Ale po co jej były niesamowite wymiany, byłaby idiotką gdyby próbowała czegoś więcej przy tak dysponowanej Konjuh. Nie wiem czy kiedyś uprawiałeś jakiś sport przynajmniej pófprofesjonalnie, ale są mecze w których musisz wznieść się na wyżyny a są i takie gdzie wygrywa się tylko mądrością. Ze Svitolina to pewnie już nie przejdzie ale to problem na kolejny dzień. Dzisiaj niespodziewany awans i to w 2 setach podczas gdy Aga się trochę meczy więc ode mnie ma tylko wielkie brawa.
Abstrahując teraz od Twojej wypowiedzi to w ogole nie ma szacunku dla zawodników na tym forum. Jak nie tak jak postawione to tylko debil, idiota, sprzedawczyk itp. Zwłaszcza jeśli idzie o Polskich sportowców. Cieszmy się z sukcesów bo o to wcale nie tak łatwo
Nawiązując do drugiego akapitu nigdy żadnego polskiego zawodnika tak nie nazwałem i ze szczerego serca im kibicuję, więc proszę nie wrzucać mnie do tego forumowego wora.
To co napisałem jest moją obiektywną opinią w związku z oglądaniem tego meczu. Gdyby Linette wygrała mecz w wyniku swojej wysokiej dyspozycji i gry na korcie, to tak bym napisał. Zapewne zagrała na tyle mądrze, jak to napisałeś, że wygrała mecz, bo mogła też robić inne, większe i głupsze rzeczy od swojej rywalki i by ten mecz przegrała.
Reasumując chodziło mi o to, że rywalka nie zawiesiła jej wysoko poprzeczki i nie zmusiła do wzniesienia się na swoje wyżyny, co nie zmienia faktu, że coś na tym korcie musiała robić, aby dostać się do trzeciej rundy. Aczkolwiek z następną rywalką nie daje jej najmniejszych szans przy całej mojej patriotycznej sympatii :]