UFC 297: Strickland vs. Du Plessis

[psotnick]

UFC 297: Strickland vs. Du Plessis

Data: 20 stycznia 2024 (noc z soboty na niedzielę)
Lokalizacja:: Toronto, Kanada
Transmisja: Polsat Sport / eFortuna.pl (karta główna); eFortuna.pl / UFC FightPass (karta wstępna)


Walka wieczoru
185 lb: Sean Strickland (28-5) vs. Dricus Du Plessis (20-2)
o pas mistrzowski | 5 rund

Co-main event
135 lb: Raquel Pennington (15-8) vs. Mayra Bueno Silva (10-2-1)
o pas mistrzowski | 5 rund

Karta główna (od 04:00 polskiego czasu)
170 lb: Neil Magny (28-12) vs. Mike Malott (10-1-1)
145 lb: Arnold Allen (19-2) vs. Movsar Evloev (17-0)

Karta wstępna (od 02:00 polskiego czasu)
135 lb: Brad Katona (15-2) vs. Garrett Armfield (9-3)
185 lb: Chris Curtis (30-10) vs. Marc-Andre Barriault (16-6)
145 lb: Charles Jourdain (15-6-1) vs. Sean Woodson (10-1-1)

Karta przedwstępna (od 00:00 polskiego czasu)
135 lb: Serhiy Sidey (10-1) vs. Ramon Taveras (9-2)
115 lb: Gillian Robertson (12-8) vs. Palyana Viana (13-6)
125 lb: Jasmine Jasudavicius (9-3) vs. Priscila Cachoeira (12-5)
170 lb: Yohan Lainesse (9-2) vs. Sam Patterson (10-2-1)
125 lb: Malcolm Gordon (14-7) vs. Jimmy Flick (16-7)

źródło: ufc.com, lowking.pl

Nie masz konta w Betfan, nic straconego - załóż je wchodząc na betfan.pl lub klikając w baner i odbierz bonus
​

 

[Semtex]

Brad Katona @1.47
Kanadyjski Superman to już dwukrotny zwycięzca TUF'a, kolejne podejście do UFC, główny atut to klincz i zapasy, mały nabity i silny chłop, dostał Amerykanina, który nigdzie wybitny nie jest, mimo, że ma trochę lepsze warunki fizyczne, to jednak uważam, że Katona nawet w stójce będzie rozdawał karty, walka trochę pod Kanadyjczyka, będę zdziwiony jeśli tego nie wygra. Brad jest teraz na fali, po zwoleniu z UFC mocno się już odbił, został mistrzem Barave, bardziej przekrojowy i na pewno lepszy zawodnik od Armfielda.

Raquel Pennington @2.40
Biorę po tym kursie, Pennington też jest teraz na fali, pięć wygrany z rzędu, dobra w parterze, dobra w stójce, niezła defensywa zapaśnicza, udana bokserka, myślę, że w stójce będzie miała przewagę nad Brazylijką. Raquel wywodzi się z boksu, walczy bardzo rozważnie i ma żelazną kondycję, a przy walce 5 rundowej jej cardio może dać sporą przewagę w mistrzowskich rundach, a nie wiadomo jak będzie z wydolnością Silvy, która była ostatnio przyłapana na używaniu środków dopingujących. Trzeba brać też tutaj pod uwagę doświadczenia, Rocky od 10 lat bije się w UFC, jeśli przegrywała to jednak z topowymi zawodniczkami, Andrade, Nunes, Randamie, Holm, wiadomo, że to baby i różnie może być, ale Silva nie ma żadnego skalpu na takim poziomie. Walka o zwakowany pas, stawiam na doświadczenie i solidne przygotowanie do walki po stronie Amerykanki.