>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Temat z analizami Typy Pielusia

pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka nożna ; Liga MX
Godzina rozpoczęcia spotkania: 3:00
Spotkanie: Club América – Mazatlan FC
Typ:Club América ponad 1,5 bramki
Kurs: 1.50
Stawka: 3 [j]
Możliwa wygrana: 4,50 [j]
Bukmacher: Unibet


***

Dyscyplina: Piłka nożna ; Liga MX
Godzina rozpoczęcia spotkania: 3:00
Spotkanie: Club América – Mazatlan FC
Typ:Club América - 1 AH
Kurs: 1.92
Stawka: 2 [j]
Możliwa wygrana: 3,84 [j]
Bukmacher: Unibet


***

Dyscyplina: Piłka nożna ; Liga MX
Godzina rozpoczęcia spotkania: 3:00
Spotkanie: Club América – Mazatlan FC
Typ: Ponad 2,5 bramek
Kurs: 1.57
Stawka: 1,5 [j]
Możliwa wygrana: 2,36 [j]
Bukmacher: Unibet


***

Dyscyplina: Piłka nożna ; Liga MX
Godzina rozpoczęcia spotkania: 3:00
Spotkanie: Club América – Mazatlan FC
Typ: Club América & ponad 1,5 bramek
Kurs: 1.77
Stawka: 2 [j]
Możliwa wygrana: 3,54 [j]
Bukmacher: Unibet


***

Dyscyplina: Piłka nożna ; Liga MX
Godzina rozpoczęcia spotkania: 3:00
Spotkanie: Club América – Mazatlan FC
Typ: Ponad 1,5 bramek & ponad 8,5 rzutów rożnych
Kurs: 1.86
Stawka: 1 [j]
Możliwa wygrana: 1,86 [j]
Bukmacher: Unibet



Gospodarze tego spotkania są najbardziej utytułowanym klubem w historii ligi meksykańskiej – na swoim koncie mają trzynaście mistrzostw kraju i o jedno trofeum wyprzedzają ekipę Guadalajara. CF America jak na razie gra bardzo dobrze – z trzynastoma punktami zajmują czwartą pozycję, która na ten moment daje im bezpośredni awans do finałów ligi jednak ścisk w lidze jest dość duży, więc jedna kolejka może bardzo wiele pozmieniać. W tym sezonie odnieśli dwie porażki, przegraną z piątą ekipą Monterrey można jeszcze wybaczyć choć przegrali oni na swoim stadionie jednak brak punktów z Queretaro FC, która pokonała ich aż 4:1 może nieco dziwić. Oprócz tych dwóch wpadek zdarzyła im się jeszcze jedna mniejsza – remis w wyjazdowym spotkaniu z dwunastą ekipą Necaxa. Natomiast w pozostałych spotkaniach spisywali się bardzo dobrze i bez problemów zapisywali sobie komplet oczek do dorobku. W ich spotkaniach zdobywana jest dość duża ilość bramek bo średnio aż 3,57, w 86 % przypadkach (6/7) pokryty został over 2,5 bramek i taki sam procent jest spotkań w którym obie drużyny strzeliły bramkę. W spotkaniach domowych wygląda to jeszcze lepiej bo we wszystkich trzech padło trzy lub więcej bramek, co więcej we wszystkich spotkaniach został pokryty over 3,5 bramek, a tylko w jednym spotkaniu obie drużyny nie strzeliły bramki jednak Club America sam postarał się o to, żeby wbić ich aż cztery. Gospodarze są drużyną, która bardzo często jest stroną dominującą – średnio u siebie oddają 16,33 strzałów, a ogólnie licząc również wyjazdy to oddają aż 14 strzałów na bramkę. Jeśli chodzi o te celne to u siebie średnio oddają 6,33, a ogólnie 5,57, więc jest to wynik bardzo dobry. Co ciekawe podobnie wygląda to jeśli chodzi o defensywę, może u siebie ta statystyka jest nieco lepsza bo pozwalają oddawać tylko 9,66 strzałów z czego tylko 3,66 to celne strzały natomiast ogólnie statystyka wygląda troszeczkę gorzej jeśli chodzi o defensywę – średnia to 11,85 strzałów z czego 4,43 to celne strzały. Wnioskuje po tych statystykach, że Club America czuje się lepiej na swoim podwórku na którym lepiej utrzymują balans na linii ofensywa-defensywa. Co jeszcze można powiedzieć o ogólnych spotkaniach to to, że w siedmiu rozegranych spotkaniach padło aż sześć czerwonych kartek i trzydzieści dwie żółte karki – jeśli chodzi o żółte kartoniki to raczej liczba jest w normie jednak sześć czerwieni w siedmiu pojedynkach to już jest wyczyn godny może nie do naśladowania, a raczej do informowania w analizie. Z tych sześciu czerwonych kartek połowę zgarnęli zawodnicy gospodarzy.

Mazatlan FC to nowy twór i powiew świeżości w meksykańskiej lidze, klub ten oficjalnie powstał w tym czerwcu tego roku po małej przemianie drużyny Atlético Morelia. Klub ten jest dość dokładnie przemyślany (jeśli można to tak nazwać) bo jest “tworzenie” trwało od 2017 roku, jednak zniecierpliwieni ludzie, którzy byli organizatorami całego projektu nieco przyspieszyli budowę nowego stadionu na którym ta ekipa ma grać. Ostatecznie do Mazatlan przeniosła się właśnie ekipa Atlético Morelia, zmieniła nazwę, odsłoniła herb i tak oto nowy twór w postaci Mazatlan FC gra w Lidze MX. Na razie ekipa dowodzona przez menadżera Francisco Palencie radzi sobie dość słabo w rozgrywkach, owszem zanotowali już jedno oficjalne zwycięstwo w lidze (pechowcem okazała się szósta ekipa Toluca) jednak po za tym odnieśli tylko trzy remisy i trzy porażki i na razie plasują się na szesnastej czyli drugiej od końca pozycji wyprzedzając jedynie ekipę San Luis i Atlas. Muszę troszeczkę stanąć w ich obronie bo choć niezbyt dobrze idzie im w lidze to nadrabiają ambicją i tym, że w tym sezonie głównym celem jest napsucie krwi głównym faworytom do awansu do play-off, oprócz wspomnianej wygranej zatrzymali oni na swoim stadionie trzecią ekipę Pumas. Jeśli chodzi o bramki to średnia zdobytych goli w ich meczach wynosi 2,86 z czego oni strzelili osiem, a stracili dwanaście bramek. Słabo wyglądają statystyki overowe ponieważ tylko w 43 % (3/7) padły minimum trzy bramki jednak lepiej wygląda statystyka spotkań gdzie obie drużyny strzeliły bramkę – 71 % (5/7). Tylko w jednym spotkaniu udało im się zachować czyste konto, a miało to miejsce z bezbramkowym remisie właśnie z Pumas. Jeśli chodzi o trzy wyjazdy to średnia bramek wynosi 3,33 (4:6), over 2,5 bramek padł w 33 % spotkań (1/3), a obie drużyny strzeliły w 67 % przypadkach (2/3). Na wyjazdach prezentują się dość dobrze, choć zdobyli jeden punkt to pokazali już pazur – szczególnie z ekipą Pachuca, którym strzelili trzy bramki, a bramkę decydującą o zwycięstwie gospodarzy stracili w 92 minucie. W tych meczach strzelali średnio 12 razy na bramkę rywala – jednak średnio tylko 3 strzały to strzały celne. Ogólnie strzelali średnio 11,57 razy z czego średnio 3,14 to strzały celne (bardzo marnie). Jeśli chodzi o rywali to oddali średnio 14 strzałów (ogólnie średnio 12,43) z czego średnio 6 to strzały celne (ogólnie 4,43)

Moim zdaniem gospodarze nie powinni mieć problemu z pokonaniem nowego tworu jeśli można tak nazwać ekipę Mazaltan, Club America ma lepszy skład, grają u siebie, są faworytem do zgarnięcia mistrzostwa, a jedynym co może przeszkodzić im w zdobyciu trzech punktów może być zlekceważenie przeciwnika choć już raz ekipa Toluci pokazała jak to się może skończyć. W tym spotkaniu można grać na wiele sposobów, oprócz głównego mojego typu warto zagrać na over 2,5 bramek (kurs 1,55) czy nawet pójść w jakiś handicap w stronę gospodarzy (EH – 1 po kursie 2,40 czy AH – 1 po kursie 1,88).

***

Dyscyplina: Piłka nożna ; Liga Narodów
Godzina rozpoczęcia spotkania: 20:45
Spotkanie: Turcja - Węgry
Typ: Turcja
Kurs: 1.60
Stawka: 1,5 [j]
Możliwa wygrana: 2,40 [j]
Bukmacher: Unibet
 
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
PODSUMOWANIE - 03.09.2020 (CZWARTEK)

Club América – Mazatlan FC - 3:1 (rzuty rożne 3:5)

- Club América ponad 1,5 bramki (1,50) ; (+ 1,5 J)
- Club América - 1 AH (1,92) ; (+ 1,84 J)
- Ponad 2,5 bramek (1,57) ; (+ 0,86 J)
- Club América & ponad 1,5 bramek (1,77) ; (+ 1,54 J)
- Ponad 1,5 bramek & ponad 8,5 rzutów rożnych (1,86) ; (- 1 J)

Turcja - Węgry - 0:1

- Turcja (1,60) ; (- 1,5 J)


Bilans dnia: + 3,24 (J)
Bilans miesiąca: - 3,21 (J)
Bilans ogólny: + 26,71 (J)
 
Otrzymane punkty reputacji: +69
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka nożna ; J-League
Godzina rozpoczęcia spotkania: 11:00
Spotkanie: Shimizu S-Pulse - Kashiwa Reysol
Typ: Ponad 3 bramki
Kurs: 1.63
Stawka: 2,5 [j]
Możliwa wygrana: 4,08 [j]
Bukmacher: Unibet


Gospodarze po trzynasty kolejkach znajdują się na szesnastej lokacie z dorobkiem tylko dziewięciu punktów. W sumie mogło być gorzej bo jeśli przypomnimy sobie początek rozgrywek to w pierwszych pięciu kolejkach nie mieli na koncie żadnego oczka i zamykali ligową tabelę, potem stał się cud i pięć kolejnych spotkań to dziewięć punktów i brak przegranego spotkania jednak ostatnie trzy kolejki to powrót do początku sezonu czyli przegrana goni przegraną. Od razu przejdę do statystyk bramkowych bo one bardzo dobre – aktualnie po rozegranych trzynastu meczach są na trzecim miejscu jeśli chodzi o średnia bramek zdobywanych w ich spotkaniach, wynosi ona 3,62 (bilans 18:29) i tylko ekipy Kawasaki Frontale i Yokohama F.Marinos wyprzedzają ekipą Shimizu w tej statystyce. Dodatkowo 69 % (9/13) spotkań kończyło się przynajmniej trzeba bramkami, a aż 77 % (10/13) to spotkania w których obie drużyny strzelały bramkę. Jeśli popatrzymy na statystyki domowe to Shimizu przewodzi w każdej klasyfikacji – średnia bramek wynosi aż 4,57 (bilans 15:17), 100 % spotkań kończyło się minimum trzema bramkami, 100 % spotkań kończyło się bramkami z obu stron i aż 71 % (5/7) kończyło się przynajmniej czterema bramkami. Jeśli zobaczymy na ich dotychczasowych rywali to można śmiało powiedzieć, że statystyki wyglądają imponująco – u siebie gościli między innymi trzecią ekipę Tokyo, czwartą ekipę Nagoya czy szóstą ekipę Yokohama F Marinos i choć wszystkie te mecze kończył się porażkami to gospodarze tak mocnym zespołom zdołali strzelić przynajmniej jedną bramkę. W ich meczach dzieje się bardzo dużo jeśli chodzi o sytuacje podbramkowe, choć skupie się tutaj na pojedynkach domowych to muszę wspomnieć o ostatnim spotkaniu wyjazdowym ekipy Shimizu, która poległa na najcięższym terenie z ekipą Kawasaki Frontale 5:0, jednak co budzi respekt szczególnie jeśli chodzi o gospodarzy tego spotkania to fakt, że oddali na bramkę bramkarza S-Pulse aż trzydzieści siedem strzałów z czego aż piętnaście poleciało finalnie w światło bramki. Wracając do spotkań domowych Shimizu to w żadnym spotkaniu nie padło tyle strzałów co w ostatnim spotkaniu oddali piłkarze Kawasaki, ale statystyki nie są złe. Oddali oni w siedmiu spotkaniach domowych średnio aż 15,14 strzałów z czego 5,86 to strzały celne (średnio co 2,73 strzał celny kończy się bramką). Dodatkowo w pierwszej połowie w 86 % przypadkach padła minimum jedna bramka, a średnia bramek z pierwszej połowy wynosi 1,85 co jest najlepszą średnią jeśli chodzi o tą rubryczkę. Jeśli chodzi o defensorów to tylko w dwóch spotkaniach nie dopuścili do tego, aby rywal oddał więcej niż dziesięć strzałów (Yokohama FC – siedem strzałów i trzy bramki oraz Oita – trzy strzały i dwie bramki), tak więc albo bramkarz ma naprawdę dziurawe ręce, albo cały czas słońce bije mu prosto w oczu. Wracając do strzałów to defensorzy pozwalają rywalowi oddawać średnio 10,71 strzałów z czego 5,86 to strzały celne (bramka co 2,41 strzał celny).

