyli kończyły się 85% zwycięstw Brazylijczyków więc nie lekceważyłbym tego faktu.

 

[salonowiec]

205 lbs: Fabio Maldonado (19-6) vs. Joey Beltran (14-8)

Dla mnie zdecydowanym faworytem jest Maldonaldo.
Idealne zestawienie dla Brazylijczyka. Fabio to bokser natomiast Beltran to... "bójkowicz".
Nie będzie raczej gry parterowej, tylko ciosy pieściami w dystansie i połdystansie, duzo na korpus. Mało kopnięc.
W tej grze specjalistą jest Fabio i powinien bić o klase rywala, ktory nie będzie miał kontrargumentów.
Obaj zawodnicy nie maja silnego ciosu, obaj sa twardzielami z mocnymi szczękami.
Przewiduje łatwe zwycięstwo 30-27.

Maldonaldo
1.6 w Unibet

Maldonaldo by decision
2.75 Unibet

 

[bene]

205 lbs: Fabio Maldonado (19-6) vs. Joey Beltran (14-8)
Dla mnie zdecydowanym faworytem jest Maldonaldo.
Idealne zestawienie dla Brazylijczyka. Fabio to bokser natomiast Beltran to... "bójkowicz".
Nie będzie raczej gry parterowej, tylko ciosy pieściami w dystansie i połdystansie, duzo na korpus. Mało kopnięc.
W tej grze specjalistą jest Fabio i powinien bić o klase rywala, ktory nie będzie miał kontrargumentów.
Obaj zawodnicy nie maja silnego ciosu, obaj sa twardzielami z mocnymi szczękami.
Przewiduje łatwe zwycięstwo 30-27.
Maldonaldo
1.6 w Unibet
Maldonaldo by decision
2.75 Unibet

Dokładnie: Maldonado przez decyzje!!! (bardziej obawiał bym się stawiać że wygra jakimkolwiek sposobem niż dokładnie przez decyzje ???? ). A tak poważnie, zwycięsto dla Maldonado jak najbardziej choć 29-28 nie zdziwi bo Fabio często potrzebuje się rozkręcić dostać kilka czystych na szczękę, aby wejść w walkę. Kondycje będzie tu czynnikiem X, który pozwoli wygrać Maldonado przez decyzje. Dobrego body shootu można się spodziewać ze strony Fabio, ale Beltran to twardziel i raczej przetrzyma
typ: Maldonado przez Decyzje

 

[to-ten-cham]

Na wstępie wspomnę ze walka którą najbardziej chciałem zobaczyć na tej gali Rony Jason vs. Jeremy Stephens została przeniesiona na UFN 32: Belfort vs. Henderson 10.11.2013.
170 lbs: Demian Maia (18-4) vs. Jake Shields (28-6-1)
STS 2,80

Gdyba walka odbyła się na dystansie 3 rd., może pomyślał o typie na Maia. Jednak mimo to, że pewnie większość z was się ze mną nie zgodzi, ja po grubszych przemyśleniach swój typ ślę na Shieldsa. Lubię Jake, mimo to że daję on nudne pojedynki, jest jednym z najlepiej realizujących swój gameplan zawodników. Jake jest niezłym zapaśnikiem, i dobrym grapplerem, mimo że w rękach ma watę, w dystansie punktuje ciąglę swoich rywali. Do dziś zastanawiam się na recordem Shieldsa i doskonałymi nazwiskami które pokonał na swojej drodze, dużo by tu wymieniać (Okami, Condit, Pyle, Daley, Lawler, J. Miller, D. Henderson, Kampmann, Akiyama i w końcu Woodley, na którego większość grała za 1,50 do 2,25 na Shieldsa). Po tych nazwiskach widać, że Jake toczył walki wytrawnymi strikerami jak i rewelacyjnymi zapaśnikami, mimo to że on sam, nie oszukujmy się, nie ma talentu i niema co nawet myśleć o pokonaniu kiedykolwiek GSP.
Uważam, że Maia po zejściu do wagi półsredniej, jest bardzo mocny, poprawił swoją stójkę, jest świetnym grapplerem i napewno bym go tu nie skreślał, ale nie zapominajmy że Shields też zszedł do wagi półśredniej, będać wczesniej mistrzem wagi średniej Strikeforce. Wydaję mi się że Jake po 5 nudnych rundach wymęczy zwycięstwo. Po za tym Jake nigdy nie przegrał przez poddanie, przewiduje że utrzyma swój 0 rekord, a Maia go niczym nie zaskoczy.
Tak jak w walce z Tyronem, swój typ ślę na Underdoga - nie rozumiem tylko tych kursów 1,32- 2,80 STS.
PS. Demian Maia, najbardziej kojarzy mi się z tym jak leci na ryj, po one shot'ie Nate:grin:
JAKE SHIELDS PRZEZ DECYZJĘ Unibet 4,85

