Dyscyplina: Piłka ręczna - Turniej towarzyski
Godzina: 16:00
Spotkanie: Polska - Katar
Typ: Katar różnicą 4-6 bramek
Kurs: 4,33
Bukmacher: bet365
Analiza:
Witam wracam po jednodniowej nieobecności, dziś po cichu liczę na przełamanie po fajnym kursie.
W reprezentacji Polski rewolucja kadrowa i pokoleniowa, połowa składu to debiutanci, wczoraj dzielnie powalczyli pod koniec pierwszej połowy i Malcher w bramce uratował remis do przerwy. W drugiej połowie już tak kolorowo nie było i skończyło się "dychą" dla Hiszpanów, która też mimo wszystko rotowała składem. Przed nami trudny okres, taki jaki przeżywali Niemcy nie dawno, ale ten kto interesuje się szczypiorniakiem wie, że wyszło im to na dobre bo wrócili z przytupem.
Jednak nie od razu Rzym zbudowano, dziś zagramy z Katarem, z którym w ostatnich 3 latach graliśmy 3 razy i były to 3 porażki. Nie ma co jednak skupiać na tym szczególnej uwagi bo graliśmy wtedy z nimi w całkiem innym składzie, lepszym składzie. Styl Katarczyków nam nie za bardzo leży, szybko biegają do kontry, generalnie grają trochę niekonwencjonalny handball, który znakomity Hiszpański trener Valero Rivera poukładał. Zespół katarski to mieszanka zawodników z ich kraju, z paroma "farbowanymi lisami" jak chociażby doświadczonym bramkarzem Danielem Sariciem, którego chyba każdy kojarzy z najlepszych lat gry w FC Barcelonie.
Wczoraj Katarczycy do przerwy pomęczyli się z równie ciekawie grającą Argentyną, którą od lat ciągną bracia Sigmonet. Jednak w drugiej połowie Katar odjechał i wygrał pewnie 25-30.
W naszej kadrze wczoraj w mojej opinii fajnie zagrał jedynie Tomek Gębala (4 bramki) oraz w bramce dobrze spisywał się powracający po wielu latach do kadry Adam Malcher. Szkoda, że przed turniejem wypadł Paczkowski, w tym sezonie w końcu rozegrał pełną rundę w Kielcach, w której na prawdę fajnie mu szło, jednak kontuzję wciąż go nie rozpieszczają. Każdy kto oglądał mecz to widział jak bardzo brakuje zgrania naszej ekipie, mnóstwo strat, niedokładnych zagrań, gra mocno szarpana, na razie nie najlepiej to wygląda. Ciężki okres i dużo pracy czeka tych chłopaków i naszego trenera Talanta Dujszebajewa. Trzeba być dobrej myśli bo potencjał mamy spory.
Kursy na czysty win spadły natychmiastowo z ponad 1,75 do 1,44 na B365. Kurs na czysty win Kataru idealny do dubla, ja pójdę trochę odważniej i typuje zwycięstwo Kataru różnicą 4-6 bramek. Myślę, że jest to bardziej opłacalne niż granie na handi -2,5 po kursie 1,80.
Pozdrawiam i powodzenia!
100
Godzina: 16:00
Spotkanie: Polska - Katar
Typ: Katar różnicą 4-6 bramek
Kurs: 4,33
Bukmacher: bet365
Analiza:
Witam wracam po jednodniowej nieobecności, dziś po cichu liczę na przełamanie po fajnym kursie.
W reprezentacji Polski rewolucja kadrowa i pokoleniowa, połowa składu to debiutanci, wczoraj dzielnie powalczyli pod koniec pierwszej połowy i Malcher w bramce uratował remis do przerwy. W drugiej połowie już tak kolorowo nie było i skończyło się "dychą" dla Hiszpanów, która też mimo wszystko rotowała składem. Przed nami trudny okres, taki jaki przeżywali Niemcy nie dawno, ale ten kto interesuje się szczypiorniakiem wie, że wyszło im to na dobre bo wrócili z przytupem.
Jednak nie od razu Rzym zbudowano, dziś zagramy z Katarem, z którym w ostatnich 3 latach graliśmy 3 razy i były to 3 porażki. Nie ma co jednak skupiać na tym szczególnej uwagi bo graliśmy wtedy z nimi w całkiem innym składzie, lepszym składzie. Styl Katarczyków nam nie za bardzo leży, szybko biegają do kontry, generalnie grają trochę niekonwencjonalny handball, który znakomity Hiszpański trener Valero Rivera poukładał. Zespół katarski to mieszanka zawodników z ich kraju, z paroma "farbowanymi lisami" jak chociażby doświadczonym bramkarzem Danielem Sariciem, którego chyba każdy kojarzy z najlepszych lat gry w FC Barcelonie.
Wczoraj Katarczycy do przerwy pomęczyli się z równie ciekawie grającą Argentyną, którą od lat ciągną bracia Sigmonet. Jednak w drugiej połowie Katar odjechał i wygrał pewnie 25-30.
W naszej kadrze wczoraj w mojej opinii fajnie zagrał jedynie Tomek Gębala (4 bramki) oraz w bramce dobrze spisywał się powracający po wielu latach do kadry Adam Malcher. Szkoda, że przed turniejem wypadł Paczkowski, w tym sezonie w końcu rozegrał pełną rundę w Kielcach, w której na prawdę fajnie mu szło, jednak kontuzję wciąż go nie rozpieszczają. Każdy kto oglądał mecz to widział jak bardzo brakuje zgrania naszej ekipie, mnóstwo strat, niedokładnych zagrań, gra mocno szarpana, na razie nie najlepiej to wygląda. Ciężki okres i dużo pracy czeka tych chłopaków i naszego trenera Talanta Dujszebajewa. Trzeba być dobrej myśli bo potencjał mamy spory.
Kursy na czysty win spadły natychmiastowo z ponad 1,75 do 1,44 na B365. Kurs na czysty win Kataru idealny do dubla, ja pójdę trochę odważniej i typuje zwycięstwo Kataru różnicą 4-6 bramek. Myślę, że jest to bardziej opłacalne niż granie na handi -2,5 po kursie 1,80.
Pozdrawiam i powodzenia!
100