Halep przy 3:0 i break poincie to już myślała, że po meczu a tu nagle odrodzenie. Coraz lepiej Ostapenko a Halep już nie dobiega do każdej piłki jak sarenka. Może sie udać Łotyszce!
Tak jak pisałem przed turniejem że szlema może wygrac ok. 20 zawodniczek z pierwszej 50 bo nie ma zdecydowanego faworyta ale że Ostapenko to chyba nikt nie wierzył nawet ona sama. Mogła już polecic w pierwszej rundzie, ale wielkie brawa
To zwycięstwo tylko pokazuje jak niewiele wystarczy by wygrać tak wielki turniej w tenisie kobiecym. Jeden schemat i jak wchodzi to wygrana jak nie to innym razem.
a ja napisze krótko jak zobaczyłem kogo pograł znany użytkownik tego forum :] to już wiedziałem że halep nie ma prawa tego wygrać. może to śmieszne ale gościu topi wszystko co postawi. i taka moja prośba do niego o zaprzestanie podawania typów na tym forum bo to już przestaje być śmieszne
No grałem.
Ale jest to nieobliczalny sport na maksa jak np.ekstraklasa.
Poziom tego tenisa jest żenujący. Dziewczyna, która wali wszystko na siłę jak amatorzy wejdzie/nie wejdzie wygrywa French Open. To jedno. Druga sprawa, kobiecy tenis popsuł się niedawno. Kiedyś to bylo nawet fajne do oglądania. Plus to jak mawia komentator Eurosportu, kobiety wymuszają teraz niemalże każda stęki, wyciąga i to nie jest naturalne. To nie jest jak u mężczyzn w 5 secie że zmęczenia...
Ogólnie popsuł się tenis kobiecy