Godzina: 12:00
Dyscyplina: Piłka nożna ; Japonia ; J1 League
Mecz: Yokohama F. Marinos vs Sagan Tosu
Typ: Yokohama F. Marinos & ponad 2,5 bramki
Kurs: 1,70
Stawka: 1,5 [j]
Możliwa wygrana: 2,55 [j]
Bukmacher: Unibet
Yokohama F. Marinos
Aktualny mistrz rozgrywek nareszcie wraca na dobre tory, już wydawało się, że Yokohama nie da rady uratować sezonu, a tu proszę – piąte miejsce z dorobkiem trzydziestu trzech punktów i realnie włączają się do walki o trzecie lub jak dobrze pójdzie drugie miejsce. Do ekipy Cerezo Osaka czyli wicelidera rozgrywek tracą dziewięć punktów, a Osaka ma jeden mecz mniej rozegrany jednak do końca rozgrywek zostało Yokohamie trzynaście spotkań i jeśli chcą myśleć o dogonieniu czołowej trójki muszą zmobilizować się w tych kilkunastu spotkaniach choć będzie to trudne ponieważ w rundzie rewanżowej czekają ich wyjazdy do właśnie trzech czołowych ekip w tych rozgrywkach. W tym sezonie gospodarze wygrali 48 % spotkań co daje dziesięć na dwadzieścia jeden rozegranych, dodatkowo trzykrotnie w ich spotkaniach padł remis i osiem razy Marinos obszedł się ze smakiem jeśli chodzi o jakikolwiek punkt. Do tego spotkania przystępują z serią czterech spotkań z kompletem punktów, co prawda nie mieli zbytnio wymagających rywali bo byli to – Kashiwa Reysol (.8 – 1:3), Vegalta Sendai (.17 – 3:1), Sagan Tosu (.14 – 1:3) oraz Shimizu (.16 – 3:0) jednak komplet oczek to jednak wszystko co można osiągnąć w spotkaniu, jeśli chodzi o margines sześciu spotkań to były jeszcze dwie porażki i to jedna niezwykle bolesna ponieważ przegrali z wiceliderem rozgrywek 1:2, natomiast jeszcze wcześniej przegrali z czwartą drużyną Nagoya w stosunku 2:1. Jeśli chodzi o bramki to Yokohama jest liderem jeśli chodzi o ilość spotkań w których linia 2,5 bramek została pokryta – miało to miejsce w siedemnastu spotkaniach czyli w 81 % spotkań, druga ekipa Shimizu ma jedno spotkanie mniej jeśli chodzi o ten over. Dodatkowo gospodarze w całej lidze strzelili łącznie czterdzieści trzy bramki co jest drugim wynikiem w lidze i daje średnią 2,05 bramek na mecz (zdecydowanym liderem jest ekipa Kawasaki – pięćdziesiąt dziewięć bramek i średnia 2,95 na mecz), a jeśli chodzi o stracone bramki to Marinos ma ich na koncie trzydzieści cztery co daje średnio 1,62 bramek na mecz.
Jeśli chodzi o spotkania domowe to tutaj statystyki są zdecydowanie na korzyść ekipy Yokohamy, w jedenastu rozegranych spotkaniach zdobyli dziewiętnaście punktów co daje średnio 1,73 punktu na mecz, wygrali łącznie sześć spotkań, jeden zremisowali i czterokrotnie przegrywali. Ich bilans meczowy jest na ten moment drugim wynikiem jeśli chodzi o spotkania domowe (tutaj lider jest jeden, a jest nim ekipa Kawasaki). Yokohama bardzo dobrze radzi sobie z drużynami znacznie słabszymi i o niższej reputacji niż oni – wszystkie spotkania, które wygrali miały miejsce z drużynami z miejsc 11 w dół nie licząc ekip Oita oraz Sagan Tosu z którymi jeszcze nie grali – bilans bramkowy tych sześciu spotkań to dwadzieścia bramek strzelonych i pięć straconych co daje średnio aż 4,17 bramek na mecz, reszta spotkań w których zdobyli ledwie jeden punkt po remisie z ekipą Kashiwa miało miejsce z drużynami z top 3 oraz z szóstą ekipą Gamby Osaka z którą przegrali 1:2, taki sam wynik padł w spotkaniu z Cerezo Osaka oraz dwukrotnie 1:3 przegrywali z ekipą Kawasaki oraz Tokyo. Jeśli chodzi o bramki to Yokohama na swoim stadionie znajduje się dopiero na piątym miejscu jeśli chodzi o statystykę bramek w ich meczach, która wynosi 3,73 na mecz (łącznie padło czterdzieści jeden bramek), gospodarze strzelili dwadzieścia pięć bramek – średnio 2,27 bramek na mecz natomiast stracili ich szesnaście czyli średnio 1,45 na mecz. Linia 2,5 bramek została pokryta w aż 91 % spotkań domowych, BTTS miał miejsce w 82 % spotkań. Dodatkowo gospodarze w każdym spotkaniu strzelali minimum jedną bramkę, a sześciokrotnie dwie i więcej, natomiast czyste konto zachowali tylko dwukrotnie.