PS.Panowie pomóżcie, jakie BETY polecacie najbardziej? Bo już wkur*** mnie ten STS, wczoraj dopiero wieczorem wystawił kursy. Patrzyłem UNIBET, warto się tam zalogować? A jeśli nie to gdzie najlepiej się zalogować i grać?? Bo już zimno się robi i nie chce się chodzić i stać w kolejce ze zgredami, by puścić kupony.

 

[kurekq]

PS.Panowie pomóżcie, jakie BETY polecacie najbardziej? Bo już wkur*** mnie ten STS, wczoraj dopiero wieczorem wystawił kursy. Patrzyłem UNIBET, warto się tam zalogować? A jeśli nie to gdzie najlepiej się zalogować i grać?? Bo już zimno się robi i nie chce się chodzić i stać w kolejce ze zgredami, by puścić kupony.

Williamhill ma bardzo przyzwoite kursy na UFC, a czasem nawet daje dobrą ofertę rozszerzającą (np która walka będzie FOTN).
Poza tym to Pinnacle i Marathonbet.

 

[Pudzianxx]

Thiago Silva - 1.34 - Marathonbet .
Silva to niebezpieczny skurczybyk . Silny , bardzo silny . Stójka klasa . Nie raz to już dawał wyrównane walki z czołówką wagi . Evansa miał na deskach , wyrównana walka z Gustafsonem .
Kondycyjnie zawsze przygotowany perfekt , wiele razy walczył na pełnym dystansie i zawsze do końca był w stanie jechać na przyzwoitej prędkości .
Wszystko to dzięki sterydom , wsuwa to uszami . Już nie raz był łapany i zawieszany za doping . Teraz gala w Brazylii czyli ryzyko trochę mniejsze . Ostatnio zdemolował Feijao i co o dziwo przeszedł testy po walce .

Rywal Hamill jak dla mnie starzeje się w oczach . Kończył karierę , wrócił rok temu wygrał z jakimś lamusem gdzie nie raz został trafiany i wymęczył decyzje . Teraz ponowna roczna przerwa .
Zero argumentów . Może kilka lat temu z jego słabymi zaspami coś by powalczył ale nie teraz . Silva KO/TKO pierwsza lub druga runda .​

 

[bene]

Williamhill ma bardzo przyzwoite kursy na UFC, a czasem nawet daje dobrą ofertę rozszerzającą (np która walka będzie FOTN).
Poza tym to Pinnacle i Marathonbet.

korzystam z Unibeta, polecam

 

[aborys]

Rousimar Palhares ...kursy od >3,0

Jadę grubo! .... pieprze te wszystkie analizy.... czyste przeczucie i wiara, że to jest ten Brazylijczyk co u siebie jest 2 razy mocniejszy!
Tak jak napisał Bene... Brazylijczycy w Brazylii są niezwykle skuteczni mimo, że czasami mają nie łatwych przeciwników... tak jak i teraz, jednak mimo to Pniak musi to wygrać - dwie porażki z rzędu, gdyby miał to wszystko gdzieś zostałby w middleweight do końca, jest bardzo emocjonalnie zmotywowany, na ważeniu można było to bardzo zauważyć! W wywiadach mówił o ciężkich przygotowaniach do tej walki i że jest teraz w życiowej formie! To jest jego czas i jego zwycięstwo.

