Żenujący występ Wrighta. Pierwsze podejście do tarczy i zdobywa 5 pkt. Dwie singlowe jedynki i raz potrójna jedynka. Jak żyję nie widziałem czegoś takiego. Amator z ulicy by zdobył więcej. I później cały mecz tak wyglądał. Więcej trafionych jedynek niż dwudziestek.
Na 16 wczorajszych spotkań, przegrał tylko jeden zdecydowany faworyt, którym oczywiście był Wright.
Zaczynam jeszcze jedną serię. 20 kroków do 20k. Standardowo zaczynam od 1j czyli 100 zł. Kupony solo, duble bądź ako z 3 zdarzeń tak by kurs netto wyszedł ok. 1,3.
#1
Manchester United @1,3
Arsenal @1,2
ako: 1,58
1j
EW: 1,39j superbet
Alcaraz wciąż bez argumentów do gry w hali. I te skróty grane we własne pole jakby się Janowicza naoglądał. Zverev lepszy od pierwszej piłki. Gdyby nie błędy w 1 secie to spokojnie powinien wygrać 2:0.
90 minuta, pierwszy atak w drugiej połowie NZ, jeden napastnik na dwóch obrońców na skraju pola karnego, i mądry Niemiec go fauluje, gdzie nawet nie miał możliwości oddać strzału. Gol z karnego. Niestety tak się kończy stawianie meczów dzieciaków. Kolejna nauczka na przyszłość.
Potsdam jedzie do Łodzi i gładko wygrywa, po czym jedzie do pół amatorek i oddają 4 set z prowadzenia kilku pkt, mogły być konsekwentne i oddać cały mecz.