Goście po słabym początku w których zdobyli trzy punkty w pierwszych czterech kolejkach nie byli uważani za rywala, którego należy się bać, zmieniło się to dopiero od piątej kolejki, bo w czterech kolejnych spotkaniach zanotowali cztery zwycięstwa z rzędu i odbili się od dna, teraz zajmują siódmą pozycję z dorobkiem dwudziestu punktów, a do trzeciej ekipy Tokyo tracą tylko pięć punktów. Kashiwa nie ma tak imponującej statystyki bramkowej co ich rywal jednak i tutaj wygląda to optymistycznie – w trzynastu kolejkach średnia bramek wynosi 3,62 (bilans 26:21) przy czym 69 % spotkań kończyło się wynikiem przynajmniej trzy bramkowym, a taka sama ilość spotkań kończyła się golem z obu stron. Przewodzą natomiast w statystyce over 3,5 bramki ponieważ takich spotkań było aż dziewięć jednak aż sześć przypadło na spotkania domowe w których Kashiwa i jej rywale wykręcili średnią 4,43 bramek na mecz. Jeśli chodzi o spotkania wyjazdowe to wygląda to znacznie gorzej ponieważ średnia z tych spotkań, a było ich sześć wynosi 2,67 (bilans 10:6), tylko połowa spotkań kończyła się przynajmniej trzema bramkami i tyle samo spotkań było jeśli chodzi o BTTS. Decydującą rolę w tej statystyce ma ich defensywa, która w delegacjach spisuje się o niebo lepiej niż u siebie ponieważ aż 50 % spotkań Kashiwa kończyła bez straty bramki. Jeśli zobaczymy na ich rywali to dzisiejszy rywal wydaje się być najlżejszym, którego do tej pory mieli jeśli chodzi o wyjazdy ponieważ rozegrali już cztery spotkania z drużynami z top 6 (over 2,5 padł w dwóch) natomiast z “najmniej” wymagającym rywalem czyli z ekipą Oita Trinita, która zajmuje czternaste miejsce bezbramkowo zremisowali (natomiast Shimizu pokonało ekipę Oita w stosunku 4:2). Jeśli chodzi o styl gry to patrząc na przebieg rozegranych spotkań to Kashiwa gra bardziej pod rywala co może mieć znaczący wpływ na przebieg dzisiejszego spotkania, tym bardziej jeśli Shimizu S-Pulse narzuci swoje szalone tempo. W sześciu spotkaniach oddali średnio 9 strzałów z czego aż 4,67 to strzały celne (bramka co 2,8 strzał celny) – statystykę obniża tutaj słaby mecz z ekipą Kawasaki (strzałów oddali tylko trzy, a i tak strzelili bramkę jednak rywalowi nie pozwolili oddać trzydziestu siedmiu strzałów tylko dwanaście). Jeśli chodzi o strzały ich rywali to średnia wynosi 12,67 strzałów z czego 5,33 to strzały celne (bramka co 5,33 strzał celny).

Jeśli chodzi o spotkania bezpośrednie to po ostatnie miały miejsce w 2018 roku kiedy to Shimizu wygrała oba spotkania – u siebie 2:1 i na wyjeździe 2:3, ogólnie ich spotkania często obfitują w te trzy bramki jednak miało miejsce i takie spotkanie w którym padł bezbramkowy remis. Taka mała ciekawostka (z użyciem flashscore) – w osiemnastu spotkaniach ligowych w których gospodarzem była ekipa Shimizu padło łącznie 55 bramek co daje średnio 3,06 bramek na mecz, w dwunastu spotkaniach (66,67 %) padło trzy lub więcej bramek, w dwunastu spotkaniach obie drużyny strzeliły bramkę. Wracając do podsumowania to jeśli ekipa gospodarzy nie zawiedzie pod względem ich nieudolności w obronie i interesującej ofensywy, wciągną ekipę Kashiwy w swoją grę i goście zaczną się z nimi bawić to trzy bramki powinny być tutaj obowiązkowe. Gospodarze muszą także upatrywać w końcu punktów, które pozwolą oddalić im się z miejsc spadkowych w ligowej tabeli, a Kashiwa choć nie gra efektownie na wyjazdach to myślę, że mają szansę nieźle się zabawić w tym spotkaniu.

***

Dyscyplina: Piłka nożna ; Úrvalsdeild
Godzina rozpoczęcia spotkania: 15:00
Spotkanie: Fjölnir - Breiðablik
Typ: Ponad 3 bramki
Kurs: 1.65
Stawka: 1 [j]
Możliwa wygrana: 1,65 [j]
Bukmacher: Unibet


***

Dyscyplina: Piłka nożna ; Liga Narodów
Godzina rozpoczęcia spotkania: 20:45
Spotkanie: Dania - Belgia
Typ: Belgia lub remis & ponad 1,5 bramki
Kurs: 1.49
Stawka: 1 [j]
Możliwa wygrana: 1,49 [j]
Bukmacher: Unibet
 
Otrzymane punkty reputacji: +80
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
PODSUMOWANIE - 05.09.2020 (SOBOTA)

***

Shimizu S-Pulse - Kashiwa Reysol - 1:2

- Ponad 3 bramki (1,63) ; (0 j)

Fjölnir - Breiðablik - 1:4

- Ponad 3 bramki (1,65) ; (+ 0,65 J)

Dania - Belgia - 0:2

- Belgia lub remis & ponad 1,5 bramki (1,49) ; (+ 0,49 J)

***


Bilans dnia: + 1,14 (J)
Bilans miesiąca: - 2,07 (J)
Bilans ogólny: + 27,85 (J)
 
Otrzymane punkty reputacji: +80
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka nożna ; Islandia – 1 Deild
Godzina rozpoczęcia spotkania: 19:30
Spotkanie: Thor Akureyri – Keflavik IF
Typ: Ponad 3 bramki
Kurs: 1.55
Stawka: 2,5 [j]
Możliwa wygrana: 3,88 [j]
Bukmacher: Unibet


Thor Akureyri to taki typowy średniak jeśli chodzi o tą ligę, od kilku lat nie potrafią się przebić do najwyższej klasy rozgrywkowej jednak co roku dość pewnie utrzymują się w lidze. Ten sezon jest odbiciem tego co było można obserwować od kilku lat, szóste miejsce czyli środek tabeli, raczej pewne utrzymanie no i w tym sezonie jest szansa na zahaczenie o lokaty dające awans bo do drugiej ekipy Leiknir Reykjavik tracą “tylko” sześć punktów jednak moim skromnym zdaniem nie zdołają zbliżyć się bliżej do drugiej lokaty. Ostatnie spotkania to taka przeplatanka dobrych spotkań z tymi słabszymi – wygrali dwa spotkania, raz zremisowali i trzykrotnie przegrali jednak co najbardziej istotne to bilans bramkowy tych spotkań, który wynosi 13:15 co daje średnio aż 4,67 bramki na mecz, dodatkowo w pięciu spotkaniach została złamana linia 2,5 bramek i aż czterokrotnie linia 3,5 bramek. Jeśli chodzi o ogół bramek to w trzynastu spotkaniach średnia bramek w ich meczach wynosi 3,62, 69 % spotkań (9/13) kończyło się minimum trzema bramkami. Dodatkowo tylko trzykrotnie notowali czyste konto i dwukrotnie nie zdołali strzelić bramki, troszkę gorzej wygląda to natomiast u siebie ponieważ średnia bramek oscyluje na poziomie 3 na mecz, dodatkowo 67 % spotkań kończyło się minimum trzema bramkami. Słabsza statystyka wynika szczególnie z dobrej postawy defensorów, którzy w sześciu domowych spotkaniach stracili tylko cztery bramki co jest drugim najlepszym wynikiem w lidze. Jeśli popatrzymy na styl gry tej drużyny u siebie to zobaczymy że szczególnie trzy ostatnie spotkania były dominacją gospodarzy ponieważ na bramkę rywala strzelili aż pięćdziesiąt cztery razy, ale jeśli zobaczymy na ich rywali to zobaczymy, że były to drużyny, które zajmują trzy ostatnie miejsca w ligowej tabeli, jednak Thor grała z ekipami z górnej części tabeli i grali dość przyzwoicie. Średnia strzałów na bramkę rywala (nie licząc spotkania z IF Vestri – posiadam niepełne dane) wynosi 13,8 z czego aż 6,6 to strzały w światło bramki, jeśli chodzi o rywala to dotychczasowi oddali średnio 6,4 strzałów (12 strzałów łącznie rywale oddali w trzech ostatnich meczach) z czego średnio 3,2 to strzały celne. Ogólnie rzecz biorąc u siebie ekipa Akureyri są jedną z najlepiej grających drużyn u siebie (4 W , 2 R , 1 P) i jedną z gorszych grających na wyjeździe (2 Z , 1 R , 4 P).

Keflavik to drużyna, która dwa lata temu z najgorszym bilansem od lat spadł z Úrvalsdeild, stało się tak ponieważ przez cały sezon uciułali jedynie cztery punkty i notując zero zwycięstw! Poprzedni sezon w niższej lidze rozegrali bez żadnego szału, piąte miejsce może i było dobre jednak do drugiej lokaty stracili osiem punktów. Ten sezon zapowiada się lepiej, są jak na razie na trzeciej lokacie z dorobkiem dwudziestu czterech punktów i stratą tylko dwóch oczek to drugiej drużyny Leiknir (z którymi notabene przegrali ostatnie spotkanie aż 5:1) jednak znaczącą różnicą dającą wielką przewagę nad ekipami z top 2 to fakt, że Keflavik rozegrał dwa spotkania mniej niż oni. Goście są drużyną, która gra bardzo okazale, w tym sezonie strzelili już trzydzieści osiem bramek co jest najlepszym wynikiem w lidze i stracili ich dziewiętnaście co jest także bardzo dobrym wynikiem, ogólnie daje to średnią bramek na poziomie aż 4,75! dodatkowo 92 % spotkań kończyło się przynajmniej trzema bramkami (11/12), 75 % przynajmniej czterema bramkami (9/12) i 50 % przynajmniej pięcioma bramkami (6/12). Dodatkowo w 83 % przypadków obie drużyny strzeliły bramkę (10/12), a to za sprawą tego, że defensorom dwukrotnie udało im się zatrzymać rywala i nie pozwolić mu strzelić bramki. Na wyjeździe Keflavik gra rewelacyjnie (bilans 3 W, 3 R, 1 P), w ich spotkaniach padło łącznie trzydzieści trzy bramki co daje średnio 4,71 bramek na mecz i tylko jeden mecz nie kończył się wynikiem przynajmniej trzy bramkowym. Niebywałe statystyki notują także w pierwszych połowach, w 86 % spotkań padłą minimum jedna bramka jednak ogólnie padło ich aż dwadzieścia jeden co daje średnio 3 bramki w pierwszej połowie. Z danych statystycznych (5 spotkań) średnia strzałów na bramkę rywala wynosi 12 na mecz z czego połowa to strzały celne natomiast defensorzy dali rywalowi oddać średnio 12,8 strzałów z czego aż 8 to strzały celne (nie wliczone są statystyki z spotkań z Magni [1:4] i Vikingur Olafsvik [0:4]). Prawdziwą gwiazdą tej drużyny jest napastnik Joey Gibbs, który do tej pory strzelił aż trzynaście bramek co daje aż 37,5 % wszystkich bramek drużyny. Dodatkowo strzelił on najwięcej bramek w wyjazdowych spotkaniach bo ma in na koncie aż osiem.

Bezpośrednie spotkania troszeczkę pokazują inną scenerię ponieważ rok temu w obu ich spotkaniach padło w sumie dwie bramki jednak w tym sezonie w pierwszym spotkaniu Keflavik wygrał z ekipą Thor u siebie w stosunku 2:1. Myślę, że jeśli obie drużyny nie postanowią zbuntować się statystykom to obejrzymy spotkanie z przynajmniej trzy bramkowym wynikiem.

***

Dyscyplina: Piłka nożna ; Liga Narodów
Godzina rozpoczęcia spotkania: 20:45
Spotkanie: Czechy - Szkocja
Typ: Szkocja ponad 1,5 bramek
Kurs: 1.64
Stawka: 1,5 [j]
Możliwa wygrana: 2,46 [j]
Bukmacher: Unibet


***

Dyscyplina: Piłka nożna ; Liga Narodów
Godzina rozpoczęcia spotkania: 20:45
Spotkanie: Albania - Litwa
Typ: Albania ponad 1,5 bramki
Kurs: 1.56
Stawka: 1 [j]
Możliwa wygrana: 1,56 [j]
Bukmacher: Unibet


***

Dyscyplina: Piłka nożna ; Liga Narodów
Godzina rozpoczęcia spotkania: 20:45
Spotkanie: Austria - Rumunia
Typ: Austria lub remis & ponad 1,5 bramki
Kurs: 1.52
Stawka: 1,5 [j]
Możliwa wygrana: 2,28 [j]
Bukmacher: Unibet


***

Dyscyplina: Piłka nożna ; Irlandia - Division 1
Godzina rozpoczęcia spotkania: 20:45
Spotkanie: Bray Wanderers - Athlone Town
Typ: Ponad 2,5 bramki
Kurs: 1.50
Stawka: 1,5 [j]
Możliwa wygrana: 2,25 [j]
Bukmacher: Unibet
 
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
PODSUMOWANIE - 07.09.2020 (PONIEDZIAŁEK)

***

Thor Akureyri – Keflavik IF - 1:3
* Ponad 3 bramki (1,55) ; (+ 1,38 J)

Czechy - Szkocja - 1:2

* Szkocja ponad 1,5 bramek (1,64) ; (+ 0,96 J)

Albania - Litwa - 0:1
* Albania ponad 1,5 bramki (1,56) ; (- 1 J)

Austria - Rumunia - 2:3

* Austria lub remis & ponad 1,5 bramki (1,52) ; (- 1,5 J)

Bray Wanderers - Athlone Town - 3:1

* Ponad 2,5 bramki (1,50) ; (+ 0,75 J)

***

Bilans dnia: + 0,59 (J)
Bilans miesiąca: - 1,48 (J)
Bilans ogólny: + 28,17 (J)
 
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka nożna ; Norwegia - OBOS-ligaen
Godzina rozpoczęcia spotkania: 18:00
Spotkanie: Sogndal - Strømmen
Typ: Ponad 2,75 bramki
Kurs: 1.55
Stawka: 2,5 [j]
Możliwa wygrana: 3,88 [j]
Bukmacher: Unibet