http://www.youtube.com/watch?v=h12VItToaS4

 

[rua]

Palhares zawsze mówi o ciężkich przygotowaniach. Sercem jestem za Palharesem, ale czuję tutaj TKO od Pierca bo Palhares nie da rady po prostu dojść do nogi. Nie da rady obalić Pierca. W stójce Palhares też nie błyszczy. Nie wiem po prostu w jaki sposób może zagrozić Piercowi. Pniak jest rzucony na głęboką wodę i tyle. To jego być albo nie być w tej organizacji, jego ostatnia szansa i jestem ciekawy co pokaże, ale nie liczę na fajerwerki. Pierce w najgorszym razie wypunktuje Palharesa a w najlepszym go znokautuje. Mimo wszystko nie obstawiałem bo jak powiedziałem jestem za Palharesem i mam nadzieję, że wywalczy splita a ten ostatni rok mocno podszlifował stójkę i zapasy. Musi mieć dobry gameplan bo subem mu raczej nie wyjdzie. Kurcze no ciężka walka niesamowicie. Nie dać się obalić, nie dać się przycisnąć pod siatką i jakoś utrzymać wyrównany pojedynek z Piercem. No i nie dać się trafić kowadłem Mike'a. Swój teren trochę pomoże. Dam go w taśmie za drobne by się przyjemniej oglądało ???? ale grubo bym się nie odważył.
Rozumiem trochę przesłanie tego ciężkiego zestawienia dla Palharesa. Po dwóch ostatnich wpadkach gdzie był zdecydowanym faworytem i kursy były pamiętam w okolicach 1.12 teraz Palhares ma pokazać że jest godny walczyć w UFC. Ma pokazać coś ekstra. Musi się zrehabilitować wygrywając w roli underdoga.

 

[aborys]

sprostowanie dot. powyżej......... ostatnie kursy Pniaka:
FX 6 vs Lombard > 2,7
FOX 3 vs Belcher > 1,4

 

[rua]

W 5 dimes na Palharesa z Belcherem był na otwarciu 1.25 przed walką zmalał szczególnie w ziemnych gdzie grałem go i pamiętam że wtedy po tak niskim kursie wtopiłem od tamtej pory staram się nie grać tak niskich kursów. Rozpędzili się z faworyzowaniem Palharesa i na walkę z Massenzio byl jakoś 1.20 potem 1.25 i mniej potem z Belcherem, po nieoczekiwanej porażce poszły już w górę na walkę z Hectorem. Tak czy siak w głowie siedziało mi jak dużym był faworytem odkąd skrętówki mu nie wyszły w walce z Belcherem. Mogłem przekręcić i rzeczywiście może nie 1.12 tylko jakoś 1.17~1.18 było przed samą walką w niektórych bukach. W głowie siedziało mi że to był bardzo niski kurs który niestety pobrałem. W głowie mi świtało tylko to że Palhares raz mnie jakoś po niskim kursie zawiódł. (bardzo niskim kursie). Przepraszam za wprowadzenie w błąd bo nie sugerowałem się faktami i może nie powinienem był podawać szczegółowo. Fakt jest taki że z zdecydowanego faworyta który efektownie poddawał przeciwników z walki na walkę nagle zmienił się w Underdoga. Tym razem nie widzę szans na zwycięstwo Palharesa w zupełności.

 

[to-ten-cham]

170 lbs: Demian Maia (18-4) vs. Jake Shields (28-6-1)
STS 2,80
Opisałem tą walkę już wcześniej.

170 lbs: Erick Silva (15-3) vs. Dong Hyun Kim (17-2-1)
STS 1,35
Ps. A jednak Erick się wypompował w 1rd.
W tej walce obstawiam wygraną Ericka przez TKO. Stun Gun to bardzo mocny zawodnik, myślę że jego gameplan jest prosty, ale Erick o ile bardziej się skupi i nie będzie pajacował tak jak w ostatnich walkach, powinien mocnym pier***nięciem posłać koreańczyka na deski.

