tie-break
Użytkownik
Dyscyplina: Tenis ziemny ???? Madryt- Masters 2015 (Hiszpania)
Godzina: 16:45
Spotkanie: Andujar-Alba Pablo - Sock Jack
Typ: 1
Kurs: 2.00
Bukmacher: Bet365
Analiza:
W bezpośrednich pojedynkach jest 1:1 ale to można sobie o dupę rozbić ponieważ w 2014 roku podczas US Open Sock skreczował a również w 2014 roku panowie grali w hali czyli zupełnie inna bajką niż mączka. Kurs 2.00 na Hiszpana grającego u siebie który nie jest słaby i jest w formie przeciwko tenisiście który nie ma wiele wspólnego z mączką..czegoś tutaj nie rozumiem. Amerykanin to obecnie 35 rakieta świata to tylko dwa oczka mniej od swojego rekordu życiowego. W tym sezonie ma bilans 10/2 dziwna statystyka ale tylko dlatego, że Skarpeta wrócił po kontuzji na turniej w Inidan Wells gdzie zagrał przyzwoity tenis dochodząc do 4 rundy ulegając tam Federerowi. W Miami wypadł gorzej ponieważ odpadł z Thiemem w 3 rundzie. Niespełna miesiąc temu ponieważ 12 kwietnia Jack odnotował swój dziewiczy tytuł ATP w singlu.
Było to w Houston teoretycznie na kortach ziemnych...piszę teoretycznie ponieważ w praktyce korty Amerykańskie mają tyle wspólnego z Europejskimi co PO i PiS czyli nic. Amerykańska mączka jest bardzo utwardzona i to w ogóle jakieś przestępstwo, że take podłoże jest nazywane ziemią. Jak dla mnie jest to twardy kort posypany jakąś dziwną mieszanką, totalnie niezrozumiałe. Bardzo dobre wyniki osiągali tam ludzie którzy bazowali na serwisie co na wolnej mączce nie jest normalnym zjawiskiem np. Querrey doszedł do finału gdzie pokonał po drodze Lopeza czy Verdasco, Groth pokonał Estrellę czy Sock Bautistę-Aguta czy Giradlo. Także nie ma się czym podpalać,a bukmacherzy własnie się tym zasugerowali. Ogólnie Skarpeta ma bilans meczów na mączce 49/23 z czego zaledwie 17 rozegrał na wolnym clayu. Co tam osiągnął? Nic szczególnego....Jedynie pokonał w 2013 roku Garcię Lopeza podczas French Open.
Może się i mylę ale moim zdaniem balonik jest strasznie nadmuchany. Jack to gracz który prezentuje bardzo ofensywny styl gry, posiada silny serwis to tenisista gdzie czuje się najlepiej na szybkich kortach. Forhend ma piekielnie szybki ponieważ strzela z nadgarstków tak, że jak dalej tak pójdzie to zakończy karierę ponieważ taki styl jest bardzo kontuzjogenny. Przy siatce to wielki, młody mistrz i tam często wychodzi z opresji. Jego największą wadą jest bekhend i jakoś nie chce mi się wierzyć aby miał wygrać w dzisiejszym meczu na wolnej mączce ze specem od tej nawierzchni z brakami bekhendowymi no ale zobaczymy. Jego przeciwnikiem będzie Andujar który obecnie jest na 43 pozycji ATP. Początek sezonu miał katastrofalny aż do drugiej połowy kwietnia. W Barcelonie pokazał, że nie jest ciapkiem do bicia ponieważ doszedł aż do finału ulegając tam Nishikori 6:4, 6:4.
Pokonał po drodze dobrych tenisistów którzy czuję się najlepiej na clayu a byli to kolejno Ramos-Vinolas, Mayer Leonardo, Fernando Lopez 2:0, Fognini 2:0 czy Ferrer 2:0 także takie wyniki robią wrażenia. Oglądałem bardzo dokładnie jego dokonania i zrobił na mnie niesamowite wrażenie. Prezentował agresywny tenis, wytrzymywał długie i mordercze wymiany, serwisem bił mocno. Pablo na mączce wolnej czuje się najlepiej gdzie jego bilans meczów to 386/242 na tej nawierzchni także doświadczeniem zjada rywala. Hiszpan ma na swoim rozkładzie pokonanych wybitych graczy więc ze Sockiem nie powinien mieć problemów.
Jest jedno "ale" którego się obawiam najbardziej. 30 kwietnia bieżącego roku podczas II rundy w Monachium skreczował przy wyniku 4:1 gdzie podał przyczynę kontuzja biodra. Ale z tego co ustaliło mi się ustalić na hiszpańskich portalach to czuje się zdrowy i jest w pełni sprawny. Uraz był na podłożu mięśniowym także niespełna tydzień wystarczy na dojście do siebie. Mimo wszystko zabezpieczam się i gram w buku gdzie krecz to zwrot. Moim zdaniem Hiszpan wygra ponieważ jest w formie, gra u siebie, ma więcej doświadczenia na wolnej mączce, a przeciwnik mimo iż jest młodym i gniewnym z tytułem świeżym na koncie to na wolnej ziemi traci sporo swoich atutów.
