Dyscyplina:
Piłka nożna /
Finlandia Veikkausliiga
Godzina: 17:30
Spotkanie: HJK - PS Kemi
Typ: over 3 gola (1,67)
Kurs: 1.67
Bukmacher :
Unibet
Witam, na początek zajmę się spotkaniem lidera Veikkausliiga ekipy HJK Helsinki, która podejmie dzisiaj na swoim stadionie ekipę PS Kemi. Drużynę gospodarzy opisywałem dość dokładnie w poprzednich analizach, więc do transferów nie będę zbytnio wracać. W ostatniej kolejce dosć niespodziewanie przegrywali wyjazdowe spotkanie z trzecią ekipą Lahti, która pokonała ich w stosunku 2:1, a jedyną bramkę dla HJK zdobył ten fenomenalny Klauss, który przełamał swoją serię trzech spotkań bez strzelonej bramki. Jednak przegrana ta zbytnio nie zaszkodziła im w tabeli gdzie dalej prowadzą z przewagą siedmiu punktów nad ekipą Rovaniemi, która w ostatniej kolejce tylko zremisowała z ekipą Honka. Bardzo dobrą wiadomością dla klubu jest fakt, że po dwóch miesiącach do gry wrócił napastnik Riku Riski, który niegdyś grał w polskiej
Ekstraklasie jako zawodnik Widzewa Łódź. Dodatkowo do składu ma wrócić zawieszony Hannu Patronen, jednak dalej pauzować będzie defensywny pomocnik Anthony Annan. Gospodarze bardzo dobrze grają u siebie na stadionie choć zdarzyły im się dwie porażki - pierwsza z KuPS a później z ekipą Lahti. Do tego spotkania przystępują z serią pięciu spotkań domowych wygranych z rzędu gdzie w każdym zdobywali minimum dwie bramki, a bilans bramkowy wyniósł 17:2 co daje średnio 3,8 bramki na mecz. Jeśli chodzi o ekipę Kemi to sytuacja jest prosta - rok temu cudem uniknęli spadku do Ykkönen jednak w tym sezonie chcą "zrealizować" ten cel i jak na razie udaje im się to rewelacyjnie. Jak na razie po szesnastu spotkaniach z dorobkiem tylko trzech zwycięstw, dwóch remisów i aż jedenastu porażek zajmują dwunaste miejsce jednak do dziesiątego, które daje im utrzymanie brakuje niewiele bo tylko dwóch punktów. Wątpię, że dzisiaj ta przewaga zostanie zminimalizowana w jakiś sposób ponieważ nie mają praktycznie żadnych argumentów, które dawałyby im nadzieję na wywiezienie z Helsinek trzech punktów. Ostatnimi czasy doszło do zmiany trenera - funkcję tą objął szkocki szkoleniowiec David Hannah jednak nie miał w swojej karierze żadnych sukcesów. Trzeba jasno powiedzieć, że ostatnio ekipa PS Kemi znacznie poprawiła swoją grę - szczególnie w defensywie chociaż dalej przegrywa mecz za meczem. Ostatnie zwycięstwo odnieśli trzy tygodnie temu, od tego czasu zdołali przegrać wszystkie trzy mecze, jednak stracili w nich tylko cztery bramki, a co ciekawe niemożliwie męczyła się z nimi ekipa Rovaniemi, która wygrała skromnie 0:1 po golu dopiero w drugiej połowie. Wszyscy kibice Kemi Kings liczą na swojego podstawowewgo napastnika czyli na Juhu Makele, który grał między innymi w Australii czy w 2 Bundeslidze. Jak na razie w szesnastu spotkaniach zdobył cztery bramki, jednak ostatnią bramkę zdobył w połowie czerwca (z wcześniej wspomnianym SJK). Nie ma informacji o ewentualnych brakach jeśli chodzi o szeregi gości dlatego sądzę, że na dzisiejsze spotkanie wyjdą w pełnym składzie, wątpię jednak, że Helsinki wyjdą w podstawowym składzie - jest duża szansa, że odpoczną czołowi zawodnicy choć mecz eliminacyjny
LM jest dopiero we wtorek. W tym meczu celuje w minimum trzy bramki - Helsinki bardzo dobrze grają ofensywnie, bardzo dobrze defensywnie jednak jest to mecz pomiędzy pierwszą, a ostatnią drużyną dlatego też liczę na swojego rodzaju fatum, które często występuje w spotkaniach z udziałem ekip zajmujących takie miejsca. PS Kemi także z nowym trenerem i na pewno będą chcieli pokazać się z jak najlepszej strony i liczę na przynajmniej jedną bramkę z ich strony.
100