***

Dyscyplina: Piłka nożna ; Norwegia - OBOS-ligaen
Godzina rozpoczęcia spotkania: 18:00
Spotkanie: Sogndal - Strømmen
Typ: Sogndal - 1,25 AH
Kurs: 1.64
Stawka: 1,5 [j]
Możliwa wygrana: 2,46 [j]
Bukmacher: Unibet



Gospodarze tego spotkania są na fali wznoszącej, do dzisiejszego sprawdzianu przystępują z serią ośmiu spotkań bez porażki w których zdobyli łącznie aż osiemnaście punktów, ale od początku.. Trzecie miejsce w ligowej tabeli po rozegraniu trzynastu spotkań zawodnicy i działacze ekipy Sogndal brali by w ciemno ponieważ ta ekipa przed rozpoczęciem sezonu nie była typowana jako ekipa, która może namieszać w top 6 ligowej tabeli, nawet początek sezonu nie wskazywał na to aby ta ekipa była tak wysoko ponieważ po pierwszych pięciu kolejkach mieli na swoim koncie zaledwie sześć punktów, jednak potem wspaniała passa o której wspomniałem na początku pozwoliła im zawędrować na trzecie miejsce w OBOS-ligaen w której “zamieszkują” już trzy lata (spadli z Eliteserien po porażce w barażach z ekipą Ranheim). Na swoim koncie jak na razie mają siedem zwycięstw oraz po trzy remisy i porażki jednak warto zwrócić uwagę na bilans bramkowy – zdołali w tym sezonie strzelić już dwadzieścia dziewięć bramek co jest drugim wynikiem w lidze (Ranheim strzeliło o jedenaście bramek więcej) co daje średnio aż 2,23 bramki na mecz, z drugiej strony stracili ich siedemnaście co jest trzecim najlepszym wynikiem i daje średnią 1,31 straconych goli na mecz. 62 % spotkań kończyło się przynajmniej trzema bramkami i tyle samo spotkań kończyło się przynajmniej czterema bramkami. Na swoim podwórku są naprawdę drużyną u której trudno coś ugrać – wygrali pięć z sześciu rozegranych spotkań i tylko czwarta ekipa Sandnes Ulf zdołała ich w dość dobrym stylu ujarzmić wygrywając 0:2. Z drugiej strony jednak Sogndal nie gościło na Fosshaugane Campus zbyt wielu ekip z czołówki – tylko drużyna Ranheim i wspomniana Sandnes to drużyny z top 4, które grały na ich terenie natomiast dzisiejsze spotkanie będzie kolejnym w którym podejmą drużynę z dołu tabeli, jak na razie rozegrali wszystkie spotkania z drużynami z miejsc 14-16, wszystkie wygrali bardzo pewnie, więc dwunasta ekipa Stroemmen nie powinna być dla nich zbyt ciężkim orzechem do zgryzienia. Sogndal u siebie jest do bólu skuteczny, do tej pory zawodnicy strzelili łącznie siedemnaście bramek i stracili ich zaledwie pięć co daje średnio 3,67 bramek na mecz jednak tylko połowa z tych spotkań kończyło się wynikiem trzy bramkowym jednak wynik 4:0 z wiceliderem czy 6:1 z czternastą i 4:2 z szesnastą drużyną ligi pokazuje moc ofensywną drużyny. Dla porównania na wyjazdach prezentują się gorzej jeśli chodzi o zdobywane punkty jednak jeśli chodzi o bramki to tutaj jest podobnie, a nawet ciut lepiej – średnia bramek wynosi 3,43 (czyli troszkę niższa) jednak zanotowali 71 % spotkań (5/7) w których padły przynajmniej trzy bramki i tyle samo spotkań w których obie drużyny strzeliły bramkę. Jak widać potencjał do strzelania bramek jest ogromny jednak co troszkę może martwić to podstawa najlepszych strzelców ponieważ i Kristoffer Hoven (7 bramek) i Alioune Ndour (4 bramki) nie mogą znaleźć drogi to siatki rywala już od trzech spotkań, dodatkowo gospodarze nie zagrają bez podstawowego defensywnego pomocnika jakim jest Mathias Blarud, który w ostatnim remisowym spotkaniu z Kongsvinger wykartkował się. Styl gry gospodarzy na swoim stadionie jest nastawiony na ofensywę, w sześciu spotkaniach strzelili średnio na bramkę rywala aż 17,83 raza z czego 6,83 to strzały celne. Jeszcze warto wspomnieć o ostatnim pojedynku z ekipą Nest Sotra ponieważ gospodarze zanotowali aż dwadzieścia dziewięć prób jednak tylko dwukrotnie piłka wpadała do bramki. Jeśli chodzi o strzały rywali to wygląda to także rewelacyjnie ponieważ defensorzy średnio pozwalali oddać jedynie 6,67 strzałów z czego tylko 2,5 okazała się celna.

Stroemmen to drużyna, która zadomowiła się na stałe na zapleczu Eliteserien ponieważ w tej lidze gra już jedenaście lat, do OBOS-ligaen awansowała w 2009 roku kiedy to zajęła pierwsze miejsce w 2 dywizji. Jak na razie udawało im się utrzymać w tej lidze bez większych szans na awans za to z coraz większymi problemami jeśli chodzi o utrzymanie ponieważ praktycznie co rok okupują pozycję w dolnej części tabeli. W tym roku będzie jeszcze trudniej ponieważ po trzynasty kolejkach zajmują trzynaste miejsce z dorobkiem jedenastu punktów, na ich niekorzyść ostatnia drużyna ma tych punktów dziesięć czyli o jedno oczko mniej. W tym sezonie mieli swój dobry okres w którym w trzech spotkaniach zdobyli siedem punktów jednak ogólnie mecze przeciętne przeplatają z meczami bardzo słabymi. Zdołali wygrać cztery spotkania i to wszystkie na swoim stadionie, dodatkowo zanotowali dwa remisy i aż siedem porażek. Bilans bramkowy to 19:25 co daje średnio 3,38 bramek na mecz co jest średnim wynikiem jeśli mam porównywać do innych drużyn, za to bardzo dobrze wygląda statystyka overu 2,5, który miał miejsce w 77 % spotkań (10/13), dodatkowo 62 % spotkań (8/13) kończyło się bramką z obu stron, a prawdziwą udręką dla ekipy gości jest defensywa ponieważ tylko raz w tym sezonie udało im się zagrać na zero z tyłu. Jeśli chodzi o wyjazdy to tutaj jest beznadziejnie – siedem spotkań i tylko jeden zdobyty punkt, dodatkowo strzelili zaledwie cztery bramki i stracili ich aż szesnaście co daje średnio 2,86 bramek na mecz. 57 % spotkań (4/7) kończyło się wynikiem przynajmniej trzy bramkowym. Trudno tutaj obronić ich pod względem rywali ponieważ grali już i z najlepszą dwójką w lidze jak i z drużynami, które plasują się za nimi, a jedyny remis zanotowali z jedenastą ekipą Raufoss. Małym plusikiem jest fakt, że i z liderem Tromso jak i z piątą ekipą Lillestroem przegrywali jedynie 1:0 jednak już z wiceliderem Ranheim czy z słabą czternastą ekipą Ull/Kisa przegrywali kolejno 5:1 i 4:0. Jeśli chodzi o całokształt ich gry na wyjeździe to oprócz fatalnego bilansu meczowego można zobaczyć, że ich mecze rzadko kiedy obfitują w zawrotne tempo czy wiele sytuacji podbramkowych (choć i tutaj są wyjątki). W delegacjach średnio oddali do tej pory jedynie 7.14 strzałów z czego zaledwie 2,43 to strzały w światło bramki, natomiast ich rywale oddali średnio 12,29 strzałów z czego 5 to strzały celne.

Obie ekipy miały kilka szans, aby ze sobą zagrać, w poprzednim sezonie tylko w jednym spotkaniu padło więcej niż trzy bramki jednak właśnie wtedy kiedy gospodarzem była ekipa Sogndal, która pokonała ekipę Stroemmen 4:2 (w drugim meczu to Stroemmen wygrało u siebie 2:0), natomiast w 2018 roku miała miejsce taka identyczna sytuacja – Sogndal u siebie wygrało 5:1 natomiast Stroemmen zdołała pokonać ich na swoim podwórku 1:0. W moim odczuciu w tym spotkaniu będzie dużo się działo ponieważ są to dwie skrajne ekipy – gospodarze, którzy w każdym meczu domowym dominują rywala, grają bardzo ofensywnie i dość dobrze pilnują tyłów natomiast goście grają bardzo słabo z przodu, jeszcze gorzej z obronie co widać po straconych bramkach mimo straconej jednej bramki z liderem i piątą ekipą to wydaje mi się, że bardzo możliwy jest scenariusz jeśli chodzi o spotkanie z Ranheim, który przegrali 5:1.

***


Dyscyplina: Piłka nożna ; Norwegia - OBOS-ligaen
Godzina rozpoczęcia spotkania: 18:00
Spotkanie: Sandnes Ulf - Kongsvinger
Typ: Ponad 2,5 bramki
Kurs: 1.47
Stawka: 1 [j]
Możliwa wygrana: 1,47 [j]
Bukmacher: Unibet


***

Dyscyplina: Piłka nożna ; Liga Narodów
Godzina rozpoczęcia spotkania: 18:00
Spotkanie: Armenia - Estonia
Typ: Armenia - 0,75 AH
Kurs: 2.04
Stawka: 1 [j]
Możliwa wygrana: 2,04 [j]
Bukmacher: Unibet


***

Dyscyplina: Piłka nożna ; Anglia - EFL Trophy
Godzina rozpoczęcia spotkania: 20:00
Spotkanie: Sunderland - Aston Villa U21
Typ: Sunderland ponad 1,5 bramki
Kurs: 1.70
Stawka: 1 [j]
Możliwa wygrana: 1,70 [j]
Bukmacher: Unibet


***

Dyscyplina: Piłka nożna ; Liga Narodów
Godzina rozpoczęcia spotkania: 20:45
Spotkanie: Belgia - Islandia
Typ: Ponad 2,5 bramki
Kurs: 1.49
Stawka: 2,5 [j]
Możliwa wygrana: 3,73 [j]
Bukmacher: Unibet


***

Dyscyplina: Piłka nożna ; Liga Narodów
Godzina rozpoczęcia spotkania: 20:45
Spotkanie: Belgia - Islandia
Typ: Belgia - 1 EH
Kurs: 1.52
Stawka: 2 [j]
Możliwa wygrana: 3,04 [j]
Bukmacher: Unibet
 
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
PODSUMOWANIE - 08.09.2020 (WTOREK)

***

Sogndal - Strømmen - 3:0
* Ponad 2,75 bramki (1,55) ; (+ 0,69 J)
* Sogndal - 1,25 AH (1,64) ; (+ 0,96 J)

Sandnes Ulf - Kongsvinger - 1:0
* Ponad 2,5 bramki (1,47) ; (- 1 J)

Armenia - Estonia - 2:0
* Armenia - 0,75 AH (2,04) ; (+ 1,04 J)

Sunderland - Aston Villa U21 - 8:1
* Sunderland ponad 1,5 bramki (1,70) ; (+ 0,7 J)

Belgia - Islandia - 5:1
* Ponad 2,5 bramki (1,49) ; (+ 1,23 J)
* Belgia - 1 EH (1,52) ; (+ 1,04 J)

***

Bilans dnia: + 4,66 (J)
Bilans miesiąca: + 3,18 (J)
Bilans ogólny: + 32,83 (J)
 
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka nożna ; Japonia – J1 League
Godzina rozpoczęcia spotkania: 12:00
Spotkanie: Kashiwa Reysol – Gamba Osaka
Typ: Ponad 2,5 bramki
Kurs: 1.54
Stawka: 2 [j]
Możliwa wygrana: 3,08 [j]
Bukmacher: Unibet


***

Dyscyplina: Piłka nożna ; Japonia – J1 League
Godzina rozpoczęcia spotkania: 12:00
Spotkanie: Kashiwa Reysol – Gamba Osaka
Typ: Obie drużyny strzelą bramkę
Kurs: 1.48
Stawka: 2 [j]
Możliwa wygrana: 2,96 [j]
Bukmacher: Unibet


Gospodarze bardzo szybko powrócili na najwyższy szczebel rozgrywek japońskich po tym jak dwa lata wcześniej do utrzymania w J1 League zabrakło niewiele bo tylko dwóch oczek jednak rok w niższej klasie rozgrywkowej nie podziałał negatywnie na tą ekipę, a wręcz przeciwnie. Ten sezon jest dla nich bez wątpienia udany choć początek sezonu w ich wykonaniu był bardzo słaby ponieważ w czterech pierwszych kolejkach zdołali zdobyć zaledwie trzy punkty. Potem jednak wskoczyli na bardzo wysoki poziom, który pozwala im na razie okupować piąte miejsce z dorobkiem dwudziestu strzech punktów na które składa się siedem zwycięstw, dwa remisy i pięć porażek. W ostatnich sześciu spotkaniach Kashiwa nieco spuściła z tonu ponieważ zdobyli osiem punktów notując bilans po dwa zwycięstwa, remisy i porażki. Troszeczkę zawalili sobie spotkania które przegrali ponieważ zostały rozegrane na ich terenie, jeszcze porażkę z wiceliderującą ekipą Cerezo Osaka można jakoś puścić w niepamięć jednak porażka z dziewiątą drużyną Kashima Antlers może troszkę namieszać w moralach zawodników (stracili dwie decydujące bramki w ostatnich pięciu minutach meczu), co prawda ostatni mecz wygrali i to na wyjeździe gdzie rywalem była siedemnasta ekipa Shimizu jednak dzisiaj to powrót na swój troszkę pechowy stadion, który zbytnio nie jest handicapem dla nich, a w dodatku przyjeżdża do nich kolejna mocna drużyna. Wspomniałem, że dom nie jest dla nich handicapem, a to dlatego, że w siedmiu rozegranych spotkaniach zdobyli tylko dziewięć oczek (trzy zwycięstwa) natomiast pozostałe spotkania przegrywali, a ich rywalami była druga Cerezo Osaka (1:3), trzecia FC Tokyo (0:1), dziewiąta Kashima Antlers (2:3) i trzynasta ekipa Yokohama (1:3). Patrząc na statystyki bramkowe to Kashiwa jest tą drużyną, która przewodzi w tych statystykach u siebie ponieważ średnia bramek, które padają w ich meczach wynosi 4,43 i jest najwyższą jeśli chodzi o domowe spotkania, dodatkowo 86 % spotkań (6/7) kończyło się przynajmniej trzema bramkami, czterema bramkami i faktem, że obie drużyny strzelił bramkę. Ogólnie Kashiwa u siebie nie zanotowała spotkania z czystym kontem natomiast tylko raz nie zdarzyło im się strzelić bramki. Niestety wszystkie zwycięstwa miały miejsce z drużynami o reputacji niższej niż ich dzisiejszy rywal ponieważ była to dwunasta ekipa Sapporo (4:2), piętnasta Vegalta Sendai (5:1) oraz ostatnia ekipa Shonan Bellmare (3:2). Jeśli chodzi o ogólny obraz gry gospodarzy to oceniam ich jako drużynę, która nie dominuje w ofensywie jednak jest do bólu skuteczna, z drugiej strony bardzo słaba defensywa przy dość niskim procencie strzałów przeciwnika pokazuje, że naprawdę nie jest kolorowo, dodatkowo nie zagra podstawowy defensywny pomocnik Richardson, który pauzuje za kartki, a to może jeszcze bardziej namieszać w szykach defensywnych gospodarzy (oczywiście na minus). Średnia strzałów na Sankyo Frontier Kashiwa Stadium oddanych przez gospodarzy wynosi 11,29 (wynik dość dobry), a średnia celnych strzałów to 5 na mecz. Natomiast rywale oddali średnio 8,14 strzałów z czego średnio 4 to strzały celne.

