benek_27
Forum VIP
Piłka Nożna - Jupiler Pro League - 20:30
Mechelen vs. Anderlecht
o2.5,
1.83
Unibet
Zaczynamy 24. kolejkę JPL. Mechelen kontra Anderlecht na pierwszy ogień. Gospodarze jak zwykle nie wiedzą gdzie się ulokować i tak manewrują w środku tabeli. Ten rok jest jednak dla nich kompletnie nieudany. Na początku porażka z bardzo słabym Westerlo, następnie remis z Genkiem u siebie i ostatnio ponownie ulegli, tym raz z Charleroi. Jednak mają atut, a jest nim własne boisko. W tym sezonie na 12 ligowych starć przegrali zaledwie trzy. Do tego dojdą dwa aspekty motywacyjne: walka o pierwszy triumf w 2016 i co ważniejsze rywalizacja z Anderlechtem. Spójrzmy jednak na ich rywala. Fiołki w styczniu zaczęły od porażki z liderem z Gandawy. Następnie udało się zwyciężyć dwukrotnie: Charleroi i ostatnio w dość szczęśliwych okolicznościach z St. Truidense 2:1. Mecz ten odbył się także na wyjeździ, a zwycięstwo zapewnił Sylla w końcowych minutach. Mimo to zaprezentowali się na optymalnym poziomie, a w pewnych momentach zabrakło zimnej głowy. Teraz zobaczmy co słychać w składach obu ekip. Mechelem już bez Kosanovicia, który był filarem obrony, a zarazem świetnym kopaczem przy stałych fragmentach. Strzelił dla swojej byłej ekipy aż 5 bramek. Niby w jego miejsce przyszedł Bjelica z Helmond, ale to zupełnie inny poziom niż poprzednika. Do tego dochodzą ogólne problemy w formacji obronnej. Brakuje całej masy podstawowych piłkarzy jak Paulussen czy De Witte. U rywala bez większych zmian. Ponadto zespół bardzo silny na ten mecz. Zagrają Tielemans, Praet, Sylla i Okaka. Zatem mocna ofensywa kontra słaba defensywa. Mechelen jednak u siebie powinien coś ukłuć i BTS także nie wygląda źle. Ale wolę jednak zagrać over, który wydaje mi się mimo wszystko bezpieczniejszy.
Powodzenia :!:
83
Mechelen vs. Anderlecht
o2.5,
1.83
Unibet
Zaczynamy 24. kolejkę JPL. Mechelen kontra Anderlecht na pierwszy ogień. Gospodarze jak zwykle nie wiedzą gdzie się ulokować i tak manewrują w środku tabeli. Ten rok jest jednak dla nich kompletnie nieudany. Na początku porażka z bardzo słabym Westerlo, następnie remis z Genkiem u siebie i ostatnio ponownie ulegli, tym raz z Charleroi. Jednak mają atut, a jest nim własne boisko. W tym sezonie na 12 ligowych starć przegrali zaledwie trzy. Do tego dojdą dwa aspekty motywacyjne: walka o pierwszy triumf w 2016 i co ważniejsze rywalizacja z Anderlechtem. Spójrzmy jednak na ich rywala. Fiołki w styczniu zaczęły od porażki z liderem z Gandawy. Następnie udało się zwyciężyć dwukrotnie: Charleroi i ostatnio w dość szczęśliwych okolicznościach z St. Truidense 2:1. Mecz ten odbył się także na wyjeździ, a zwycięstwo zapewnił Sylla w końcowych minutach. Mimo to zaprezentowali się na optymalnym poziomie, a w pewnych momentach zabrakło zimnej głowy. Teraz zobaczmy co słychać w składach obu ekip. Mechelem już bez Kosanovicia, który był filarem obrony, a zarazem świetnym kopaczem przy stałych fragmentach. Strzelił dla swojej byłej ekipy aż 5 bramek. Niby w jego miejsce przyszedł Bjelica z Helmond, ale to zupełnie inny poziom niż poprzednika. Do tego dochodzą ogólne problemy w formacji obronnej. Brakuje całej masy podstawowych piłkarzy jak Paulussen czy De Witte. U rywala bez większych zmian. Ponadto zespół bardzo silny na ten mecz. Zagrają Tielemans, Praet, Sylla i Okaka. Zatem mocna ofensywa kontra słaba defensywa. Mechelen jednak u siebie powinien coś ukłuć i BTS także nie wygląda źle. Ale wolę jednak zagrać over, który wydaje mi się mimo wszystko bezpieczniejszy.
Powodzenia :!:
83