205 lbs: Thiago Silva (15-3) vs. Matt Hamill (11-4)
STS 1,25
Tu będzie potworne KO w wykonaniu Silvy, pytanie tylko w 1rd czy 2rd, zależy to chyba od tego kiedy Hammer wkurzy Silve, a ten pójdzie jak czołg do przodu. Na ważeniu mimo nadwagi Thiago wyglądał bardzo mocno.

205 lbs: Fabio Maldonado (19-6) vs. Joey Beltran (14-8)
STS 2,05
Sory Panowie ale Fabio mnie zupełnie nie przekonuje, przyjmuje dużo ciosów na ryj, a w odwecie śle je na korpus. Postawie tu na zawodnika wszechstronniejszego i z lepszymi zapsami.

170 lbs: Mike Pierce (17-5) vs. Rousimar Palhares (14-5)
STS 1,35
Palhares nigdy mnie nie przekonywał, skacze jak małpa czasem komuś nogę wykręci. Obstawiam tu TKO w wykonaniu Pierca. Mimo zmiany wagi przez Palharesa, Mike wyglądał na mocniejszego na ważeniu.

135 lbs: Raphael Assuncao (20-4) vs. T.J. Dillashaw (8-1)
STS 1,40
Po efektownych wygranych Fabera, Mendesa i Benavideza, przyszedł czas na TJ.
TEAM ALPHA MALE RZĄDZI.

170 lbs: Ildemar Alcantara (19-5) vs. Igor Araujo (23-6)
STS 1,27
Ps. Wiedziałem kur**, wiedziałem.
Postawię na większe doświadczenie, obstawiam wygraną Alcantary przez decyzję.

170 lbs: David Mitchell (12-3) vs. Yan Cabral (10-0)
STS 1,32
Pojedynek dwóch grapplerów, stawiam na gospodarza, myślę że utrzyma rekord bez porażki.

125 lbs: Chris Cariaso (14-5) vs. Iliarde Santos (27-8-1)
STS 1,70
Wcześniej obstawiałem wygraną Cariaso, z powodu jego doświadczenia i lepszej stójki. Santos włożył całe serce do walki z Y. Alcantara i I. McCall'em. Na ważeniu wyglądali jakby miał walczyć David z Goliatem wagi muszej, postawie na Goliata, myślę że teraz włoży coś więcej oprócz serca.

155 lbs: Alan Patrick (10-0) vs. Garett Whiteley (5-0)
STS 1,35
Alan zrobił dla mnie większe wrażenie na ważeniu, po za tym to lokalny patriota, nie powinien pozwolić Amerykaninowi wejść razem z drzwiami z buta na jego teren.

STS
CAŁKOWITY KURS: 70,43
STAWKA: 10,00
EWENTUALNA WYGRANA: 619,78
PS. PANOWIE A GDZIE WASZE TYPY? NA WAKACJE WYLECIELIŚCIE DO BARUERI CZY CO ???? ?!

 

[Pudzianxx]

T.J. Dillashaw - 1.47 - Pinnacle .
Split decyzja . Bardzo wyrównana walka , wynik mógł iść w obie strony
TJ silny zapasior z Kaliforni , trenujący razem z ziomkami czyli Mendesem i Faberem . Odkąd za trenera od stójki mają Ludwiga Duane są dla swoich rywali niczym nieuchwytne myśliwce .
Dillashaw ma w tej walce sporą przewagę w umiejętnościach zapaśniczych i na pewno będzie z niej korzystał . Identycznie sprawa ma się w stójce .
Dość wyraźna przewaga tu i tu i tu ( zapasy , stójka , szybkość ) i kolejna jego wygrana . Nie sądzę aby rywal urwał mu choćby z jedną rundę . Jestem o niego spokojny . Team Alpha Male jedzie dalej .