100
Godzina: 16:45
Spotkanie: Andujar-Alba Pablo - Sock Jack
Typ: 1
Kurs: 2.00
Bukmacher: Bet365
Analiza:
W bezpośrednich pojedynkach jest 1:1 ale to można sobie o dupę rozbić ponieważ w 2014 roku podczas US Open Sock skreczował a również w 2014 roku panowie grali w hali czyli zupełnie inna bajką niż mączka. Kurs 2.00 na Hiszpana grającego u siebie który nie jest słaby i jest w formie przeciwko tenisiście który nie ma wiele wspólnego z mączką..czegoś tutaj nie rozumiem. Amerykanin to obecnie 35 rakieta świata to tylko dwa oczka mniej od swojego rekordu życiowego. W tym sezonie ma bilans 10/2 dziwna statystyka ale tylko dlatego, że Skarpeta wrócił po kontuzji na turniej w Inidan Wells gdzie zagrał przyzwoity tenis dochodząc do 4 rundy ulegając tam Federerowi. W Miami wypadł gorzej ponieważ odpadł z Thiemem w 3 rundzie. Niespełna miesiąc temu ponieważ 12 kwietnia Jack odnotował swój dziewiczy tytuł ATP w singlu.
Było to w Houston teoretycznie na kortach ziemnych...piszę teoretycznie ponieważ w praktyce korty Amerykańskie mają tyle wspólnego z Europejskimi co PO i PiS czyli nic. Amerykańska mączka jest bardzo utwardzona i to w ogóle jakieś przestępstwo, że take podłoże jest nazywane ziemią. Jak dla mnie jest to twardy kort posypany jakąś dziwną mieszanką, totalnie niezrozumiałe. Bardzo dobre wyniki osiągali tam ludzie którzy bazowali na serwisie co na wolnej mączce nie jest normalnym zjawiskiem np. Querrey doszedł do finału gdzie pokonał po drodze Lopeza czy Verdasco, Groth pokonał Estrellę czy Sock Bautistę-Aguta czy Giradlo. Także nie ma się czym podpalać,a bukmacherzy własnie się tym zasugerowali. Ogólnie Skarpeta ma bilans meczów na mączce 49/23 z czego zaledwie 17 rozegrał na wolnym clayu. Co tam osiągnął? Nic szczególnego....Jedynie pokonał w 2013 roku Garcię Lopeza podczas French Open.
Może się i mylę ale moim zdaniem balonik jest strasznie nadmuchany. Jack to gracz który prezentuje bardzo ofensywny styl gry, posiada silny serwis to tenisista gdzie czuje się najlepiej na szybkich kortach. Forhend ma piekielnie szybki ponieważ strzela z nadgarstków tak, że jak dalej tak pójdzie to zakończy karierę ponieważ taki styl jest bardzo kontuzjogenny. Przy siatce to wielki, młody mistrz i tam często wychodzi z opresji. Jego największą wadą jest bekhend i jakoś nie chce mi się wierzyć aby miał wygrać w dzisiejszym meczu na wolnej mączce ze specem od tej nawierzchni z brakami bekhendowymi no ale zobaczymy. Jego przeciwnikiem będzie Andujar który obecnie jest na 43 pozycji ATP. Początek sezonu miał katastrofalny aż do drugiej połowy kwietnia. W Barcelonie pokazał, że nie jest ciapkiem do bicia ponieważ doszedł aż do finału ulegając tam Nishikori 6:4, 6:4.
Pokonał po drodze dobrych tenisistów którzy czuję się najlepiej na clayu a byli to kolejno Ramos-Vinolas, Mayer Leonardo, Fernando Lopez 2:0, Fognini 2:0 czy Ferrer 2:0 także takie wyniki robią wrażenia. Oglądałem bardzo dokładnie jego dokonania i zrobił na mnie niesamowite wrażenie. Prezentował agresywny tenis, wytrzymywał długie i mordercze wymiany, serwisem bił mocno. Pablo na mączce wolnej czuje się najlepiej gdzie jego bilans meczów to 386/242 na tej nawierzchni także doświadczeniem zjada rywala. Hiszpan ma na swoim rozkładzie pokonanych wybitych graczy więc ze Sockiem nie powinien mieć problemów.
Jest jedno "ale" którego się obawiam najbardziej. 30 kwietnia bieżącego roku podczas II rundy w Monachium skreczował przy wyniku 4:1 gdzie podał przyczynę kontuzja biodra. Ale z tego co ustaliło mi się ustalić na hiszpańskich portalach to czuje się zdrowy i jest w pełni sprawny. Uraz był na podłożu mięśniowym także niespełna tydzień wystarczy na dojście do siebie. Mimo wszystko zabezpieczam się i gram w buku gdzie krecz to zwrot. Moim zdaniem Hiszpan wygra ponieważ jest w formie, gra u siebie, ma więcej doświadczenia na wolnej mączce, a przeciwnik mimo iż jest młodym i gniewnym z tytułem świeżym na koncie to na wolnej ziemi traci sporo swoich atutów.
100