cytat z dnia 2 września 2019 22:48 przez dracond
Od początku "śmierdziało" winem Bereta. Zajaraliście się na rubleva, ale nie był jakimś mocnym faworytem. Chyba tylko przez pryzmat poprzednich meczów miał taki fejm, a przecież grał z naczelnymi parówami i błaznami cyklu
ATP.