Goście mieli fantastyczny początek sezonu, choć przydarzył im się wypadek przy pracy w drugiej kolejce to przez połowę dotychczasowego sezonu notowali przeważnie same zwycięstwa, ostatni okres jednak nie jest dla nich najlepszy jednak to na razie nie przeszkodziło im na okupowaniu szóstej lokaty w ligowej tabeli z dorobkiem dwudziestu trzech punktów. Z ich dzisiejszym rywalem przegrywają jedynie dlatego, że mają gorszy bilans bramkowy, a dokładniej chodzi o zaledwie dwie bramki. Wspomniałem, że ostatnia forma nie jest najlepsza ponieważ w sześciu ostatnich spotkaniach zdołali zgarnąć tylko siedem punktów wygrywając dwa mecze, jeden remisując i aż trzykrotnie przegrywając. Co więcej wszystkie te trzy porażki miały miejsce na ich stadionie jednak na ich obronę powiem, że wszystkie te drużyny zajmują lokaty w top 7 lidze (Kawasaki – pierwsze miejsce, Tokyo – trzecie miejsce oraz Urawa Reds – siódme miejsce). Ogólnie ich stadion nie jest zbyt mocnym handicapem dla nich ponieważ wygrali zaledwie trzy spotkania na nim jednak jeśli chodzi o wyjazdy to jest to całkiem inna bajka. Są jedna z dwóch drużyn, które w delegacji nie przegrały jeszcze żadnego spotkania, drugą taką ekipą jest FC Tokyo. Gamba Osaka na wyjazdach zdobyła czternaście punktów i wygrała cztery spotkania oraz dwa zremisowała. Patrząc na ich dotychczasowych rywali można stwierdzić, że taki bilans nie jest szczególnym zaskoczeniem ponieważ z top 8 podejmowali tylko dwie ekipy (Nagoya – czwarte miejsce i remis 2:2 oraz Yokohama F Marinos – ósme miejsce i wygrana 1:2) jednak zwycięstwo na obcym terenie nawet z najsłabszym przeciwnikiem może przysporzyć wielu problemów. Drugi remis zanotowali z dziewiątą drużyną Kashima Antlers, a po za tym zwyciężyli z dziesiątą ekipą Vissel Kobe 0:2, piętnastą drużyną Vegalta Sendai 1:4 oraz z siedemnastą drużyną Shimizu S Pulse 1:2. Skupiając się jedynie na bramkach to średnia goli w ich meczach wyjazdowych wynosi 3,17 i jest to dopiero ósma średnia w tej tabelce, dodatkowo 67 % spotkań (4/6) kończyło się wynikiem przynajmniej trzy bramkowym jednak co istotne aż 83 % spotkań (5/6) kończyło się bramką z obu stron. W każdym spotkaniu strzelali minimum jedną bramkę, a czyste konto zachowali tylko raz. Patrząc na ich styl gry można powiedzieć, że raczej starają się dopasować do stylu gry rywala ponieważ mało kiedy przejmują inicjatywę prowadzenia meczu, a to pozwala im się skupić na defensywie. Średnia prób na bramkę rywala wynosi 10,17 z czego celne strzały to aż 6 na mecz co daje aż 59 %. Rywale natomiast oddali średnio aż 14,5 strzałów z czego tylko 4,67 to strzały celne (32,2 %). Wydaje mi się, że nie wygląda to zbyt dobrze dla ekipy Gamba ponieważ do tej pory grali z drużynami nieco słabszymi niż ich dzisiejszy i właśnie dziś dopiero okaże się, jak mocni są zawodnicy z tej drużyny.

Ostatni raz obie ekipy miały okazję zagrać ze sobą dwa lata temu, w obu spotkaniach bez problemu został pokryty over 2,5 goli (Kashiwa wygrała u siebie 4:2 natomiast Gamba u siebie zremisowała 2:2). Spotkanie te dla mnie jest najbardziej interesującym ponieważ na boisku może wydarzyć się wszystko. Ogólnie przeglądając statystyki minimalnym faworytem wydają się być gospodarze, którzy muszą w końcu przełamać passę złych spotkań u siebie, a ich rywal mimo, że nie przegrał u siebie spotkania to jest w troszkę niższej formie niż na początku sezonu.
 
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka nożna ; Finlandia - Veikkausliiga
Godzina rozpoczęcia spotkania: 17:30
Spotkanie: KuPS Kuopio - RoPS Rovaniemi
Typ: Ponad 2,5 bramki
Kurs: 1.46
Stawka: 1,5 [j]
Możliwa wygrana: 2,19 [j]
Bukmacher: Unibet


***

Dyscyplina: Piłka nożna ; Chile - Primera Division
Godzina rozpoczęcia spotkania: 21:00
Spotkanie: Colo Colo - O'Higgins
Typ: Colo Colo ponad 1,5 bramki
Kurs: 1.67
Stawka: 1,5 [j]
Możliwa wygrana: 2,51 [j]
Bukmacher: Unibet

***

Dyscyplina: Piłka nożna ; USA - USL
Godzina rozpoczęcia spotkania: 23:00
Spotkanie: New York Red Bulls Rezerwy - Philadelphia Union II
Typ: Ponad 2,5 bramki
Kurs: 1.55
Stawka: 1,5 [j]
Możliwa wygrana: 2,33 [j]
Bukmacher: Unibet
 
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka nożna ; Norwegia – OBOS-ligaen
Godzina rozpoczęcia spotkania: 18:00
Spotkanie: Ranheim Fotball – Ullensaker/Kisa
Typ: Ponad 3,25 bramki
Kurs: 1.60
Stawka: 3 [j]
Możliwa wygrana: 4,80 [j]
Bukmacher: Unibet

***

Dyscyplina: Piłka nożna ; Norwegia – OBOS-ligaen
Godzina rozpoczęcia spotkania: 18:00
Spotkanie: Ranheim Fotball – Ullensaker/Kisa
Typ: Obie drużyny strzelą bramkę
Kurs: 1.58
Stawka: 1 [j]
Możliwa wygrana: 1,58 [j]
Bukmacher: Unibet


Gospodarze tego pojedynku po dwóch porażkach z rzędu nieco skomplikowali sobie sytuację w tabeli, choć zajmują drugie miejsce to do pierwszej ekipy Tromsoe tracą już pięć punktów, a niebezpiecznie blisko zbliżyła się ekipa Sogndal, która ma tyle samo punktów co ekipa Ranheim. Zdobyli w tym sezonie już dwadzieścia siedem punktów wygrywając dziewięć spotkań i przegrywając pięć (jako jedyna drużyna nie zanotowała remisu w rozgrywkach), w ostatnich sześciu spotkaniach Ranheim wygrywał i przegrywał po trzy spotkania jednak w tych spotkaniach padło łącznie aż dwadzieścia dziewięć bramek co daje średnio aż 4,83 bramki na mecz, dodatkowo 83 % spotkań kończyło się overem 2,5 bramki i także tyle samo spotkań kończyło się overem 3,5 bramki. Na swoim stadionie są piekielnie mocni jednak już dwie ekipy znalazły na nich sposób – w drugim spotkaniu domowym pokonała ich ekipa Tromsoe, a w ostatnim rozegranym ekipa KFUM, oprócz tego Ranheim zanotowała pięć zwycięstw. Na swoim boisku są strzelają jak natchnieni – zdobywają średnio 3,29 bramek w meczu natomiast tracą ich średnio 1,43 co daje łącznie aż 4,71 bramek w ich domowych spotkaniach, tylko w jednym spotkanie nie padło więcej niż trzy bramki natomiast w 71 % przypadkach (5/7) obie drużyny strzelił bramkę. Ranheim przewodzi również w statystykach bramek w pierwszej połowie – 93 % spotkań to przynajmniej jedna bramka w pierwszej połowie, natomiast 50 % spotkań to przynajmniej dwie bramki w połowie, ogólna średnia wynosi aż 1,86 bramek w pierwszej połowie co jest najlepszą w całej lidze. Bardzo dużą rolę odgrywają dwaj ofensywnie nastawieni zawodnicy – Erik Tönne, który na swoim koncie ma dziewięć trafień z czego pięciokrotnie trafiał na swoim stadionie oraz jeden z najlepszych strzelców w historii jeśli chodzi o drużynę Ranheim Mads Reginiussen, który w swoim dorobku w tym sezonie ma siedem trafień z czego aż sześciokrotnie trafiał u siebie. W spotkaniach domowych to właśnie oni są w większości drużyną prowadzącą grę, nawet w spotkaniu z aktualnym liderem tak było, średnio strzelają na bramkę rywali 10,43 razy z czego średnio 5,28 to strzały celne, a więc troszeczkę ponad połowa co jest wynikiem bardzo dobrym, rywalom natomiast pozwalają oddać średnio 6 strzałów na mecz z czego tylko 2,43 to strzały celne.

Goście zajmują dwunastą lokatę w ligowej tabeli z dorobkiem czternastu punktów i z przewagą tylko czterech oczek nad ostatnią ekipą Ham-Kam. W ostatniej kolejce rozgromili u siebie aż 6:1 ekipę Nest Sotra (piętnaste miejsce) i była to ich trzecia wygrana w tym sezonie, oprócz tego pięć spotkań zremisowali i sześć przegrali. Ostatnie sześć spotkań mogą zaliczyć do udanych ponieważ zanotowali po dwa zwycięstwa, remisy i porażki (w tym z liderem 2:1), 67 % spotkań (4/6) kończyło się minimum trzema bramkami natomiast prawie we wszystkich (83 %) spotkanie kończyło się bramką z obu stron. Ogólnie grają w tym momencie lepiej niż to miało miejsce jeszcze nie tak dawno, pierwsza kolejka to dość pewne zwycięstwo u siebie jednak potem zanotowali aż osiem spotkań w których zdobyli zaledwie cztery oczka nie wygrywając żadnego spotkania. Trzeba jednak powiedzieć, że większość swoich punktów ugrali na swoim terenie natomiast na wyjazdach są drugą najgorszą drużyną w lidze ponieważ w sześciu spotkaniach zdobyli zaledwie dwa punkty remisując z piątą drużyną Lillestroem i dziewiątą ekipą Raufoss, na ich usprawiedliwienie muszę dodać, że grali już z pierwszą drużyną Tromsoe (2:1), trzecią ekipą Sogndal (6:1), czwartą ekipą Sandes Ulf (2:1) i z siódmą Grorud (3:1) tak więc z górną częścią tabeli natomiast z praktycznie wszystkimi z dolnej części tabeli grali na swoim podwórku. Przytaczając wyniki z delegacji możemy zobaczyć, że bramek w ich meczach nie brakuje – średnia wynosi 3,83 bramki na mecz z czego oni strzelą średnio 1,17 bramek i tracą ich aż 2,67. Ogólnie 83 % spotkań kończyło się przynajmniej trzema bramkami natomiast 50 % spotkań kończyło się przynajmniej czterema bramkami, co istotne we wszystkich spotkaniach obie drużyny strzeliły bramkę. Jeśli chodzi o styl gry to widać, że ekipa Ull/Kisa większość spotkań rozgrywa pod dyktando rywala, a patrząc ze wszystkie ekipy były z górnej części tabeli oraz, że Ranheim to wicelider jest to bardzo istotna rzecz. W delegacjach strzelili na bramkę rywala średnio tylko 7,83 raza z czego 2,67 to strzały celne natomiast rywale oddali średnio do tej pory 13,3 strzałów z czego 5,5 to strzały celne.

Jeśli chodzi o spotkania bezpośrednie to w sześciu ostatnich meczach nie udało się wygrać gospodarzom – czterokrotnie wygrywali goście i dwukrotnie padł remis, a co do bramek to ostatnie spotkanie w 2017 roku padło łupem ekipy Ullensaker/Kisa, która pokonała na wyjeździe Ranheim 3:4, patrząc jeszcze bardziej do tyłu dostrzeżemy, że większość ich spotkań obfitowało w bramki jednak są to spotkania, które miały miejsce pięć czy sześć lat temu, więc trudno je porównać do dzisiejszej sytuacji. Podsumowując myślę, że Ranheim powinno wygrać te spotkanie, u siebie grają bardzo dobrze, są mega skuteczni, a ich dzisiejszy rywal nie jest zbyt wymagającą ekipą, dodatkowo nie wygrali jeszcze na wyjeździe. Dodatkowo patrząc na statystykę bramek to zdziwię się jeśli tutaj nie padną przynajmniej trzy gole (już sama ekipa Ranheim powinna strzelić tutaj minimum trzy bramki), ja natomiast idę krok dalej i gram over 3,5 bramki co moim zdaniem jest i bardzo prawdopodobne, a co za tym idzie kurs jest naprawdę zachęcający. Ddoatko polecam typ BTTS po kursie około 1,5 – Ranheim potrafiło tracić bramki z 10, 13, 14 oraz 15 drużyną na swoim stadionie natomiast goście strzelili wszystkim drużynom z top 9 przynajmniej jedną bramkę.