Jeśli chodzi o styl gry ekipy gospodarzy u siebie to z przebiegu rozegranych spotkań możemy stwierdzić, że to oni próbują prowadzić spotkanie, w większości spotkań oni atakowali częściej i strzelali na bramkę czasem dwa razy więcej niż ich rywale. Średnia strzałów oddanych na bramkę gości wynosi 13,9 z czego 4,73 to strzały celne. Jeśli chodzi o rywali to oni na bramkę Yokohamy oddali średnio 9,1 strzałów z czego tylko 3,45 okazało się celnych.
Sagan Tosu
Goście są drużyną, która w tym sezonie będzie walczyła o utrzymanie, ich sytuacja jest na razie komfortowa, choć zajmują dopiero czternaste miejsce czyli dwa miejsca wyżej niż miejsce dające baraż to mają oni rozegranych tylko szesnaście spotkań czyli mnie więcej cztery mniej niż większość drużyn. W tym sezonie wygrali zaledwie 25 % spotkań czyli tylko cztery, dodatkowo na dorobek punktowy zebrało się pięć remisów i siedmiokrotnie notowali porażkę. Jeśli chodzi o formę drużyny gości to jest ona przeciętna – w sześciu ostatnich spotkaniach zdołali zdobyć siedem punktów co daje średnio 1,17 punktu na mecz. Wygrali dwa spotkania, najpierw pokonali ósmą ekipą Kashiwa Reysol 2:1 by w ostatniej kolejce dość niespodziewanie łatwo rozprawić się z trzecią drużyną Tokyo, którą pokonali 3:0. Po za tym zanotowali wyjazdowy remis z ekipą Urawa Reds 2:2 oraz przegrali trzy spotkania – dwukrotnie u siebie przegrywając z piętnastą ekipą Consadole Sapporo i właśnie z ich dzisiejszym przeciwnikiem czyli ekipą Marinos, oraz na wyjeździe z dziesiątą drużyną Vissel Kobe 4:3. Średnia bramek w tych spotkań wyniosła aż 4 bramki na mecz, a do tego w pięciu z nich został pokryty over 2,5 gola choć Sagan Tosu to raczej upatrywana była pod względem underowym jeśli chodzi o bramki. Jeśli chodzi właśnie o bramki to przez cały sezon w ich spotkaniach padło czterdzieści jeden bramek czyli najmniej choć pamiętajmy, że mają rozegrane cztery spotkania mniej dlatego średnia 2,56 bramek na mecz nie jest wcale najgorszą średnią, na ten wynik składa się dziewiętnaście bramek strzelonych – średnia 1,19 na mecz oraz dwadzieścia dwie bramki stracone – średnia 1,38 na mecz. Konkretnie patrząc na linię 2,5 bramek to zobaczymy dlaczego ostatnie tak wysokie wyniki robią wrażenie – pięć overów z ostatnich sześciu spotkań to aż 71 % wszystkich overów w całych rozgrywkach, oprócz tego linia 2,5 bramek została pokryta tylko dwukrotnie i łączna liczba siedmiu takich spotkań jest najmniejszą w całych rozgrywkach. Co więcej średnia bramek po siedmiu pierwszych kolejkach wynosiła 1,14 na mecz.
