135 lbs:
Renan Barao (31-1) vs Urijah Faber (30-6)
1,32 STS
Niema co rozpisywać się na temat tej walki, napisze to co napisałem w ostatniej analizie walki Barao z Winelandem...BARAO to POTWÓR, niema na tą chwile takiego w tej dywizji który mógłby go pokonać, są tylko tacy co mogą dać dobrą walkę tak jak Faber, ale i tak będą od niego dużo odstawać. Nie zapomnę miny Fabera gdy w TUFie naprzeciw niego stanął BARON zastępując Dominicka Cruza. Brazylijczyk walczy bardzo inteligentnie, jest szybki, nieprzewidywalny, jest świetny w defensywie jak i ofensywie, ma cardio nie do zajechania, zawsze wysoko garda, świetny timeing, umiejętnie utrzymuje i skraca dystans, ma większy zasięg ramion który w 1 walce z Faberem, wykorzystywał ciągle karcąc go prostymi. Co do Fabera to bardzo go lubię, dysponuje on świetnymi zapasami, widocznie poprawił stójkę, ale pewnej poprzeczki jaką jest Barao się nie przeskoczy. Niewiem jak dobrze będzie Urijah przygotowany do tej walki, ale Baron i tak znajdzie słabe punkty i odpowiednio to wykorzysta przeciwko rywalowi. BARAO to pewniaczek, granie Fabera nawet za ok 3,00 to wrzucone pieniądze w błoto moim skromnym zdaniem.
145 lbs:
Jose Aldo (23-1) vs. Ricardo Lamas (13-2)
1,15 STS Śmieszne dla mnie to zestawienie, że niby kto Ricardo Lamas, miałby odebrać pas mistrzowi?? Hahahaha. Kurs 1,15 do 4,14 jak najbardziej odzwierciedlający przepaść między tymi fighterami. Główne zwycięstwa Ricardo Lamasa nad C. Swansonem i E. Kochem, czyli nad jednopłaszczyznowymi fighterami, głowy nie urywają. Zamiast Lamasa w mistrzowskiej w walce o pas wolałbym zobaczyć D. Poirera, któremu taki zaszczyt bardziej się należy. Panowie łapcie kurs na Aldo póki gorący:grin:.
155 lbs: John Makdessi (12-2) vs.
Alan Patrick Silva Alves (11-0)
2,15 STS
Obstawiam że to będzie wieczór gdzie górą będzie
Brazylia, Barao, Aldo, Patrick oraz Lineker, ale z tym ostatnim trzeba zaczekać do ważenia, ponieważ na 5 walk 3 razy nie zrobił wagi.
Wróćmy do walki THE BULLa z brazylijskim NUGUETTE. John Makdessi w swoich walkach świetnie pokazał się ze strony kickbokserskiej, w końcu posiada czarny pas karate shotokan oraz taekwondo. Wychowanek Tristaru na swoim koncie ma wygrane z doskonałymi strikerami takimi jak S. Stout oraz znanym nam z ostatniej gali D. Cruickshank. Jego przeciwnik Alan Patrick jest zupełnie inną postacią, niż dotychczasowi rywale kanadyjczyka. NUGUETTE jest specjalistą od BJJ, mimo to bardzo lubi bić się w stójce, a dzięki swoim warunkom fizycznym czaruje robiąc niesamowite rzeczy, do tego będzie 8cm wyższy, zasięg tez będzie miał większy, powinien dysponować większą siłą niż kanadyjczyk. To będzie prawdziwy sprawdzian dla Johna, ponieważ NUGUETTE to zupełnie inny rywal niż jego poprzednicy. Stawiam na brazola ponieważ będzie dysponował lepszymi warunkami fizycznymi, większą wszechstronnością w stójce, a gdy walka przeniesie się na ziemie to on będzie królem. Alan na codzień trenuje w X-GYMie, jego partnerzy klubowi to JACARE SOUZA oraz P. THIAGO.