***

Dyscyplina: Piłka nożna ; Szwecja - Allsvenskan
Godzina rozpoczęcia spotkania: 19:00
Spotkanie: BK Häcken - Sirius IK
Typ: BK Häcken ponad 1,5 bramki
Kurs: 1.62
Stawka: 2,5 [j]
Możliwa wygrana: 4,05 [j]
Bukmacher: Unibet


***

Dyscyplina: Piłka nożna ; Szwecja - Allsvenskan
Godzina rozpoczęcia spotkania: 19:00
Spotkanie: BK Häcken - Sirius IK
Typ: BK Häcken - 1 AH
Kurs: 2.35
Stawka: 1,5 [j]
Możliwa wygrana: 3,53 [j]
Bukmacher: Unibet


***

Dyscyplina: Piłka nożna ; Anglia - Premier League
Godzina rozpoczęcia spotkania: 21:15
Spotkanie: Brighton & Hove Albion - Chelsea
Typ: Chelsea ponad 1,5 bramki
Kurs: 1.61
Stawka: 2 [j]
Możliwa wygrana: 3,22 [j]
Bukmacher: Unibet
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +35
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka nożna ; AustriaBundesliga
Godzina rozpoczęcia spotkania: 17:00
Spotkanie: RB Salzburg – SCR Altach
Typ: Ponad 3,5 bramek
Kurs: 1.53
Stawka: 3 [j]
Możliwa wygrana: 4,59 [j]
Bukmacher: Unibet



W drugiej kolejce austriackiej Bundeslidze potęga tych rozgrywek czyli Red Bull Salzburg zmierzy się z typowym średniakiem rozgrywek czyli ekipa SCR Altach. Gospodarze co by nie mówić są kilkanaście poziomów wyżej niż pozostałe ekipy, które w tych rozgrywkach są, jednak nie znaczy to, że są nie do pokonania. W poprzednim sezonie zdarzyło im się przegrywać swoje spotkania jednak było to rzadkością. Mistrzostwo kraju, zdobycie Pucharu i szansa gry w Lidze Mistrzów – to osiągnięcia Salzburga w poprzednim sezonie i raczej w tym sezonie cele nie zmienią się. W składzie znajdziemy większość zawodników, którzy grali w poprzednim sezonie, klub zadecydował się na małe korekty, które raczej nie zmienią siły rażącej drużyny. W poprzednim sezonie średnia bramek, które padało w ich spotkaniach wyniosła aż 4,4 bramki na mecz, w rundzie zasadniczej spotkań w których padło minimum cztery było aż szesnaście na dwadzieścia dwa rozegrane spotkania, natomiast w grupie mistrzowskiej zanotowali takich spotkań sześć na dziesięć rozegranych. W pierwszej kolejce pewnie pokonali ekipę Wolfsberger AC 1:3 jednak dużo im dała czerwona kartka dla gospodarzy już po kilkunastu minutach pierwszej połowy.

Goście w poprzednim sezonie walczyli w grupie, która zajęła miejsca 7-12 po rundzie zasadniczej, oni uplasowali się na ósmej pozycji jednak w grupie spadkowej nie mieli żadnych problemów, aby utrzymać się w rozgrywkach. Jeśli chodzi o siłę zespołu w porównaniu do poprzedniego sezonu to można powiedzieć, że troszkę ta drużyna jest słabsza i raczej nie będzie miała jakieś wielkiej szansy na zakręcenie się koło podium rozgrywek (i tak od nich tego nie oczekuje), co więcej moim zdaniem ta drużyna w tym sezonie będzie walczyła do końca o utrzymanie. Wracając do składu to chyba największym osłabieniem będzie brak Christiana Gebauera, który został nowym zawodnikiem Arminii Bielefeld, w poprzednim sezonie rozegrał trzydzieści jeden spotkań w których strzelił pięć bramek. Dodatkowo z klubem pożegnał się Sidney Sam, który rozegrał dwadzieścia dwa spotkania w których strzelił sześć bramek. Z nowych przybytków trudno szukać zawodników o wielkich nazwiskach, jedynie Chinedu Obasi niektórym może być znany ponieważ przez kilka sezonów grał w Bundeslidze, potem w szwedzkiej Allsvenskan by teraz spróbować swoich sił w austriackiej Bundeslidze, w nowym klubie strzelił po raz pierwszy trzy dni temu w pucharowym spotkaniu, jednak nie wiadomo czy wyjdzie dzisiaj w podstawowym składzie. Pierwsze spotkanie ligowe mogą odhaczyć jako udane, remis z TSV Hartberg u siebie nie jest złym wynikiem choć pamiętajmy, że TSV był skupiony bardziej na eliminacjach Ligi Europejskiej w których tak czy siak ulegli Piastowi Gliwice. Wracając do ligowej spotkania to Altach zagrał bardzo dobrze, zdominował spotkanie, oddał aż osiemnaście strzałów jednak tylko jeden wylądował w siatce. Trzy dni wcześniej grali w pucharze z ekipą Union Gurten (Regionalliga) z którym o mało by nie przegrali – w 47 minucie zawodnik gospodarzy dostał czerwona kartkę jednak i tak dziesięć minut temu Union objął prowadzenie, Altach jednak grał do końca i bramki w 88 , 90 i 90+3 zadecydowały, że wygrali ostatecznie 1:3. Co istotne w tym spotkaniu to to, że drużyna Altach grała praktycznie w najlepszym swoim składzie (oszczędzili jedynie pierwszego bramkarza).

Jeśli popatrzymy na bezpośrednie pojedynki to zobaczymy, że w poprzednim sezonie w obydwóch spotkaniach padło więcej niż cztery bramki – Salzburg u siebie wygrał 6:0, natomiast Altach zdołał jakimś cudem pokonać ekipę Red Bull 3:2. Wracając do spotkania domowego Salzburga to pokonując ekipę SCR Altach oddał na bramkę rywali aż trzydzieści strzałów z czego aż trzynaście było celnych natomiast Altach zagroził bramce rywali tylko raz. W dzisiejszym spotkaniu myślę, że będzie podobnie, a linia 3,5 bramek jest bez problemu do zdobycia dla gospodarzy. Jedyną pułapką może tu się okazać fakt, że Salzburg we wtorek ma pierwsze spotkanie w eliminacjach Ligi Mistrzów gdzie zmierzą się z Maccabi Tel Aviv jednak nawet gdyby trener Marsch zmienił kilku zawodników to siła rażenia gospodarzy jest dalej największą w lidze.

***

Dyscyplina: Piłka nożna ; Holandia - Eredivisie
Godzina rozpoczęcia spotkania: 20:00
Spotkanie: PSV Eindhoven – FC Emmen
Typ: Ponad 3 bramki
Kurs: 1.56
Stawka: 3 [j]
Możliwa wygrana: 4,68 [j]
Bukmacher: Unibet



Liga holenderska i spotkanie czwartej drużyny poprzedniego sezony czyli ekipy PSV Eindhoven, która na swoim stadionie podejmie dziś dwunastą drużynę poprzedniego sezonu czyli drużynę Emmen. Przypomnijmy, że z powodu pandemii koronawirusa KNVB postanowiła przedwcześnie zakończyć sezon, nie udało się dograć ostatnich kolejek czy zaległych spotkań, nie wyłoniono mistrza i nie spadła żadna drużyna. PSV miał dużą szansę awansować na lokatę, która mogła im dać szansę na grę w Lidze Mistrzów jednak muszą się w tym sezonie zadowolić się eliminacjami Ligi Europy. Kadra gospodarzy zbytnio nie zmieniła się, kilku zawodników odeszło z klubu jednak nie byli to kluczowi gracze, jeśli chodzi o zawodników, którzy przyszli to na pewno wartym odnotowania jest transfer Philippa Max, który przez kilka lat grał w Bundeslidze jako zawodnik Augsburga, dodatkowo z ekipy RB Leipzig został ściągnięty Yvon Mvogo, który w poprzedniej kolejce zaliczył debiut w Eredivisie. W pierwszym spotkaniu PSV pewnie pokonał Groningen 1:3, a bardzo dobry wstęp do sezonu zaliczył młodziutki Cody Gakpo strzelec dwóch bramek.

Goście byli neutralni jeśli chodzi o decyzję związku o przerwaniu rozgrywek ponieważ nie mieli oni szans na na walkę o ligę europy jednocześnie mieli spokój jeśli chodzi o utrzymanie w rozgrywkach. Zajęli dwunaste miejsce. Jeśli chodzi o transfery to tutaj bez żadnego szału – z lepszych zawodników, którzy odeszli można wymienić Michaela Heylena, który odszedł do Sparty Rotterdam i Lorenzo Burneta, któremu nie został przedłużony kontrakt. Natomiast jeśli chodzi o wzmocnienia to tutaj też wielkiego szału nie ma – zakontraktowany został Caner Cavlan, który został ściągnięty z rezerw Austrii Wien, a pomocnik Simon Tibbling został ściągnięty z Brøndby i to jest chyba jedyny transfer, który może wypalić. Emmen pierwsze spotkanie ligowe przegrali u siebie z wydaje się z przeciętną ekipą VVV Venlo, którzy pokonali ich aż 3:5 jednak patrząc na ogólny obraz gry to FC Emmen zaprezentował się lepiej.

PSV w poprzednim sezonie przegrało u siebie tylko jedno spotkanie, zremisowało trzy i wygrało aż osiem. Bilans bramkowy wyniósł 32:12 co dało średnio 2,67 strzelonych bramek i 1 straconych bramek. Emmen natomiast na wyjeździe nie wygrało żadnego spotkania, trzykrotnie zremisowali i przegrali aż dziesięć spotkań i był to najgorszy bilans w tamtym sezonie, bilans bramkowy wyniósł 6:33 co daje średnio 0,46 strzelonych i 2,54 straconych bramek. Wydaje mi się, że PSV powinno bez problemu wygrać to spotkanie, dodatkowo over 3 gola po takim kursie można brać w ciemno, o ile Emmen nie wiadomo czy dołoży się do wyniku bramkowego to myślę, że PSV powinno spokojnie strzelić kilka bramek.

***

Dyscyplina: Piłka nożna ; Niemcy - Bundesliga
Godzina rozpoczęcia spotkania: 15:30
Spotkanie: Eintracht Frankfurt - Arminia Bielefeld
Typ: Eintracht Frankfurt ponad 1,5 bramki
Kurs: 1.64
Stawka: 1,5 [j]
Możliwa wygrana: 2,46 [j]
Bukmacher: Unibet


***

Dyscyplina: Piłka nożna ; Norwegia - Eliteserien
Godzina rozpoczęcia spotkania: 18:00
Spotkanie: Vålerenga - Molde
Typ: Ponad 2,75 bramki
Kurs: 1.50
Stawka: 1,5 [j]
Możliwa wygrana: 2,25 [j]
Bukmacher: Unibet


***

Dyscyplina: Piłka nożna ; Anglia - Premier League
Godzina rozpoczęcia spotkania: 21:00
Spotkanie: Arsenal - West Ham
Typ: Arsenal ponad 1,5 bramki
Kurs: 1.55
Stawka: 2,5 [j]
Możliwa wygrana: 3,88 [j]
Bukmacher: Unibet
 
Otrzymane punkty reputacji: +97
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
Podsumowanie - 09.09.2020

***

Kashiwa Reysol – Gamba Osaka - 3:0
* Ponad 2,5 bramki (1,54) ; (+ 1,08 J)
* Obie drużyny strzelą bramkę (1,48) ; (- 2 J)

KuPS Kuopio - RoPS Rovaniemi - 3:0

* Ponad 2,5 bramki (1,46) ; (+ 0,69 J)

Colo Colo - O'Higgins - 0:1

* Colo Colo ponad 1,5 bramki (1,67) ; (- 1,5 J)

New York Red Bulls Rezerwy - Philadelphia Union II - 6:0

* Ponad 2,5 bramki (1,55) ; (+ 0,83 J)

***

Bilans dnia: - 0,9 (J)
Bilans miesiąca: + 2,28 (J)
Bilans ogólny: + 31,93 (J)

-----

Podsumowanie - 14.09.2020

***

Ranheim Fotball – Ullensaker/Kisa - 2:3
* Ponad 3,25 bramki (1,60) ; (+ 1,8 J)
* Obie drużyny strzelą bramkę (1,58) ; (+ 0,58 J)

BK Häcken - Sirius IK - 1:1

* BK Häcken ponad 1,5 bramki (1,62) ; (- 2,5 J)
* BK Häcken - 1 AH (2,35) ; (- 1,5 J)

Brighton & Hove Albion - Chelsea - 1:3

* Chelsea ponad 1,5 bramki (1,61) ; (+ 1,22 J)

***

Bilans dnia: - 0,4 (J)
Bilans miesiąca: + 1,88 (J)
Bilans ogólny: + 31,53 (J)

-----

Podsumowanie - 19.09.2020

RB Salzburg – SCR Altach - 4:1

* Ponad 3,5 bramki (1,53) ; (+ 1,59 J)

PSV Eindhoven – FC Emmen - 2:1

* Ponad 3 bramki (1,56) ; (0 J)

Eintracht Frankfurt - Arminia Bielefeld - 1:1

* Eintracht Frankfurt ponad 1,5 bramki (1,64) ; (- 1,5 J)

Vålerenga - Molde - 2:1

* Ponad 2,75 bramki (1,50) ; (+ 0,38 J)

Arsenal - West Ham - 2:1
Arsenal ponad 1,5 bramki
(1,55) ; (+ 1,38 J)