Spotkania wyjazdowe podopiecznych trenera Hwi Kim’a można uznać za główną przyczynę miejsca, które Sagan aktualnie zajmuje. W siedmiu spotkaniach wyjazdowych wywalczyli zaledwie pięć oczek na które składa się jedno zwycięstwo, dwa remisy i cztery porażki. Jedyne zwycięstwo odnieśli z trzecią ekipą Tokyo (ogólnie wygrali za sześć punktów), natomiast zremisowali z ekipą Urawy i dość niespodziewanie na początek sezonu z ekipą Kawasaki Frontale. Pozostałe spotkania kończyły się porażką jednak co ciekawe najgorszą drużyną z jaką mieli okazję zagrać była usytuowana na dwunastej pozycji ekipa Oita Trinita. Jeśli chodzi o bramki to tutaj spotkania Sagan Tosu mogą się już zaliczać do overowych, średnia bramek na mecz wynosi równe 3 bramki na mecz jednak większy udział mają tutaj rywale ponieważ Sagan strzelił tylko osiem bramek – średnia 1,14 na mecz natomiast stracił ich trzynaście co daje średnio 1,86 na mecz. Jeśli chodzi o pokrytą linię 2,5 bramek to miało to miejsce w trzech spotkaniach, natomiast dwa ostatnie dostarczyły ogólnie jedenaście bramek. Dodatkowo w spotkaniu z Tokyo padło pięć i tylko raz żadna z ekip nie zdołała strzelić bramki (remis z Kawasaki). Czyste konto goście zachowali tylko w jednym spotkaniu natomiast aż czterokrotnie (54 %) nie zdołali strzelić choćby jednej bramki.
Spotkania z udziałem ekipy Tosu patrząc po statystykach są po prostu przeciętne, średnia liczba strzałów oddanych przez zawodników ekipy gości to zaledwie 7,4 strzałów z czego 3,43 to strzały celne. Gospodarze tych spotkań czyli ich rywale oddali tych strzałów średnio 9,57 na mecz z czego 4,43 to strzały celne.
Podsumowanie
Jeśli chodzi o spotkania tych dwóch ekip to w ostatnich pięciu ligowych starciach dwukrotnie górą była ekipa Yokohamy (w dwóch ostatnich potyczkach), raz padł remis oraz dwukrotnie lepsza okazała się ekipa Sagan Tosu. Wracając do dzisiejszego spotkania to wszystkie cyferki wskazują, że to spotkanie powinno być szalenie ciekawe (pod względem bramek) oraz z przewagą gospodarzy, którzy obecnie prezentują się znacznie lepiej niż ich rywale. Jeśli chodzi o formę z ostatnich sześciu spotkań to Yokohama uzyskało średnio 2 punkty na mecz, dodatkowo cztery ostatnie spotkania wygrywali i to z ekipami o zbliżonej reputacji co ekipa Sagan Tosu, goście natomiast średnio zdobyli 1,17 punktu w ostatnich sześciu spotkaniach. Jeśli chodzi o formę domową to gospodarze przegrali cztery spotkania z czołowymi ekipami natomiast w pozostałych spotkaniach radzili sobie nieźle i uzyskali średnio 1,73 punktu na mecz natomiast Sagan Tosu na wyjeździe radzi sobie słabo uzyskując tylko 0,71 punktu na mecz.
Dlaczego over 2,5 gola ? Odpowiedź jest prosta – Yokohama jest pod względem pokrywania tej linii mistrzem (licząc tylko mecze u siebie), średnia bramek wynosi 3,73 na mecz, a over 2,5 padł w dziesięciu spotkaniach, co więcej aż sześciokrotnie sami strzelali trzy bramki pokrywając automatycznie tą linię. Goście choć do pewnego momentu nie byli zainteresowani strzelaniem bramek, a bardziej skupieni byli na obronie to jednak w pewnym momencie coś się posypało i zaczęli tracić te bramki jak na zawołanie, co więcej automatycznie zaczęli strzelać więcej bramek co przy takim rywalu jak Yokohama może oznaczać tylko jedno – wynik przynajmniej trzy bramkowy.