Siemka wszystkim ! Na start tematu lecimy z baseballem i starciem Mayaguez z Leones. Faworytami i to zdecydowanymi przede wszystkim na papierze wydają się być gospodarze. Kadrowo jest to najmocniejszy zespół w lidze, a teraz dodatkowo wzmocniony Emmanuelem Rivierą z Baltimore Orioles, który właśnie tu będzie przygotowywał się do kolejnego sezonu
MLB. Wydaje mi się że tutaj czeka nas stosunkowo fajne i otwarte spotkanie.
Jeśli chodzi o narzut dzisiaj po stronie gospodarzy mamy Luisa Cruza a po stronie gości Harolda Cortijo. Jeśli chodzi o pitchera gości to jest to strasznie nie równo narzucający miotacz. Po wyśmienitym sezonie 22/23 gdzie zrobił ERA na poziomie 2.33 teraz w tym obecnym jakoś wyśmienicie nie zaczął. Na dużo słabszych rywali zrobił na ten moment na 14 inningow w których grał aż 16 hits i 8 runs. Jest to słaby wynik bo też trzeba powiedzieć że nie jest on typem miotacza rzucającego dużo SO a wręcz przeciwnie oddaje sporo BB. Dziś mając na uwadze potencjał na wybiciu gospodarzy, który jest chyba najwyższy w lidze spodziewam się kłopotów.
Cruz u gospodarzy to też nie jest pierwszy wybór. Zawodnik kręcący się na średniej ok 4.00ERA w tych rozgrywkach jednak odstaje od dwóch najlepszych starterow tej drużyny. Problemem Cruza niewątpliwie jest fakt, że poza Curve Ball i Sliderami jego repertuar narzutów jest strasznie ograniczony co też jest łatwe do przeczytania przez jego rywali. A tu też łatwo się wydaje że nie będzie, bo mimo że goście na papierze wyglądają słabiej to jednak ofensywa z Joshe Altmanem, Edwinem Diazem czy Bennym Montgomerym, który jest maszynka do hitsow może swoje w tym meczu zrobić.
Myślę że linia wygląda bardzo atrakcyjnie i warto spróbować pograć tu overek.