zauwazylem w plazowce tendencje iz jak faw ( <1.25) przegrywa 1st seta to kompletnie nie warto w nich wchodzic, szczegolnie ze w tym roku nie widze zadnego value w tych kursach (gdyz sa w zdecydowanej wiekszosci "dobrze" pod wzgledem matematyki wystawione).Nie wiem co sie dzieje w tym Cinncinati. Topowe parymaja ogromne problemy z AMATORAMI. Praktycznie kazdy mecz to albo urwane sety albo nawet mecze. Nie do wiary.. Pewnie dlatego ze zbliza sie GS w Moskwie, no ale bez jaj... Dzisiaj nie ma co grac juz chyba ze w dogi.. Ciekawe czy jutro juz jak przegrany odpada zacznie sie normalna gra czy dalej beda cyrki
Dwa lata temu widywalem debilizmy, teraz to rzadkosc.