Dyscyplina: Snooker - 6 Red World Championship 2023
Godzina: 12:30 CET
Spotkanie: Hossein Vafaei - Judd Trump
Typ: Zwycięzca - Hossein Vafaei
Kurs: 2,53
Bukmacher: BETFAN
Analiza:
Snooker na 6 czerwonych z definicji bardziej sprzyja dogom niż faworytom. Wystarczy przecież wbić ok 40, czasem nawet mniej żeby wygrać partię. Jak na razie w tym turnieju to właśnie Vafaei i Bingham wyglądali najlepiej, mecze wygrywali bezproblemowo żeby nie powiedzieć, że szybko, łatwo i przyjemnie. Vafaei ograł Higginsa (5-1), Dohertyego (5-1) czy dzisiaj rano w 1 rundzie playoffów Saengkhama (6-3), czyli reprezentanta gospodarzy. Bingham przeszedł swoją drabinkę równie łatwo, dość powiedzieć że w całym turnieju oddał rywalom ledwie 4 frejmy w 4 meczach. Dziś rano rozbił Waldena 6-0, a wcześniej Saengkhama (5-1), Browna (5-2) i Hareedyego (5-1). Widać więc wyraźnie że obu ten format snookera bardzo pasuje, forma sprzyja i nawet tacy utytułowani rywale na pewno nie są groźni. Zwłaszcza to się tyczy Trumpa, który przed dzisiejszym ogranie Marka Williamsa (6-3) to w fazie grupowej męczył się z amatorami Lertsattayatthornem (5-4) i Hailong (5-4). No więc Vafaei to rywal o kilka klas lepszy, do tego w formie i gazie. Myślę że w tym zestawieniu jest duża szansa na niespodziankę. Co do Binghama z Dingiem, to jednak Bingham wypada lepiej, Ding oczywiście ograł dziś rano O'Sullivana, ale Ronnie tyle razy dawał sobie wykraść partię, że trochę za bardzo pomagał, a dla takiego fachury jak Ding wyczyszczenie stołu z jedną czy dwiema czerwonymi i kolorami nie stanowi problemu. Myślę że z Binghamem takiej pomocy od rywala nie będzie.
ZAPRASZAM DO DZIAŁU SNOOKER
153
Godzina: 12:30 CET
Spotkanie: Hossein Vafaei - Judd Trump
Typ: Zwycięzca - Hossein Vafaei
Kurs: 2,53
Bukmacher: BETFAN
Analiza:
Snooker na 6 czerwonych z definicji bardziej sprzyja dogom niż faworytom. Wystarczy przecież wbić ok 40, czasem nawet mniej żeby wygrać partię. Jak na razie w tym turnieju to właśnie Vafaei i Bingham wyglądali najlepiej, mecze wygrywali bezproblemowo żeby nie powiedzieć, że szybko, łatwo i przyjemnie. Vafaei ograł Higginsa (5-1), Dohertyego (5-1) czy dzisiaj rano w 1 rundzie playoffów Saengkhama (6-3), czyli reprezentanta gospodarzy. Bingham przeszedł swoją drabinkę równie łatwo, dość powiedzieć że w całym turnieju oddał rywalom ledwie 4 frejmy w 4 meczach. Dziś rano rozbił Waldena 6-0, a wcześniej Saengkhama (5-1), Browna (5-2) i Hareedyego (5-1). Widać więc wyraźnie że obu ten format snookera bardzo pasuje, forma sprzyja i nawet tacy utytułowani rywale na pewno nie są groźni. Zwłaszcza to się tyczy Trumpa, który przed dzisiejszym ogranie Marka Williamsa (6-3) to w fazie grupowej męczył się z amatorami Lertsattayatthornem (5-4) i Hailong (5-4). No więc Vafaei to rywal o kilka klas lepszy, do tego w formie i gazie. Myślę że w tym zestawieniu jest duża szansa na niespodziankę. Co do Binghama z Dingiem, to jednak Bingham wypada lepiej, Ding oczywiście ograł dziś rano O'Sullivana, ale Ronnie tyle razy dawał sobie wykraść partię, że trochę za bardzo pomagał, a dla takiego fachury jak Ding wyczyszczenie stołu z jedną czy dwiema czerwonymi i kolorami nie stanowi problemu. Myślę że z Binghamem takiej pomocy od rywala nie będzie.
ZAPRASZAM DO DZIAŁU SNOOKER
153
Ostatnia edycja: