Ja pie...
le jakie meczycho w Miami!
NHL @ 1 AM
St.Louis Blues @ Ottawa Senators
Joel Hofer vs. Linus Ullmark
OVER 5.5 @ 1.83 b e t c l i c
Obie ekipy mają problemy z kontuzjami (właściwie to wszyscy w
NHL takowe mają), ale też z bramkarzami... Senators ostatnie 5 meczów to overy... Blues podrażnieni powinni być (i zmotywowani - dwie kolejne porażki, chociaż nieźle grali nawet z Bruins - 39! strzałów i tylko 2 gole, no ale ofens jest pietą achillesową Blues - tzn. kreują jakieś tam szanse, ale kuleje u nich konwersja strzałów na gole). Bramkarze, bramkarze i jeszcze raz bramkarze - ten sezon jest ze średnią wpuszczanych bramek przez Blues wręcz tragiczny - to 3.50 bramki w każdym meczu (i to mimo przy dopuszczanych 27 strzałach średnio na bramkę).
Senators nawet przyzwoicie bronią, ale te special teamsy to prawdziwa kopalnia bramek dla oponentów - PK ekipy z Ottawy w tym sezonie jest na poziomach poniżej 70%... I myślę, że dzisiaj over powinien pęknąć właśnie przez special teamsy. Pinto wypadł z gry przez kontuzję i to jest baaardzo zła wiadomość dla Ottawty (najwięcej grał minut, ma najwięcej zdobytych goli z całej ekipy - myślę, że stąd niska linia totala (jak dla mnie - 5.5 dzisiaj)), ale pakować gumę do klatki oprócz Niego będą musieli inni - przede wszystkim Batherson i Cozens, dużo gra także Giroux i próbuje dużo strzelać na bramkę, ma sporo asyst - 12, są jeszcze liderzy z pierwszej piątki - punktacji kanadyjskiej - Stutzle i asyst - Sanderson...
Blues do przodu to przede wszystkim dwie pierwsze linie uderzenia, ale szczególnie druga linia napadu robi duuużo wiatru - Holloway - Suter - Kyrou...
Dzisiaj czas na rewanż za mecz w St.Louis (kilka tygodni temu Blues wygrali pierwsze spotkanie 4:3, a w tym sezonie już kolejnej okazji do poprawy nie będzie!)...
