Dyscyplina :
Tenis ziemny - Challenger Alphen
Godzina : 14:00
Spotkanie : Tommy Robredo - Julien Cagnina
Typ : Robredo wygra pierwszego seta
Kurs : 1,5
Bukmacher :
Forbet
Analiza :
Na pierwszy rzut idzie dziś spotkanie oldboja tenisa - 35 letniego Tommyego Robredo z 23 letnim Belgiem Julienem Cagniną. Jest to ciężki mecz do typowania, bo aktualnie hiszpański tenisista nie gra swojego najlepszego tenisa , występuje aktualnie tylko i wyłącznie w Chalengerach granych na nawierzchni ziemnej. Jest to oczywiście zrozumiałe, ponieważ dysponuje on słabym, bardziej rotowanym niż mocnym serwisem a swoje punkty opiera głównie o długie wymiany. Na przeciwko - bliżej nieznany zawodnik, który swoje rzemiosło opiera na grze głównie w turniejach rangi
ITF i choć w jego przypadku statystyki wskazują na bilans o wiele lepszy ( 52-13 w roku 2017 ) od bilansu Hiszpana ( 17-17 ) to jednak odnosi on głównie zwycięstwa z zawodnikami z drugiej 500tki rankingu. Pomijając jednak fakt kto z kim gra i kto z kim wygrywa - najlepiej skupić się na dyspozycji w bieżącym turnieju. Tutaj sprawa wygląda tak, że Belg ma za sobą rozegrane już 4 spotkania, w tym jedno, które zakończyło się szybko po kreczu rodaka - de Greefa, więc je pominę. Póki co jednak rozegrał on 3 pełnowymiarowe spotkania - 2 spotkania - w kwalifikacjach z 600+ w rankingu Guillermo Olaso de la Rica i 366 w rankingu Aleksandarem Lazovem . W obu pojedynkach w pierwszym secie musiał uznać wyższość rywali. Oczywiście można to zrzucić na fakt nieznajomości gry rywala i początek turnieju ( zapoznanie się z nawierzchnią itd ). W dniu wczorajszym pokonał natomiast 32 letniego Holendra Boya Westerhofa w 2 setach 6:4 i 6:3 i na tym meczu się skupię. Jak wskazują statystyki Belg zanotował 2 asy, 2 podwójne błędy serwisowe, 72 % pierwszego trafianego serwisu i 78 % wygranych piłek z tychże. Z drugiego serwisu statystyka już nie jest taka korzystna bo 56 % wygranych piłek a przy returnie pierwszego serwisu zaledwie 16 % i 63 % przy serwisie drugim. Dodam, że Westerhof nie posiada szczególne mocnego serwisu, więc wskaźnik przy 1 serwisie jest dla niego niepokojący. W poprzednich meczach w turnieju Cagnina miał skuteczność trafionych pierwszych serwisów na mniejszym poziomie ( 57 % ) jednak skuteczność wygrywanych piłek przy 1 podaniu i drugim podobną, a wygrywane piłki przy returnie lepsze, tak więc widać, że zawodnik na bieżąco stara się w kolejnym meczu eliminować błędy z poprzedniego. Podejrzewam, że trener Belga zwróci na to uwagę analizując wczorajsze spotkanie z Westerhofem i skupi się na tym, aby bardziej ryzykował przy pierwszym serwisie co może skutkować dodatkowymi łatwymi punktami dla dzisiejszego rywala czyli doświadczonego Tommyego Robredo.
Po dramatycznym meczu w 1 rundzie z nieznanym Holendrem van den Zandschupem, w dniu wczorajszym Hiszpan w 2 setach, dość łatwo pokonał Niemca Jeremyego Jahna. Niemiec , podobnie jak Hiszpan poczyna sobie głównie w Challengerach i średnio zalicza 3 rundę na turniej. Warte uwagi jest to,że Tommy nie tylko nie oddał żadnego gema przy swoim serwisie w 1 secie , ale nawet nie miał żadnego break pointa . W 2 secie już tak kolorowo nie było bo zaczęło się od 1:3 dla Niemca, ale chwilę później Hiszpan odrobił straty i wygrał seta w Tiebreaku. Warto dodać, że Tommy zanotował wczoraj 3 asy, ani jednego podwójnego błędu,78 % piłek wygrał przy pierwszym i 81 % przy drugim podaniu, miał tylko 2 BP przy swoim podaniu podczas gdy Cagnina w dniu wczorajszym 5, 36 % wygrywanych piłek przy 1 podaniu rywala.
Podsumowując analizę za Tommym stoją statystyki turniejowe , a na tym w większości najlepiej opierać analizę czegokolwiek w tenisie. Fakt, że Cagnina jest stosunkowo nieznanym zawodnikiem wielkiej roli grać nie będzie, bo trzeba oddać, że doszedł do 3 rundy, a Hiszpan jak zawsze będzie chciał rozegrać go długimi wymianami . W tym przypadku Belg nie może sobie pozwolić na częste błędy bo go Tommy wypunktuje. W pierwszych setach mniej doświadczeni zawodnicy w starciach z wyżej notowanymi rywalami przeważnie są zbyt jednak zaskoczeni, by stawić czoła lepszym zawodnikom, co w dniu wczorajszym udowodnił mecz Robredo z Jahnem i podejrzewam, że tak samo będzie dziś. Stawiam na 6:4 na Tommyego
50