***

Bilans dnia: + 1,85 (J)
Bilans miesiąca: + 3,73 (J)
Bilans ogólny: + 33,38 (J)
 
Otrzymane punkty reputacji: +11
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka nożna ; Japonia - J-League
Godzina rozpoczęcia spotkania: 12:00
Spotkanie: Urawa Red Diamonds - Kawasaki Frontale
Typ: Ponad 3 bramki
Kurs: 1.53
Stawka: 2,5 [j]
Możliwa wygrana: 3,83 [j]
Bukmacher: Unibet


Urawa, która zajmuje ósme miejsce w ligowej tabeli będzie miała ciężki orzech do zgryzienia ponieważ w dzisiejszym spotkaniu podejmują lidera rozgrywek czyli ekipę Kawasaki Frontale, która podejdzie do tego spotkania z serią czterech zwycięstw z rzędu. Gospodarze ostatnio z nierówną formą zdobyli w ostatnich sześciu kolejkach dziesięć oczek wygrywając trzy spotkania, jeden remisując i dwukrotnie przegrali. Co istotne over 2,5 bramek w tych spotkaniach został pokryty we wszystkich spotkaniach, natomiast BTTS padł w 83 %. Dla Red Diamond będzie to pierwszy pojedynek u siebie z kimś z top 4 – na razie najwyższą sklasyfikowaną drużyną z którą mieli przyjemność grać to piąta ekipa Kashima Antlers, którą pokonali skromnie 1:0. Na wyjazdach natomiast Urawa grała z drużynami z miejsc 2-4 i wszystkie te mecze kończył się na korzyść gospodarzy, a dodatkowo Nagoya rozbiła ich aż 6:2. Gospodarze nie stracili jeszcze szans na trzecie miejsce ponieważ do FC Tokyo tracą zaledwie pięć oczek, jednak przed nimi znajdują się jeszcze cztery drużyny chętne na to miejsce. Jeśli chodzi o mecze domowe to spotkania Urawy nie obfitują w wiele bramek – średnia wynosi zaledwie 2,25 przy 50 % spotkaniach z pokrytym overem 2,5 bramki i 50 % spotkaniach z bramką z obu stron. Dodatkowo aż 38 % spotkań kończyli bez straty bramki jednak dzisiejszy rywal jest nieco inny niż dotychczasowi.

Kawasaki Frontale to dominator ligi, jak na razie z przewagą pięciu oczek nad drugą drużyną Cerezo Osaka zajmują pierwszą lokatę, a w przypadku zwycięstwa zwiększą tą przewagą do ośmiu oczek. Tylko Cerezo może im zaszkodzić jeśli chodzi o zrzucenie ich na drugą lokatę bo już trzecia ekipa FC Tokyo traci do nich aż dwanaście punktów. Kawasaki w tym sezonie przegrało tylko jedno spotkanie, a miało to miejsce w dwunastej kolejce kiedy to skromnie, bo 1:0 przegrali z czwartą ekipą Nagoya. Później jeszcze zanotowali niespodziewany remis z jedenastą ekipą Vissel Kobe i potem już wrócili na zwycięski tor wygrywając kolejne cztery spotkania. Strzelili w tym sezonie już pięćdziesiąt dwie bramki co jest bez wątpienia najlepszym wynikiem – druga drużyna pod tym względem czyli Yokohama F.Marinos ma tych goli strzelonych o piętnaście mniej. Dodatkowo goście mają najmniej straconych goli – szesnaście. Ostatnie sześć spotkań to średnia bramek na poziomie 4,17 przy 83 % spotkaniach gdzie padło minimum trzy bramki i 67 % spotkań gdzie obie drużyny strzeliły bramkę. Dla zawodników Kawasaki nie ma raczej różnicy czy grają na wyjeździe czy u siebie , w delegacjach przegrali tylko jedno wcześniej wspomniane spotkanie oraz raz zremisowali o czym także napisałem, pozostałe spotkania dość pewnie wygrywali gromiąc między innymi trzecią ekipę FC Tokyo 0:4, siódmą Yokohame F Marinos 1:3 czy pokonując 1:6 Consadole Sapporo. Na wyjazdach średnia bramek w ich meczach wynosi 4,0 przy 75 % spotkaniach gdzie padło więcej niż dwie bramki i przy 63 % spotkaniach gdzie obie drużyny strzelił bramkę, czyste konto zachowali “jedynie” w 25 % spotkań.

Spotkanie to może być bardzo ciekawe, a i widzę tutaj jakąś maleńką szansę dla gospodarzy jednak wszystko rozstrzygnie boisku. Gospodarze graja u siebie w kratkę i bez żadnego szału, dzisiejszy mecz będzie dla nich sprawdzianem ponieważ pierwszy raz u siebie podejmą tak mocną drużynę (wyjazdowe spotkania pokazały, że z drużynami o wyższej reputacji może być bardzo ciężko o jakikolwiek punkt), Kawasaki natomiast na fali wznoszącej, grają radosny, miły dla oka i bardzo skuteczny futbol. Dzisiaj jednak grają chyba z najmniej przyjemną drużyną co może być dla nich małym problemem jednak mimo wszystko myślę, że pokrycie overu nie powinno sprawić tym klubom żadnych problemów.

***

Dyscyplina: Piłka nożna ; Niemcy - Bundesliga
Godzina rozpoczęcia spotkania: 15:30
Spotkanie: RB Leipzig - Mainz
Typ: Ponad 3 bramki
Kurs: 1.53
Stawka: 2,5 [j]
Możliwa wygrana: 3,83 [j]
Bukmacher: Unibet

***

Dyscyplina: Piłka nożna ; Szwajcaria - Super League
Godzina rozpoczęcia spotkania: 16:00
Spotkanie: St. Gallen - FC Sion
Typ: Ponad 2,5 bramki
Kurs: 1.55
Stawka: 1,5 [j]
Możliwa wygrana: 3,33 [j]
Bukmacher: Unibet

***

Dyscyplina: Piłka nożna ; Norwegia - Eliteserien
Godzina rozpoczęcia spotkania: 18:00
Spotkanie: Rosenborg - Haugesund
Typ: Rosenborg ponad 1,5 bramki
Kurs: 1.65
Stawka: 1 [j]
Możliwa wygrana: 1,65 [j]
Bukmacher: Unibet

***

Dyscyplina: Piłka nożna ; Norwegia - Eliteserien
Godzina rozpoczęcia spotkania: 18:00
Spotkanie: Rosenborg - Haugesund
Typ: Ponad 2,25 bramki
Kurs: 1.50
Stawka: 1 [j]
Możliwa wygrana: 1,50 [j]
Bukmacher: Unibet

***

Dyscyplina: Piłka nożna ; Norwegia - Eliteserien
Godzina rozpoczęcia spotkania: 18:00
Spotkanie: Viking - Aalesund
Typ: Ponad 3 bramki
Kurs: 1.46
Stawka: 1,5 [j]
Możliwa wygrana: 2,19 [j]
Bukmacher: Unibet
 
Otrzymane punkty reputacji: +85
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
Podsumowanie - 20.09.2020

***

Urawa Red Diamonds - Kawasaki Frontale - 0:3
* Ponad 3 bramki (1,53) ; (0 J)

RB Leipzig - Mainz - 3:1

* Ponad 3 bramki (1,53) ; (+ 1,33 J)

St. Gallen - FC Sion - 1:0

* Ponad 2,5 bramki (1,55) ; (- 1,5 J)

Rosenborg - Haugesund - 2:1

* Rosenborg ponad 1,5 bramki (1,65) ; (+ 0,65 J)
* Ponad 2,25 bramki (1,50) ; (+ 0,5 J)

Viking - Aalesund - 5:2

* Ponad 3 bramki (1,46) ; (+ 0,69 J)

***

Bilans dnia: + 1,67 (J)
Bilans miesiąca: + 5,4 (J)
Bilans ogólny: + 35,05 (J)
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
Godzina: 3:00
Dyscyplina: Piłka nożna ; USA – USL Championship
Mecz: Portland Timbers 2 – Reno 1868 FC
Typ: Ponad 3,5 bramki
Kurs: 1,70
Stawka: 2 [j]
Możliwa wygrana: 3,40 [j]
Bukmacher: Unibet


Spotkanie grupy A w USL Championship w którym spotkają się dwie ekipy z dwóch różnych krańców ligowej tabeli. Gospodarze czyli druga ekipa Portlandu w swojej grupie zajmuje ostatnie miejsce z dorobkiem sześciu punktów co licząc wszystkie drużyny w tych rozgrywkach (tabelę ogólną) daje im przedostatnie miejsce czyli trzydzieste czwarte. Większość składu do młodziutcy zawodnicy, którzy są wypożyczani z klubowej akademii – dokładnie siedmiu zawodników z tej akademii jest wypożyczonych, dodatkowo ze świecą szukać jakichś bardziej doświadczonych zawodników, którzy mają ogranie w innych drużynach. Dodatkowo trener Knowles mocno rotuje składem by dać ograć się właśnie młodym zawodnikom bo właśnie ten klub jest, a fakt, że nie mają już szans na jakieś spektakularne wyniki w tym sezonie tej rotacji pomaga. W ich spotkaniach zdobywana jest bardzo duża ilość bramek choć to w szczególności ich rywale wbijają po kilka bramek w meczu. Ogólna średnia bramek jaka pada w ich spotkaniach wynosi 4,33 co jest najlepszym wynikiem w lidze. Na swoim boisku zdołali zdobyć trzy punkty wygrywając ostatnie domowe spotkanie z Tacoma Defiance. Po za tym wszystko inne przegrywali. Z ekipą Reno 1868 grali już trzykrotnie – u siebie przegrali 1:4 by na wyjeździe dać się złoić (bo innego słowa nie umiem znaleźć) 5:2 i aż 7:1. Łatwo policzyć, że średnia z ich spotkań w tym sezonie wynosi 6,67 bramek na mecz. Na dziesięć ostatnich spotkań ligowych tylko raz nie padło więcej niż dwie bramki (spotkanie domowe z Sacramento Republic w którym padła jedna bramka). Średnia z tych spotkań to 4,2 bramki na mecz. Na swoim stadionie jeszcze jako tako średnia bramek traconych nie jest zła bo wynosi 2,33 bramki straconej, natomiast na wyjeździe ta średnia wynosi aż 4 jednak w rubryce strzelonych bramek i u siebie i na wyjeździe średnia wynosi 1,17 bramki. Bardzo ładnie wygląda także statystyka pierwszych połów – w 83 % przypadkach w pierwszej połowie padły przynajmniej dwie bramki, natomiast średnia wynosi 1,92 bramki na mecz.

Reno w swojej grupie jak na razie zajmuje pierwsze miejsce z dorobkiem dwudziestu ośmiu punktów i z przewagą trzech punktów nad drugą ekipą Sacramento Republic, natomiast w tabeli ogólnej taki wynik daje piąte miejsce jednak ma dwa spotkania mniej rozegrane niż cztery zespoły przed nimi. Dodatkowo posiadają największy % zwycięstw w tym sezonie, który wynosi aż 75 %. przegrali tylko dwa spotkania i to dwukrotnie z swoim grupowym rywalem czyli ekipą Sacramento Republic z którymi dwukrotnie przegrywali 1:0. Po za takimi skromnymi wynikami przeważnie w ich spotkaniach zdobywana jest pokaźna ilość bramek, a średnia wynosi dokładnie 4 bramki na mecz z czego aż 2,75 bramek to bramki strzelone i tylko 1,25 to bramki stracone. Over 2,5 bramek padł w 75 % spotkań. Jeśli chodzi o skład to także trudno znaleźć zawodników, którzy są bardziej znani jeśli chodzi o światowe rozgrywki jednak tacy zawodnicy jak Foster Langsdorf czy Corey Hertzog mieli krótkie epizody w MLS. Jeśli popatrzymy na sześć ostatnich spotkań to zobaczymy, że padło kolejno 5, 6, 8, 3, 4 czy 7 bramek, a średnia z ostatnich dziesięciu spotkań wynosi 4,3 bramek na mecz. Większość bramek pada w drugiej połowie, jednak średnia z pierwszych połów jest także bardzo dobra ponieważ 67 % pierwszych połów kończyło się przynajmniej dwoma bramkami, natomiast jedna bramka została strzelona w 83 % spotkań. Tak jak wspomniałem spotkania z Portland Timbers II zawsze należą do szalonych, a Reno odgrywają pierwszoplanową rolę w tych spotkaniach. Co ciekawe w każdym z tych spotkań drużyna Portlandu dostawała czerwoną kartkę.

Podsumowując wszystkie statystyki tego sezonu potwierdzają, że w tym spotkaniu powinny paść minimum trzy bramki, myślę, że utrzymany zostanie trend szalonych spotkań, dodatkowo jeśli gospodarze wystawią skład złożony z zawodników z akademii, natomiast Reno wystawi swój najmocniejszy skład z dwójką najlepszych strzelców, którzy grali kiedyś krótko w MLS to Reno powinno samo strzelić te trzy bramki. Nic nie wskazuje, żeby goście grali w jakimś osłabieniu, a dodatkowo będą walczyć o pierwsze miejsce w grupie jak i w tabeli ogólnej, a to pozwoli mieć lepszą pozycję w fazie play-off.

