Dyscyplina:
Koszykówka NBA
Godzina: 1:05
Spotkanie: Indiana Pacers - Detroit Pistons
Typ: Detroit Pistons -6,50 pkt (handicap)
Kurs: 4.40
Bukmacher: William Hill
Analiza:
Ostatnie dwa dni wybieralem kursy rzędu 4.00-6.00 i są starty w konkursie do odrobienia. Tak to jest jak się chce mieć wynik "na juz". A handicapy które grałem dały zysk +20j. Jednak jak obrałem taki kierunek to nie mogę się nagle zatrzymać. Duży kurs "musi" w końcu wejść, a moja skuteczność w tego typu wyborach wynosi około 30%, więc dziś czas na przełamanie. Uważam że zwycięstwo Detroit Pistons to dziś "formalność" @ 2.42, a powinni to zrobić bardzo przekonująco, z tad moja propozycja Pistons -6.50 @ 4.40. Dziś w moich oczach mocnym faworytem są w tej konfrontacji Pistons'i, a potrafią przycisnąć w końcówce meczu, a Pacers przeciwnie szybko pochylają główki i często to robią na własnej hali, gdzie ich kibice potrafią nawet w trakcie meczu wygwizdac. Dziś ze wszystkich dni jest najwieksza szansa na duży kurs. O Detroit utarło się że grają "swój kosmos" na własnej hali, jednak to się już zmieniło i ostatnio większy komfort jest widoczny na wyjazdach. Trzeba pamiętać że ta drużyna była ostatnio w większym dołku, a aktualnie bardzo jest widoczny wzrost formy i to będzie trwać, a w takiej sytuacji jak dziś należy tylko korzystać z wartości kursu czyli wygranej @ 2.42 i handicapu -6.5 0 @ 4,40, gdzie ewidentnie przy doborze wysokosci kierowano sie tylko rankingiem drużyn, co jest normalne i oczywiste (bukmacher nie musi szukać formy, to jest rola grającego). Obie drużyny są w grach B2B i to bardzo dobrze dla tego typu. Wczorajsza potyczka Indiany Pacers wyraźnie ukazała jakim aktualnie ta drużyna obecnie jest jedno wymiarowym zespołem. Wiele razy oglądałem ich potyczki i na zawodników z ławki nie ma co liczyć. W czasie gdy na parkiecie przebywają zmiennicy jakość gry jest na bardzo niskim poziomie i na żadne zrywy nie ma co liczyć. Wstawienie CJ Miles do startowej piątki jest dużym błędem trenera, bo to on w drugim składzie dawał doświadczenie, pewność i tkzw kopa do gry. Dziś wysocy, a przede wszystkim center Turner będzie mocno ograniczony w ofensywnie przez Drummond'a z Pistons, który ma ogromne defensywne umiejętności, a w izolacjach całkowicie wyłączy młodego Turnera. Dodatkowo wadą Turnera jest to ze lubi rzucać z dystansu, a gdy dodamy do tego jego frustrację to bardzo prawdopodobne jest to że zbytnio będzie forsowal swoje rzuty, a na super skuteczność nie ma co liczyć (to nie jest Nowitzki czy Bosh). Rozgrywający Pacers Jeff Teague jest dobrym Combo, jednak potrafi zagrać intensywnie czy produktywnie jedynie w połowie minut jakie spędzi na pakiecie. Ewidentnie brakuje mu agresji, pewności siebie, a ma w zwyczaju być bardzo pasywnym na parkiecie, a gdy po drugiej stronie jest gracz z większą siłą i dynamiką to Jeff całkowicie ma problem z rytmem. On w ogóle nie przypomina gracza z poprzedniego zespołu gdzie grając w Atlanta Hawks wypracował swoją markę i zaufanie jakim można było go obnażyć, co uczyniono w Pacers. Indiana ma swego gracza kalibru All Star, a jest nim Paul George. To dzis przed nim wiele zadań w defensywie, ponadto ma mocnych fizycznie rywali przeciwko sobie. Ten gracz nie prezentuje w tym roku tak wielkiej mocy w ofensywnie, co kiedyś nie było żadnym problemem dla niego. Na super popisy strzeleckie na dystansie nie ma co liczyć, choć tam swoje on zapewne zrobi, a sposób w jakim on punktuje, ta swoboda, lekkość i styl zawsze jest przyjemny dla oka, ale +30 pkt jest rzadkim wyczynem. Indiana Pacers grają wolno, dużo izolacji, ewidentny brak swingu piłki na obwodzie, a Detroit Pistons to trudny rywal dla nich w tym momencie, wręcz za trudny do pokonania. O Detroit tylko w kilku zdaniach. Ewidentnie widać skok formy i dzis okazja do zaprezentowania tego. Bez problemu mogą zdominować te starcie od początku do końca. Dziś mogą znokautować rywali stylem up-tempo i dobrym rzutem z dystansu. Zapewne takiego scenariusza będą się trzymać, a prawdopodobieństwo tego że właśnie taka gra będzie efektywna i da łatwe zwycięstwo jest duże. Combo Pistons powinien dominować nad "jedynka" Hawks. Reggie Jackson, bo o nim mowa, jest dużo większym atleta, a jak złapie swój rytm jest bardzo niebezpieczny na kazdym centymetrze boiska, a dziś z takim rywalem szanse na taką grę są przeogromne. Pozycje 2-4 to dziś także przewaga graczy po stronie Detroit, zwłaszcza w ofensywie. Gra srodkowych w dużym skrócie już opisana. Gracze Pistons będą napędzać dziś każdy swój atak, a sytuacji to łatwych punktów z kontrataku będzie wiele. To jest ich naturalna gra, a Indiana Pacers nie ma na to żadnej odpowiedzi, a jedynie będzie walczyć o przetrwanie w każdym swoim posiadaniu i akcji budowanej do średnio 18-20 sekundy, gdzie Pistons zrobią to max do 14-16 s. Zapowiada się iż Detroit Pistons spokojnie będą kontrolować przebieg tego pojedynku.
100