Dyscyplina:
Tenis,
ATP Paryż
Godzina: 14:00 (zapewne ulegnie zmianie)
Spotkanie: Krajinovic Filip - Sugita Yuichi
Typ: Sugita
Kurs: @1.90
Bukmacher:
BaH
Analiza:
Siema. Jutro dojdzie do dość ciekawego, a zarazem dziwnego starcia pomiędzy 25 letnim Serbem Filipem Krajinoviciem, a 29 letnim Japończykiem Sugitą. Dlaczego dziwnego? Bukmacherzy wystawili tutaj kurs 50/50, który na zdrową logikę karze zagrać i mocno faworyzuje grę na Serba, jego ostatnie wyniki na hali robią wrażenie na 6 spotkań, wygrał aż 5. Na pewno od razu wpada w oczy wygrana z Andriejem Rublevem, odprawił go 2-0 i to u siebie w Moskwie, więc na pewno jest luks przygotowany i pod formą. Dobra, koniec żartów - przypatrzmy się temu bliżej. Jak to się stało, inaczej... Co tam się stało, że Serb tak łatwo wygrał? Na pierwszy set Rublev nie dojechał, robił tyle prostych błędów, a w głowie miał taki
Meksyk jakby chlał całą noc, z resztą podobnie wyglądał. Ten mecz to był mecz błędów, starczyło Ruskowi przebijać piłkę, a ten robił proste błędy, żeby było śmiesznej był to kłopot dla Serba, który często sam się ośmieszał, pierwszy set z "pijanym" Rublevem wygrał 7-5, w drugim ta gra wyglądała lepiej, ale dalej to było z 40, może 50% Rubleva, nie był to jego dzień - przegrał w TB, mając serw i PS, bywa (tak apropo jutro mega Value z dziadkiem Verdasco @2.21). Przejdźmy krok dalej i spróbujmy zrozumieć oddsmakerów, których zdaniem ten mecz jest ciągle 50/50, kolejną przewagą po za ostatnimi "sukcesami" jest wzrost, no niewątpliwie 12 (!) centymetrów różnicy daję sporą przewagę na kortach szybkich, którą Serb Krajinovic na pewno wykorzystuje, ano nie do końca. Ulubioną nawierzchnią wyższego zawodnika jest ... Clay, czyli nawierzchnia wolna, żeby było jeszcze śmieszniej nasz skoczny Japończyk preferuje korty szybkie. (Ostatni finał w Moskwie Serb przegrał z zawodnikiem o 10 cm niższym, ale to nie ma większego znaczenia, bo ten turniej to była parodia). Przejdźmy więc do skocznego "Amino". Ostatnio trochę po nim pojechałem, bo nie wierzyłem, że zdziała coś z mocnym Szapo, jednak urwał set i pokazał, ba pokazuje ciągle się z na prawdę walecznej strony. Gościu ma 29 lat i prawdziwy charakter do gry, można powiedzieć druga młodość. Świetny, choć przegrany mecz z Mannarino, dalej dobre widowisko i wygrana z Bagietą, który niewątpliwie złapał niezłą formę, zacięty pojedynek z Wielkim Delpo, no nie bez przypadek zagra w Paryżu - mocny średniak, tak po krótce można go na dzień dzisiejszy opisać.
Co do samej gry, gdy piłka po serwisie Serba wróci na jego stronę to ewidentnie faworytem do zdobycia punktu staje się Japończyk, on ciągle "gryzie trawę" i nie odpuszcza praktycznie żadnej piłki. Moim zdaniem ewidentny błąd ze strony bukmachera, jeżeli zawodnicy zaprezentują się tak jak ostatnio i nikt nie wyskoczy nagle jak Verdasco w meczu z Delpo, który nażarł się czegoś przed meczem (ogólnie najlepszy mecz jaki ostatnio można było obejrzeć) to mocnym faworytem do wygrania tego pojedynku jest nie kto inny jak Sugita, a i jeszcze jedno. Patrząc na kurs jaki wystawili pod to spotkanie to ich zdaniem Krajinovic Filip jest na poziomie Szapo -.-.
Powodzenia!
100