Ehhh Santos nie możliwe co zmarnował w tej 1 połowie!! Vitor Bueno z metra do pustej nie trafił w piłkę kaleką... Potem Bruno Henrique w słupek , R.Olibeira w poprzeczkę Piętka! Masakra, tu powinno być 3-0 już. Palmeiras miało też pod koniec dobre okazje ale Vladimir pewny w bramce super broni. Dziwi że tu 0-0 ciągle.