Ale to przepiękny dzień szykuje się w Melbourne! Najpierw finał debla pań niej panowie! Ah Ah ah pięknie. Dwa tygodnie mijają na pięknym turnieju! Najlepszy turniej w roku to fakt! Nie ma turnieju z lepszym klimatem, atmosfera, meczami ah Ah ah. Cały zeszły rok poświęciłem na zbieranie hajsu na ten wyjazd!. Były wzloty i upadki. Średnio wypadł zeszły rok na AO. Tylko lekko plus. Ale to było spowodowane napewno żałoba i rozpamietywaniem NASZEGO super typera Moje Dziadka. Trochę spadek po dziadku się powiększył ale pomógł też w tym największy skarb po Dziadku czyli kajet w którym dziadek zapisał wszystkie przewidywania na 2018 rok. Prawdziwy Almanach Sportowy! Później luty-czerwiec to mega minus. Ale gra na palę, jakiś rozkojarzony bylm. Teksnilem za Dziadkiem. Tutaj mnie wszyscy ciśniecie że sciemniam, że miał być wideo wywiad no i wideo wywiad jest ale tam są takie jaja że bije się z tym czy mam go tu wrzucić. Może wrzucę na urodziny Dziadka ku jego pamięci. Ale śmiechu była kupa.
Przyszedł czerwiec i mistrzostwa świata. Prawdziwe żniwa. Wygrałem tyle że głowa mała. A do tego jeszcze ten świetny tym na ANDERSONA z Fedexem na wimbledonie. Druga część roku była gorsza ale mimo to udało mi się odłożyć wolne 20 tysięcy na wyjazd do Australii na AO. Bankroll którym obracam na bukmacherce jest nie do ruszenia. Za drobne się nie opłaca grać.
Nadszeld styczeń 2019 i AO. Świetny turniej i czas spędzony tutaj. Spotkanie z Tsonga. Spiecie z Kyrgiosem. Szczera i z humorem rozmowa z Chungiem o jego poprzednim występie na AO. Znakomite bibki nocne z udziałem kilku tenisistów. Rozmowa na luzie z Tsitsipasem. Nawet dziś te przesiedziane godziny w areszcie po spinie z Kyrgiosem dobrze wspominam. Teraz nadeszła końcówka turnieju. Mam obiecany wywiad z Nadałem i Djokerem ale tylko na oficjalce więc bez smieszkowania będzie.
Wczoraj po meczu Nadała z Tsitsipasem poszedłem w Melbourne na Beach party. Było paru australijskich tenisistów w tym młody de minaur dobrze zmylfoniony. Wypiłem parę kolejek z ebdenem i popyrinem. Zabiłem pjontki z kilkoma grajkami.
Nadal jestem ciekaw jak rozwinie się sytuacja z Carreno. Czy ktoś rzeczywiście będzie spusCzal się na jego focha na AO.
Kei jest przegrancem mimo wszystko za to co zrobił Z Djokerem. Wygwizdany w Melbourne parku niesamowicie.
Wszyscy śmiali się z psychu Zvereva. Placzek z niego. Aż strach pomyśleć jak będzie
ATP wyglądać jak skończą Djoker Nadal Fedex Potero Wawrina Cilic i paru klasyków. Będzie same czajniki i miernoty jeśli nie dojrzeja.
Widzialem w końcu na żywo Barbarę Schett! Ahhh ale to jest rakieta! Reksio Szynka mniam mniam.
Dziś gramy półfinał djoker Puj. Nie sądzę by była niespodzianka. Puj znakomicie zabił Raonica. Rao stracił serwis. Jeden z gorszych jego meczów pod tym względem. A wygranie seta to jakiś niebywały fart. Mimo że sam zagrałem przy 2-0 że Rao wygra chociaż seta to w to nie wierzyłem ale były emocje w TB i wygrał.
Puj dzis jak nie utrzyma dyspozycji serwisowej i kończących piłek to Djoker posklada 3-0.
Finał raczej Rafa z Djokerem i tu zdania są podzielone. Ja typuje Nadala i jego swidry. Ale o tym napiszę jeszcze. Narazie delektujjy się półfinale ah Ah ah!