***


Godzina: 17:00
Dyscyplina: Piłka nożna ; Norwegia – OBOS-ligaen
Mecz: Asane Fotball – Øygarden
Typ: Ponad 2,75 bramki
Kurs: 1,56
Stawka: 3 [j]
Możliwa wygrana: 4,68 [j]
Bukmacher: Unibet

***

Godzina: 17:00
Dyscyplina: Piłka nożna ; Norwegia – OBOS-ligaen
Mecz: Asane Fotball – Øygarden
Typ: Obie drużyny strzelą bramkę
Kurs: 1,60
Stawka: 1 [j]
Możliwa wygrana: 1,60 [j]
Bukmacher: Unibet


Zaplecze Eliteserien czyli w OBOS-ligaen wkracza w rundę rewanżową rozgrywek, o godzinie 17:00 rozpoczną się trzy pierwsze spotkania, a w nich spotkanie beniaminka Asane, które podejmie u siebie ekipę Øygarden. Gospodarze na pewno są zaskoczeniem sezonu, po awansie do wyższej klasy rozgrywkowej nie działała ofensywnie na rynku transferowym, wielu zawodników, którzy wywalczyli awans zostało w klubie i chyba była to bardzo dobra decyzja. Po piętnastu kolejkach zajmują piąte miejsce z dorobkiem dwudziestu pięciu punktów, co ważne miejsce, które zajmują na ten moment daje im awans do baraży, które zadecydują o awansie do Eliteserien. Pomiędzy nimi, a drużyną zajmującą siódme miejsce, które już nie daje szans do gry w barażach są tylko trzy oczka różnicy, a terminarz drużyny Åsane Fotball jest bardzo trudny – choć u siebie zagrają wszystkie spotkania z drużynami, które zajmują miejsca za nimi tak na wyjeździe spotkają się z wszystkimi drużynami z miejsc 1-6. Jeśli popatrzymy na spotkania domowe to zobaczymy, że mają gorszy bilans niż na wyjeździe (u siebie zdobyli jedenaście punktów natomiast na wyjeździe czternaście) jednak spowodowane jest to tym, że u siebie grali z wszystkimi drużynami z czołówki i z drużynami top 3 niestety przegrywali, natomiast na wyjazdach większość spotkań to ekipy z dolnej części tabeli z którymi o punkty troszkę łatwiej. W ostatnich sześciu spotkaniach zdobyli jedenaście punktów wygrywając trzy spotkania, dwa remisując i przegrywając tylko w jednym. W praktycznie wszystkich padł over 2,5 bramki (tylko w spotkaniu z Grorud zremisowanym 1:1 over nie został pokryty), co więcej aż pięciokrotnie padł over 3,5 bramki, a średnia strzelonych bramek w tych meczach aż 4,5 bramki na mecz. Ogólnie średnia domowa bramek wynosi 3,75 z czego średnio 2 bramki strzelają gospodarze czyli Asane natomiast 1,75 ich rywale, over 2,5 bramek padł w 75 % spotkań (6/8), tyle samo kończyło się spotkań z bramkami z obu stron, gospodarze u siebie co ciekawe nie zachowali ani jednego czystego konta (stracili nawet dwie bramki z najgorszą drużyną Ham-Kam) natomiast do bramki rywala nie potrafili strzelić dwukrotnie (spotkanie z liderem Tromso i spotkanie z trzecią drużyną Ranheim).

Øygarden to drużyna, która po piętnastu kolejkach zajmuje miejsce także barażowe jak swój rywal jednak czternaste miejsce daje baraże o utrzymanie. Bardzo słaba forma dała im po piętnastu kolejkach tylko czternaście punktów przy tylko 20 % wygranych spotkań (3/15), dodatkowo zanotowali pięć spotkań remisowych i siedem przegranych, a różnica pomiędzy nimi, a drużyną Kongsvinger, która zajmuje piętnaste miejsce (spadek) to zaledwie jedno oczko. Ich spotkania (zwłaszcza wyjazdowe) dostarczają często wielkich emocji, na potwierdzenie tych słów podam statystykę bramek w tym sezonie – otóż najwięcej po czterokrotnie w ich spotkaniach padło siedem bramek (dwukrotnie przegrywali na wyjazdach 6:1 z Ullensaker-Kisa IL oraz z ekipą Ranheim, raz przegrali 4:3 z ekipą Sandnes Ulf oraz wygrali 3:4 z ostatnią ekipą Ham-Kam), dodatkowo na wyjeździe raz padł wynik cztero bramkowy (2:2 z ekipą Stroemmen), a najniższe wyniki jak na razie zanotowali z dwoma najlepszymi ekipami w lidze (Tromso przegrana 1:0 i Sogndal przegrana 2:0). Takie wyniki spowodowały, że średnia bramek na wyjazdach ekipy Øygarden wynosi aż 4,63 bramek na mecz z czego 1,5 to bramki strzelone, a aż 3,13 to bramki stracone. W sześciu ostatnich spotkaniach bilans meczowy rozłożył się równo ponieważ dwukrotnie wygrali swoje spotkania, dwa razy zremisowali i dwukrotnie przegrywali, średnia bramek z tych spotkań wynosi 3 bramki na mecz jednak tylko 50 % spotkań kończyło się pokrytym overem 2,5 bramki i tyle było spotkań w których obie druzyny strzeliły bramkę. Dodatkowo bolączką tej drużyny są bramkarze, którzy są zmieniani z meczu na mecz – raz swoja szansę dostaje Borger Thomas, a raz Marus Berntzen jednak oboje mają średnią ponad 2 bramek puszczonych na mecz, na wyjazdach więcej szans dostaje Thomas, który w pięciu wyjazdowych spotkaniach puścił jedenaście bramek co daje średnio 2,2 bramki na mecz, natomiast Berntzen dostał szansę trzykrotnie i puścił aż czternaście bramek co daje średnio 4,67 bramek na mecz. Wniosek jest jeden – trener musi wybrać mniejsze zło i raczej postawi na Thomasa.

Pierwsze spotkanie zakończyło się wynikiem 0:2 na korzyść ekipy Asane, które jest faworytem tego spotkania. Po pierwsze forma ogólna jest zdecydowanie po stronie gospodarzy, po drugie forma domowa jest znacznie lepsza niż forma wyjazdowa gości, po trzecie Asane ma dość trudny terminarz, więc muszą zdobywać komplet punktów z słabszymi ekipami. Gdybym grał na zwycięstwo którejś drużyn to można zagrać – 1 AH na gospodarzy po kursie 1,69. Ja natomiast idę w bramki – gospodarze u siebie grają bardzo skutecznie (75 % spotkań z overem 2,5 bramki, 62,5 % z overem 3,5 bramki), troszkę gorzej stoi obrona, która w każdym spotkaniu traciła minimum jedną bramkę, a goście mogą to wykorzystać bo w 75 % spotkaniach strzelili przynajmniej jedną bramkę (tylko z drużynami z miejsc 1-2 nie zdobyli żadnej bramki), a w każdym spotkaniu tracili przynajmniej jedną bramkę natomiast dwie i więcej bramek tracili w sześciu spotkaniach.

***

Godzina: 19:00
Dyscyplina: Piłka nożna ; SzwecjaAllsvenskan
Mecz: IK Sirius FK - Falkenbergs FF
Typ: IK Sirius FK ponad 1,5 bramki
Kurs: 1,56
Stawka: 1 [j]
Możliwa wygrana: 1,56 [j]
Bukmacher: Unibet

***

Godzina: 20:45
Dyscyplina: Piłka nożna ; WłochySerie A
Mecz: AC Milan - Bologna
Typ: AC Milan ponad 1,5 bramki
Kurs: 1,50

Stawka: 1,5 [j]
Możliwa wygrana: 2,25 [j]
Bukmacher: Unibet
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
Podsumowanie - 21.09.2020

***

Portland Timbers 2 – Reno 1868 FC - 2:5
* Ponad 3,5 bramki (1,70) ; (+ 1,4 J)

Asane Fotball – Øygarden - 3:1

* Ponad 2,75 bramki (1,56) ; (+ 1,68 J)
* Obie drużyny strzelą bramkę (1,60) ; (+ 0,6 J)

IK Sirius FK - Falkenbergs FF - 2:1

* IK Sirius FK ponad 1,5 bramki (1,56) ; (+ 0,56 J)

AC Milan - Bologna - 2:0

* AC Milan ponad 1,5 bramki (1,50) ; (+ 0,75 J)

***

Bilans dnia: + 4,99 (J)
Bilans miesiąca: + 10,39 (J)
Bilans ogólny: + 40,04 (J)
 
Otrzymane punkty reputacji: +86
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
Godzina: 9:30
Dyscyplina: Piłka nożna ; ChinySuper League
Mecz: Beijing Guoan – Qingdao Huanghai FC
Typ: Ponad 3 bramki
Kurs: 1,64
Stawka: 2,5 [j]
Możliwa wygrana: 4,1 [j]

Bukmacher: Unibet

***

Godzina: 9:30
Dyscyplina: Piłka nożna ; ChinySuper League
Mecz: Beijing Guoan – Qingdao Huanghai FC
Typ: Ponad 1,5 bramki (1 połowa)
Kurs: 2,05
Stawka: 1 [j]
Możliwa wygrana: 2,05 [j]

Bukmacher: Unibet


W pierwszym z czterech spotkań chińskiej Super League druga ekipa grupy B Beijing Guoan podejmie drużynę Qingdao Huanghai. Oczywiście spotkanie rozegrane zostanie na terenie neutralnym – większość spotkań rozgrywana jest na boisku drugoligowej ekipy Sozhou na której lepiej czują się dzisiejsi “gospodarze”. Trzy kolejki zostało do końca pierwszej rundy rozgrywek w Chinach, na razie z grupy B zapewniony awans ma drużyna Shanghai SIPG natomiast za nimi znajduje się ekipa Beijing Guoan, która na swoim koncie ma dwadzieścia dwa punkty i tylko jakiś dramat mógłby im odebrać awans do dalszej fazy rozgrywkowej. Jeśli mielibyśmy zebrać w całość grupę A i grupę B to okazuje się, że Bejing plasowałby się aktualnie na trzeciej pozycji. W swojej grupie wygrali sześć spotkań, cztery razy zremisowali i odnieśli tylko jedną porażkę oczywiście z liderem tej grupy, który pokonał ich 1:2. Co bardzo wyróżnia ich na tle innych zespołów w lidze to oczywiście bramki – średnia bramek, które zostały strzelone w ich meczach wynosi równe 4 z czego Bejing strzelił średnio 2,45 bramek na mecz i tracił 1,55 bramek na mecz. Po za tym 82 % spotkań kończyło się pokrytym overem 2,5 bramek. Ich ostatnia forma jest powiedzmy przeciętna – wygrali dwa spotkania, trzy razy zremisowali i raz przegrali o czym wspomniałem, bardzo ładnie znów wyglądają bramki bo średnia z tych spotkań wynosi 4,33 gole na mecz i tylko raz w spotkaniu z Tianjin Teda nie udało się strzelić trzech bramek w meczu. Dodatkowo aż 82 % spotkań kończyło się bramkami obydwóch drużyn, natomiast Bejing strzelił w każdym z jedenastu rozegranych spotkań. Jeśli chodzi o rozkład bramek w ich spotkaniach to rozkłada się to mniej więcej po równo na połowy, w pierwszej połowie zostało zdobytych 48 % wszystkich bramek, dlatego też średnia bramek w pierwszej połowie wynosi aż 1,91 bramek, ostatnie dziesięć spotkań kończyło się minimum jedną bramką w pierwszej połowie natomiast sześć z nich kończyło się dwoma lub większą ilością bramek. Prawdziwą gwiazdą zespołu jest bez wątpienia Cédric Bakambu, który w tym sezonie strzelił już dziewięć bramek, dodatkowo w zespole występują tacy zawodnicy jak Jonathan Viera, który niegdyś był podstawowym zawodnikiem w La Liga (Las Palmas) czy wypożyczony z Spartaku Moskwa Fernando, który w swojej karierze ma roczny epizod w Serie A w barwach Sampdorii.

Goście, którzy są beniaminkiem rozgrywek są jedną z najgorszych drużyn w tym sezonie w chińskiej Super League, w swojej grupie dawno stracili szansę na pierwszą czwórkę jednak z dorobkiem siedmiu punktów nie idzie zbytnio namieszać, wygrali w tym sezonie zaledwie jedno spotkanie, cztery zremisowali i sześć razy przegrali. Jedyne spotkanie wygrali z najsłabszą w tych rozgrywkach ekipą Tianjon Teda, która zdobyła w tym sezonie zaledwie dwa oczka, więc wyczyn jest to bardzo mierny. Jeśli obowiązywałyby normalne reguły ekipa Qungdao zajmowałoby miejsce czternaste wyprzedzając jeszcze ekipę Henan Jinye czyli najsłabszą ekipę w grupie A rozgrywek. “Goście” do tego spotkania przystępują z serią pięciu porażek z rzędu, trudno jest cokolwiek napisać dobrego o ich grze. Jeśli chodzi o bramki to średnia to 2,67 bramki na mecz co jest najsłabszą w grupie i całej lidze, na tą średnią składają się 0,91 bramek strzelonych i 1,73 bramek straconych. Mimo, że statystyki gospodarze-goście nie liczą się zbytnio to jednak jako drużyna, która powinna być teoretycznie gospodarzem stracili do tej pory aż 2,17 bramek na mecz. Wracając do ogółu to tylko 55 % spotkań kończyło się wynikiem trzy bramkowym natomiast jeszcze mniej bo 45 % spotkań kończyło się bramką zdobytą z obu stron – to duża zasługa bardzo słabej ofensywy ekipy Qingdao Huanghai FC ponieważ aż 5 spotkań zakończyli bez strzelonej bramki. Jeśli chodzi o sześć ostatnich spotkań to tak jak wspomniałem pięć porażek i jedne zwycięstwo po stronie dzisiejszych “gości”, jeśli chodzi o bramki to czterokrotnie padł over 2,5 bramek, natomiast jedyne spotkanie w którym padło więcej niż trzy bramki miało miejsce w spotkaniu z właśnie ekipą Beijing gdzie padło łącznie sześć bramek (wynik 3:3). Po za tym najwięcej bo 36,4 % spotkań kończyło się trzema bramkami. Ich kadra zupełnie różni się od kadry ich dzisiejszych rywali, próżno tutaj szukać gwiazd choć tutaj znajdą się wyjątki – przykładem jest Serb Jagos Vukovic, który w swojej karierze grał między innymi w Serie A, tureckiej Super Lig czy w Eredivisie, kolejnym z bardziej znanych zawodników jest Romain Alessandrini, który kilka sezonów grał w Ligue 1, a później w MLS czy Joseph Minala, który wypożyczony został z ekipy Lazio. Po za tymi zawodnikami ciężko jest wskazać wartościowego zawodnika. Dodatkowo ich marność można porównać do ekipy Shijiazhuang, która także jest beniaminkiem rozgrywek, mają porównywalny skład, a są w tej samej grupie na miejscu trzecim z dużymi szansami na awans do play-off.

