TSG Hoffenheim - Werder Bremen 1(1.95) 7/10 bet365
Czwarta kolejka a Hoffenheim jeszcze bez wygranej może nie należą do ścisłego topu poprzednich sezonów ale śmiało włączaja się do walki o europejskie puchary, w obecnym sezonie po trzech kolejkach tylko jeden punkt na koncie ale ich gra nie wygląda najgorzej i mieli bardzo mocnych przeciwników bo przegrali u siebie z Bayernem Monachium 2-1 i takim samym wynikiem zakończył się ich mecz wyjazdowy z Bayerem Leverkusen czyli na początek przegrane z dwoma mocarzami a do tego remis w ostatniej kolejce z Darmstadt czyli z beniaminkiem, który po czterech meczach nie ma jeszcze przegranej na koncie, zresztą drugi beniaminek Inglostadt też dobrze wszedł w sezon ale często tak bywa, że drużyny które dopiero co awansowały rozgrywają dobry początek czego przykładem jest też Paderborn w tamtym sezonie gdzie o tej porze był liderem Bundesligi a wiadomo później spadł. W Hoffenheim mamy wzmocnienie w postaci Vargasa czyli jednej z gwiazd piłki chilijskiej a do tego klub zasilił przed sezonem Kuranyi były reprezentat niemiecki, który powrócił z ligi rosyjskiej. Werder Brema ma na swoim koncie cztery punkty i jedno zwycięstwo nad Borussią Monhengladbach, która przeżywa ogromny kryzys i nie ma co się oszukiwać Werder Brema raczej będzie walczyć o utrzymanie jak sezon temu gdzie przytrafiła im się fajna seria i wywindowali w środek tabeli z ostatniego miejsca, klub opuścił Di Santo czyli najlepszy zawodnik Werderu poprzedniego sezonu, który miał udział przy wielu ważnych bramkach a ma go zastąpić legenda Werderu czyli Claudio Pizarro, który już trzeci raz trafia do Werderu ale za niedługo kończy 37 lat więc pewnie do swojej najwyższej formy nie dojdzie i wiadomo w tamtym sezonie mało co grał w Bayernie Monachium więc muis wejść w rytm meczowy i nie wiadomo czy zagra w pierwszym swoim powrotnym meczu.
Vuelta a Espana etap 21
John Degenkolb - nie wygra (1.925) 6/10 pinnacle
Czwarta kolejka a Hoffenheim jeszcze bez wygranej może nie należą do ścisłego topu poprzednich sezonów ale śmiało włączaja się do walki o europejskie puchary, w obecnym sezonie po trzech kolejkach tylko jeden punkt na koncie ale ich gra nie wygląda najgorzej i mieli bardzo mocnych przeciwników bo przegrali u siebie z Bayernem Monachium 2-1 i takim samym wynikiem zakończył się ich mecz wyjazdowy z Bayerem Leverkusen czyli na początek przegrane z dwoma mocarzami a do tego remis w ostatniej kolejce z Darmstadt czyli z beniaminkiem, który po czterech meczach nie ma jeszcze przegranej na koncie, zresztą drugi beniaminek Inglostadt też dobrze wszedł w sezon ale często tak bywa, że drużyny które dopiero co awansowały rozgrywają dobry początek czego przykładem jest też Paderborn w tamtym sezonie gdzie o tej porze był liderem Bundesligi a wiadomo później spadł. W Hoffenheim mamy wzmocnienie w postaci Vargasa czyli jednej z gwiazd piłki chilijskiej a do tego klub zasilił przed sezonem Kuranyi były reprezentat niemiecki, który powrócił z ligi rosyjskiej. Werder Brema ma na swoim koncie cztery punkty i jedno zwycięstwo nad Borussią Monhengladbach, która przeżywa ogromny kryzys i nie ma co się oszukiwać Werder Brema raczej będzie walczyć o utrzymanie jak sezon temu gdzie przytrafiła im się fajna seria i wywindowali w środek tabeli z ostatniego miejsca, klub opuścił Di Santo czyli najlepszy zawodnik Werderu poprzedniego sezonu, który miał udział przy wielu ważnych bramkach a ma go zastąpić legenda Werderu czyli Claudio Pizarro, który już trzeci raz trafia do Werderu ale za niedługo kończy 37 lat więc pewnie do swojej najwyższej formy nie dojdzie i wiadomo w tamtym sezonie mało co grał w Bayernie Monachium więc muis wejść w rytm meczowy i nie wiadomo czy zagra w pierwszym swoim powrotnym meczu.
Vuelta a Espana etap 21
John Degenkolb - nie wygra (1.925) 6/10 pinnacle