Teraz juz z gorki. Bouchard sama przegrala. Tzn Kerber dobrze przebija
Zawsze mnie to w tenisie kobiecym zastanawia. Ta Bouchard naprawde nie widzi ze im mocniej ona atakuje tym latwiej punkty zdobywa Kerber? Przeciez Niemka nie umie zaatakowac a jak juz musi to albo wywala albo w siatke. Tak ciezko pomyslec i grac lzej i bezpieczniej?