Jeśli chodzi o bezpośrednie spotkania to w tym sezonie były dwa takowe – pierwsze już wspomniałem, a był to remis 3:3 jednak to drużyna Beijing Guoan całkowicie zdominowało spotkanie i tylko słaba skuteczność spowodowała, że nie wygrali tego pojedynku. Drugie spotkanie miało miejsce trzy dni temu w rozgrywkach pucharowych gdzie Beijing wygrało 2:1, a obie gole strzelił Alan jednak obie drużyny wystąpiły w bardzo okrojonych składach. W tym meczu nie powinno być już żadnego odpuszczania i obie drużyny powinny wystawić swoje najlepsze składy, faworytem są oczywiście “gospodarze” tego spotkania, którzy mają w składzie między innymi wspaniałego Bakambu, który jest bardziej wartościowy niż całą ekipa Qingdao. Gospodarze jeszcze nie są pewni awansu choć potem mają na rozkładzie drugiego beniaminka z którym też nie powinni mieć większych problemów, więc mentalnie mogą szykować się już do fazy play-off. Jeśli chodzi o bramki to Beijing powinien strzelić kilka bramek – w każdym z ostatnich pięciu spotkaniach strzelali minimum dwie bramki, a i liczę tutaj na jakieś trafienie “gości”, którzy może nie mają wielkich argumentów z przodu to jednak mogą wykorzystać bardzo chwiejną obronę rywali. Dodatkowo fantastycznie wyglądają kursy na over 1,5 bramki w pierwszej połowie, bramki obu drużyn w 48 % zdobywane zostały w pierwszych połowach.
 
Otrzymane punkty reputacji: +11
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
Godzina: 17:30
Dyscyplina: Piłka nożna ; Finlandia - Kakkonen
Mecz: JJK Jyväskylä vs FC Vaajakoski
Typ: Ponad 3 bramki
Kurs: 1,68
Stawka: 1,5 [j]
Możliwa wygrana: 2,52 [j]
Bukmacher: Unibet


***

Godzina: 19:00
Dyscyplina:
Piłka nożna ; Szwecja - Superettan
Mecz: Norrby IF - GIF Sundsvall
Typ: Obie drużyny strzelą bramkę
Kurs: 1,53
Stawka: 1 [j]
Możliwa wygrana: 1,53 [j]
Bukmacher: Unibet


***

Godzina: 21:00
Dyscyplina: Piłka nożna ; Liga Mistrzów
Mecz: Maccabi Tel Aviv - Red Bull Salzburg
Typ: Ponad 3 bramki
Kurs: 1,68
Stawka: 1,5 [j]
Możliwa wygrana: 2,52 [j]
Bukmacher: Unibet
 
Otrzymane punkty reputacji: +27
pielus 8,6K

pielus

Użytkownik
Podsumowanie - 22.09.2020

***

Beijing Guoan – Qingdao Huanghai FC - 5:1
* Ponad 3 bramki (1,64) ; (+ 1,6 J)
* Ponad 1,5 bramki (1 połowa) (2,05) ; (+ 1,05 J)

JJK Jyväskylä vs FC Vaajakoski - 3:1

* Ponad 3 bramki (1,68) ; (+ 1,02 J)

Norrby IF - GIF Sundsvall - 0:1

* Obie drużyny strzelą bramkę (1,53) ; (- 1 J)

Maccabi Tel Aviv - Red Bull Salzburg - 1:2

* Ponad 3 bramki (1,68) ; (0 J)

***

Bilans dnia: + 2,67 (J)
Bilans miesiąca: + 13,06 (J)
Bilans ogólny: + 42,71 (J)
Post automatycznie złączony:

Godzina: 12:30
Dyscyplina: Piłka nożna ; Japonia - J1 League
Mecz: Shimizu S-Pulse - Urawa Red Diamonds
Typ: Ponad 3 bramki
Kurs: 1,63
Stawka: 3 [j]
Możliwa wygrana: 4,89 [j]
Bukmacher: Unibet


W południe czasu polskiego zostanie rozegrana osiemnasta kolejka japońskiej J1 League, ogółem zostanie rozegrane dziewięć spotkań, a w tym mecz ekipy Shimizu, która podejmie ekipę Urawy. Gospodarze w ostatniej kolejce odczarowali fatalną passę siedmiu porażek z rzędu i dość pewnie pokonali ekipę Shonan Bellmare na wyjeździe 0:3 jednak co jest haczykiem w tym ekipa Shonan to najgorsza ekipa w lidze, ale trzy punkty to zawsze trzy punkty. Shimizu S-Pulse na pewno nie oczekiwał, że w tym sezonie będzie walczyło o utrzymanie w lidze, w osiemnastu spotkaniach komplet punktów udało im się zdobyć tylko trzykrotnie, trzykrotnie również remisowali i przegrali w w sumie aż dwanaście spotkań. Dodatkowo przewodzą także w klasyfikacji straconych bramek ponieważ piłka padła do ich siatki w tym sezonie już czterdzieści razy co jest zdecydowanie “najlepszym” wynikiem. Jeśli chodzi o strzelone bramki to jest ich dwadzieścia cztery co akurat na ich miejsce jest dobrym wynikiem, sumując te dane wychodzi na to, że w ich spotkaniach ogółem pada średnio 3,56 bramek z czego 1,33 to strzelone bramki i 2,22 to stracone bramki. Pod względem overowym zajmują drugą lokatę w tej tabeli, aż 78 % spotkań kończyło się przynajmniej trzy bramkowym wynikiem, a lepszą statystykę ma jedynie ekipa mistrza czyli Yokohamy (79 %). Jeśli chodzi o ostatnie spotkania to oprócz wiadomych porażek można zwrócić uwagę, że w ostatnich ośmiu spotkaniach padły przynajmniej trzy bramki, w tym trzykrotnie pięć bramek i raz aż siedem. Średnia z tych spotkań to 4,25 bramek na mecz. Jeśli chodzi o domowe spotkania to tutaj z bramkami jest jeszcze lepiej – średnia bramek wynosi 4,22 na mecz z czego Shimizu strzeliło średnio 1,89 bramek, a straciło ich średnio 2,33 na mecz. Dodatkowo 45 % wszystkich bramek padło w pierwszej połowie, średnia bramek właśnie z pierwszej połowy wynosi aż 1,89 bramki na mecz. Zostając przy spotkaniach domowych to średnia strzałów w ich meczach wynosi aż 15,11 strzałów z czego 6,11 to strzały celne. Dobrą informacją dla nich jest fakt, że małe przełamanie zaliczył ich najbardziej wartościowy zawodnik czyli Carlinhos, który jest także najlepszym strzelcem drużyny – strzelił w tym sezonie sześć bramek co daje średnio 0,41 bramki na mecz, choć ten wynik jest dopiero trzydziestym ósmym wynikiem w J1 League.

Goście czyli ekipa Red Diamonds po ostatniej porażce z ekipą Kawasaki skomplikowała sobie sytuację w tabeli, która nie jest zbyt ciekawa. Urawa miała bić się w tym sezonie o najlepszą trójkę jednak po rozegranych siedemnastu spotkaniach zajmują dopiero ósmą pozycję z dorobkiem dwudziestu siedmiu punktów i ze stratą ośmiu już oczek do trzeciej ekipy Tokyo. W tym sezonie zanotowali tylko 47 % wygranych spotkań co daje liczbę ośmiu spotkań z kompletem punktów, dodatkowo zremisowali trzykrotnie i aż sześć razy przegrali. Przechodząc do statystyk bramkowych to średnia w tym sezonie wynosi 3,24 bramki na mecz co jest piątym wynikiem w lidze, na tą średnią składa się 1,41 bramek strzelonych i 1,82 bramek straconych. Overowo także nie wygląda to źle ponieważ 65 % spotkań kończyło się wynikiem przynajmniej trzy bramkowym co daje szósty wynik w rozgrywkach. Ostatnie sześć spotkań Urawa nie może zaliczyć do udanych ponieważ tylko dwukrotnie udało im się wygrać spotkanie – po szalonym spotkaniu z trzynastą ekipą Consadole Sapporo i pokonując jedenastą ekipę Oita Trinita u siebie. Mocno w oczy bije fakt, że każde z ostatnich sześciu spotkań kończył się pokrytym overem 2,5 bramek, średnia z tych spotkań wynosi 3,83 bramki na mecz. Jeśli chodzi o wyjazdowe spotkania to tutaj sytuacja wygląda bardzo fajnie co niezbyt często się widuje ponieważ większość drużyn gra lepiej na domowym boisku niż w delegacjach jednak Urawa jest jedną z tych “innych” drużyn choć różnica jest tutaj znikoma. Na wyjeździe zdołali wygrać pięciokrotnie co daje 63 % zwycięstw i jest to trzeci wynik w tabeli wyjazdowej jednak dodatkowo przegrali trzy spotkania. Zdecydowanie przewodzą tutaj jeśli chodzi o średnie bramkowe ponieważ w ośmiu spotkaniach wyjazdowych padło średnio aż 4,25 bramek z czego zawodnicy Urawy strzelili średnio 2 bramki na mecz natomiast stracili ich 2,25. Jako jedyna drużyna ma wartość 100 % jeśli chodzi o mecze z pokrytym overem 1,5 bramki natomiast jeśli chodzi o docelowy over 2,5 bramek to takich spotkań było 75 % (6/8). Czyste konto udało im się zachować zaledwie jeden raz natomiast dwukrotnie nie potrafili zdobyć przynajmniej jednej bramki. Jeśli popatrzymy na kluby z którymi mierzyli się na wyjazdach to zobaczymy pewną zależność – trzykrotnie grali z drużynami z górnej części tabeli no i wszystko przegrali, natomiast z drużynami, które zajmują miejsca poniżej dość pewnie wygrywali notując w prawie każdym spotkaniu over. Z drużynami o podobnej reputacji co Shimizu czyli z ekipą Vegalta Sendai i Shonan Bellmare wygrywali kolejno 1:2 oraz 2:3. Dodatkowo po raz kolejny wspomnę o pierwszych połowach ponieważ 47 % wszystkich bramek, które padły w wyjazdowych spotkaniach Urawy padło w pierwszej połowie, a średnia wynosi 2 bramki na mecz i tylko w raz (w spotkaniu z Yokohamą) żadna bramka w pierwszej połowie nie padła natomiast zdarzyło się już, że w pierwszej połowie padło pięć bramek (spotkanie z ekipą Grampus) czy cztery bramki (ostatnie spotkanie z Sapporo). Jeśli chodzi o strzały to średnio oddają na bramkę rywali 10,88 strzałów z czego 5 to strzały celne. Może martwić nieco postawa najlepszego strzelca drużyny czyli Leonarda, który w tym sezonie strzelił dziewięć bramek jednak po raz ostatni trafił w spotkaniu z ekipą Oita, który miał miejsce prawie miesiąc temu, od tego czasu zaliczył cztery spotkania w których nie strzelił żadnej bramki.

Jeśli chodzi o spotkania bezpośrednie to historia jest takowych jest bardzo, ale to bardzo długa. Praktycznie co roku grają ze sobą w lidze z wyjątkiem sezonu 2016 kiedy to ekipy Shimizu nie było w najwyższej klasie rozgrywkowej w Japonii. W ostatnich siedmiu spotkaniach (od 2017 roku) pięciokrotnie pokryty został over 2,5 bramek, a średnia z tych spotkań wynosi 3,57 bramek na mecz. Pierwsze spotkanie w tym sezonie zakończyło się remisem 1:1 bez wskazania na dominującego w tym spotkaniu. Ogólnie padło w tym spotkaniu dwadzieścia jeden strzałów. Dodam jeszcze, że Urawa w po raz ostatni na terenie Shimizu przegrała w 2011 roku, od tego spotkania Red Diamonds zanotowali siedem spotkań bez porażki, a w tym aż sześciokrotnie wygrywali. Jeśli miałbym określić faworyta tego spotkania to kierowałbym się bardziej w stronę gości, którzy są aktualnie w lepszej formie choć nie jest to forma, która może ich włączyć w pogoń za miejscami top 3 (choć tylko trzecie miejsce jest ich w zasięgu), dodatkowo Urawa gra znacznie lepiej na wyjazdach co ze słaba grą domową ekipy Shimizu powinno przynieść zamierzony efekt. Jeśli chodzi o bramki to obie ekipy są nastawione bardzo ofensywnie natomiast zapominają w tym wszystkim, że trzeba jeszcze bronić – Shimizu u siebie z każdą ekipą traciła przynajmniej jedna bramkę natomiast średnia straconych bramek z ekipami z miejsc 3-7 wynosi 2,6 natomiast Urawa wygrała wszystkie spotkanie z niżej notowanymi ekipami (12, 13, 16, 17 miejsce) strzelając im przynajmniej dwie bramki i dając sobie strzelić przynajmniej jedna bramkę (oprócz spotkania z Yokohamą). Liczę tutaj, że od początku obie ekipy rozpoczną swoją strzelecką zabawę bo przecież i Shimizu u siebie i Urawa na wyjeździe maja kolejno 45 % i 47 % wszystkich bramek zdobytych w pierwszej połowie.

***

Godzina: 3:00
Dyscyplina: Piłka nożna ; USA - USL
Mecz: Austin Bold FC - Sporting Kansas City II
Typ: Ponad 3 bramki
Kurs: 1,60
Stawka: 2 [j]
Możliwa wygrana: 3,20 [j]
Bukmacher: Unibet


***

Godzina: 12:00
Dyscyplina: Piłka nożna ; Japonia - J1 League
Mecz: Kawasaki Frontale - Yokohama FC
Typ: Ponad 1,5 bramki (1 połowa)
Kurs: 1,80
Stawka: 1 [j]
Możliwa wygrana: 1,80 [j]
Bukmacher: Unibet
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +201
Do góry Bottom