Super Puchar Europy. Bayern vs Chelsea
Rewanż za finał Ligi Mistrzów 2 lata temu, kiedy to "The Blues" niespodziewanie po karnych pokonali Bawarczyków ? Rok później obie drużyny wznosiły Puchary po zwycięstwach w europejskich rozgrywkach. Londyńczycy w mniej prestiżowych, bo w Lidze Europejskiej, natomiast Monachijczycy w najważniejszych, czyli Ligi Mistrzów, ponad, to niemiecka drużyna tryumfowała w lidze i Pucharze Niemiec, zaliczając jeden z najlepszych sezonów w całej historii klubu.
Największymi wydarzeniami w tych klubach była zmiana trenerów.
Pep Guardiola przejął schedę po przechodzącym na emeryturę Juppie Heynckesie . Przywitany z mieszanymi uczuciami .
Natomiast na Stamford Bridge wrócił witany jako Bóg, czy zbawiciel - JOSE Mourinho !!! (to tak dla oddania klimatu ???? ) .
Forma drużyn na początku sezonu jest podobna . Bayern odniósł je u siebie na inaugurację z Borsią M'Gladbach , Eintrachtem 0-1 i Nurnbergią 2-0, ostatni mecz był rozgrywany awansem w nim Bawarczycy w lekko rezerwowym składzie odnieśli zaskakujący remis we Freiburgu (głównie przez minimalizm ). Niby wiktorie są lecz nie są one w takim stylu jak sezon temu, kiedy Bayern miażdżył rywali. Teraz zadowalają ich jednobramkowe zwycięstwa.
Chelsea natomiast na starcie sezonu wygrała z Hull 2-0 będąc dużo lepszą drużyną, następnie pojedynek z nieobliczalną "Aston Villą wygrany w końcówce 2-1 i ostatni pojedynek, to mecz na szczycie, czyli potyczka z Manchesterem zakończona ostatecznie remisem(Mou jakby grał na remis w tym spotkaniu. Przykładem jest ofensywnego gracza na Mikkela ). Po wynikach niby wyżej notowany Bayern lecz na moje oko
Premier League jest bardziej wyrównane na tą chwilę.
Składy drużyn oczywiście są bardzo wyrównane lecz na papierze w ofensywie lepsze wrażenie robi "Gwiazda Południa" ,gdzie występuje świeżo upieczony zdobywca Złotej Piłki Ribery, a także Mandziukic ,Muller i Roben .
Warto przypomnieć o absencjach .
Bayern- Thiago ,który był ulubieńcem Pepa i grał w większości spotkań, jeden z najlepszych defensywnych pomocników(jak nie najlepszy) w Bundeslidze Javi Martinez i Badstuber, który dużo razy gościł w składzie poprzedniego sezonu, a także niepewny jest występ mózgu drużyny "Bastiego".
Chelsea- brak absencji u czołowych graczy.
Mecz powinien być jak wspominałem bardzo wyrównany, a o wyniku zdecyduje jedna bramka. Moim zdaniem Chelsea nie stoi na straconej pozycji jak, to widzą buki, więc zagram na "The Blues", które jest na podobnym poziomie co Bayern, a grę ma bardziej poukładaną. Do tego zachęcają kursy. Ja biorę wariant troszkę mniej ryzykowny .
Typ : Chelsea,remis zwrot
Kurs- 3,50
Expekt