 

[wyjazdowiec]

TJ Dillashow 1,46
Dla mnie faworytem jest tu Dillashow. Jakbym miał oceniać płaszczyznami, to T.J. wydaje mi sie nieco lepszy w stójce i lepszy zapaśniczo, z kolei na glebie przewagę wydaje sie mieć Assuncao. Uważam, że to Dillashow będzie dyktował warunki w tej walce, chcąc początkowo utrzymac ją w stójce, przeplatając czasem obaleniami. Nie wydaje mi się, żeby dał się poddać, a tymbardziej znokautować. Po stronie Assuncao może stoi też siła i fakt tego, że walczy u siebie, jednak jak wiadomo, zawodnicy Alpha Male ostatnio poczynili mega postępy, idą jak burza i ja ufam, że dziś/jutro ich znakomita passa sie nie zakończy. Dillashow, mając takich sparingpartnerów oraz Ludwiga w narożniku, będzie gotowy na wszystko.

Damian Maia 1,35
Kolejny kurs, w którym może nie ma specjalnie value, jednak ja nie bardzo widzę, jak niby Shields miał wygrać tą walkę. W każdym aspekcie Maia jest od niego sporo lepszy. Shields pewnie będzie próbował sił w stójce, jednak Maia zrobił spore postępy w tej płaszczyźnie, więc będzie chciał tą walkę zmienić w nudne widowisko pod siatką, jednak brazylijczyk ma znakomite obelenia z klinczu. Myślę, że predzej czy później przeniesie walkę na ziemię i tam podda amerykanina.
Do tego dorzuciłem jeszcze Cabrala po 1,32, jednak tu już bez głebszej analizy, liczę na Jego znakomity parter i poddanie lub pewną decyzję, tym bardziej, że walczy u siebie.

 

[bene]

Jeśli mogę się bardzo krótko odnieść do typów kolegów to:
TJ Dillashaw- bardzo ostrożnie proponuję tutaj, Raphael jest mocno niedocenianym zawodnikiem i myślę że jest w stanie wypunktować.
Ryzykuję mocno na Palharesa, najwyżej popłynę, cały czas widzi mi się jakieś efektowne poddanie zaczynające się z klinczu.
Ogólnie jest 10 walk, statystycznie można się spodziewać 7 zwycięstw Brazylijczyków.
Do do Main Eventu, to CIĘŻKA rozkmina. Maia zdominował ostatnio dwóch wrestlerów: Ricka Storego i Fitcha. Shields doskonale nadaje się do wyniszczającej kondycyjnie walki jaką Maia może mu zgotować. Także jak dla mnie 50/50 i odpuszczam, mając nadzieje że nie rozczaruję się jak Maia podda łatwo shieldsa.
Na koniec zaproponuję kuponik AKO (tak dla rozrywki).
Eric Silva via Submission 4.00 unibet
Maldonado via Decision 2.75 unibet
AKO 11.00

 

[napoleoni]

Niestety brak czasu plus ostra grypa przeszkodziły w napisaniu większej analizy, a dzisiejszą galę nie obejrzę live, ale postaram się chociaż bez analizy napisać wam kilka swoich przemyśleń.
170 lbs: Demian Maia (18-4) vs. Jake Shields (28-6-1)
Shields to niesamowicie nudny, ale skuteczny zawodnik. Przed walką z GSP widziano w nim nowego mistrza świata, przecież pokonał Hendersona, Millera, Lawlera czy Kampmanna. 2 wpadki z GSP i Ellenbergiem, po których jego pozycja znacznie osłabła. Maia zły nie jest, ale pytanie czy Shields to będzie ten dawny Jake który poniżej pewnego poziomu nie schodzi? Po raz kolejny mam dziwne wrażenie że Shields jest niedoceniany. Ani Maia nie jest AŻ TAK mocny, ani Shields AŻ TAK słaby. Ryzykuje Shields
170 lbs: Erick Silva (15-3) vs. Dong Hyun Kim (17-2-1)
Tutaj także widzę szansę niespodzianki. Uproszczając, Kim kojarzy mi się z solidnymi zapasami, Silva z efektownością. Jeśli nie podda/znokautuje rywala przed końcem 3 rundy, to może być punktowa wygrana Azjaty. Problem w tym że Brazylijczycy u siebie tak łatwo nie przegrywają. Ciężkie do wytypowania, mimo wszystko Silva